Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest ktoś, kto nie boi się już odrzucenia?

Polecane posty

Gość gość
i co z tego że inny nawet jezeli jakims cudem jest jakimś geniuszem czegoś, jak nie potrafi tego komunikować.. to jak pralka bez prądu, NIC nie warta, tak samo jest z resztą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do gość dziś Nie pisałem, że nie należy w ogóle podrywać. Nie należy jedynie narzucać się komuś. Wtedy nie ma ryzyka, że zostaniesz odrzucony. Na przykład niedawno na szkoleniu poznałem bardzo fajną dziewczynę. Pracujemy w tej samej branży ale różnych firmach. Była bardzo miła i pomocna. O wiele bardziej niż nakazywałaby zwykła grzeczność. Poprosiłem ją o numer telefonu pod pretekstem kontaktów handlowych. Chętnie dała. Wiem, że jest wolna, ja tak samo. To było tuż przed świętami. Złożyłem jej życzenia na święta. Nie odpisała. No to nie ma sensu bym pisał, zapraszał na kawę. Czy ja zostałem odrzucony? Czy dostałem kosza? Nie odbieram tak tego a przynajmniej nie czuję zawodu. I to tyle, wystarczy się nie narzucać. Można pomóc sprawie, ale potem wszystko toczy się samo. To widać, czy ktoś jest zainteresowany czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie, że faceci odrzucają, porzucają kobiety. Kobiety też tak robią. Zdarza mi się, że kobieta ze mną flirtuje, ale nie chce niczego więcej. Więc urywam z nią kontakt, bo nie kręci mnie napięcie erotyczne, z którego nic nie wynika. Nie zamierzam też się żenić ani bawić w poważne związki (czego nie ukrywam). No i po tym jak urwę kontakt, to dziewczyna nie odpuszcza. I tak w kółko. Lubią flirtować, zaczepiać i drażnić misia :) I nie myślcie, że to tylko faceci prześpią się parę razy z kobietą a potem ją olewają. Kobiety też tak robią. A jak jest w małżeństwie? Najpierw ochy i achy, wielka miłość, a chwile potem taka rutyna, że się rzygać chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
nie rozumiesz i sie nie dziwie dlaczego, jak zapraszasz dziunie na randke co ja mijasz na chodniku to ciezko tu o jakims odrzuceniu mowic nie w tym istota problemu, ale nie zrozumiesz bo myslisz innymi kategoriami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ale facet nie zmienia pozycji uczuciowej w trakcie tego wszystkiego, dziewczyny tak najpierw są mega krytyczne i potrafią zrezygnowac z byle powodu.. ale jak sie wkreca to inna zabawa.. X nie odpowiadanie na sms, to trochę smieszne.. moze inaczej chodzi o identyfikacje potencjału, jak się zgadza, czy sms mają znaczenie, sytuacja z sms to moze byc zwykla głupota, jak niezidenfikowałas kobiety, nie ma sensu zastanawiac sie na sytuacja smsowa, to nie odrzucenie.. odrzycenie jest po akceptacji, o której nie moze byc mowy w tym momencie, bo np. nikt przed nikim się nie otworzyl nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
odrzycenie jest po akceptacji, o której nie moze byc mowy w tym momencie, bo np. nikt przed nikim się nie otworzyl nawet >>bingo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
to jakbym powiedzial ze mnie w monopolowym odrzucili bo nie sprzedali alkoholu jak przyszedlm minute po zamknieciu :D laska byla mila bo moza ma taka natura on myslal nie wiadomo co i jesli tu wystepuje odrzucenie to odrzucenie przez niego samego wlasnego rozsadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wniosek taki że lepiej atakować laskę i rozdawać z nią karty, bo już lepiej być naprawdę odrzuconym (i sprawdzić to, nawet na przyszłość) niż TYLKO myśleć że tak jest, bez żadnych danych wyjściowcych zatem lepiej przejść do rzeczy czasami, a "relacje" typu sms są bez sensu bo to taki głuchy telefon, on nie wie co jest, ona nawet nie wie że on ją chce itd, bez sensu te czekanie na sms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
forma komunikacji jak kazda inna czy sie ktos odwroci i odejdzie bez slowa czy nie odpisze nic co za roznica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się odwróci odejdzie to jednak coś zrobił/a, a jak nie odpisuje to moze miec tysiac powodów od braku srodków, bo unikanie sms i chec np. relacji realnych, a nie domniemaną zgode na smsowanie bez sensu, to już lepiej przez facebooka przynajmniej za free

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kiedy te odrzucenie w takim razie następuje? Po seksie? Po tygodniu chodzenia za rękę? Ja dalej twierdzę, że jak ktoś się nie narzuca ani nie obiecuje sobie niewiadomo czego to nie zostanie odrzucony. Często wymuszacie na facetach chodzenie, ślub, jakieś deklaracje. Zaczynacie związek od sexu, a potem stawiacie jedno żądanie za drugim. Nic dziwnego, że kawaler ucieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
nic nikomu nie narzucam zwłaszcza facetom bo tym bardziej gejem nie jestem. czasami mi sie nudzi i bede gadal nawet z debilem dla rozrwyki ale dzisiaj mi sie nie chce gadac z debilami, nie pojmujesz innego punktu wiec po co to ciagniesz. masz swoj stereotyp i ciagle sie nim poslugujesz przy okazji ja w tym steroetypie jestem puszczalska babą :D naprawdę nie mam nastroju ci tłumaczyc oczywistych oczywistości może na jakieś forum dla gimbazy idz skoro czegos nie rozumiesz to ci dzieciaki wyjasnia zalajkujesz im odpowiedzi i im wzrosnie prestiz wsrod rowniesnikow o plus dziesiec. v do kogos wyzej te tysiac powdow to tez rodem z gimnazjum. wyobraz nie wpadlbym na to ze ktos ma telefon i tylko odbiera bo ja nie kupilbym samochodu bez kol albo telewzizora ktory nie dziala aby na niego patrzec. nawet gdyby przyjac te durnoty to jest tysiac sposobom aby je obejsc mozna oddzownic nie majac zadnych srodkow nawet za granice wystarczy ruszyc glowa albo poczytac jak za pomoca czego etc. co wiecej mozna oddzwonic czy odpisac nawet bez telefonu :D oczywiscie to nie zadne odrzucenie sam o tym pisalem ze ktos porownuje piernik do wiatraka ale skoro juz wyskoczyles z tymi durnymi pomyslami to wyjasniam dlaczego to to samo co odwrocenie sie bez slowa. tez mozna przyjac ze ktos sie odwrocil bo go slonce zaczelo razic albo wlasnie puscil baka wiec sie chcial oddalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piertole... c***j wam w dooope

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednak każdy sie boi, niektórzy nie wychodzą nawet na boisko z tego być moze powodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre. szkoda, ze jezeli chodzi o chodzenie to tylko boisko pamietasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka metafora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×