Kiedy test pozytywny przy cyklach średnio 34dniowych

Witam. Dziewczyny proszę o wypowiedzi z doświadczenia. Jak w temacie. Kiedy wam wyszły pozytywne testy przy cyklach średnio 34 dniowych? POZDRAWIAM :-)

Zrob pierwszego dna po spodziewanej miesiaczce. Skoro masz dluzsze cykle to pierwsza faza jest dluzsza, a druga- lutealna zawsze ma ok 14 dni.... chyba z wiesz dokladnie kiedy doszlo do zaplodnienia to wtedy dolicz 2 tyg.

Właśnie w tym rzecz że było kilka stosunków bez zabezpieczenia a kiedy miałam owulacje dokładnie nie wiem... Co za tym idzie ciężko wyczaic kiedy powinna być miesiączka... :-(

Up

jak masz te cykle regularne to po prostu rób wtedy kiedy się spodziewasz miesiączi a ta nie nadchodzi. Gorzej jak masz nieregularne, wtedy dobrze jest w takim wypadku mierzyć temperaturę.

Nie mam regularnych cykli niestety a temperatury nie mierze... Mam tylko stan podgoraczkowy pod pachą od tyg 37,2-37,3

Mam na myśli mierzenie temperatury wg zasad NPR tak żeby wyszedł wykres na podstawie którego można stwierdzić owulację. W tym wypadku nie pod pachą tylko w pochwie albo w ustach, codziennie rano, o tej samej porze przed wstaniem z łóżka. W sumie mogłabyś sie wspomagac tez testami owulacyjnymi ale nie polecam ich przy nieregularnych cyklach bo test wskazuje jedynie wzrost hormonu Lutropiny a nie mówi czy do owulacji faktycznie doszło czy cos ją wstrzymało. Przy w miarę regularnych cyklach te testy sa wystarczające ale już przy nieregularnych mogą przekłamywać. Napisałaś że masz średnio 34 dni więc domyślam się że nie masz w tym 2-tygodniowych rozbieżności i zaliczasz się do tych jeszcze w miarę regularnych.

W ciągu ostatniego roku średnia długości cyklu wyszło mi 34 a owulacja jesy różnie nie raz w 17 dc a nie raz 27 ciężko to stwierdzić dlatego ciężko mi wyliczyć czy mogło dojść do zapłodnienia a niestety okresu nadal brak...

Test 35 dc negatywny... Niestety... Ale dokładnie nie wiem kiedy była owulacja najpóźniej wystąpiła u mnie 27 dc więc jeśli to się powtorzylo tzn ze jest jeszcze nadzieja i mogę być w ciąży bo test może jeszcze niczego nie wykryć chociaż może się mylę...Niby brzuch boli jak na @ ale jakoś jestem przekonana że jej nie dostane...