To prawdopodobnie propozycja prostytucji. Jak mam postąpić?

zbita z tropu dziś Po tym wpisie jestem przekonana, ze to prowokacja. A jak nie, to jesteś po prostu kobyłą, którą ogląda się przed kupnem. Tak, jesteś prostytutką, bo przyjęłaś pieniądze za świadczenie usług seksualnych.

Ja też po tym wpisie jestem przekonana, ze to prowo. Nie wierze, ze ktokolwiek pozwolil by tak ze soba postapic.

gość dziś  Po tym wpisie jestem przekonana, ze to prowokacja. A jak nie, to jesteś po prostu kobyłą, którą ogląda się przed kupnem. Tak, jesteś prostytutką, bo przyjęłaś pieniądze za świadczenie usług seksualnych. x Też myślę, że zostałam prostytutką. To dziwne ale pogodzenie się z tą myślą przyniosło mi niejaką ulgę. Może nawet satysfakcję wszak która prostytutka dostaje 10 tyś. honorarium a ja dostałam. Widać jestem najdroższą z najdroższych więc nie trafiłaś z tą kobyłą:) Dziś rano przy śniadaniu z nimi czułam się o wiele lepiej z tą myślą. Nie byłam już taka spięta jak wczoraj. Uśmiechałam się. Widziałam, że i oni się uśmiechają wymieniając między sobą porozumiewawcze spojrzenia i uśmieszki. Jednak żadne nie zapytało jak nam było. To są naprawdę taktowni kulturalni ludzie. Jedynie mąż kobiety już potem w przedpokoju dał mi nieco do myślenia. Podszedł do mnie i półszeptem zagadnął, że rozumie, że muszę się zaaklimatyzować do nowej sytuacji i dlatego tę noc spędziłam biernie na skraju łoża ale w przyszłości oczekuje on ode mnie pewnej dozy zaangażowania, żebym nie czekała nieruchomo na inicjatywę tylko sama ją przejęła. Zastanowiło mnie skąd wie o moim leżeniu nieruchomo i to na brzegu. Podglądał? Podsłuchiwał pod drzwiami? Może zainstalował jakąś kamerkę? Słyszałam, że niektórz rodzice ustawiają przy łóżkach małych dzieci łoki-toki a nawet kamerki ale przecież mój podopieczny nie jest już dawno dzieckiem. Co do kwestii prowokacji to już wczoraj o 8:15 przyznałam a raczej przyznałem (jestem facetem), że to prowokacja, kit, wszystko zmyślone itd. Oznajmiłem nawet, że jestem kafeteryjnym PROWOKATOREM tym samym od współlokatorek lesbijek i lizania stóp. Nikt nie uwierzył, że to prowo. Jest tak cholernie dobrze napisane, tak spójne i logiczne, że ludzie brali to za prawdę nawet po przyznaniu się ;) [czesc

jak tylko zaczelam czytac,wiedzialam,ze provo, haha...juz na pierwszej stronie pisalam ,ze to prowo

dziwie sie,ze takie glupie prowokacje moga bawic faceta :(

Jestem z wyksztalcenia psychiatra i mam inny poglad na te sprawe. Moim zdaniem autorca celowo zaslania sie rzekoma prowokacja, zeby zostawic sobie furtke awaryjna w razie, gdyby ktos chcial zainteresowac sie blizej ta sprawa. Nie wydaje mi sie aby przedstawiona historia byla tak do konca zmyslona. Byc moze pewne elementy zostaly celowo podkoloryzowane jak np. ogledziny w lazience ale opis odczuc, opis zachowan, opis emocji i toku myslenia jest zbyt prawdziwy na zmyslenie. Nie sadze aby jakis kafeteryjny zbok byl w stanie tak doskonale wczuc sie w osobe drugiej plci. Chyba, ze tez jest wybitnym psychologiem ale nie wierze w taki przypadek. Moim zdaniem historia wydarzyla sie naprawde, moze wciaz sie wydarza ale zostalo to podsuniete jako prowokacja bo w gre wchodzi kontrowersyjny seks. Pisze to jako wieloletni czynny zawodowo psychiatra.

autorki juz dawno nie ma

Nadal obstaje, ze to pisala kobieta a nie zaden zbok. Spojrzcie na styl pisania. Malo bledow. Zdania logiczne i w calkiem poprawne stylistycznie. Czy tak pisza prawiki24 albo inne tutejsze zboki? TO PISALA KOBIETA!

to przecież Moralność pani Dulskiej , czy ty nie czytasz lektur , to masakra moralna ..