co dla was jest passe a co jest ok? wystrój

mega passe to FIRANKI... nie lubię... polecam białe rolety rzymskie, takie nie zaciemniające tylko pół-prześwitujące. Zobaczcie w dekoria.pl , rolety Romantica. http://www.dekoria.pl/arrangements/view/315/Jadalnia-w-bieli

dla każdego coś innego!!! ktoś napisał że białe sciany są passe a ja od lat 5-6 mam cały dom 147mkw pomalowany na biało bo naprawde najlepiej się wtedy czuje a dla mnie biel jest ponad czasowa!!! mam białe meble (niektóre drewniane wybielane), rolety rzymskie ale, zasłony 75% bawełny, mam też niestety panele bo poprostu dom jest b. duży i nie stać mnie było na drewniane podłogi... może kiedyś z tym że moje panele są z v fugą (z tych lepszych) i naprawde miałam wiele pytań czy to czasem nie deska:) mam stary stół po babci, biało-czarną łazienke na górze i łazienke w drenie na dole (taką troche w stylu amerykańskim), mam fajne stylowe zyrandole. Teraz na topie są szarośći które nie są dla mnie bo ja od zawsze kocham połączenie czerni i bieli. Niepatrz na to co passe i nie sugeruj się nikim. Urządz się tak jak Ty lubisz i na ile portfel Ci pozwala bo wszystko jest naprawde drogie pozdrawiam

gość wczoraj Chcialam zauwazyc,ze slowo"passe"oznacza"niemodny".A wy wszystkie piszecie co wam sie podoba/niepodoba. xx bo temat jest co jest DLA NAS passe tłuczku do mięcha :D

dla mnie passe napewno to są hejty i wrzuty na forum ale swoją drogą zawsze zastanawia mnie jakie relacje z chociażby rodziną lub znajomymi (o ile wgl ich posiada) ma osoba obrażająca innych na forum tak jak ta powyżej. Można w inny sposób zwrocić uwagę!!! nie trzeba i nie należy wyzywać odrazu od tłuczków do mięsa, no ale takie zachowania świadczą o nas samych i naszym stosunku do otoczenia!!!!

Ja uważam że jeśli wystrój z sobą harmonizuje to wszystko jest ok.Pamietam ze gdy byłam dzieckiem to moja mama miała w domu takie starocie typu stara maszyna do szycia , stare komody to koleżanka się nasmiewala jak my mieszkamy u nich królowały meblościanki i ogromne dywany.Teraz miałam okazję zobaczyć jej mieszkanie na fb i ma urządzone na styl tego co mama miała 20 - 25 lat temu.Podpatrz strony internetowe i wystrojem mieszkań i wybierz co co przypadnie do gustu.Mozna mieć meble za gruba kasę i może to w całości dawać wrażenie nijakie a można mieć np.sypualnie z palet i może być efekt wow.......powodzenia

Dla mnei passe są firanki i zasłony... a zwłaszcza takie niby-atłasowe, wzorzaste, z kolorowymi lamówkami, bleee. Plus beżowo-brązowy wystrój. Plus żyrandol w kolorze np miedzi czy brazu, ze szklanymi kloszami imitującymi kwiaty. Plus podświetlane obrazy (chyab ktoś to jeszcze kupuje). Plus panele w taki wzór jakby cieniutkich deseczek, w odciniach brązu... nie wiem czy wiecie o co mi chodzi, były takie modne jakis czas temu. Plus zestaw wypoczynkowy wersalka i 2 fotele na drewnianych płozach. OK jest wszystko to, co mnei się podoba, co się bedę rozpisywać:)

nie modne i niepodobające mi się są: - żakardowe firany i serwety na stole - dywany w esy floresy - kanapy i narożniki we wzory, kwiatki, chińskie krzaczki - kanapy "na bogato" takie wielkie rozłożyste z oparciami i zagłówkami jak rozwinięty kwiat, i wbudowanym drewnem miejscami - w nowobogackich willach lat 90-tych takie były modne - meblościanki - podwieszany sufit z ledami - różnokolorowe ściany w jednym pomieszczeniu - naklejki na ścianach - drewniane boazerie, (choć białe mi się podobają i prowansalski styl do tego) - fototapeta z widokiem gór albo oceanu z palmami, a w dziecięcym pokoju fototapeta z wróżkami, barbie, minionkami, autami

