PIELĘGNIARKI ILE ZARABIACIE!!!

to ja już nie wiem kto na tym forum jest tępy. bo z tego co się dowiedziałam to pielęgniarki mogą wszedzie pracowac

Miejmy nadzieje że coraz mniej was będzie w karetkach.

Pozatym skoro wy pielęgniarki jesteście tak mądre to czemu boicie się ratowników na oddziale ? Gdzie praca to toaleta-zlecenie-asysta

Ratownicy nikogo nie oczerniają? A kto wyzywa piguly od głupich i tępych?

Skoro piguły krzyczą ze ratownik jak chce iść do pracy na oddziale ma iść na pielęgniarstwo,to czemu pielęgniarki mają pomostowki na ratownictwo (z większą pensją,możliwością pracy wszędzie i mniejszymi wymogami edukacyjnymi)

Bo nie potraficie wybrać kierunku studiów?

jak już wczeniej wspominałam wasza samodzielność zaczyna się i kończy na zespole p :) tak samo jak piel systemu. poza tym wszędzie indziej robicie zlecenia tak jak reszta tępych pielęgniarek :P

Zapytaj tych kto byl pomyslodawca tych specjalizacji (nie pomostowek) a nie piguł?

jeju ten znowu z tymi pomostówkami :D idź spać albo weź się do pracy. sprawdź plecak, posprzątaj karete

Nazywajmy rzeczy po imieniu )specjalizacja piel systemu to pomostowka na ratownika tylko bez przymusu dokształcania.

nie boimy się was, nie chcemy pracować z mściwymi, pyskatymi trolami tak po prostu :D

Specka to specka

żeby pracować w karecie nie musimy specki robić, wystarczy półroczny kurs :)

Tylko że ta samodzielność na p przewyższa wszystkie pielęgniarki (oprócz systemu)

No to jeszcze gorsza patologią I wy z tyloma przywilejami oczerniacie jeszcze w mediach biednych zapracowanych lekarzy?

Oj żeby ten trol nie okazał się lepszy bo będzie serio sie wykazywał a nie tylko szpanował przed rodzinką i mediami.

Biednych lekarzy hah:)

Same przywileje macie -kasa,brak wymogu zbierania punktów,nie trzeba ponosi odpowiedzialność za wybór studiów,najprostsze studia wśród medyków,prestiż i jeszcze oczerniacie biednych lekarzy :/

Oksymoron wszech czasów - biedny lekarz! :D

Jaka kasa? Skąd wiesz ze najprostsze skoro ich nie skonczyles?

I do tego jedne z najniższych progów rekrutacyjnych-lekarze musza mieć po 90 %,a ratownicy na wielu uczelniach przejść test sprawnościowy tylko u was we wszystkim beztroska i bajabingo ,a jak cos to pyskówki do wszystkich

Sporo znajomych kończyło pielęgniarstwo po ratownictwie i mieli porównanie-zgadnij czemu. Oczywiście tobie piguły wmówili ze jesteście lepsze od uczniów ratownictwa -ciekawe czemu pielęgniarka ma tak Male uprawnienia po tych studiach.

przecież ratownictwo każdy może zaocznie skończyć :D wystarczy zapłacić, na większości wyższych szkołach

Największe kłamstwo, że rekruci medycyny muszą mieć po 90%. Rok temu najnizszy próg to był 140 pkt, czyli po marne 70%, fakt, że to studia płatne ale dla bogatych lekarzy to takie nic opłacić studia. Ba! Od tego roku będzie ciekawie bo zaczyna się rekrutacja na PRYWATNĄ uczelnie, czyli wezmą byle pierwszego debila byle z grubym portfelem (sama opłata rekrutacyjna to 5 tyś.!).

I dziwne ze ten ratownik ma porę większą samodzielność i odpowiedzialności od większośc****elęgniarek która pracuje na zleceniach lekarzy. A zaoczne nie znaczy że zaraz każdy zda-z tego co słyszałem to w oln normalnie sie nie pierdzielili i jak się trafił gorszy rocznik to ich uwalili i rozwiązali kierunek. Co pewnie wkręciły ci stare piguły boskość pielęgniarki.

masz porę większą odpowiedzialność tylko w zespole p :) razem z piel systemu, a tak to tylko wyk. zleceń ci zostaje :D

Tyle sie ratownik i lekarz przez całe życie uczyć,a pielęgniarka tylko wyżej sraaa niż doope ma.

Lekarz się uczy całe zycie? Jaki? Gdzie? :D Przecież większość starych lekarzy nie było w życiu na żadnej konferencji a czasopismami medycznymi rozpalają w kominkach. Nie rozśmieszaj ludzi na noc :D

taaa, najpierw zaoczne studia a później jakiś kursik raz na 5 lat :) i to cię tak mierzi?, że raz na kilka lat musisz kurs zrobić? łoo matko

Piel systemu-dllatego uważa się was za uprzywilejowane idiotki i tak nienawidzi. Za mało kasy na oddziale za usługiwanie i pomaganie lekarzowi to trzeba sie jaszcze w ratownika pobawić. A od ratowników tyle sie wymaga-test sprawnościowy przy rekrutacji,trudniejsze studia (też zaocznie bo większość państwowych uczelni medycznych sie nie pierdzieli),wymogi dokształcania i rozliczania z punktów za nawet 5 zl na kontrakcie gdzie pielęgniarka ma na oddziale za pomaganie lekarzowi bez kosztów dokształcania tyle co inni medycy 2-3 tys na dzień dobry. I ratownik nawet nie wie czy dostanie pracę czy pielęgniarka sie nie wkręci miedzy płukaniem w telewizji jaki to lekarz zły a wykonywaniem jego zleceń