MamaMloda39 to tępa, małoletnia matka

a ja mam 5 dzieci wszystkie już dorosłe kończą szkoły , studiują i wiecie co każde z moich dzieci późno zaczęło mówić bo dopiero około 3 - 4 roku życia , nie zaważyło to jednak na ich losie .Syn ginekolog i do tego (JANUSZA) tak to podkreślę bo to imię tu to patologia rzekomo, a on w klinice w warszawie pracuję reszta dzieci też super ,ale co wam tutaj tłumaczyć skoro niektóre tu siedzące panie wierzą tylko w swoją rację są tak zawężone emocjonalnie ,że nawet nie dopuszczają do siebie możliwości że coś może być inaczej niż one uważają i ktoś może po prostu mieć swoje zdanie ,ale jak to się mówi nie wdawaj się w dyskusję z debilem bo jeszcze was pomylą co do autorki tematu nie wierzę że to dojrzała kobieta tylko tak samo młoda i .... chociaż znam też starych a głupich nie ma reguły

znalazłyście sobie kolejną nową ofiarę, a same nie raz takie kretynizmy piszecie, że hej

Autorka ma racje . Ta laska jest głupotka . Wszędzie sie wymądrza jakby pozjadała wszystkie rozumy .

Hej młode wspaniałe mamusie utopcie ją w łyżce wody, uduście zamordujcie najlepiej

Odpisywałam jednej dziewczynie w temacie o żywieniu dziecka i mamamloda zjechała ją po co robi 10 miesięcznemu dziecku pasztet. Przecież ma gryźć, bo JEJ dziecku w tym wieku już jadło z nią i mężem kotleta i SAMO gryzło. I gdy pójdzie tamto dziecko do przedszkola to nie bedzie potrafiło gryźć:O No idiotka do kwadratu. Znów ktoś musi robić tak jak ONA robiła, bo inaczej jest źle. Tylko nie pomyślała, ze czasem 10 miesięczniak ma zaledwie 2 - 4 zęby lub w ogóle. Córka mojej siostry miała 11 miesięcy jak zaczęły jej się wyżynać dolne dwójki, ale co tam przeciez już dawno powinna jeśc kotleta. I pewnie jeszcze powinna już jeść go nożem i widelcem:D

MamaMloda39 dobrze, że się nie przejmujesz. Komuś musiałaś nadepnąć na odcisk, może z tym odpieluchowaniem i od razu postanowiła się wyżyć i dowalić Ci, że dziecko mało mówi. Wiele dzieci w tym wieku nie mówi jeszcze zdaniami, śledzę ten temat, bo mój syn też jeszcze nie mówi.

moje dzieci w wieku 10 i 11 miesięcy miały pierwsze ząbki, uwaga dopiero przebiły się z dziąseł także teoria gryzienia do bani a 3 dniówka, niestety przebiega z gorączką, wysoka gorączką, nie dającą się zbić

09:27 mylisz się:) ja założyłam temat. Żaden z podanych przez ciebie powodów nie spowodował, ze założyłam temat. Po prostu laska ogólnie jest drażniąca, bo zaledwie dzieciaka jednego odchowała, a tu pieje jakby już czwórkę wprowadziła w pełnoletniość. A prawda wygląda tak, ze dzieciak albo w przedszkolu, albo puszczony samopas w domu i ledwo mówi, a mamusia realizuje się na forum

Bujajcie sie k.rwy,lubie sie r.chac i tyle i ch.j wam do tego kiedy wyklulam uposledzonego bekarta!! Bede sie r.chac z kim chce i kiedy chce bo jestem niewyzyta s.ka!!

*pełnoletność

A wy obrazajace ile macie lat? Przekroczylyscie juz 30 ze czepiacie się wieku tej matki?

Ja mam 115 i juz prawnuki na studia wysylaam wiec cisza mi tu!!!

Hej. Moze nie w temacie,ale mam pytanie: maz nalega na loda,ale ja zupelnie nie mam pojecia jak go zrobic :(

Owszem, mam ponad 30. A co?

Wy z pianą na pysku namiętnie g****icie klawiaturę telefonu/komputera, a ona traktuje was ciepłym strumieniem moczu. I właśnie widać przewagę młodych matek. Młodsze a wiecej oleju w głowie mają :)

Czy ktoras mi pomoze? Jak zrobic tego loda?

