Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż uderzył mnie i dusił

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem co mam zrobić. Mamy dwójkę dzieci i częściowo jestem od niego zależna finansowo. Mieliśmy dzis gości. Koledzy męża wiec i alkohol. Zaczęli od piwa a skończyli na whisky( w domu). Jednego z kolegów musiałam odwieźć wiec zebrałam dzieci i razem z mężem pojechaliśmy odwieźć kolegę. Po drodze musial wjechać do znajomego jeszcze gdzie moj mąż przy okazji tez jeszcze szybko piwo wypił. Odwieźliśmy kolegę do domu a w drodze powrotnej moj mąż odpiął pasy w samochodzie i próbował otworzyć drzwi, zwolniłam i powiedziałam, żeby zapiął pas. Powiedzial ze nie zapnie i kazał mi się zatrzymać na poboczu. Zatrzymałam się bo bałam się, że wyskoczy podczas jazdy. Nie mógł otworzyć drzwi, zerwał klamkę od środka i krzyczał na mnie, ze mam mu otworzyć bo myślał ze zablokowałam, wolałam, ze nie są zablokowane, że zerwał klamkę. Zaczął mnie dusić i wyzywać ( dzieci na tylnym siedzeniu zaczęły płakać) ja zresztą też. Krzyczałam żeby mnie puścił, że dziec***atrzą, ale on tak pijany, że nie wiem czy coś do niego docierało. W końcu mnie puścił, i znów próbował otworzyć drzwi wyzywając mnie przy tym od dziwek i szmat. Trafił na przycisk od szyb i opuścił szybę i otworzył drzwi od zewnątrz. Trzasnął drzwiami i przez opuszczona szybę jeszcze wsunął się do środka i próbował mnie dusić caly czas mnie wyzywając. Kilka razy składał pięść i wymachiwał mi przy twarzy. W końcu uderzył... Nie mam sily pisac co bylo dalej. Efektem tego jest oblała cala szczęka, i wielki czarno-fioletowy guz na powiece pod lukiem brwiowym. Płacz dzieci i to ze na to patrzyły to dużo gorsze od tego czy boli czy siniaków. Nie wiem co mam robić. Nie mam dokąd iść. Wiem, ze nie dam sobie rady finansowo sama z dziećmi. Nie mam znikąd pomocy, a nawet nie mam z kim teraz porozmawiać. Siedzę w pokoju u dzieci, dzieci śpią. Słyszałam ze on tez się położył. A ja siedzę i płaczę. Nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do lekarza rodzinnego i mu o tym powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On chyba wziął coś jeszcze to nie był sam alkohol ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób obdukcję Idź na policję i złóż zeznania Rodzinę masz? Wyprowadź się do nich Wszystko się ułoży tylko nie zostawaj z nim. Dostaniesz od niego alimenty. Pójdziesz do pracy. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CZy to się już zdarzało ? CZy pierwszy raz coś takiego zrobił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co mam powiedziec lekarzowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś sie zdarzylo ze jak byl pijany to popchnął mnie na drzwi od łazienki, skonczylo sie siniakiem na luku brwiowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz powiedzieć lekarzowi? Prawdę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam alkohol, najpierw pili piwo potem whisky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doda1166
wybacz że pytam ,czy twój mąż jest alkoholikiem ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgłoś sie na policje i na obdukcje , wez rozwób o kase sie nie bój mieszkasz i napewno jestes zameldowana u niego ale sad wyda mu zakaz zblizania sie , nie moze cie wywalic musi dac lokal zastpczy jako samotna matka bedziesz brac 1000zł na dzieci + alimenty na dzieci i na siebie , dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że mnie pobil? Sama sie wstydzę tego guza nie wiem jak mam się pokazac ludziom ani jak powiedziec lekarzowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie jest alkoholikiem. Na szczęście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oto skutki kiedy kobieta nie pracuje i jest na łasce na jakiegoś patola i nie ma potem dokąd iść a więc takie sytuacje się zdarzały , i będą dalej się powtarzać zgłoś to na policję założą mu niebieską kartę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w malej wsi, tu wszyscy go szanują, bo pracuje ciężko. Każdy mówi jaki jest dobry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz na pogotowie natychmiast lekarz zrobi obdukcje masz papiery i z tym na policje zgłos to on bedzie wiedział ze mazs haka i będzie siedział cicho, a lekarzem sie nie przejmuj nie ty pierwsza i nie ostatnia tak samo policja od tego są !