Znowu myślę tylko o Nim

ja mam waleczna dusze i to nie jest zawsze dobre dla mnie, bo czasami w srodku cos sie tam burzy. spokoj jednak jest bardzo potrzebny, bo glowa muru nie przebije, a szkoda tez zycia by topic sie w ciaglej zgryzocie. na razie tylko mysle co moglabym zrobic, zeby bylo lepiej, ale to za malo, by zaczac zmieniac.

https://www.youtube.com/watch?v=WPkiS1mJwK8

https://www.youtube.com/watch?v=baL4HhAKbQc

Jak to czytam to płacze kocham nie męża . Jestem ,czuję się bezsilna nie potrafię nic zmienić . Dla mnie to tragedia . Zakochalam się w kimś w trakcie malzenstea . To trwa już 7 lat sama przed sobą mówię że nie prawda ale gdy tylko go widzę nic mi się nie liczy wszystkich porównuje do niego . Jestem martwa od środka . To czuje . Więc póki nie macie przeszkód tylko wasz opor lub wstyd walczcie o miłość nie ma nic cenniejszego ,sama o to nie zawalczylam bo dom... dzieci.. jestem tchurzem, i nieszczęśliwym człowiekiem

Dnia 12.03.2016 o 23:49, Gość gość napisał:

To tylko imiona. To ja od bylej co pytalem o jej imie, moj 2 post w tym temacie. Dziwny ten temat bo ona snila mi sie wczoraj i mowila w nim ze tylko ze mna byla szczesliwa.... a ma meza....... to juz kilka lat jak mnie zostawila a ja nadal o niej mysle jak ....

A mi sie sni byly. Zostawilam go .( alkohol)Mam teraz meza ,dobrego, fajnego. Kocham go. Ale to nie jest to samo co czulam go bylego. Tyle ze nikogo nie oklamywalam (meza).Maz od poczatku wiedzial na co sie pisze. Tez mi sie sni po nocach. Widze nie jestem sama na tym swiecie. Dobrze ze byly o tym nie wie. Pewnie by mnie wysmial