Gość 10:03 to chyba jesteś slepa, skoro nie widziałas jak się dziś pultała:D Tam się dopiero wściekła piana z pyska toczy hahahahaaaaa

MamaMloda39 2016.02.20 A po co robisz dziecku 10 miesięcznemu pasztet. Nie mozesz sąd normalnie ugotowanej kaszy? Za 3 miesiące założysz temat jak nauczyć dziecko gryźć, albo dlaczego moje dziecko sie dlawi jedzeniem... daj spokój. Człowiek to nie ptak juz może jeść spokojnie normalnie posiłki. Moja mając 10 miesięcy Jadła z nami kotlety które wyobraź sobie sama gryzla, zwykle kanapki z wędlina z serem żółtym itd. Weź pod uwagę ze robisz z dziecka małego aliena. Pójdzie do prZedszkola zobaczy płatki z mlekiem które je 98% dzieci na śniadanie i oczy mu wyjdą z orbit bo nie bedzie wiedziało co to z czyn i jak to sie je....

Odj.bcie sie odemnie!

Nie znam laski, mimo, że tutaj tą godzinkę dziennie spędzam, ale kilku z was odpowiem, nie dlatego, aby bronić tą osobę, ale dlatego, że same guzik wiecie, a i ego też macie. Osoba małoletnia, to osoba, która nie ukończyła 18stego roku życia. Prosze sie wrócić do szkoły razem z bohaterka wątku. 20 lat temu ciąża 19-20 latki była czymś normalnym i nikt nie mówił, że to patologia, czy nieodpowiedzialność. Jakoś te matki potrafiły dobrze zająć się swoimi dziećmi. " I ona podobno pracuje wielce zawodowo. Ciekawe gdzie. Chyba na kasie w biedrze." - A co? Praca na kasie w Biedronce to jakaś ujma na honorze? Czy to dyskwalifikuje kogoś jako człowieka? Prawda jest taka, że taka praca wymaga takiej samej koncentracji jak praca księgowej, zwłaszcza w Biedrze, kiedy im mierzą czas. Odezwała się pani pracująca w korpo, gdzie więcej zawiści i wyścigu szczurów niż jest sama praca warta? "gość dziś Mamamloda to ze odpisujesz świadczy tylko o twojej głupocie!!! I tak to jest dziwne ze dwui pól latka mówi kilka słów. Moja od dawna nawija zdaniami i nie znam dziecka w wieku twojej które by nic prawie nie mówilo a to ze siedzisz od rana do nocy na kafe jest prawda" gość wczoraj "I co z tego, ze zrzuciła pieluchę jak dzieciak nie gada" - Nie, nie jest dziwne. Każde dziecko zaczyna mówić w innym tempie. Jakkolwiek mowa zależy od dziecka, tak odpieluszkowanie w dużej mierze od rodzica. Więc proszę się nie chwalić jak to dziecko nawija w wieku niecałych dwóch lat mową, kiedy w wieku 3 jeszcze do pieluchy wali. Mam dwójkę. Jedna płeć. Pierwsze pełna mowa w wieku rok i 8 miesięcy, drugie pełna mowa 4 miesiące przed 3 urodzinami. Obie bez pieluchy w wieku 12-13 miesięcy. Brat ma również dwójkę. Ta sama płeć. Z mową identycznie jak u moich dziec****ampersy do 2,5 rż. Mama tych dzieci bardzo dobrze wykształcona kobieta. Ja jestem tylko wykształcona. Jak widać , ani inteligencja mamy, ani wykształcenie, czy jego brak nie ma tutaj nic do rzeczy. Chce się, to się wcześniej odpieluszkuje. " gość dziś MamaMloda39 2016.02.26 Odpieluchowalam przed 2 urodzinami. W sierpniu córka miała drugie urodziny a w czerwcu juz spala bez pieluchy i wolala na nocnik" - 2 urodziny jak widać to też już późno. 30-40 lat temu wszystkie roczniaki latały bez pieluchy. Jeśli jesteście zdziwione, że u 2letniego dziecka, które nie mówi, (a tak naprawdę zawsze coś tam mówi) matka wie, że dziecko chce siku, czy kupę, to znaczy, że same jesteście głupimi matkami. No jak można do jasnej ciasnej nie wiedzieć, co takie dziecko chce! Chce pić to sygnalizuje, tak? To samo z nocnikiem, jak wie co to nocnik, to "powie".

Głupia zarozumiała p***a. dzieciaka naucz gadac zamiast tu się udzielać

Wypisz wymaluj TaWredna. Tak samo wdaje się w pyskówki, łatwo ją sprowokować i podpuscic i też najmądrzejsza w całej wsi:D

Skoro taki temat powstał to jest cos na rzeczy. Poprostu laska jest wymądrzającą sie mamuśka która nic innego nie ma do roboty i tyle.

