Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

singiel to może mieć 18, 20 lat po 30 tce to juz stara panna, stary kawaler

Polecane posty

Gość gość
nie spodobał mi się ,nie jestem singielką ,jestem zaręczoną panną ale daję całkowitą wolnośc wyboru innym i nie oceniam innych jak Ty,dla mnie jesteś typową kwoczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Stary kawaler, bo nie chcę się brać ślubu ? smiech.gif Takie myślenie ma tylko konserwatywny katolicki polaczek. Dziękuje za uwagę oczko.gif Polaczki to takie wsiowe jednostki nadal, mentalność średniowiecza. -----hmmmmmmmmmmmmmmm, liberalizm niejedno ma oblicze, a na koncu wywali Ci szyderczo swoj jezor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jak ktoś w jakimś urzędzie cię zapyta o stan cywilny, albo w dokumentach do banku w tej rubryce też wpisujesz słowo " singiel"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok to zostaw w spokoju samotnicze jednostki i nie narzucaj im swojej wizji ,zrobisz coś dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - dobrze prawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to wiem dlaczego się zostaje samotnym. Jak jesteś tak głupi, że nikt nie może z tobą wytrzymać, bo się narzucasz albo pieprzysz jak potłuczony to każdy ucieka przed takim kretynem, kretynką. Kobiety są bardziej upierdliwe ogólnie i nie mieć męża bardzo boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
singiel to zapożyczenie z j.angielskiego po polsku brzmi STARY KAWALER, STARA PANNA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpisuje się Kawaler, ale nie stary, nie młody. Po prostu Kawaler. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra ,pobudziłam wasze zastygłe zakonserwowane komóry i spadam:-) pozdrowienia dla kawalera,uważaj jak się zakochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dotyczy gość dziś ok to zostaw w spokoju samotnicze jednostki i nie narzucaj im swojej wizji ,zrobisz coś dobrego - ten zle prawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singiel to ktoś kto jest sam, SAM, SAMA. Bez partnera, bez JAKIEGOKOLWIEK związku. Żyjąc w związku partnerskim, konkubinacie przestaje się być SINGLEM. Singiel to ktoś, kto żyje sam i korzysta z okazjonalnego seksu. Najczęściej i jak widać po wypowiedziach, żyje tak bo chce tak żyć. Jest singlem z wyboru. Wydaje mi się, nie chcę oceniać, ale to nic innego jak WYGODNICTWO i pewna PRÓŻNOŚĆ. Żyć dla samej/samego siebie, spełniać swoje zachcianki i ewentualnie kogoś przelecieć, ale bez angażowania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co mi wiadomo to mężowie uciekają przed wściekłymi żonkami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz się czytać ze zrozumieniem, ja też nie oceniam i wisi mi to czy ktoś się żeni czy nie, jego wybór, ma prawo żyć samotnie tylko niech nie nazywa się jakimś slowkiem zaczerpniętym z angielskiego bo w języku polskim taka osoba to stara panna. P.s. ja też jestem starą panną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, nie chcę oceniać, ale to nic innego jak WYGODNICTWO i pewna PRÓŻNOŚĆ. Żyć dla samej/samego siebie, spełniać swoje zachcianki i ewentualnie kogoś przelecieć, ale bez angażowania się. xxx xxxx A co jest złego w wygodnictwie ? To co, mam żyć tak, aby inni widzieli we mnie np osobę, która żyje, tak jak inni chcą ? Każdy żyje jak chcę, jego wybór. Rozmnażanie do niczego nie prowadzi, bo i tak nic po nikim praktycznie nie zostaje. Są zawsze wyjątki, ale reszta plebsu idzie do piachu bez pamięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stara Panna, Stary Kawaler to mentalność kultury i tradycji od wielu pokoleń. Nie w każdym państwie istnieje taki sposób określania osób, którzy żyją sami bo nie chcą wchodzić w związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stare panny i kawalerowie po 30 są po prostu obrzydliwi. Udają szczęśliwych i niezależnych ze są sami a tak naprawde zazdroszczą tym w związkach, bo przecież nie przyznają się do życiowej porażki:D Każdy stary kawaler/panna są sami sobie winni swojej samotności!