Czy jestem zacofana bo nienawidzę niemców?

39 minut temu, Gość zemsta napisał:

Mojego znajomego ktòry wracał z holandii skontrolowała niemiecka policja w Dortmund,łapanki robią na polakòw,czechòw i holendròw bo niby narkotyki...znajomy został posądzony o narkotyki (a nigdy nie brał) niesłusznie,hamsko rasistowsko zwtzywany,policjanci stwierdzili że wszyscy polacy to narkomani i przestępcy,nie przedstawili się nawet,jeszcze innym pobierali mocz do badań w tojtoju...nie przejmując się prawami człowieka ani tym że posądzają niewinnych i poniżają...jadąc przez niemcy lepiej mieć kamere w samochodzie...państwo bezprawia,policja jak gestapo łapanki robi na autostradach

 

Nie bedzie zadnej zemsty,iebac was piepszone skurfysyny...Mozecie sobie pomarzyc...

Czy jesteś Droga Autorki zacofana? Nie nam to oceniać, to po pierwsze. Każdy woli co innego. Odnoszę jednak wrażenie, że zbyt emocjonalnie do tego podchodzisz, a jak pewnie sama wiesz, takie podejście do innych ludzi nigdy nie kończy się dobrze. Radzę nabrać większej ogłady.

Mnie się u Niemców nie podoba ich hipokryzja, ale też ich "kultura", ich sposób wysławiania się w sposób bezpośredni (Polaków też się to tyczy, bo w końcu podobna mentalność). Nie trawię tego, bo jak dla mnie kłóci się to z ich wizerunkiem jako uporządkowanych, karnych ludzi o "biznesowym" podejściu do innych, a jak wiadomo w biznesie nie ma miejsca na emocje czy wypominanie innym. Na dłuższą metę ich sposób bycia wywołuje więcej konfliktów niż korzyści. Uprzejmości, pracowitości, kolektywizmu i konsekwencji mogliby się uczyć od Azjatów, a mieliby czego, oj, mieliby.

Poza tym, to są to ludzie jak ludzie. Tylko ta kultura niskiego kontekstu i to egoistyczne przeświadczenie o swoistej wyższości w erze budowy zjednoczonej Europy wkurza, a także to jak traktują innych. Na dłuższą metę z takim myśleniem nie życzę sukcesu Europie jako scentralizowanemu państwowi. 

 

Ty byłeś kiedyś w Niemczech to popierwsze  a po drugie Polak pisze się z dużej litery.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.... Ale sądząc po twoim profilu, istniejesz tutaj tylko dlatego żeby właśnie takie komenty klikać. Zero własnego zdania,jedynie podczepianie się pod inne posty. Pozdrawiam Twoich zawiedzionych rodziców.

A... Twoich napisałem z DUŻEJ litery, doceń to, i przeczytaj jeszcze kilka razy żeby "blokada została zwolniona, a kule trafiły do bębna...".

P/s. Domyślam się ze Ty byłeś/łaś w niemczech.

Szparagi, czy "total" w Berlinie?

Nie pozdrawiam i nie "komentuj".

 

Jedno proste pytanie wywołało złość a w konsekwencji stek bzdur, a tobie w głowie się nie mieści że jest coś takiego jak turystyka, a o tych szparagach to z własnego doświadczenia 

Śliwka.... Przeciez pisze ze JESTEM jeszcze w niemczech.

Poza tym to chyba nie o turystykę tutaj chodzi. O "turystyce niemców", pisała kolezanka w jednym z wczesniejszych postów, przeczytaj od poczatku, jacy "turyści" z niemeic nad morze przyjeżdżają.

Prezpraszam Cię, jesli czymkolwiek poczułaś sie urażona  z mojej strony,ale jak człowiek ma emocje , to i jedną z nich jest złość - nie w Twoja stronę,ale poruszając pewne tematy....

W ogóle przepraszam wszystkich którzy poczuli się urazeni cztymkolwiek,ale czassami czlowiekowi po prostu puszczaja nerwy...

Dobra. Pozdrawiam

I się juz nie "focz"

P/s. Szparagi z mojego doswiadczenia - nic specjalnego - wole naszą fasolke szparagową. O niebo lepsza.

 

CO TY PIERRDOLISZ xD 

tak napewno Niemcy zazdroszczą polakom czegoś xD

Przykro mi że masz takie doświadczenia ale skoro tam każdy obcokrajowiec traktowany jest jak śmieć to dlaczego tylu ich tam siedzi?

znam wielu Polaków którzy mieszkają w DE i jakoś nie spieszy im się z powrotem do tego polskiego syfu

Po pierwsze nie ... ,tylko wiem co mowie. Po drugie.... Gdybys widział ten 'dobrobyt" oczami niemców, to bys zrozumiał. Zazdroszczą coraz bardziej, tylko podbijaja sobie "na pagonach",ze wszytsko co stąd to bleeee bo Polskie.

Syf? Syf jest w niemczech, a Ty chyba zyjesz stereotypami. Rozmawiam z niemcami, moj sasiad jest nauczycielem, jak słyszy o Polsce to zazdrosci. Jedzenia, kultury, NORMALNOSCI -takiej ludzkiej zwyczajnej.... Mowi ze sam by stąd wyjechał,ale praca, i syn...