Mi się podoba taki prostu styl, powiedzmy, że skandynawski czyli neutralne kolory. Ostatnio trafiłam na bardzo fajne koszyki z https://www.etsy.com/shop/yanyula - ocieplają wnętrze i są bardzo praktyczne

Generalnie - lubie wnętrza pokazujace indywidualny charakter mieszkańca, moga byc bibeloty i pamiatki, ale takie, ktore dla niego coś znacza a nie dla kogos, kto to wnatrze urzadzal, albo sa w danym momencie na topie w katalogach wnetrzarskich. Nie lubie identycznych wnetrz w wielu "modnych" mieszkaniach. napisów love i home w roznych postaciach , naklejek z angielskimi na scianach( w Polsce) Poza tym nie lubie obrusów "nie plamiacych sie", jazgotliwego nagromadzenia wzorow i kolorow glownie w pokojach dziecięćych ( "bo u dziecka ma byc kolorowo") i szklanych stołow i wiekszośc firanek w przeładowane wzorki.

ja właśnie sie przeprowadziłam i jestem na etapie urządzania mieszkania. Mam problem z kolorem bo kocham kolor a jednocześnie podoba mi sie styl skandynawskim (w pewnym stopniu). Próbuję to połaczyć i to jest wyzwanie :D Przedpokój, kuchnia i 3 ściany w salonie( mam kuchnie z przejściem do salonu) są jasne, szare (bardziej gołebie niż betonowe) ale 1 ściana w salonie jest bardzo ciemna fioletowa w zimnym odcieniu :D No co poradzę, że uwielbiam :D Kuchnia będzie biała ale broń Bóg nie żaden połysk (już miałam czerwony połysk... dramat) z dosyć jasnym drewnianym blatem, płytki białe błyszczące ułozone w cegłe no i dodatki białe/drewniane. Czyli skandynawia tu będzie a także w przedpokoju- białe komody hemnes z IKEI (jestem uzależniona od tego sklepu). U starszej też będą białe hemnes i też 3 ściany ma jasne... pachnąca magnolia (ale kolor nie jest różowy tylko raczej baaaaaardzo jasna kawa z mlekiem) no i tu z córką zaszalałyśmy bo jedna ściana to oczojebna fuksja :D No życie... kochamy to i już. Młodsza ma ściany waniliowe i jedna sciane w kolorze lodów truskawkowych :D Na niej bedzie drzewo z sowami, na scianach plakaty skandynawskie w ramkach i obrazki, standardowo biały stolik i rózowe krzesełka mamut z IKEI rzecz jasna... a meble tip top z black red white które miały córki wcześniej w kolorze klonu. Plus planuję białe metalowe łózko zdobione.

Do pani powyżej - masz kuchnie z Ikea?

Nie, nie kuchnie właśnie robi mój mąż (on lata temu robił kuchnie i szafy na zamówienie. Teraz robi tylko dla znajomych i dla nas).

popularne są np takie obrazy http://allegro.pl/obraz-obrazy-miast-100x50-wydruk-fullhd-i6052406419.html

Wszystko fajnie tylko te rolety rzymskie białe i ich pranie....nie wiecie o czym mówicie. Ja mam bialo bo bialo lubię. Biale meble kuchnie z Ikei w połysku i jasniutenkie panele bialo szare- platan malibu. Białe szafy pax z lacobelem i takowy lacobell mam w kuchni na leczeniu góry z domem w białym kolorze. Szare mam sofę dywan lodówkę obicia białych krzesel i doniczki. Plus dwie ściany. Reszta to bialy. Firanki tez mam-bardziej panele. I rolety srebrne z polyskiem. Każdy zazdrości. Passe co jest? Uważam ze wszystko co jest wykonane po taniości,brzydko ...boazeria moze być ładna...w skandynawskim wnętrzu białe deski na ścianach wyglądają oblednie a makarony w białej sypialni tez mogą pasować białe lub szare. Meble które sa z okleiny mogą byc brzydkie bo brzydko wykonane. Ale sa tez meble dobrze wykonane starannie. Dobrze dopasowane będą pasowały. Aha zajmuje sie urzadzaniem wnetrz:) i naprawde na wszystko jest sposób oby go znaleźć i aby nic nie bylo przypadkowe. Wnętrze powinno byc od a do z zaprojektowane wykonane i urządzone wtedy ma sens. Dokupowanie w jednym miesiącu firanki w drugim roku wazonu a w trzecim dywanu na zasadzie kupuje bo to taaakie ladne moze być strzałem w kolano

