dlaczego niektóre z was wola mieć syna? szczerze.

Kocham oboje, ale łatwiej sie dogaduje z córka, a mąz z synem - po prostu wiecej wspolnych tematów, podobnie sie mysli.

Biologia: samiec chce przekazać swoje geny, dlatego woli syna, bo potencjalnie(wiadomo normy obyczajowe mówią co innego ale skupmy się na biologii) jest w stanie zapewnić więcej potomków niż córka. Facet teoretycznie może mieć tyle dzieci ile zapragnie, kobieta ponosi większy koszt biologiczny, po urodzeniu jednego chce je odchować, by zwiększyć ich szanse na przeżycie.

Ja wolałabym córkę. Chłopcy są nadwrażliwi na punkcie mam i nie chciałabym żeby potem jakaś niewinna dziewczyna płakała bądź żywiła do mnie nienawiść dlatego, że mój syn nie umie się odciąć od pępowiny. A 99% facetów ma z tym problem.

Do pipki z 00:42 , twój stary to ma problem z Tobą?

A ja wole tate zawsze wolalam bo durzo mnie nauczyl. Tata na wszystkim sie zna. Umiem dzieki niemu wiele rzeczy. A matka to zwykla kura domowa.

Chciałabym syna ponieważ hm, dużo czasu przebywałam z chłopcami, zajmowałam się małymi chłopczykami dzień w dzień..Mój facet znów chciałby bardzo syna, by przejął nazwisko na kolejne pokolenia.Jeśli urodzi mi się córka nie będę żałować i mąż z pewnością też i będę kochać ją najmocniej jak będę tylko potrafiła i dam tyle samo miłości co dałabym synowi.:)

Niestety chłopcom jest zdecydowanie łatwej w życiu, maja więcej luzu, mniej obowiązków niż kobiety :( Pracuję z mężczyznami, mam 42 lata więc wiele widziałam . Dlatego chciałam urodzić chłopców. Zresztą mąż marzył o synu.

Wolę mieć syna, bo mam już córkę i czuję się jako matka spełniona (posiadanie córki było moim marzeniem). Wiem, że mąż skrycie liczy na chłopca

kobiety w większości chcą mieć córkę, bo to te same światy, mężczyźni na odwrót - chca mieć chłopca. ja jestem w ciąży z 1 dzieckiem i będzie to chłopiec. chłopak to duma. czuje, że kolezanki ktore mają same córki troche zazdroszcza. kazdy kocha swoje dzieckio, obojetnie czy to chlopiec czy dziewczynka, ale pewnie sporo ludzi ma tak, ze pragnie aby drugie dziecko bylo odmiennej plci od pierwszego. choc tez pewnie nie wszyscy.

Ja mam dwóch chłopaków i się ciesze zawsze lepiej dogadywalam się z chłopakami,wole bawić się autkiem niż lalka .....gdyby była dziewczynka tez bym ja kochała

gdzies przeczytałam w jakims fachowym poradniku, ze posiadanie syna bardziej spaja rodzine i ja umacnia.

Syn to prawdziwa wygrana,jak milion w ruletke

małżeństwa gdzie jest tylko córka czy córki niestety łatwiej rozpadają się - jest więcej rozwodów ( czytałam kiedyś o tym , jakieś badania statystyczne były ) :( Zresztą jak patrze jak to wygląda w życiu to chyba faktycznie tak jest :((

akurat syna jest prościej zrobić niz córkę. ale to nie o to chodzi. kazdy facet marzy o synu, nawet jak mowi, ze jest inaczej. uwierzcie

Nie jest tak :) moj maz cały czas mowil ze chce mala ksiezniczke. Pierwszy byl syn i oczywiscie sie cieszyl ale gdy urodzila sie corka to łzy w oczach byly ;)

18:29 ale jakby mial pierwsza corke i druga corke to juz by tych lez nie mial, a przynamniej na pewno by choc troche zalowal ze drugie dziecko to nie syn, wiec sie tak nie chwal.

moj maz cały czas mowil ze chce mala ksiezniczke. xxx moze jest gejem? :) ktory facet uzywa takiego slownictwa hehe, zwlaszcza jak jeszcze tego dziecka nie ma

do gość dziś glupia jestes ... przeczytaj jeszcze raz wypowiedzi i domysl sie o co chodzilo zazdrosnico :D

Syn w wieku 16 lat z brzuchem z wakacji nie wróci :P .Nawet jak go komuś zmajstruje to spadną na ciebie alimenty ale w 85% przypadków nie uwikła sie w pieluchy -taka twarda i straszna prawda .Syn raczej rzadko ma sznse zostać np młodocianą prostytutką .Jest bardziej zaradny .Mniej sie o niego boisz .

