Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ailukka

Chyba zauroczyłam się w mordercy 2

Polecane posty

Gość gość
Studento - gimby naśmiewali sie z Kajetana... żenada takie zachowanie na studiach. A możesz jeszcze napisac jak on na to wszystko reagował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz cos więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calliipso
Ludzie przestancie srajtolic! Nie obchodzi mnie to czy mi uwierzycie czy nie ale moja koleżanka naprawde Kajetana znala. Naprawde nikt go nie lubil w tej bibliotece. Wszyscy mowili ze ma dziwne wyklady,chlopcy mu ciągle dokuczali i robili sobie z niego jaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redivy
Calipso, wybacz ale przestań juz. Nie wygłupiaj sie juz i odpuść. Weekend sie skończył i procentowe drinki rownież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calliipso
A tak btw to ja tez faceta nie mam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Virriel, zapisałam to zdjęcie!! ;D Podoba mi sie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:32 Skoro ja jestem studentka gimby to ty podstawówki. Nasmiewali się z niego i nie zmienisz tego. To ze studenci nie mieli prawa się z niego nasmiewac?:D tak naprawdę to gowniarze 20 paro letni czasem maja takie szczeniece zachowania . Co cie tak boli ta prawda? Nie mam jego zdjęć nie chodzie i nie pstrykam wszystkim fotek dookoła. Biblioteka w której pracował to czytelnia naukowa nr XVI na Żoliborzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redivy
Ahh zapomniałam sie podpisać. I tak, słodziak jakich mało ;P Rozpływam sie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HereAnd
A jak Kajetan reagował na te naśmiewanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam właśnie go widzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redivy
Do osoby która znała Kajetana, a co sadzisz generalnej o całej jego postaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:47 Zazwyczaj udawał ze tego nie słyszy i olewal. Ale zdarzyło się ze parę razy umiał kogoś zgasić w inteligentny sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kajtkos ogladsl sie za dziewczynami ??? Podobala mu sie jakas ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redivy
gość dziś - pamiętasz moze jakis tekst jak kogoś zgasił? ;P W ogóle rozmawiacie teraz na jego temat, na uczelni? Dyskutujecie o tym co sie stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Redivy nie znalam go na tyle aby opisać jaki faktycznie był. Z mojego punktu widzenia był dosyć miły kulturalny ale jednocześnie gapowaty i ciapowaty. I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HereAnd
zazdroszce ze go znalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak on mogl byc cispowaty jak tyle rzeczy robil 2 kierunki studiow, tyle jezykow i praca Ciapa by tego nie ogarnela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny on nie był typem porywacza. Wrecz powiedzialabym ze jest aseksualny. Nie pamieta jakim tekstem zgasil tylko wiem ze zrobił to w inteligentny sposób chłopak aż się czerwony zrobił ze wstydu :) Powtarzał ze nie mogę o nim za wiele powiedzieć bo go praktycznie nie znalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy widziałaś ostatni raz Kajetana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redivy
Aseksualny? A widziałaś jakie wiersze pisał? ;P Ostre, bardzo ostro erotyczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciapowaty w sensie flegmatowaty. Co ma to wspólnego z oczytaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HereAnd
a to prawda ze tak stylowo chdozil ubrany? wszedsie tak pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej bibliotece właśnie jak polecił mi ta książkę parę miesięcy temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redivy
Ciekawe... wiesz, szaleńczo mnie to interesuje. Był odludkiem i taki ciapa a inni mowia ze nawet imprezowali u niego w domu? I ze chodził na sztuki walki? Przecież to ciamajda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jakim tekstem zgasił tego koelsia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mily byl dla cb jak dawal ta ksiazke ? co jeszcze mowil ? sam podszedl i polecil ci ksiazke cxy prosilas go o pomoc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj,możliwe ze miał jakichs swoich znajomych ale to chyba raczej poza uczelnia wiesz. Na uczelni zazwyczaj chodził sam rzadko kiedy widziałam go w jakimś towarzystwie. Nie wiem nic na temat czy chodził na sztuki walki. Ale skoro tak to powinien być silny i łatwiej mu było udźwignąć to ciało:o Na uczelni rozmawiały o tym miedzy sobą ze to straszne ze niepozorny człowiek. Wykładowcy tego nie komentują. Ostatnio przechodziła kolo jego ulicy na której mieszkał i takie dziwne uczucie w sercu... Przerazenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobo ktora znasz kajtosia a ty Jam trafiłeś na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yenneffer
Jestem nowa w temacie. Mi tez K sie strasznie podoba i tez mnie opętal xd . Wiekszosć osob tutaj go tak na prawde nie zna. 2 miesiące temu bylam u niego w bibliotece i naprawde nikt go tam nie lubil. Wszyscy mieli "beke" z jego wykladow,chlopcy robili sobie z niego jaja i go przedrzeźniali. Nie wiem co moge wiecej napisac. Poprostu jest mi go strasznie zal i uwazam ze trzeba mu pomoc. A ty Callipso-skoncz,bo i tak nikt Ci nie wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×