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jakie piękne słówko wymyśla na rozwodki , może after singiel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabyś :-) cudowne jest życie bez rutyny ,czysta miłość ,namiętność i święty spokój ,pociągnę tak jak najdłużej jako stara panna,zamieszkam z moim księciem jak się poddam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy zazdroszczą. Niektórzy lubią samotność, i nie lubią się angażować, czują się ograniczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rutyna w samotności to musi być cudowne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sie nie nazywam singielka, glupie okreslenie, na pismie to jakos brzmi, ale na zywo dretwo, jak ktos mnie wyzwie stara panna to trudno, jestem stara panna i zyje, ale ja osobiscie okreslam siebie jako "samotną" i tyle, nie jakas singielka zeby byc nowoczesna na sile, zreszta nawet nie prowadze zycia singla, nie chodze na imprezy, nikogo nie poznaje, siedze w domu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ostatniego wpisu- gościu z 21-54 Mało wiesz o ludziach i jesteś mało inteligentną osobą, za to twa złośliwość, wulgarność jest ogromna. Jestem po 30 i jestem sama. Myślę, że to jest kwestia moich wyborów za które wzięłam odpowiedzialność. Nie narzekam tak jak ty, nie marudzę, ludzi traktuję z szacunkiem, mam swoje marzenia, które realizuję, pracę co daję mi satysfakcję i pieniądze. Nie siedzę na utrzymaniu rodziny, czy faceta, jestem wolna i od nikogo nie uzależniona. Kocham swoją rodzinę, koło mnie mam ludzi mi życzliwych. Jestem dumna z tego kim jestem. Nikogo w życiu nie skrzywdziłam celowo, nie wykorzystałam do czegoś, mam czyste sumienie. Chodzę z podniesionym czołem i ludziom patrzę prosto w oczy. Jak czytam to co piszesz, to znaczy że masz kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkijekwmrowisko
dla introwertyka samotność to raj na ziemi ,jak ma miłość kogoś kto daje mu ten czas na bycie samemu to jest naprawdę szczęśliwy,ekstawertyk się wiecznie sam nudzi to musi być piekło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 3o ,z kim ty piszesz za jakaś gówniarą która nic nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kazdy singiel udaje szczesliwa na sile i niezalezna osobe, ale tez nie musi byc zdesperowany/a... mi tam wszystko jedno, jakbym poznala fajnego faceta to czemu nie, ale nie poznaje, nie zmusze nikogo zeby sie mna zainteresowal (ani tym bardziej siebie) co ma byc to bedzie, nie mowie, ze mnie to cieszy, bo mam chwile slabosci, ale to kiepski powod zeby sie zalamac, ciesze sie ze jestem zdrowa i mam prace, moglabym przeciez miec raka albo byc niepelnosprawna co mam sie roztkliwiac nad soba bo nie mam z kim sie bzykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stara panna to nie wyzwisko tylko fakt...z kolei stara panna wcale nie musi być "samotną" bo może mieć wielu przyjaciół. Ale singielka to najgorsze określenie-nawet komputer podkreśla na czerwono:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem stara panna i ciesze sie, ze nikt sie nie wyzlosliwia ani mnie nie obgaduje, ludzie maja na to wywalone, tylko na forum czasem sobie poczytam jaka zla jestem... ale w spoleczenstwie musi byc pewien procent osob, ktore sa same przez cale zycie nie uwazacie? tak bylo, jest i bedzie, nie ciesze sie, ze trafilo na mnie, przegralam pewnie na loterii genetycznej, jestem slabszym osobnikiem i tak dalej, no ale mowi sie trudno, nikt mnie z tego powodu na szczescie nie tepi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy, ja mam 31 lat i czuję się jak dosłownie dziecko, przecież jestem jeszcze bardzo młoda, w każdym razie psychicznie, bo wiadomo że dla 15 to będzie już kraniec. Poza tym nie każdy jest sam ze swojej, jak tu piszecie - winy. Różnie to bywa, można w tym wieku jeszcze nie znać nikogo pasującego, można być w nieudanym małżeństwie. Generalnie po co się śpieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.06 Po jednym wpisie stwierdziłaś ze jestem mało inteligentna..WoW. Wróżka? A czy przypadkiem nie jesteś samochwałą albo narcyzem? po twoim wpisie można tak stwirdzić.. Piszesz ze kochasz swoją rodzine a czy za parę lat będziesz miała kogo kochać? zanim zaczniesz od wytykania braku inteligencji zastanów się czy twój komentarz jest logiczny...każdy singiel na przekór rzeczywistości opowiada o swoim"szczesciu" a anonimowo tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×