Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dajcieznac

Po jakim czasie pierwszy sex i jak wplynelo na dalsza znajomosc?

Polecane posty

Gość gość
A ty się kontaktujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przespałam się ze swoim obecnym chłopakiem po 2 miesiącach znajomości (widywaliśmy się tylko w weekend więc była to 6-7 randka), ale co dzień mieliśmy ze sobą kontakt sms-owy i przez komunikatory :) Mój chłopak też do wylewnych nie należy, nie lubi mówić o uczuciach, ale za to mi je okazuje, co jest dla mnie ważniejsze niż puste słowa. Co dzień pisze do mnie na dzień dobry i dobranoc, pyta co tam słychać, jak minął mi dzień, widać że mu zależy i wiem że mogę na niego liczyć i nigdy nie nalegał na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
Ja nie powiem, napisalam do niego 'pierwsza' i zawsze odpisuje i kontunuuje rozmowe. Ale nie piszmey na dzien dobry, dobranoc. Znamy sie bardzo krotko wiec to jest dalej takie poznawanie itd. My jestesmy juz w takim wieku (28 i 35), ze albo cos bedzie albo nie, przynajmniej ja tak uwazam. Ale oczywiscie nie bede go wypytywac tylko czekac az on cos powie albo jak bedzie sie zachowywal. Jak jestem z nim to jest super, jak nie jestem to nie wiem co mam myslec, czy spotkamy sie jeszcze czy mu zalezy czy dalej szuka dziewczyn, takie myslenie mnie dobija czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co piszesz to moim zdaniem nic z tego nie będzie. Co innego gdybyście mieli super kontakt codzienny, taki naturalny kontakt. Ja z moim faceta tez poszłam szybko do łóżka ale on szalał za mną od pierwszej randki, codziennie sms na dzien dobry na dobranoc a pomiędzy jeszcze do mnie dzwonil i rozmawialismy długo. Wtedy wiadomo ze nie chodzi o seks. Ten twój jest zdystansowany ostrożny a to nic dobrego nie wróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie piszmey na dzien dobry, dobranoc. Znamy sie bardzo krotko wiec to jest dalej takie poznawanie itd. x I właśnie dlatego powinno się utrzymywać ze sobą kontakt, aby się lepiej poznać, gdy ludzie już się dobrze poznają, to nie ma potrzeby tak częstego kontaktu. Pierwszy etap zawsze powinien być najintensywniejszy, bo po tym można poznać czy komuś zależy na poznaniu bliżej drugiej osoby, czy traktuje ją czysto rozrywkowo. Ja sobie nie wyobrażam aby nie kontaktować się ze sobą np. kilka dni jak to mają moje koleżanki, ich faceci odzywają się do nich głównie przed weekendem gdy mają ochotę na seks i gdy mają czas, po weekendzie znikają i tak do następnego weekendu... a niby oficjalnie są parą :P Mój chłopak chciał mnie poznać i pytał o rzeczy o które nigdy nie pytał mnie żaden wcześniejszy facet, pytał o moje ulubione danie, kolor, muzykę, film, co lubię robić w wolnym czasie, itd... niby zwyczajne bzdury, ale dzięki temu poznał mnie doskonale i teraz po roku bycia razem zna mnie chyba bardziej niż moja własna siostra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
No moze masz racje. CIezko powiedziec, tylko biore pod uwage to,ze nie kazdy lubi tak esemesowac. Bo gdy ktos tak robil w przeszlosci to bylo dla mnie 'za duzo'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
Kilka dni to zdecydowanie za duzo, zgadzam sie w 100%. Nie chce sie nakrecac w zadna strone, ale poczekam czy dzis napisze. nie wiem czy nie powinnam czegos powiedziec, zeby dowiedziec sie co on ma w tj glowie czy zostawic to wsyztsko losowi co oczywiscie jest niesamowicie trudne bo ja jestem bardzo niecierpliwa. Tylko powstrzymuje sie dlatego bo w przeszlosci 3 facetow ucieklo bo mowili,ze za brdzo sie zngazuje tak od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet ci mówi że za bardzo się angażujesz, to jasne że nie bierze cię na poważnie, bo sam nie jest zainteresowany. Zapytaj go wprost kim dla niego jesteś, nie oczekuj odpowiedzi że cię kocha, itd... bo faceci potrzebują na to znacznie więcej czasu, ale jeśli odpowie że cię lubi, że jesteś dla niego ważna, to jest nadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