zazdrosnico? a o co mam byc niby zazdrosna, powiesz mi??? przeczytalam i napisalam

Ja mam 3 synow i corke. Prawda jest taka ze faceci ida w swiat i rzadko pamietaja o rodzicach. Moi synowie pozenili sie i ja juz dla nich jakby nie istnieje. Corka za to regularnie nas odwiedza etc. A i moj maz mial zawsze najlepszy kontakt z corka niz z synami mimo ze tez chcial synow. Corce latwiej mu bylo okazac uczucia, glupio mu bylo np przytulac nastolatka..A no i w koncu skads sa okreslania MAMINsynek i coreczka TATUSIA. P.S. kobieta nie ma zadnego wplywu na plec dziecka wiec jak mozna byc z tego dumnym?

14:21 Jak widać podstaw Cię jednak nie nauczył. Kup słownik i zacznij dopiero pisać w necie.

15.02 to tylko ty sobie wmawiasz, ze ktos ci zazdrosci :-D ja bede miala corke i corki pragnelam, zalamalabym,sie jakby wyszlo, ze chlopaczysko i na pewno nie zazdroszcze zadnej kobiecie, ktora ma/ spodziewa sie synka, raczej jej WSPOLCZUJE :-D ale cos w tym jest,ze kobiety jak spodziewaja sie synka, to sie tym szczyca i uwazaja za lepsze, mam taka kolezanke, ona tez uwaza, ze ja po cichu jej zazdroszcze haha

Moj maz tez od zawsze mowil, ze chce miec coreczke :-) i zeby byla mala kopia mamusi :-) teraz kupuje jej sukieneczki i bawia sie lalkami :-)

15.02 to tylko ty sobie wmawiasz, ze ktos ci zazdrosci smiech.gif ja bede miala corke i corki pragnelam, zalamalabym,sie jakby wyszlo, ze chlopaczysko i na pewno nie zazdroszcze xxx ale to ty mowisz o sobie a ja o swoich kolezankach, czyli mowimy o roznych osobach. to ze ty wolisz (wybacz napisze twoim slownictwem) DZIEWCZYNISKA, nie znaczy ze ktos inny tez. akurat moje kolezanki mi zazdroscily, to chyba widac po minie, zreszta jak byly w drugiej ciazy to mialy nadzieje na syna, ale na usg wyszly dziewczyny.

15.02 to tylko ty sobie wmawiasz, ze ktos ci zazdrosci smiech.gif ja bede miala corke i corki pragnelam, zalamalabym,sie jakby wyszlo, ze chlopaczysko i na pewno nie zazdroszcze zadnej kobiecie, ktora ma/ spodziewa sie synka, raczej jej WSPOLCZUJE xxx takiejak ty nigdy nie powinny być w ciąży, bo co byś zrobiła jakby sie okazało, ze bedziesz miec csyna? aborcja czy załamanie psychiczne? i jak mozna wspolczuc komus z powodu plci. czy ty jestes normalna? ty jestes matka w ogole? wspolczuje twojej corce. ja bym nie chciala zeby moja matka byla takim prymitywnym czlowikiem jak ty.

Haha jaki bulwers ze jakas kobieta nie chce syna :-) napisalam co zrobilabym - zalamalbym sie, na szczesxie nie musze sie zastanawiac co dalej. Bulwersujwcie sie i pienicie, ze nie nadaje sie na matke, ale jak co drugi facet gada, ze chce syna, to nikt mu nie mowi, ze nie nadaje sie na ojca :-) ot logika

19:29- wiesz z tym bywa różnie mam sporo znajomych gdzie synowie częściej odwiedzają rodziców a córeczki wpadną raz na miesiąc ,dwa i tylko skloca wszystkich i żnow ich nie ma.Tak naprawdę wszystko zależy od wychowania gdy się z dziećmi ma fajny kontakt to gdy są dorosłe odwiedzają. A córki to zawsze jak jej cos nie wychodzi w życiu bardziej szkoda.Nie raz spotkałam się z sytuacją ze matka oczekiwała żeby syn pomógł córce a to finansowo itp....w druga stronę to już nie bardzo.

20:18 twoj pozoim wypowiedzi i slownictwo a takze tepota umyslowa sugeruje jedynie ze ma sie do czynienia z kims o niskim ilorazie inteligencji :) twoja corusia bedzie zapewne taka sama tepota jak mmausia :) bez odbioru!

do dzisiaj jeszcze w niektórych krajach jak się dowiadują że będzie dziewczynka, to abortują ciąże. w niektorych krajach kobieta ktora rodzi córke, jest nic nie warta. w srdniowieczu kobiety gilotynowano, przyklady Anny Boleyn - bo nie urodzila syna.