Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam, bo lubię

Polecane posty

Daisy to się namartwisz malutką Buffy:o jakbyś mało miała innych kłopotów. skąd takie podejrzenia? za dużo pije?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno temu, tydzień przed ślubem mojego kuzyna, na którym miałam być świadkową dzień po dniu zmarli nasi wspólni babcia (zawał) i wujek (wylew) - to był październik, ja od stycznia miałam żałobę po moim tacie. był pomysł, by odwołać wesele, ale nie dało się. wesele się odbyło, my młodzi mieliśmy dyspensę, a nasze rodzicielki, ciotki i wujek po prostu byli. bawiła się rodzina młodej i młodego po mieczu, a że była liczniejsza niż ta po kądzieli, to zasmuceni nie rzucali się w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie właśnie się rozpadało i leje jak z cebra widziałyście ślimaczka w garze? wyniosłam go na balkon, podrzucam sałatę, pobryka na niej, potem włazi na szybę i tak przyklejony, zwinięty w skorupce śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nie mogłam być wcześniej bo wciąż coś się działo.... ....coś do mnie przyszło ;-) Te dziewczyny które mieszają w garach to zobaczą a te, które nie to informuję, że mam od kilku godzin kocie Maleństwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vannilia
Cześć pozdrawiam z nad morza. Życzę miłego dnia i zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa i herbata uuuuuuuuuuuu.pogode zawsze jest trochę słoneczka i 23 st.najgorsza była środa popołudniu bo przemoklissmy ale było wesoło nikt nie narzekał każdy się śmiał. Bardzo dużo spacerujemy. Na kamerę nie trzeba mieć wtyczki moja mama nas ogląda.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Vanilka ładnej pogody i miłego wypoczynku. Dwa ostatnie dni spędziliśmy poza domem, wpadliśmy tylko na posiłek. Szczyt NATO zmobilizował jednostki wojskowe do wyjścia ze sprzętem na ulicę, dzieciaki miały radochę. Dzisiaj był pokaz starych samochodów. Zrobiliśmy kilka zdjęć. Betulka ładna kruszyna. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sobotnio Betulka opowiadaj skąd masz takie śliczne maleństwo:):):) sama przyszła? już wypatrzyłaś, że to dziewczynka? ciekawe jakie imię będzie do niej pasowało i faktycznie Lutek zrobił miejsce dla niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilia weszłam ostatnio na webkamwry , ale były niedostępne:o Terix u nas nie ma takich atrakcji:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś popełniłam ciacho pt. nocne drożdżowe z jagodami i kruszonką - nie wierzyłam, ale wyszło puchate i smaczne. polecam, bo roboty tyle co nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hłe hłe :P:P:P Zulko ja też nalesników czekoladowych nie robie choc nie powiem - jadłam i były pyszne ;) Ogólnie za nalesniczkami nie przepadam i kluskowa tez nie jestem ;) Ploteczko - hi hi :D:D:D ja też tyje po tych naszych śniadankach :D Zulko drożdżowe "Kasine" robiłaś? BeTulko - fajnie że przygarnęłaś stworzonko ❤️ 🌻 Dzisiaj przed południem byliśmy z „oficjalną” wizytą u naszej Księżniczki. Narodziny to zjawisko :D nowy członek rodziny. Coś pięknego! :D Dziadzio kołysał wnusie z dumą, braciszek całował po główce a Księżniczka spała spała spała ;) Zaraz po wizycie ruszyliśmy z M na jowejkach przez lasy, pola i jeziora :D Zrobiliśmy 38 km i jak wróciłam do domu padłam jak sznita :P Jadłam i leniuchowałam. Ależ to leniuszkowanie smakowało! Endomondo oswiadczyło, że spaliliśmy 1500 kcalorii więc moglam zalegać bez poczucia winy :P Mam fotki przy jakiejś okazji posle a tymczasem dobrej nocy - śmigam pod kołderke 🖐️ ps Vanilko u mnie kamery działają. Szczególnie ta na deptaku jest żywa cały czas. Pokaz mi sie jeszcze przed wyjazdem. Napisz kiedy będziesz i o ktorej i jak będziesz