No rozni ludzie roznie mowia Bede sie trzymac rekoma i nogami zeby pierwsza nie napisac do niego. Zobacze kiedy on napisze i co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie są bardzo różni. Jedni faceci będą wypisywać sto esemesów dziennie, drudzy są zdecydowanie mniej wylewni, ostrożniejsi. To, że niby zainteresowany facet zawsze będzie pisał sto esemesów, wysyłał kwiaty i chciał spotykać się co chwilę, to brednie. Bo co człowiek to inna osobowość. Autorko, jeżeli chłopak jest wobec ciebie czuły, to bardzo dużo już znaczy. Trochę cierpliwości, powinno się wszystko fajnie ułożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nikt nie mówi o setkach smsów, tylko zwyczajnym okazywaniu zainteresowania. Facet zawsze będzie czuły i miły gdy będzie chciał czegoś, bo ludzie wiedzą że to przynosi oczekiwane rezultaty i korzyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
Powiem Wam tak, ja do niego tez nie wypisuje chociaz mam ochote z takiego wzgledu zeby faceta nie wystraszyc. Gdy jestem z nim on caly czas mnie przytula (seks byl tylko raz) a po seksie tez wtulony i caly czas glaszcze glowe moje rece plecy, co jest bardzo mile. Pyta czy jestem glodna czy cos sie stalo - wiecie o co chodzi, takie male rzeczy ktore ja uwielbiam z jego strony ale o tym nie mowie. Ja nie robie nic z tych rzeczy.. moze on tez mysli,ze ja nie chce z nim byc czy cos albo po prostu ze nie traktuje go tak powaznie. Czytajac Wasze wypowiedzi czsami obawiam sie,ze nic z tego nie bedzie, inni pisza bardziej pozytywnie co mnie podnosi bardziej na duchu. Moj byly chlopak powiedzial mi, jako, ze mamy dalej kontakt i jest najwspanialszym czlowiekeim jakiego w zyiu spotkalam ktory ma juz swoja rodzine,ze nie wazne kto pierwszy pisze jak ma iskrzec to bedzie i nie zalezy od tego kto srobi pierwszy krok. Troche dziecinny temat, zdaje sobie sprawe, ale mi chyba po prostu zaczyna zalezec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za bardzo się nakręcasz, przestań się zastanawiać nad tym i ciesz się że kogoś masz, a co z tego wyjdzie to czas pokaże, nie da się tego przewidzieć. Jedyny minus jaki widzę, to to że ty oczekujesz większego zainteresowania i chyba częstszego kontaktu, a on ci tego daje... co może wynikać z tego że sam nie jest pewny co ty czujesz i dlatego trzyma dystans, aby cię nie wystraszyć. Może to już czas aby pogadać o tym co się czuje i nie mam tu na myśli jakichś wielkich wyznań, bo tylko idiota mówi kocham po tak krótkiej znajomości, ale pogadać warto, bo takie czajenie się tylko komplikuje relacje damsko-męskie. Ciekawe że ludzie bez problemów ze sobą sypiają, pokazują się sobie nago, robią sobie bardzo intymne rzeczy, a boją się zwyczajnej rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znamy się ponad rok, nie poszliśmy do łóżka, czekamy do ślubu, a ślub w sierpniu. Jesteśmy po 30-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet myśli przed seksem, a kobieta po seksie. Jesteś już przegrana, co z tego, że masz 28 lat... Reguły damsko-męskie nie zmieniają się. Co z tego, że znajdą się przypadki, że utworzy się związek po szybkim seksie, ale z reguły facet wtedy odchodzi, bo dostał, co chciał. Facet zawsze będzie się bardziej cieszył ze zdobyczy, w którą włożył trud... Przeczytaj Dlaczego meżczyźni kochają zołzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest na odwrót jak to jest w świadomości społecznej. Im szybciej był sex, tym dłuższy i lepszy związek. Dziwne co? Tym bardziej, że mówi się (kobiety zwłaszcza), że jak kobieta idzie z facetem za szybko do łóżka to k****. Zazwyczaj się staram i wychodzę z inicjatywą pierwszy. Wiem też, że kobiety wychodzą z założenia, że każą facetowi czekać wtedy ich wartość wzrośnie. Różnie to bywa, jeden się zniechęci i znajdzie sobie inną, drugi będzie wyczekiwał, aż stanie się gejem-przyjacielem. Ja jestem daleki do ocen moralności kobiety jeśli pójdzie ze mną do łóżka na trzeciej randce. Zostawiam to innym, a najlepiej w ogóle to zostawić bo jaką miarą oceniać? Dlatego tak jak napisałem u mnie tak to wyglądało. Im większa chemia, im szybciej seks tym był lepszy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
