Mądra katolicka nauka dotycząca karania kobiet za aborcję

"Mądra katolicka nauka" - to jakiś oksymoron

Nic dziwnego, że rząd robi z nami co chce, skoro wielu ludzi nie ma szacunku do siebie na wzajem. Państwo zamiast zaostrzania ustawy aborcyjnej powinno zająć się ludźmi już żyjącymi tu i teraz. Aż mnie krew zalewa z tego wszystkiego i tak, jestem przeciwniczką aborcji, ale w tym kraju chyba lepiej się nie rodzić. Wśród zdebilowaciałego społeczeństwa i nawiedzonych polityków. Co do gwałtu - są kobiety po traumie, ale kurna no, bądźmy ludźmi DOROSŁYMI i ROZUMNYMI. Czemu jedna z drugą nie pójdą na policję. Czemu durni mundurowcy często i gęsto olewają sprawę ? Takie ścierwo będzie dalej chodziło po świecie. A zgwałcona kobieta usunie dziecko, bo tak najlepiej, co nie ? Z tej dyskusji wynika, że dziecko z gwałtu = gwałciciel, więc trzeba je ukarać. Chore dzieci - no zdarza się. Nie ma ludzi idealnych. I serio się serce kraja, że nie mają żadnej opieki, pomocy ze strony państwa. Ale te dzieci też nie są niczemu winne, że są chore. A rodzice planując ciążę powinni mieć świadomość, że dziecko może być chore. Kto z nas nie ma mniejszych lub większych przypadłości ? No właśnie. Spotkałam w życiu rodziców, którzy właśnie oczekiwali dziecka chorego. Zapytałam się ich: czemu nie przerwiecie tej ciąży ? Przecież dziecko nie będzie cierpieć, Wy też nie, bo nie będziecie na to cierpienie patrzeć. Wiecie co mi odpowiedzieli ? Że ich dziecko ma się urodzić z godnością jak człowiek i jeśli ma umrzeć szybko, niech umrze na ich rękach, ze chcieliby się pożegnać, po ludzku. Tak samo jak ludzie się żegnają z umierającym dorosłym człowiekiem. Lekarze dziecku nie dawali więcej jak rok życia. I co ? To dziecko ma teraz 15 lat, żyje dobrze, ma trochę schorzeń, ale wiele dało się wyleczyć lub złagodzić dzięki determinacji rodziców. Ciąża zagrażająca życiu matki ? Jeżeli zagrożenie jest realne, np. ciąża pozamaciczna czy kobieta w ciąży jest pow wypadku i trzeba ją operować to wtedy aborcja na tak. Przecież wiadomo, że dziecko i tak umrze, więc trzeba ratować życie kobiety. Więc ludzie nie popadajmy ze skrajności w skrajność, bo niedługo kobieta za miesiączkowanie lub poronienie i facet za strzepanie konia pójdzie siedzieć na długie lata jak za morderstwo. Na dzisiejsze realia ustawa jest dobra, nie ma co do tego wątpliwości. Można by nieco ją zaostrzyć - ale tylko trochę, ale do tego państwo musi być przygotowane i zamiast tego dać pomoc rodzicom. Natomiast całkiem potępiam aborcję w sensie "uupss... wpadłam, a to nic, wyskrobię się". Generalnie seks oprócz przyjemności służy prokreacji i nikt temu nie zaprzeczy, więc trzeba brać na barki konsekwencje tego co się robi. Wprawdzie każdy z nas był niemyślącym i nic nieczującym zlepkiem komórek. Ale ten zlepek komórek to już człowiek. Inny niż my - bo dopiero to jego początek życia, początek wszystkiego, ale to człowiek. Nigdzie po drodze nie dzieją się "Czary mary, nie do wiary". Po prostu słowa: embrion, zygota, płód to są terminy określające fazę rozwoju człowieka jeszcze przed urodzeniem. Niektórzy powinni wziąć podręcznik z podstawówki czy z gimnazjum i sobie poczytać jeszcze raz. Życie ludzkie zaczyna się od poczęcia czyli od połączenia plemnika z komórką jajową. Wcześniej to faktycznie mało znaczące zlepki komórek - same z siebie nic nie dają.

Ale tu nikt nie popiera aborcji na życzenie. Zauważyłam, że zwolennicy zaostrzenia ustawy walczą z tym argumentem, choć nikt go nie wysuwa. jak można dyskutować, skoro wmawia nam się, że twierdzimy coś, czego nie twierdzimy? Kobiety zgwałcone chodzą na policje - w końcu zgłoszenie gwałtu jest podstawa do aborcji w jednym z trzech przypadków. Przechodzą przy tym koszmar - można o tym wszędzie poczytać. Z reszta ile tych aborcji było? Przypuszczam, ze niewiele.

