Jak słysze że ktoś ma magistra albo doktorat to śmiech mnie bierze, bo wiem że

gość dziś Zdajesz sobie sprawę, że taki papierek w niektórych zawodach jest niezbędny, by w ogóle wykonywać ten zawód? x zbędne bariery dzięki którym panuje bezrobocie

Ktoś napisał że nie mieć magistra to obciach. Ja nie mam. Zarabiam 1500 PLN .... dziennie.

"Uniwerki można traktować jako biblioteki z tysiącami książek, tylko że teraz książki każdy może sobie bez problemu kupić w księgarni. Oczywiście wielu studentów myśli że odbycie czteroletniego rytuału z otrzymaniem glejtu daje im większe szanse na rynku pracy. " Tak i z internetu, czy bibliotek nauczysz się robić lizę DNA, frakcjonowanie osocza albo przeprowadzać operacje na mózgu, czy sercu. Pogódź się z faktem, że jesteś kim jesteś i tyle.

No pewnie, lekarze też nie muszą mieć dyplomu, a po co im :P Albo pielegniarki, farmaceuci, laboranci, przecież to sa nikomu niepotrzebne zawody...Po co w ogole kologolwiek kształcić niech każdy probuje cos robic na wlasne reke np nauczyc sie samemu sobie cos zoperowac( najlepiej mozg :P)

"Ktoś napisał że nie mieć magistra to obciach. Ja nie mam. Zarabiam 1500 PLN .... dziennie. " Imponujące, ale za hajs mózgu nie kupisz.

gość dziś Zbędne bariery? Wyobrażasz sobie chirurga naczyniowego po ogólniaku?

"No pewnie, lekarze też nie muszą mieć dyplomu, a po co im jezyk.gif Albo pielegniarki, farmaceuci, laboranci, przecież to sa nikomu niepotrzebne zawody" Jemu wystarczy, że ogarnia stężenie procentowe alkoholi, które pije z qmplami.

Większość z was traktuje wyksztalcenie jako środek do dobrych zarobków więc nie pisz ze za hajs nie kupię mózgu.

16:19- wcale nie, ja mogłam wyjechać do UK pracować fizycznie, wolałam skończyc studia

No jasne, każdy weźmie prawnika ze studiów, który KK i konstytucji uczył się z wyszukiwarki, albo chirurga, który oglądał na YT filmiki instruktażowe. Nawet psa ludzie by nie wysłali do weterynaża bez studiów.

Gwarantuje Ci że nie osiągniesz takiego poziomu życia w Polsce po studiach jak robotnik w Anglii. I żeby nie było też mieszkam w Polsce ale jeżdżę po świecie i widzę jak się żyje w innych krajach.

I tak większość po studiach ląduje na nudnych etatach bez przyszłości, potem emerytura i śmierć.

Trudno, nie sama kasa się liczy. Ja np może nie chcę pracować fizycznie tak trudno ci to pojąć?

Znam wielu ludzi bez wykształcenia którzy zatrudniają mgr i doktorów. Wykształcenie samo w sobie nie jest zle ale nie gwarantuje sukcesu materialnego.

autorze.. myślą że im zazdrościsz, i tyle :(

Może nie gwarantuje, ale pomaga. Teraz jest tylu ludzi z dyplomami, że w pierwszej kolejności zatrudnią kogoś z mgr najlepiej uczelni państwowej, takie są realia

Ja jestem właścicielem średniej firmy z branży it. Nie patrzę na dyplom. Kierownikami w mojej firmie jest chłopak po maturze i dziewczyna po licencjacie ( chociaż nawet nie jestem pewny).

Aha, zatrudniłeś dziewczynę i nawet nie wiesz czy ma licencjat, jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie znasz kwalifikacji swoich pracowników...Ściema

kierunki humanistyczne można sobie odpuścić, całą wiedzę w temacie można ściągnąć z internetu

Kadrowa pewnie wie jakie ta dziewczyna ma wykształcenie. Przyszła z gotowym pomysłem na wzrost obrotów (wiedziała co komu i za ile sprzedać i druga informacja ze pracowała w Anglii fizycznie i umie się dogadać po angielsku). Dziewczyna zarabia mi około 60000 PLN miesięcznie.

16:31 Tak na dobrą sprawę, to prawo też jest kierunkiem humanistycznym :)

gość dziś Już widzę, jak biegle władasz fińskim, francuskim, japońskim, czy chińskim z internetu.

16:33- sorry, ale myślę, ze ściemniasz .W necie każdy może być kim chce, nawet dyrektorem wielkiej firmy czy lekarzem także traktuje takie wpisy z malo powaznie. Możesz tu napisać, że zarabiasz 30 tys /mc i niekoniecznie jest to prawda, wrecz prawdopodobnie nie jest bo wtedy nie miałbyś czasu na takie pierdoły jak kafeteria

16:31 Tak na dobrą sprawę, to prawo też jest kierunkiem humanistycznym x czy trudno teraz zdobyć książki prawnicze? np w USA każdy może bronić się sam przed Sądem rezygnując z prawników. i co?

Wszystko jest trudne to póki nie zaczyna być banalnie proste. Jakbyś wiedziała ile tak naprawdę kosztuje coś co kupujesz w sklepie i ile zarabiają na tym pośrednicy bylabys w szoku. I tu wykształcenie jest mało ważne.

książki można zdobyc i medyczne, ale to nie wystarczy, wybacz, ale rzadko kto ma na tyle samomobilizacji żeby samemu nauczyć się tyle co umieja studenci tych kierunków bez egzaminów sprawdzających, po to są wlasnie studia żeby studentów ukierunkować i sprawdzac ich wiedzę

gość dziś Już widzę, jak biegle władasz fińskim, francuskim, japońskim, czy chińskim z internetu. x mało to kursów językowych dostępnych w internecie? wystarczą chęci i dyscyplina do nauki, nie potrzebuj***ata w formie rytualnego uczęszczania na zajęcia w budynku uniwersytetu żeby nauczyć się dowolnego języka jaki mi przyjdzie na myśl

ludzie co idą na studia to pissdy, bez pomysłu na życie

Zdaje siebie sprawę, że ludzie bez studiów nieraz też dobrze zarabiają, ale : -studia pomagaja mimo wszystko tak jak pisałam jest tylu mgr, że pracodawca chetniej kogos takiego zatrudni niż np po samym liceum - nie sama kasa się liczy w zyciu, jednak jak ktoś konczył naprawdę ciezki i wymagajacy kierunek studiów to budzi to mój szacunek jak i tytuł doktora Pieniadze można stracic, a wykształcenia nikt nie odbierze przez cale zycie

Ja tam nie potępiam wykształconych ale mi niektórych szkoda. Ja jestem hydraulikiem. Zarabiam 10-12 tys, chodzę z żoną do teatru, podróżujemy, mamy swoje hobby. Wolałbym być zwykłym robolem ale na swoim niż wyedukowanym pracownikiem dla kogoś. Dlatego śmieszą mnoe nieraz wpisy ze zarabiam 5000 czy 10000. Dla mnie to sa normalne pieniądze.