jestem b.nieszczęśliwa..jak to zrobić, by być szczęśliwą? :(

jestem nieszczesliwa...moje malzenstwo okazało sie pomyłką, dla męza okazałam sie zwykłym nikim, popychadłem, zerem ...dostrzegłam to po tym jak mnie traktował juz wczesniej ale poniewaz sie poprawił to uwierzylam w jego zmiane. natomiast teraz jest okropny, teraz gdy jestem w ciazy... jak byc szczesliwa? kiedy każdy krok jaki podejmę skazuje mnie na ceprienie....i pozostanie z nim bedzie cierpieniem i odejscie tez bedze cieprieniem. kolejny raz w zyciu mam zaczynac wszystko od nowa? jestem zmeczona juz zyciem a mam niecałe30 lat

niech pani (jak ja obecnie) uwierzy w kogoś kto panią bardzo kocha i chętnie pani pomoże. Ona będzie szczęśliwa gdy pani zwróci się do niej o pomoc i wszystkiemu zaradzi o co się do niej zwrócisz. Ona poprawi samopoczucie i zabierze pani wszystkie depresje gdyż jest samą miłością - to Maryja. w wyszukiwarce firefox wyszukaj hasło : Anna Zaufajcie Maryi .

Byłam w podobnej sytuacji, ale mam już ponad półroczne dziecko. Wyprowadz się do rodziców, ja żałuję że tego nie zrobiłam, bo teraz jest znacznie trudniej walka słowna o dziecko, kłótnie itp. Nic się nie zmieni jak dalej będziesz z nim. U mnie po porodzie się jeszcze pogorszyło. Pierwsze tygodnie po porodzie kobieta potrzebuje wsparcia i pomocy jak tego nie otrzymasz od nikogo będzie Ci psychicznie bardzo ciężko jeszcze gorzej niż teraz.

Znajdź sobie hobby (wolontariat, sport, wyszywanie, malowanie) to na pewno poprawi Twój nastrój.