Znowu myślę tylko o Nim

https://www.youtube.com/watch?v=1WfD7nEoAWM

Moj Najdrozszy odbijasz sie o dno mej duszy a echo Twojego tetna zapomni mi o sobie. Kruszysz kazdy mur wyrosniety przed moim sercem aż żadna bariera nie utwierdzi sie przed wrazliwoscia. Kocham Cie Wrazliwcze o meznym i walecznym sercu... Na zawsze Twoja M.

Niektóre twoje wiersze są niezłe. A kawałek Scorpionsów super. Mogłabyś coś jeszcze podesłać nastrojowego?

Zachłysnęłam się wolnością spijając mętne wina. Pogarda do wody normalności usadziła mnie w dziurze bez widoku na swiatło. Cienie odglosów sumienia stale odbijały się echem, by wydostać mnie z ciemności, lecz niespodzianie zjawił się On - Pan Przechodzień. Szturchnął pod żebra serce i oddał w niewolę miłości. Teraz, gdy spoglądam przez okno zimowe gwiazdki opadają na ziemię jak przypominajki... M.

https://m.youtube.com/watch?v=GOJk0HW_hJw

Baribal lubi niektóre twoje wierszyki muzykę. Działaj dalej!

Zaskrzyła słońca promieniami wiewiórki kita jasnymi odblaskami Rzuciła we mnie szyszek kilka znak że dojrzała wilka I choć niedużym jestem baribalem to stanę do walki i mu dowalę Nie ma w tym lesie śmiecenia ani takiego jak wilk - straszenia

Skrzy się słońca promieniami wiewiórki kitka odblaskami Rzuciła mi szyszek kilka znak to że dojrzała wilka Choć jestem małym baribalem do walki stanę i mu dowalę Nie ma w lesie śmiecenia ani takiego jak wilk - straszenia

Jeśli chces wiedziec jakie są intencje tego pana, co myśli , czuje, napisz do mojej wróżki Sofii. Jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Dzięki.

https://m.youtube.com/watch?v=ngORmvyvAaI

https://m.youtube.com/watch?v=kvHiflzabHg

Fajny wierszyk:) Baribal

https://m.youtube.com/watch?v=_65tLeIWtx0

https://m.youtube.com/watch?v=pw-JHuWF-MU

miłość jest jak obawa wciąż niepewna jak wietrzyk poruszajacy liścmi brzozy tak potrzebna jak słońce by zazielenić rośliny dające ludziom tlen-tak niechcący... M.

Dziś z sentymentem wspominam ten dzień, wtedy kiedy byłeś obok mnie. Bez rozmyślań o jutrze uśmiechy i złości bywały u nas w gościach. Bez zahamowań kuksańce dawały sprzecznościom słodki z gorzkim łącząc smaki. Mieliśmy chrapkę na pieprzona wanilię Tylko, albo aż tyle... To jest okropne - powie degustator, ale czy kogoś obchodzi jego zdanie? M.

Pełnia, jasna tarcza księżyca granatowe niebo, ciężkie chmury Noc zduszony krzyk przemyca wołanie burzy spokoju mury Na cztery łapy się zerwałem zrozumiałem te wołanie Takiej rozpaczy nie słyszałem to było kobiety konanie Choć daleką miałem drogę ratować ją teraz musiałem Za szybko biec nie mogę na walkę siłę oszczędzałem Ucichł krzyk, śmierć jest blisko poczułem jej krwi zapach By ratować baribal zrobi wszystko nowych sił dostałem w łapach Spóźniłem się, bez tchu leżała w pięknej sukni była białej Co blask księżyca odbijała ciemna krew na niej całej W oddali dźwięk silnika za późno by galopować Kazał instynkt drapieżnika by kroplę jej krwi spróbować Cudzy też był prócz jej zapachu Będę pamiętał go latami Gdy go poczuję za sprawą trafu Rozszarpię pazurami https://www.youtube.com/watch?v=w6pUDokUJJA&list=PL8E6814A0C737E9A0&index=9