Do slubu? Nigdy w zyciu. Napisal :):):) haha a ja ciesze sie jak dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im większa chemia, im szybciej seks tym był lepszy związek x No i jak skończyły się te "lepsze" związki? Chemia to pusta emocja, zwykła chcica i nic poza tym, nie ma żadnego wpływu na późniejsze relacje, bo to czy chce się z kimś być czy nie, nie jest wcale zależne od łóżka, tylko osobowości drugiej osoby. Kobieta może być najpiękniejsza na świecie i w łóżku być demonem, ale jeśli nic sobą nie reprezentuje to nikt z nią nie będzie się męczył, co najwyżej można ją przelecieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę wygląda po twoich wpisach, że to ten facet może czuć się mniej pewien, bo ty nie okazujesz mu uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
Rozne opinie maja ludzie i rozne doswiadczenia. Znajomi mowia, ze zdarzylo sie ze mieli seks na 1 randce i byl slub a niektorzy mieli po miesiacach i rozstali sie. zaczynam wierzyc w to,ze niebardzo ma to wplyw na dlugosc czy jakosc zwiazku. Mysle,ze to bardziej zalezy od tego czy odpowiedni ludzie sie dobrali czy to pomylka. I chyba tego bede sie trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:33 Zdecydowanie lepiej niż te wyczekiwane, pruderyjne, ''porządne''. Rozstaliśmy się, ale mam bardzo miłe wspomnienia. A z niektórymi kobietami nawet nie spałem, a rozmowa się nie kleiła, więc i seks byłby z pewnością okropny. To tak odnośnie Twojego komentarza co do osobowości kobiety. Ja nie patrzę na ciało, a chemię rozumiem przez kontakt z drugą osobą. To, że mnie rozumie, potrafi rozwinąć myśl, albo powie to samo słowo zanim ja je wypowiem. Odczuwa jak ja podobnie, a więc empatia. To jest chemia, pomyliłaś z żądzą. Ta chemia właśnie sprawia, że w łóżku jest pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
Lubie go, chcialabym zeby nam wyszlo i bede starac odwzajemniac ta czulosc. Juz kiedys slyszalam, ze jestem zimna, choc tak o sobie nie myslalam, ale teraz jak widze jaki ten facet jest czuly bedac razem to moze rzeczywiscie jestem zimna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasada jest prosta, ludzie są ze sobą kiedy są dla siebie odpowiedni, więc jeśli ktoś jest czuły i to okazuje, to będzie też wymagał tego samego od partnerki/partnera. Nikt nie będzie szczęśliwy z osobą która ma inne spojrzenie na życie i bliskie relacje, osoba zimna nie będzie szczęśliwa z osobą dla której bliskość i dotyk są najważniejsze, także trzeba odwzajemnia to co się otrzymuje, bo tego oczekuje druga strona, nawet gdy tego nie mówi. Nie jesteś w stanie odwzajemnić, to nie trać czasu, bo i tak nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
To nie jest tak,ze nie chce dowzajemniac to chyba raczej proba obrony przed zupelnym zakochaniem sie w tej osobie Czasami warto z Wami popisac i dowiedziec sie jak to inni widza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x Z tym zgadzam się w 100%, nie ma zasady kiedy można pójść ze sobą do łóżka, ktoś kto potrzebuje na to czasu, potrzebuje partnera o podobnych poglądach. Udany związek będzie wtedy kiedy znajdzie się partnera podobnego do siebie, bo to czego oczekujemy możemy dostać wyłącznie od osoby, która chce tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
Dopiero teraz zaczelam sie zastanawiac nad tym ze ja moze po prostu jestem zimna w stosunku do nich, ale to tylko moja obrona bo ja jestem osoba uczuciowa ale musze wiedziec ze jest to cos wiecej, boje ze sie zaangazuje nawet takimi przytulankami a pozniej sie rozczaruje. Ale wezme to do serca i otworze sie bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie angażuj się za bardzo, ciesz się z przytulanek, niech sprawia ci to przyjemność, ale miej na uwadze że może się nie udać, bo czasem nawet mimo chęci nie wychodzi, ale to nie powód aby się załamywać. Jak się nie uda, to chyba jasne że to nie było to czego szukałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia autorko, fajna z ciebie dziewczyna. Więcej czułości i otwartości wobec tego faceta i będzie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcieznac
Dziekuje :) bede bardziej cierpliwa i otwarta Milego dnia wszystkim wyrozumialym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×