Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zauroczona nagle zerwała kontakt

Polecane posty

Gość gość

Byliśmy na kilku randkach, dużo ze sobą pisaliśmy i nagle... kontakt się urwał. Kobieta zapadła się pod ziemię, potem kontakt zdawkowy co 2-3 tygodnie. Było widać po niej, że jej się podobam. Gdy raz spotkaliśmy się przypadkiem patrzyła tak... że byłem pewien, że coś czuje i to bardzo mocno. Nie rozumiem tego wszystkiego. Możliwe, że się wystraszyła i mimo że jest zauroczona urwała kontakt? Nasz związek mógłby nie być dobrze odbierany, bo byłem jej nauczycielem (ale dzieli nas tylko 8 lat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie zainicjujesz kontaktu, tylko czekasz na inicjatywę z jej strony? Spróbuj, a sam przekonasz się, czy warto nadal ciąnąć tę znajomość. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie spotkało to samo co ciebie tyle że to facet zerwał kontakt po kilku randkach na których ewidentnie widać było ze był mna zauroczony. Nic z tego nie rozumiem i nie wiem czemu tak niektórzy postępują. Coś ich w nas wystraszyło ale ja nie wiem do dziś dnia co to mogło być. Ryczec mi się chce bo nie mogę o nim zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten kontakt raz na 2-3 tygodnie to ja inicjuję. Wcześniej bywało tak, że i ona, i ja. Przez to wszystko stoimy w miejscu. Ale może sobie za dużo wyobrażam i po prostu mam spadać, a nie potrafi mi tego powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 20:11 - jak dawno to było? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A całowaliście się? A druga sprawa co to zakontakt co 2-3 tygodnie? tez bym cie olała gdybym trafiła na tak "niezdecydowanego i mało konkretnego" faceta. Chyba nie ma nic gorszego jak takie flaki z olejem na początku znajmosci. Jak się zakochujesz to masz kuć póki gorące a nie czekać spokojnie na rozwój znjamosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzy miesiące minęły a ja nie mogę o nim zapomnieć:-( Ale nie będę się narzucać, nie chciał mnie to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:14 - jakie flaki z olejem, nie wiesz, jak było a gadasz. Skoro kobieta urywa kontakt, to znaczy, że nie chce dalej takiej relacji, jak była, więc niby dlaczego ja miałbym nadal nadskakiwać? Żeby być nachalnym? Gdy był odzew z jej strony - z mojej było zaangażowanie. A tak... Ale chciałbym ją jakoś "odzyskać", tylko nie wiem jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak długo nie macie kontaktu? A może ja cie zle zrozumiałam, czy ten kontakt co 2-3 tygodnie to po tym jak ona urwała kontakt? A jak wyglądała wasza znajmosc na początku, jak często chodziliście na randki, czy były pocałunki, ile się spotkaliście razy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego? bo jesteś facetem, a facet powinien powalczyć czasem o kobietę. Nie chce nic ci narzucać ale powiem ci tylko tyle że mnie facet raz zdobył swoją wytrwałością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko - jeden wytrwałością zdobędzie, a 10 się skompromituje. Ja jednak mam inne podejście. I bynajmniej nie chodzi o lęk przed odrzuceniem. Ale jeszcze za mało o nie wiem, by wiedzieć, że na 100% warto walczyć choćby nie wiem co. Uczyłem ją w liceum. Po skończonym przedmiocie ze mną sama zainicjowała dalszy kontakt. Pod naprawdę ewidentnie wymyślonym pretekstem, nawet tego nie ukrywała. A potem już poszło. I nagle - stop. I to nie powiedziane wprost, tylko przez zachowanie. Nie doszło między nami do niczego, co by mogło to uzasadniać (typu, że zacząłem ją namawiać na seks). Wiem też, że się nie obraziła, bo na tym etapie, na którym teraz jesteśmy, potrafiła mi się zwierzać ze swoich bardzo osobistych spraw. Ale nawet gdyby był to friendzone - no to chyba się nie olewa człowieka, z którym wcześniej się potrafiło spędzać całe dnie albo gadać kilka godzin na fb. Kompletnie tego nie rozumiem. Jeden mój znajomy powiedział, że to może wina jej znajomych - że zaczęły się jakieś głupie komentarze, bo ich wszystkich uczyłem albo ona się nawet tego wystraszyła jak związek ze mną będzie odbierany. Zwłaszcza, że ona sama jest dość nieśmiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura. Zarowno kobieta jak i mezczyzna,wiedzac,ze podoba sie 2 stronie i samemu cos tam czujac nie zerwie czy nie ochlodzi kontaktu. Powody mozna sobie wymyslac rozne , efekt jest ten sam-nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oho, ekspert się odezwał, może być tyle przyczyn, a tu oczywiście wszystko jasne - "nie chce" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym tu wcale nie wiadomo, czy druga strona zdawała sobie sprawę, że jej uczucia są odwzajemniane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,to wy jak wiekszosc lubicie nabijac sobie glowy mrzonkami i szukac wytlumaczen dla faktow. A to jest proste. Ktos zainteresowany nie zrywa kontaktu z kims,na kim mu zalezy. Ale lepiej wciskac sobie kity i zyc tym co bylo,a nie co jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa... dziecinko, mało jeszcze chyba życia poznałaś :) Kobiety, zwłaszcza te zauroczone, bywają nielogiczne, miotają się. Mogą być tysiące wytłumaczeń. Tylko dla prostaka świat jest czarno-biały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecinko, sa rzeczy, ktore sa tylko czarno-biale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko w Twojej ograniczonej głowie. Śmieszą mnie takie "ekspertki", co ledwo gimnazjum skończyły, a już wszystko wiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak se tlumacz:) To, ze ty nie jestes w stanie czegos przyjac,nie oznscza,ze nie istnieje. Lubisz sobie filmy krecic to krec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale głupia baba tu się wypowiadała - chodzi mi o ostatnią wypowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu ta babola wyżej jest prosta,ja jestem skomplikowana:-) ale my się przecież nie znamy,potrafię zerwac kontakt na kilka lat ,nawet jak kocham,to jest całkowicie inna logika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego? bo jesteś facetem, a facet powinien powalczyć czasem o kobietę. Nie chce nic ci narzucać ale powiem ci tylko tyle że mnie facet raz zdobył swoją wytrwałością. x albo lala jest zainteresowana i to okazuje albo niech spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×