Up@ Rocznie w Polsce wg statystyk dokonuje się ok 1800 legalnych aborcji rocznie, czyli takich z powodu zagrożenia życia, upośledzenia i gwałtu, choć tych ostatnich akurat najmniej. Dla porównania w takim UK około 200 tysięcy rocznie...

gość dziś idiotkom nie przetłumaczysz, nie wysilaj się. One dla swojej wiary są w stanie znieść nawet największe cudze cierpienie. a prawda jest taka, że żadna z nich nie urodziłaby dziecka z gwałtu ani nie kazała swojej 12 letniej córce rodzić.

Na dniach mają byc zbierane podpisy pod zaostrzeniem ustawy anty aborcyjnej. Aborcja to zabicie dziecka. STOP ABORCJI. !!! ---http://www.stopaborcji.pl/

STOP idiotkom zaglądającym do cudzych macic :o

gość dziś Czekam, aż grzecznie to powtórzysz zgwałconej, albo umierającej córce i to z uśmiechem na twarzy :)

Chuj w d**e idiotykom

Do gość . Mam inne zdanie i napisałam ogólnie jaki mam pogląd o aborcji to od razu idiotka. Ciąża dla 12-latki to zagrożenia życia więc o co Wam już chodzi ? Czepiłyście się tego jak rzep psiego ogona. Macie jakieś zboczenia na temat dzieci w ciąży czy jak ? Łatwo jest oceniać drugiego człowieka po poglądach. Jestem przeciwna aborcji w przypadku gwałtu na kobiecie zdolnej urodzić dziecko. Sama jako 17-latka zostałam napadnięta i zgwałcona przez dwóch nachlanych i prawdopodobnie naćpanych typków. Ale wiem, ze nie usunęłabym wtedy ciąży, chociaż tamto zdarzenia zostawiło ślad na mojej psychice. Skoro jednak dyskusja ma być na poziomie przedszkolaka to ja dziękuje, wysiadam.

amarantussilus dziś tak, tak zostałaś zgwałcona i właśnie teraz ci sie o tym przypomniało, po całej dyskusji. Nie rób sobie ściemnianego argumenciku z tak strasznego przeżycia, bo przeginasz. Weź się już nie ośmieszaj kłamczucho. Gdyby było tak jak mówisz miałabyś więcej empatii w stosunku do zgwałconych kobiet. Na kilometr widać, że ty nie masz pojęcia o czym mówisz.

Podniecacie mnie chcę wam wsadzić swojego k***ska w wasze rozwydrzone buzie suczki i zerżnąć was jak dziwkę w burdelu.

Gość - cała kwintesencja kafe. Skoro byłam zgwałcona i jestem przeciwko aborcji to kłamię ! Ha ! No nie mogę. Sama jestem w tym momencie matką i wiesz do kogo mam najwięcej empatii ? Do dzieci. Tak właśnie do dzieci. Zresztą gdzie jest napisane, że jest PRZYMUS dokonywania aborcji po gwałcie ? I gdzie ja napisałam, że TRZEBA RODZIĆ po gwałcie ? To, ze jestem przeciwna to jest moja subiektywna opinia i wyjaśniłam dlaczego tak jest. Ktoś tu widzę ma ból d**y i nie potrafi zrozumieć, że ktoś po gwałcie nie musi mieć ochoty usuwania ciąży. Ale nie sorry, zapomniałam ,ze to kafeteria. Tu albo jest się całkiem przeciw aborcji, albo chce się skrobanką wręcz na siłę uszczęśliwiać kobiety.

gość dziś Co ma ateizm do zaoferowania, jaką naukę? Mein Kempf?

gość dziś Nie przeginasz, wielce miłosierny człowieku?

amarantussilus dziś Spokojnie, Ty przynajmniej mówisz za siebie, nie narzucając przymusu rodzenia dzieci z gwałtu, jak to robią środowiska pro-life, a co gorsza - mężczyźni.

przykazanie mówi : nie zabijaj ! czy jak to nazywacie płodem ale zyje - wiec zabijasz . Czy tłumaczysz sobie to jeszcze inaczej to " coś " zyjacego zabijasz . Nie ma tłumaczenia jestem niewierzaca , jestem ateistka - wszyscy jestesmy stworzeni przez Stwórce i nie chroni cie zdanie " nie wierze " . Zabijasz - odpowiadasz za swoje czyny bez wzgledu kim jestes : katolikiem , chrzescijaninem czy ateista . Bóg stwarzajac nas dał zasady .