Tak w ogóle to swoich poglądów mamamloda nikt ci nie broni wyrażać ale jest różnica czy ktos kulturalnie opisze co myśli a nie na sile wylgarnie do kogoś robi pyskówki i naśmiewa sie lub wywyższa bo to poprostu nie smaczne. Ok twój dzieciak robi w pieluchę od 2rz a inne od 2,5 i to jest powód do oszczerstw i chwalenia sie ze twoje robi?? Nie. To samo z jedzeniem kotletów. Przepraszam ale jak sie ciebie czyta to jest wrażenie ze ty jesteś najlepsza najmadrzejsza najfajniejsza najlepsza i inne najnajnaj ale tylko wg ciebie. Troche samokrytyki. A troche ego do kieszeni.

Przestała się logować teraz wali z pomaranczy

Ufff, a myślałam, że tylko mnie irytuje ta dziewczyna

Wy już tak nie najezdzajcie na te młode matki tak, same miałyście po 20 parę lat, teraz ledwo kwoka przekroczy 30 i myśli ze wszystkie rozumy pozjadala ;-)

Mylisz się. Jedyna osoba która pozjadala rozumu to bohaterka tematu.

Wkurzacie się, bo jak wszystkie matki świata nie cierpicie być pouczane(ja też nie cierpię). Prawda jest taka, że w niektórych kwestiach MlodaMama ma rację. Z tym dawaniem papek 10-sięciomiesięczniakowi na przykład. Tak się składa, że nawet jak dziecko nie ma zębów, to w tym wieku powinno już dostawać pokarm z grudkami (np. właśnie ugotowaną kaszę, drobny makaron). Moje dziecko w tym wieku nie miało jeszcze ani jednego zęba i oczywiście mieliłam wszystko na gładko, ale dostaliśmy zalecenie od pediatry, żeby próbować dawać większe kawałki. To ważne dla rozwoju zgryzu i powoli przyzwyczaja do bardziej stałych pokarmów. Jak się przegapi moment, to później nawet jak dziecko ma zęby, to może domagać się papek. Druga rzecz: odpieluchowanie - mnie to idzie bardzo opornie z moim dzieckiem, ale podziwiam Młodą, że sprawnie załatwiła temat i jej zazdroszczę. Jest młoda, ale jak widać sobie radzi i hejt na nią wynika z jakichś waszych chorych kompleksów. Trzymaj się Młoda, ja w Twoim wieku w ogóle nie myślałam o dzieciach, myślę, że nie poradzilabym sobie tak dobrze.

a ja mam 5 dzieci wszystkie już dorosłe kończą szkoły , studiują i wiecie co każde z moich dzieci późno zaczęło mówić bo dopiero około 3 - 4 roku życia , nie zaważyło to jednak na ich losie .Syn ginekolog i do tego (JANUSZA) tak to podkreślę bo to imię tu to patologia rzekomo, a on w klinice w warszawie pracuję reszta dzieci też super ,ale co wam tutaj tłumaczyć skoro niektóre tu siedzące panie wierzą tylko w swoją rację są tak zawężone emocjonalnie ,że nawet nie dopuszczają do siebie możliwości że coś może być inaczej niż one uważają i ktoś może po prostu mieć swoje zdanie ,ale jak to się mówi nie wdawaj się w dyskusję z debilem bo jeszcze was pomylą co do autorki tematu nie wierzę że to dojrzała kobieta tylko tak samo młoda i .... chociaż znam też starych a głupich nie ma reguły Zgłoś Brawo w końcu mądry głos,a nie przytakiwanie detektywowi kafe. Mój syn też zaczął mówić ok 3 roku życia i wyobraźcie sobie że nie trzeba mówić dużo by pokazać czy przynieść nocnik. A dzieci dzisiaj sikają długo przez wygodne matki,pampers założony i gra. Jak dzieciakowi sucho to ok,a to wymaga trochę przypilnowania i cierpliwości. Mój przestał jak miał 20miesięcy i wtedy matki miały dwa razy więcej roboty niż te nieroby które teraz mając dziecko sa wiecznie zmęczone. A i urodziłam mając dwadzieścia lat,dziś mój syn ma 24lata kończy studia na wydziale transportu politechniki,jednocześnie pracując.Więc nie wiek jest wyznacznikiem jak można wychować dziecko.