Najważniejsze we wnętrzu są dobrej jakosci drzwi, okna i podłoga reszta to fantazja. Większość ludzi nie ma o tym pojęcia bo skąd ma wiedziwć - do tego potrzebna jest wiedza, chęci, poczucie estetyki - trzeba wybaczyć brak gustu, przymknąć oko ;). Ludzie wydają grube miliony nie znając się na rzeczy. Natomiast babcia na wsi z ikonami i dywanami to nie 'pase' to folk i tradycja. A boazeria wcale nie jest 'pase' ;)

dla mnie passe ą neonowe kolory, zawsze były zresztą :D lubię drewno i jasne połączenia kolorystyczne. Lubię ciemną deskę i jasną aranżację, super to wygląda.

Ja też uważam, że nie ma co kierować się modami, bo jak każda moda przemija (a i często potem wraca ;)). Podobnie z gustami, każdy lubi coś innego, nie da się urządzić mieszkania czy domu wg kogoś odczuć czy upodobań. U mnie w mieszkaniu królują kontrasty i wyraziste dodatki - szarości, czerwienie, zielenie. Mieszkania w bieli sobie nie wyobrażam, bo jest dla mnie zbyt monotonna. Białe do domu zamówiłam tylko rolety rzymskie z http://ardeko24.pl/dekoracja-okien/rolety/rzymskie/ , ale panie pomogły mi dobrać taki odcień i tkaninę do rolet, że ta biel mnie nie razi po oczach. Zależało mi na tym, żeby nie tłumiły światła, więc akurat w tym wypadku biel była ok. Mój dom to moja oaza i musi wyglądać tak, bym czuła się w nim dobrze ;)

dokładnie, co kto lubi:) W temacie weszło tyle rzeczy których niecierpię i które bardzo lubię, ze ten wątek bardzo dobrze pokazuje jak rózne gusta ma każda z nas:) Ja lubię obrazy na ścianach, mam ich osiem. Wszystkie nawiązują do filmów i muzyki bo razem z mężem je uwielbiamy i udało nam się wszystkie zgarnąć na http://decoart24.pl/Obrazy-Na-Sciane wiec kupowaliśmy ile wlezie:)

oczywiście informacja, gdzie kupowaliście te obrazy jest dla wszystkich forumowiczów niezbędna ;) nie weszłabym w link takiego sklepu, nawet ,jakbym potencjalnie szukała obrazów. nie lubię chamskiej reklamy.

Mi się podoba styl skandynawski, minimalizm, białe ściany a kolor tylko w dodatkach (tak by móc bez ponoszenia dużych kosztów zmienić wystrój), żadnych dywanów, firanek, bibelotów (lub bardzo minimalna ilość), szare panele bądź drewniane jasne podłogi, w łazience tylko białe i szare kafle, beton na ścianach, beton polerowany na podłodze, białe meble, zaakcentowana ściana pomalowana czarną farbą tablicową. Jeszcze z takich gadżetów to fajne są np. girlandy, lampy wiszące z żarówką. A bardzo nie podobają mi się beże, brązy w domach, kolorowe ściany brrrr, zagracenie meblami co stwarza brak przestrzeni. Mniej często znaczy więcej.

mi też się podoba styl skandynawski i uwielbiam swój dom bo robiłam go w takim stylu - może teraz jest taka moda ale nie przebywam w domach urządzonych w takim stylu bardziej widzę to w katalogach itp. kolorystyka biało szara z elementami drewna, kolory tylko w dodatkach chociaż aktualnie nie bardzo mam kolory w domu, uwielbiam poduszki w różne motywy, pledy, naturalne koszyki, ciekawe dodatki typu girlanda z żarówek, drabina jako wieszak itp.