aha i jeszcze jedno " mądra katolicka nauka " nie ma czegos takiego . Na sama mysl katolicyzm mam dreszcze siegajac do historii i patrzac na ich /wasze dzialania . Mądre ? owszem słowa Samego Boga !

gość dziś Tak, wszyscy wiemy, że najważniejsza jest ochrona zarodków, ale kobieta może się wykrwawić i zdechnąć, bo Bóg tak chce. A teraz opowiedz nam, ilu chorym dzieciom pomagasz? Z iloma ofiarami gwałtu rozmawiałeś? Czy pomagasz owdowiałym niedoszłym ojcom, których żona i dziecko nie żyją? Albo matkom tych kobiet? Ich dzieciom, które osierociły?

dziś Popieram

gość dziś gość dziś Tak, wszyscy wiemy, że najważniejsza jest ochrona zarodków, ale kobieta może się wykrwawić i zdechnąć, bo Bóg tak chce. A teraz opowiedz nam, ilu chorym dzieciom pomagasz? Z iloma ofiarami gwałtu rozmawiałeś? Czy pomagasz owdowiałym niedoszłym ojcom, których żona i dziecko nie żyją? Albo matkom tych kobiet? Ich dzieciom, które osierociły? x nie popadaj w skrajnosci , mozna umrzec zjadajac produkt na który jestes uczulony .

gość dziś Co za pełne empatii porównanie... To żadne skrajności, to samo życie, ale niestety to narodzone, zatem się nie liczy :)

"przykazanie mówi : nie zabijaj ! czy jak to nazywacie płodem ale zyje - wiec zabijasz . Czy tłumaczysz sobie to jeszcze inaczej to " coś " zyjacego zabijasz" Jem mięso, więc pośrednio przeze mnie giną zwierzęta. Nie raz zdarzyło mi się packą zabić muchę - istotę która ma prawdopodobnie więcej rozumu i świadomości niż kilku tygodniowy zarodek. Co więcej, o zgrozo! myję zęby kładąc kres milionom bakterii. Czy takie działanie przeciwko przykazaniu "nie zabijaj" czyni ze mnie mordercę? Przecież to wszystko też były żywe stworzenia. Wychodzi na to, że wszyscy będziem potępieni :c

gość dziś "przykazanie mówi : nie zabijaj ! czy jak to nazywacie płodem ale zyje - wiec zabijasz . Czy tłumaczysz sobie to jeszcze inaczej to " coś " zyjacego zabijasz" Jem mięso, więc pośrednio przeze mnie giną zwierzęta. Nie raz zdarzyło mi się packą zabić muchę - istotę która ma prawdopodobnie więcej rozumu i świadomości niż kilku tygodniowy zarodek. Co więcej, o zgrozo! myję zęby kładąc kres milionom bakterii. Czy takie działanie przeciwko przykazaniu "nie zabijaj" czyni ze mnie mordercę? Przecież to wszystko też były żywe stworzenia. Wychodzi na to, że wszyscy będziem potępieni :c x zanim jeszcze raz cos napiszesz walnij głowa o mur moze szare komórki ci sie rozjasnią . Myslenie nie boli :P

aha i zacznij czytac ksiege od Boga a wtedy bedziesz znał Jego wymagania za twoje zycie tu na ziemi .

gość dziś gość dziś Co za pełne empatii porównanie... To żadne skrajności, to samo życie, ale niestety to narodzone, zatem się nie liczy x ludzie jak wy płyko myslicie , jeli w ogóle to robicie

dziś "Księgę od Boga" - masz na myśli Biblię? rozczaruję Cię - ją napisali ludzie, tak samo jak Koran, Torę i wszelkie inne "święte" księgi. A w Boga nie wierzę więc to dla mnie żaden argument, nie mam zamiaru dostosowywać zachowania i poglądów do kodeksu prawnego który obowiązywał Żydów kilka tysięcy lat temu, bo ani nie jestem Żydówką, ani nie żyję w tamtych czasach.

No właśnie, przykazanie mówi "nie zabijaj" a nie uściśla kogo, więc w sumie można to interpretować na wiele sposobów a nawet upierać się, że i zabijanie zwierząt można pod to podciągnąć, co niektórzy czynią.

gość dziś Zatem nas oświeć, co w tym płytkiego?

Biblia obowiazywała i obowiazuje gdybys choc czasami do niej zerkneła zozumiałabys ze zasady w niej zawarte sa zawsze aktualne i dla nas bardzo dobre . Nie masz pojecia co zawiera i przez kogo napisana a zabierasz głos. A w Boga nie wierzysz ? nie musisz , nic na siłe ale odpowiadasz za swoje czyny bo jestes tak samo stworzeniem Bozym jak kazdy człowiek .