...

Pudło...nie napisalam tego. Nawet juz nie chce mi sie odpisywac...zaglądam tu tylko od czasu do czasu i szczerze mowiąc juz mi przeszlo.

Z każdym postem pogrążysz sie jeszcze bardziej

To ty się pogrązasz. Nie rozumiesz ze juz mi przeszlo i Kajetana mam za przeproszeniem centralnie w d***e..?

A zaglądam tu tylko ze względu na posty.

O proszę,a jeszcze niedawno pisałaś,że tak szybko Ci nie przejdzie czy jakoś tak a tu już masz go w d*****

Bo mam go juz gdzies...nie obchodzi mnie on.. i tyle. Mozecie sobie nie wierzyc, ja mam na to wywalone. Pozdrawiam.

Boże potwierdza sie moja teza ze yenneffer jest chora psychicznie

moze nareszcie byla u psychiatry i bierze lekarstwa ?

I tak uwazam ze 2 miesiące to dosyc sporo.. Bo co w ogole odstawiacie jeszcze większa szopke? Dziewczynom juz minęlo i mi tez. To bylo do przewidzenia..

Współczuję Twojemu przyszłemu chłopakowi w takim razie!!!

Ja tez Inne dziewczyny w miarę ogarnięte a yenneffer to taki przygłup

Czyli już nikomu się nie podoba,czy ktoś jeszcze jest Nim zauroczony?

Ja jestem nadal

a dopiero bylo 'ja jestem stala w uczuciach'postawilam sobie za cel spotkanie z nim'o jak sie zesralam z was XD

Zauroczenie przeciez z czasem przechodzi... nie jest wieczne -,-

Wy (hejterzy) powinniscie sie raczej cieszyc ze w koncu mi przeszlo..

ty jestes k***a zalosna xD nie mam slow juz na to. huja masz a nie 19 lat tepa idiotko. teraz sie jeszcze bardziej osmieszasz.

Kurcze znowu o Nim piszą...

Jak Ty sie wyrazasz? troche kultury chłopcze ;)

niech sobie piszą. Kazdy ma juz go w du/pie. Szkoda ze nie ma kary smierci...

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-nowy-zarzut-dla-kajetana-p-za-atak-na-policjanta-w-samolocie,nId,2184401

Myślę, że zmienili mu zarzut na paragraf 2 art. 148 kk-zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, a wy co myslicie?

A ja myśle ze powinni go z***bac własnoręcznie

Cześć! Bardzo długo mnie tutaj nie było. Akurat wpadłam, przejrzałam zaległe (?) posty ale nie wiem dlaczego akrurat postanowiłam sie wypowiedzieć jeszcze raz. Nie, nie przeszło mi absolutnie. Nadal jestem bardzo zainteresowana sprawa Kajetana i nim samym oczywiście ale nie widzę sensu wypowiadania sie tutaj. Z niektórymi dziewczynami mam kontakt poprzez pocztę e-mail i to wystarczy. Nie widzę sensu prowadzi akademickich dyskusji tutaj, zreszta wszystko co było do powiedzenia zostało powiedziane i dalsze rozmowy w tym temacie byłoby powtarzaniem wciąż tego samego... Nie wspominając o nakręcaniu innych użytkowników (użytkowniczki ;)) ktora chyba ma spory problem z sama sobą i wyglada to na jakis początek choroby psychicznej... Mysle ze wszystko wiedza jaka osobę mam na myśli. Co mam jeszcze napisac? Chyba nic więcej nie mam do dodania. Żyje swoim życiem. Zainteresowanie Kajetanem jest, ale nie utrudnia mi to życia codziennego. Jak juz wspominałam, prawdopodobnie jest to moj ostatni post tutaj. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

mówcy, którzy mieli kontakt z P. twierdzą wręcz, że mężczyzna może być poważnie zaburzony. – Ma szaleństwo w spojrzeniu. Zimne oczy, skrywające inteligencję i brutalność. Można powiedzieć nawet, że to chory, przerażający umysł – twierdzi jeden z naszych rozmówców. –

Rzadko tu ostatnio zaglądam. Sprawy K nie śledzę teraz na bieżąco, tak jak sobie obiecałam. Nie wiem czy mi przeszło czy nie przeszło. Nie chce się nad tym zastanawiać. Mam dość innych problemów , by nie żyć wyłącznie tym jednym. Nie myślę o K ale życzę mu by spotkał go los na jaki sobie zasłużył . Nie wiem kiedy tu znów zajrzę i czy w ogóle. Pozdrawiam i zycze Wam wszystkiego dobrego

Ja również nadal interesuję się tą sprawą, ale także nie widzę sensu, by się tu wypowiadać. Poziom tego wątku to totalne dno, na początku była fajna wymiana myśli i poglądów, teraz to wyzywanie, obrażanie, także nie chcę w tym uczestniczyć. Co do tego, czy mi przeszło-to jeszcze chyba nie, nadal mnie to interesuję, ale pozostawię swoje myśli dla siebie. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę każdej z Was wszystkiego najpiękniejszego :) K.

yennefffer dziś a ja myśle ze powinni go z***bac własnoręcznie ja p*****le co za idiotka. ktos ma jeszcze jakies watpliwosci co do jej choroby paychicznej? juz jakis miesiac temu pisalam o tym ze zachowuje sie jak osoba niezrownowazona paychicznie i niestabilna emocjonalnie, ktora nie przywiazuje wagi do swoich slow i teraz to wszystko wychodzi. x'd

psychicznie*

Przeczytalam jeden wpis na temat Kajetana i chcialabym jak najszybciej zapomniec o jego istnieniu. Dlatego zmienilam o nim zdanie. Naprawde, szkoda ze Polska to taki chory kraj i nie ma w nim kary smierci. Pozdrawiam cieplutko.