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgłoś to na policję nie daj się draniowi , masz dzieci kobieto co będzie jeśli i na nich napadnie i pobije ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojtam zawsze tacy sa na zewnątrz anioł wewnątrz diabeł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gorsze jest życie w strachu, niż powiedzenie o tym policji i lekarzowi? Gdyby to było tylko twoje życie to możesz robić co chcesz, ale skazywanie dzieci na to jest złe. Zrób to dla dzieci, żeby nie musiały więcej patrzeć jak ojciec dusi ich matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, ze napiszecie ze jestem głupia, ale ja go kocham i boje się ze bez niego sobie nie poradzę. Choc wiem ze to przez niego tak myślę, bo choć teraz to tak jakby drugi raz to nie raz poniżał mnie i mowil ze jestem nikim i sama sobie nie poradzę, ze jestem zerem, śmieciem...i chyba zaczelam w to wierzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obdukcja i policja na co ty czekasz? Jutro Kupi ci kwiatki a za rok powtorka tyle, ze wybije ci zeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vstynaaa
na pewno nie zostawaj z nim nie rób tego błędu co inne kobiety a w tym moja mama ja sie dośc napatrzyłam i do dzisiaj żałuje że nie wzięła rozwodu z tym czymś zwanym ojcem ... jakoś dasz rade ja wiem że w takich chwili łatwo nam pisać że się ułoży ale własnie teraz musisz być najsilniejsza gdy on bedzie w pracy daj dzieci sąsiadce czy coś i jedź na policje mogą założyć mu niebieską kartę możesz też zrobić obdukcję ... dzieci są świadkami zresztą masz siniaki więc masz twarde dowody żeby go u_*****_ć !! nie zostawaj z nim przypadkiem 'żeby dzieci miały ojca' po co im ojciec który tyra matkę a co gorsza jak raz to zrobił to to sie powtórzy... wyprowadź sie do mamy siostry brata chyba mają ludzkie odruchy i zrozumieją taką sytuacje ... i przede wszystkiem nie bój sie o tym mówić nie ukrywaj się bo tak samo bylo z moją mamą bała sie mówic o tym ukrywała siniaki nikomu nie mówiła i ojca mieli za wspaniałego faceta ... na starośc się wk*****iła i zaczęła poprostu mówić co wyprawiał i wszysyc w ciężkim szoku i teraz każdy chce pomagac jak wie jaka jest prawda nie ukrywaj tego wręcz przeciwnie ! trzymam kciuki ! http://bialawstazkagdynia.pl/ tu jeszcze kampania białej wstążki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nic z tym nie zrobisz to mu dasz powód do nastepnego razu jak mu pokażesz obdukcje to zda sobie sprawę że to nie przelewki , moze zrozumie przeprosi dzieci ciebie i obieca ze nie tknie alkoholu a nie jadł jakiś tabletek np sudafed???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkamy sami i nie moge teraz zostawić z nim dzieci, zeby jechac do szpitala. Rano zawiozę dzieci do szkoły to chyba pojadę zrobić obdukcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee troll. Kto by po czymś takim siedział na kafe? Nawet by ci się nie chciało kompa odpalić. A jeśli to prawda to zadzwoń na policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie Ty powinnaś się wstydzić tylko Twój mąż. Jeśli nic z tym nie zrobisz to on będzie myślał, że może bezkarnie Cię lać. Zgłoś się do lekarza i na policję. Pisz do nas, postaramy się doradzać na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkoholicy tak mają i są tysiące rodzin które przez nich cierpią. Straszne to jest. Może namów go żeby poszedł na mityng Anonimowych alkoholików? Są szanse że mu pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nigdy nie bierze żadnych tabletek chyba ze jest bardzo chory, a teraz nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lobuz kocha najbardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie siedzę przy komputerze, bo faktycznie nie chciałoby mi sie go odpalać, poza tym komp stoi w naszej sypialni, piszę z telefonu, a jestem na kafe, bo nawet nie mam z kim porozmawiać, chociaż nie umiem słowami powiedzieć jak jest mi ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×