ubrana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie Kawusia o poranku ,zapraszam. Betulko ślicznośći zobaczyłam,takie kudłate,dobry pomysł.Ciekawe czy śpi nocami czy CI dokucza. Teklo a masz jakies focie Księżniczki?Fajnie ,że J tak się opiekuje .Ale pilnowac trzeba. Zulko też pytam czy w g przepisu Kasi popełniłas ciacho? ja planuje upiec w sobotę,bedzie modzież to pomoże zjeść.A moze my tam pojedziemy.Na drugim piętrze w L juz bylam to moze i na trzecie wyjdę. Teklo my wczoraj przesiedzielismy w domu, zimnica straszna apo południu przyszedł grad,aż sie dziwilam przy zimnie grad.Skutki mam ścięte pelargonie,ale jeszcze odrosną. Mielismy gości dostalismy zaproszenie na weselisko. Zulko moja córka zaplanowała pierwsza ten rok,ten miesiąc ,a siostrzenica (starsza od niej) chyba pozazdrosciła.Tez zdaje sobie sprawe z wydatków rodzinnych,ale co zrobic. Terix do kiedy bedzie wnuk u Ciebie?Przypomni do której klasy juz będzie chodzi? Znowu u mnie pochmurno i zimno.Od jutra az nie wierzę ma byc ponad 30 stopni. Milej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Tekla uroniłaś łezkę na widok Księżniczki? To wielkie wydarzenie jak w progi domu zawita nowy człowiek❤️ Dużo zdrówka małej i rodzicom a dziadkom dużo radości. Młody jutro wyjeżdża, dzisiaj mieliśmy ostatni dzień laby:( Ale za dwa tygodnie przyjedzie :) Młody będzie chodził do drugiej gimnazjum, a co będzie w następnych latach nie wiadomo, przecież pisiory szykują we wszystkim "dobre zmiany" Miłego wieczoru🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł u mnie dziś ciepło mocno, też wierzyć się nie chciało jak zapowiadali, a jednak:) Teklo, Ploteczko tym razem przepis na nocne drożdżowe wzięłam z gara i z przyjemnością podam Wam przepis, bo dzisiaj, na drugi dzień jest jeszcze lepsze, co u drożdżowców rzadko się zdarza:P aha i jest to ilość na małą blaszkę taką21x28 cm wieczorem włożyć do miski zachowując kolejność: 1 szkl.cukru na to 5 dkg rozkruszonych drożdży następnie 3 rozbełtane jajka na to 1/2 szkl. oleju i na końcu 1 szkl. letniego mleka NIE WOLNO MIESZAĆ! przykryć folią spożywczą i zostawić na blacie na całą noc rano następnego dnia dodać: 1/2kg mąki pszennej i szczyptę soli Wymieszać dokładnie łyżką do połączenia się składników (ja mieszałam mikserem na najmniejszych obrotach),wlać do formy wysmarowanej masłem i lekko oprószonej bułką tartą. Zrobić kruszonkę (ja biorę 60 gram miękkiego masła,10 płaskich łyzek mąki, 4 łyżki cukru i c. wanilinowy - zagniatam) W tym czasie ciasto trochę podrośnie. Na ciacho wyłożyć owoce (nie za blisko brzegów, bo podczas pieczenia jak ciacho rośnie to lubią spadać:P posypać kruszonką. Włożyć do ZIMNEGO piekarnika!!!! nastawić na 170 stopni i piec ok.1 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Finał w piłke kopaną więc mam chwile ;) Dzisiaj wybralismy sie z M w góry, zrobiliśmy swoje 10km naszą ulubioną scieżką w Kamesznicy, obiad w Koniakowie. Jutro i przez najbliższe dni pobęde troche z młodą Mamą, pozabieram starsze dziecko na spacery coby obie dziewczyny mogły sie wyspać no i tyle. Zulko ❤️- dzięki za przepis, no właśnie przepis na jagodzianki był z tym ciastem dojrzewającym całą noc ale bałam sie ryzykować. Teraz spróbuje. Ale z „kasinym” ciastem jagodzianki były tak dobre, że jak podrzuciłam młodym kilka to byli przekonani, że kupiłam w cukierni :D Więc w piątek wieczór piekłam jeszcze raz :D Zulko - malutka ma ciemną czupryne :D:D:D po matce. Terixiu - nie uroniłam lezki ale mała jest piękna! :P:P:P i budzi we mnie najlepsze uczucia :D Ploteczko mam fotki i pośle przy okazji bo mam na Toschibie a ja teraz "siedze"przy Macu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo ciekawe czy z czasem czuprynka spłowieje? spróbuj z tym przepisem ciekawe, z którego przepisu będą lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej pozdrawiam nie obiecuję ale się postaram jutro na deptaku 8 lub 9rano. Będę mocno machać. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaoglądałam się w telewizorni - nie sądziłam że ktoś jeszcze zajrzy. Zulko - pewnikiem powycierają się te włosięta i wyrosną nowe ale chyba będą ciemne bo moja synowa jest szatynką ;) Vanilko - jutro mam labe, zajrze do kamerki o 8 i o 9.00 a co mi tam :P Ale nie mam złudzeń, że coś zobacze choć bardzo bym chciała ❤️ Zulko - fotka ze slimaczkiem jest świetna! już dawno miałam napisać i tak mi jakoś schodzi (to sie nazywa skleroza) Fotka jest super a historia ślimaczka który wcina sałate i potem zasypia w swoim domku jeszcze fajniejsza!! :D:D:D piękna ❤️ jestem ciekawa dalszych losów pana Ślimaka ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terixiu - Twój Wnusio to już dorosły facet! :D ale sie te dzieci szybko starzeją :D Przystojniak z niego będzie ❤️ ❤️ ❤️ Ploteczko - widzisz? jak teraz szybko odzyskujesz forme? dużo się u Ciebie dzieje: powoli zaczynasz stawać na noge, krzątasz się po domu, robisz zmiany i przygotowania, jeździsz autem, robisz zakupy. Świetnie ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo. Kawusia,Orsejko gdzieś się zapodziała? Teklo fajnie ze Malutka w domu.Oby zdrowo rosło. Teklo jest lepiej,ale nie wszystko moge,jeszcze samochód nie dla mnie.Nie mogę wciskac sprzęgla,a tak by mi pomógł,teraz jestem zalęzna od pracy małzyka.Mam nadzieję ze coś sie poprawi.Teraz małzyk pojechal zaprowadzic samochód,bedzie naprawiał sprzegło.Może bedzie lżejsze.Chyba nigdy nie było poprawiane.Mam nadzieje.Jeszcze ten wydatek mi potrzebny przed sierpniem.Ale co zrobić.Wczoraj mimo niedzieli spędzilismy popołudnie w kuchni.Z malutkiej wisienki małzyk narwał ponad duże wiadro wiśni.Juz dzemy zrobione.Nie było wcale robaków.Ale wszystko drylowaliśmy z małzykiem ręcznie. Zulko na pewno w sobotę beda u mnie drożdzówki z jagodami. Ide do mojej spizarki,trzeba poustawiac słoiczki. Miałam nie robic duzo zapasów ale młody bedzie miał w L wreszcie piwnice,musowo troszke zaopatrzyc.Nie mam nawet słoiczka nowych ogórków zrobionego.I naprawde mam jakąs niechęć do słoików w tym roku. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ;) wpadłam pomachać, że żyję i zaczynam nabierać wiatru w żagle. Mamunia jeszcze w szpitalu. Dochodzi do zdrowia. Nie wyraziła zgody na bajpasy a my (dzieci) nie naciskamy.....Nie podejmiemy za nią decyzji.... Najgorzej, że w pracy narosło zaległości. Jestem codziennie przez 3 - 4 godziny i aż mnie mdli od roboty. Ale nic to.... Podołam jak zwykle :D Całuski Wam zasyłam. Ajloviu baaaaaaaardzo 😍.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgłaszam sie na kaweczke 🖐️ dzięki Plotko ❤️ Zapowiedzieli upał i faktycznie mam już sporo powyżej 20 stopni. Witaj Dorix - ciesze sie, że Mama ma się lepiej ❤️ ale nie ukrywam, że martwi mnie Twoja rola poświęcającej się w pracy :O Uważaj na siebie 🌻 a teraz kanapki na śniadanie i śmigam do swoich zajęć http://img1.garnek.pl/a.garnek.pl/012/987/12987904_800.0.jpg/kanapki-z-pomidorem-na-sniadanie.jpg 🌻 http://2smaki.pl/wp-content/uploads/2011/10/Kanapki-z-Flor%C4%85-i-%C5%82ososiem.jpg 🌻 http://static9.depositphotos.com/1326558/1113/i/950/depositphotos_11131384-Healthy-sandwich-with-cucumber-and.jpg Miłego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Tylko na momencik bo w trakcie pracy jestem :-). Kotka Malwinka (ma ok. 6 - 8 tygodni) trafiła do nas przez przypadek. Córka sąsiadów znalazła ją obok torów kolejowych i przyniosła do domu ale jej tata nie znosi kotów i "wyrzucił" z domu. I dziecko z koleżanką i mamą ubłagały mnie - wcale tak bardzo nie musiały :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×