Pełnia, jasna tarcza księżyca granatowe niebo, ciężkie chmury Noc zduszony krzyk przemyca wołanie burzy spokoju mury x Na cztery łapy się zerwałem zrozumiałem te wołanie Takiej rozpaczy nie słyszałem to było kobiety konanie x Choć daleką miałem drogę ratować ją teraz musiałem Za szybko biec nie mogę na walkę siłę oszczędzałem x Ucichł krzyk, śmierć jest blisko poczułem jej krwi zapach By ratować baribal zrobi wszystko nowych sił dostałem w łapach x Spóźniłem się, bez tchu leżała w pięknej sukni była białej Co blask księżyca odbijała ciemna krew na niej całej x W oddali dźwięk silnika za późno by galopować Kazał instynkt drapieżnika by kroplę jej krwi spróbować x Cudzy też był prócz jej zapachu Będę pamiętał go latami Gdy go poczuję za sprawą trafu Rozszarpię pazurami x https://www.youtube.com/watch?v=w6pUDokUJJA&list=PL8E6814A0C737E9A0&index=9

Mroczny ten Twoj wiersz.... Brr. Wczulam sie w klimat troche.

Daj mi juz swiety spokoj nie chce przytulac cie w myslach I nie chce tesknic po nocach I wyc w deszczu do ksiezyca Daj mi juz swiety spokoj Moze nie byles tym dla kogo zona bede, Moze nie jestes moim przeznaczeniem A przyszlym bledem? Daj mi juz swiety spokoj Chce znalezc milosci przystan I znowu szczesciem napawac sie we dnie Odrzucajac brednie Moze nie jestem zakochana na zaboj Tylko moj umysl plata sercu figle? Moze ty masz mnie w d***e A ja glupia rozum wciaz gubie... M.

Jakas straszna ta Twoja nuta dla mnie byla. Jak wlaczylam tylko -kilka sekund i ogarnal mnie dziwny niepokoj, wiec wylaczylam.

przytul mnie mocno czasem dotyk mówi więcej niż słowa zwłaszcza dziś kiedy czuję, ze niczego bardziej nie potrzebuję ukołysz mnie do snu tak, bez kolysanki tylko otul mnie kołdrą swoich ramion bo jest bardzo zimno zamknę później oczy i na chwilę zapomnę, ile minęło tych chłodnych dni... M.

Szkoda, że tylko kilka sekund słuchałaś. Dopiero po pierwszej minucie robi się ciekawie. Muzyka pasuje do wiersza. Jest tłem dla niego. Razem lepszy efekt. Dzisiaj mam mroczny nastrój.

Ostatni wiersz mi się podoba

Miesięcy minęło wiele pełnia jak tamtej nocy gdy tak krzyczałaś aniele w białej sukni pomocy x Choć teraz noc cicha była znów na łapy mnie zerwała dzikiego instynktu siła w tamte miejsce kierowała x Biegłem tak między drzewami znów czułem tamten zapach łapiąc powietrze nozdrzami Nowych sił dostałem w łapach x Dojrzał mnie, za późno było nie zdążył uciec, nóż wyjął Ostrze mego futra chybiło potem cały krwią spłynął https://www.youtube.com/watch?v=OSe4MRpesG4&list=PL8E6814A0C737E9A0&index=3

piszesz mroczne wiersze Baribal..

Ostatnio mam mroczny nastrój. Nie chce mi się z nikim rozmawiać. Nic mi się nie chce. Wszystko mi obojętne. Czuję się jak robot. Jem, pracuję, śpię, rozmawiam z ludźmi, ale tak naprawdę jestem nieobecny. Ale niedługo spróbuję napisać coś mniej mrocznego.

coz uczucia rzadza sie swoimi prawami. swiat jest bagnem, ale nie mozna sie poddawac. Bóg go stworzyl pieknym, ale niestety teraz jest we wladaniu zlych ludzi. jedna osoba ma maly wplyw na to wszystko, ale wiele ludzi moze o wiele wiecej. nadzieja umiera ostatnia, trzeba szukac tej iskierki i ja podtrzymywac przy zyciu stale... zycze Ci w takim razie lepszego samopoczucia jak rowniez pozytywniejszych wierszy:)

Zgadzam się z Tobą. Mniej więcej tak samo jak Ty patrzę na świat. Ale czy będzie lepiej? Oby nie było gorzej :) Jakoś jestem już ze wszystkim pogodzony :)