Ja nie zwracam uwagi na to co jest na topie, a co jest passe. Stawiam po prostu na to, co mi się podoba. Jakiś czas temu zrezygnowałam z firanek. O wiele lepszą opcją jak dla mnie są rolety. Wybór modeli jest ogromny, tutaj np. www.lotari.pl , więc łatwo znaleźć coś, co będzie pasować do naszego mieszkania. Z drugiej strony, jeśli ktoś ma w mieszkaniu ładne firanki, na pewno nie powiem, że nie ma gustu. Najważniejsze, żeby mieszkanie podobało się tym, którzy tam mieszkają :)

Wiecie,co tak czytam co tu wypisujecie i mam 1 wniosek - większość z Was to wymarzone "ofiary" marketingu magazynów wystroju wnętrz! Dziwny zbieg okoliczności - większości podoba się to samo!! Zero oryginalności i własnych pomysłów, tylko litania - styl skandynawski, dużo białego i szarego, drewno,bez firanek, w kuchni styl prowansalski...I co za kilka lat będziecie wszystko przemalowywać, wywalać, bo styl skandynawski będzie passe...? Mieszkanie to miejsce,gdzie mamy czuć się dobrze i u siebie,a nie jak w magazynie wnętrzarskim. Moim zdaniem najbardziej passe - jest urządzać mieszkanie jak większość ludzi, z przekonaniem,że będzie wyjątkowe i oryginalne.

Ja podpatrzylam wystroj kuchni w mieszkaniu znajomej znajomej w Berlinie- biały, dość minimalistyczny, ale do tego ciepłe oświetlenie, surowe drewno, dużo roślin i elementy etno- i właśnie taka otwarta kuchnia, z wyspa na srodku. Zatrudniłam architekta wnetrz, bo sama nie umialam oddac tego klimatu i wyszlo super. namiary jbc: http://artecubo.pl/ Moim zdaniem passe są klasyczne "polskie" że tak powiem aranżacje. Z kolei zaczynaja mi sie ostatnio podobac peerelowskie elementy, trzeba korzystac z bogactwa rodzinnych rupieci. Odswiezylam taki fotel ktory kiedys stal na tle mebloscianki w mieszkaniu mojej babci, wstawilam do nowoczesnego wnetrza i wyglada to czadowo :D slyszalam ostatnio nawet historie, ze ojciec mojej kolezanki wynajal mieszkanie, takie peerelowskie, w bloku z wielkiej plyty, Amerykanom- po zawyzonej cenie, bo są zachwyceni, jakie to vintage :D

Ogólnie to ma podobać się Tobie, a nie być wyjęte z katalogu. Jeśli potrzebujesz namiaru na sprawdzoną firmę od mebli to polecam www.kuchrem.pl - robią wszystko na wymiar. Mam od nich szafy i meble w łazience, bardzo sobie chwalę.

Ja w swoim małym mieszkanku postawiłam gółwnie na dobre i ladne oświetlenie. Wszystkie żarówki mama leD. Niestety to trochę kosztuję ale ja znalazłam dobra i niedroga firmę www.karel2.com.pl polecam naprawdę warto

Wg mnie passe są: Firanki w każdym wydaniu ( nie znosze,po prostu) Dywaniki w łazience ( masakra :/ niepotrzebnie zbierają syf. Po co dywaniki w łazience?) Wystawione kubeczki,przyprawy itp w kuchni !!( nie lubie jak coś jest na wierzchu) Bibeloty na każdym kroku(jedna,dwie figurki ok ale słabo mi sie robi jak widze uginające sie półki pod tymi porcelanowymi słonikami) Ciemne kolory na ścianach Ciemne meble Wg mnie ok są: Boazeria (biała!!) Jasne kolory na ścianach jak i na meblach Minimalizm

Wlasnie kupiliśmy mieszkanie i teraz musimy je jakoś urządzić po swojemu. Mój maż jak to facet wszystko akceptuję i ja niemam naprawdę jakieś obiektywnek porady co jest ładne a co nie. U nas na zakupach tak to wygląda : czy to jest ładne? On – może być…. Ostatnio powiedziałam dość i kazałam mu znaleźć w internecie meble które by mu pasowały. Znalazł nawet fajną stronkę www.meblesosnowe.eu aż się zdziwiłam.

passe na pewno są papierowe kule,albo żarówka na kablu :) zajrzyj na www.ojlampy.pl - fajny,niszowy sklep z oświetleniem

Mi bardzo się podobają wełniane dywany w salonie. Obecnie przymierzam się do zakupu takiego http://dywanik24.pl/pl/c/welniane/15 Alabaster. Czy ktoś ma taki w domu i może powiedzieć jak się prezentuje na większej powierzchni oraz na żywo? Czy bardzo przywierają do niego wszystkie włosy itd?