A co do tych którzy tu siedzą... Często nie maja wyboru, bo dzieci, bo przed 2015tym przyjechali i zostali,itd.... Ty moze sie jarasz ze wbijesz na magazyn i nazbierasz na Golfa 3kę,ale ludzie stąd wyjezdżają , a nowych na STAŁE nie przybywa. Poza tym.. Nie gniewaj się,ale doświadczenie zyciowe jeszcze wiele Ci powie, tylko poczekaj kilka lat.

Syf, brud, i arabski.... Ale tego NIKT kto"nową"  furą na raty ,na niemieckich klepach pod Biedronkę podjeżdża Ci nie powie

Hahahaha.... Nie... no weż.... Jestem z PL. Po prostu.... I mieszkałem poza niemcami gdzie indziej. Mam porównanie, i pewne doświadczenie i zawodowe i zyciowe. Niech bedzie dobrze każdemu gdzie mu dobrze. Ja nie polecam. Nerwy siadają... Może kiedys było tutaj inaczej, teraz jest jak jest.

Przy odprawie... Na Teglu czy Schonefldzie to są zniemczeni "śniadoskórzy ' zwykle,- bywałem dziesiatki razy, więc staraja sie byc bardziej niemieccy od niemców. Służbiści.... tak, każdy niemeic związany z państwem niemieckim równa się takiemu z przed 70 lat.... geny wracają. Jeżdżą kulturalnie? Chyba w Polsce, to tak.... bo jak nie sa u siebie to sie boją... Jeżdża jak ...e, mam to na codzień, zwłaszcza jak jade przepisowo i zobacza obce blachy..... Ich samochody skończyły się na Golfie pierwszej generacji, poczytaj o aferze Vieśwagena "Diesel Gate". Szmelc.... do potęgi, nie rownaja sie z Japońskimi pod zadnym względem, ale POlak i tak kupi.... Bo głupi.

Sorry, wyłączam się bo szkoda sie przekomarzać....

No niestety, ale się zgodzę z osobą powyżej. Chyba tylko Polaków już ten kraj może rajcować, no i może Hiszpanów. 

Na dłuższą metę ten kraj się nie nadaje do życia. Są lepsze i ciekawsze miejsca. 

Nie czytałem całego wątku ale jako właściciel obiektów noclegowych w Polsce mogę napisać, że najbardziej uczciwi, czyści, pozostawiający porządek i najmilsi goście to Niemcy i Rosjanie. Co drudzy to jeszcze i prezent za każdym razem przywożą. Szok.

Cześć. Wiem że piszę 5 lat po waszych komentarzach, i nie wiem czy nadal macie takie zdanie (chociaż mam nadzieje że tak). 

Zacznę od tego,że jestem bardzo tolerancyjna i zawsze kieruje się zasadą kto jest kim jest. Nigdy jak np. mijałam albo widziałam pary gejów obściskujących się czy co tam robili i robią po prostu mijałam ich i się na nich nie patrzyłam tak jak większość ludzi, którzy to widzieli. Moją jedyną nienawiścią, która jest od małego jest naród niemiecki oraz austriacki. Ktoś się może spytać:dlaczego? przecież nie tylko oni popełniali zbrodnie na polakach. Moja odpowiedź jest prosta: Nienawidzę ich za to co zrobili i robią. To oni wywołali wojnę najgorszą w historii narodu Polskiego ale i świata. To oni mordowali niewinnych żydów, to oni okradli moją ojczyznę ale i rodzinę, która przed wojną była bardzo bogata oraz wykształcona. Wojna zrujnowała im wszystko. Szwaby pozabierały im cały majątek, i wywieźli na Majdan. Wszyscy przeżyli tam taką traumę,że po wojnie nie pamiętali nawet jak się nazywają. 

Dziwie się, że nie chcą nam zapłacić reparacji. Nawet z własnej woli.Ja uważam,że oni po prostu nie mają w sobie honoru. Nie zapłacą za zniszczenia ponieważ pod rządami ruskich wszystko zostało ustalone. 

Zawsze się też zastanawiam, czy warto znać język niemiecki i powiem: TAK!

A dlaczego?: Ponieważ można zajść za skórę takiemu niemcowi. Nie raz z resztą miałam taką sytułacje że np. byłam w tym roku nad morzem i gdy szłam jacyś niemcy zaczęli  na mnie pokazywać i mówić (po niemiecku

-Zobacz jaka du*a co nie?

-No niezła. Pewnie nic nie rozumie co o niej mówimy bo znając tych Polaków to nie wydaje mi się.

Zaczęli kierować w moją stronę obelgi oczywiście po ichszemu że tak to ujmę i wiecie jaka była ich mina gdy podeszłam do nich i zaczęłam się na nich wydzierać jak śmią mówić tak o człowieku? Bezcenna. Ludzie którzy obok nas przechodzili zaczęli się standardowo na nas gapić jak to ciekawscy ludzie;) 

Języka tego nauczył mnie mój dziadek, bardzo dobrze umiał niemiecki ale nie tylko niemiecki.