do kobiet które mają super mężów. czy czasem sie ne boicie ze ktos go odbije?

ja nie wierze ze kazdy jest twardy jak skała i nie oprze sie komus kto mu sie mega podoba i ciagle na niego poluje i uwodzi a takie są niektóre baby. obrączka tylko je przyciąga. umialybyscie wybaczyc zdrade? ja nie.

Zdrady bym nke wybaczyla i moj moza o tym wie. Ale nie boje sie. Super jakosc mojego meza polega rowniez na tym ze jest inteligentny i wie co jest w zyciu wazne :P

Wiesz co... Odzyskana wolność też nie jest taka zła. ;P (No, chyba że kobieta da sobie dołożyć kulę w postaci wyłącznej opieki nad dzieckiem.)

Niech idzie, droga wolna, tylko gdzie mu bedzie lepiej niz ze mna :P

Jakbym byla z piłką to bym sie bala :P A mezczyzna jak chce to niech idzie, na sile go nie trzymam, ma swoj rozum i jak widac poki co takie podejście dziala bo mimo upływu lat wciaz swiata poza mna nie widzi

Proste o Wszystkim sobie mówimy możemy sobie nawzajem oglądać w laptopie czy komórce bez Żadnych Tajemnic. Nawet jest przy Każdym badaniu u ginekologa cipki wspierał porody. Mówimy o swoich potrzebach pragnieniach itd...Gdy jest izolacja w związku kończy się zdradą i rozstaniem

hahaha

autorko i jej podobne Bójcie się! hehehehhe ..

gdyby ktoras go 'odbila' to nie bylby warty juz w ogole mojej uwagi :O ale nie musze sie martwic o zdrade, moj maz najbardziej na swicie brzydzi sie zdrady, w sumie to nie wiem teraz sama czy dobrze...? po kilkudziesieciu latach bycia razem, moze mi sie tylko wydaje, ale zaczynam podejrzewac, ze chyba wolalabym byc zdradzona (przynajmniej raz), niz porzucona, a gdyby moj maz nagle zakochal sie w kims innym, to wiem, ze by mnie nie zdradzil tylko po prostu odszedl.

Od kilkunastu lat mam super męża i muszę powiedzieć, że do tej pory nigdy nie byłam zaborcza i zazdrosna,ale ostatnio pomyślałam co jeśli kiedyś jakaś gdzieś będzie go chciała...Męża ojciec,bracia,wujkowie,kuzyni to faceci bardzo monogamiczne,jak kochają to całe życie, także to ma w genach,ale dzisiejsze czasy i kobiety zaczynają mnie przerażać!!!Jesteśmy w wieku ok.40-stki więc popyt na takich facetów jest.Ale tak sobie myślę,że on i tak woli mnie,mimo że nie gotuje mu codziennie obiadków i nie podkladam kapciuszków,bo zawsze na mnie może liczyć, bo mamy wspólne pasje ale też osobne,bo go rozśmieszam,bo urodziłam mu dwójkę cudownych dzieci,bo on mi daje trochę przestrzeni a ja jemu....

"zakochal sie w kims innym, to wiem, ze by mnie nie zdradzil tylko po prostu odszedl. " wtedy i tak jest cienki grunt i nie wiem czy da sie zakochać i odejść od małżonki bez zdrady, bo żeby zdecydował się na odejście z powodu zakochania to musiałby mieć pewnik że ta poznana kobieta chce z nim być w związku, a jak się przekonać że ktoś chce z tobą byc w związku bez zrobienia pierwszego kroku którym automatycznie jest zdrada ? Nie da się.

Wiadomo ze takich rzeczy się nie przewidzi. Nikt nie ma na to wpływu. I co myślisz ze jak powiedziałaś mężowi ze zdrady nie wybaczysz to on tego nie zrobi? Niechce tu oceniać nikogo ale sama ty nie wiesz czy cie kiedyś nie pokusi. Ja mam cudownego męża, jestem ciut zazdrosna ale zyje dalej. Co ma być to będzie.

Mój wie, że jak zdradzi to nie ma do czego wracać. Bać się nie boję, bo w razie czego sobie poradzę, ale wiadomo, że psychicznie by mnie to bardzo zabolało. Nie wybaczyłabym.

co dla mnie jest super, to dla kogo innego niekoniecznie. Sa rózne gusta. Wiec spokojnie.

Dla mnie moj Maz jest super, trzy lata po slubie,w zwiazku 10 lat. Many takie samo podejscie do rodziny,prowadzenia donu, wychowywania dzieci i po prostu sie kochamy. Nie qyobrazam sobie,ze moglabym trafic lepiej. Bo on jest tym jedynym. Co nie zmienia faktu,ze mnie czasem tak irytuje,ze mam ochote mu walnac :-)