Bliska przyjaźń, romans z kobietą... czy to możliwe...

Nie potrzebuję takich rad... kimkolwiek jesteś, kobietą czy mężczyzną. Ja swoje wiem, nie mam zamiaru kogokolwiek tu bajerować, 90% caffe na to liczy :) by pośmiać się itd. Temat założyłem, by o tym pogadać, zobaczyć co kobiety o tym myślą. Z wypowiedzi każdego człowieka można wyczytać czy jest poważny czy prześmiewcą.

Człowieku na górze nie wiem kim jesteś ale masz rację i chwała Ci za to ja znam autora i tak jest właśnie jak napisałeś

Przedmówco... nie oceniam Ciebie czy innych kobiet... skąd wiesz co mnie interesuje? Zabawa czy powaga? Nie dywaguj i nie zgaduj, bo to donikąd nie prowadzi. Nie znasz mnie ale może dopiero jak poznasz to napisz.

Romansik na samotność , to taki apap, na chwilę pomoże ale nie usunie przyczyny problemu ;)

Ty który pisałeś o tej zabawie to Ty masz rację

Znasz mnie? HAhahahah to to jest dopiero komedia :) Napisz kim jestem :) niech pół Polski się z Ciebie pośmieje. Trzeba mieć tupet by takie dyrdymały pisać.

Doceniam Autorze za szczerość. W życiu wszystko jest możliwe taki układ też.

Smutno mi :(

No pewnie że Cię nie znam ale już po kilku wypowiedziach mam pewien obraz i wolałabym się bardzo mylić ale niestety pisząc o szczerości o przyjaźni itd... to się jakoś nie pokrywa z tym co chcesz tu osiągnąć. Nie pisze by się pośmiać bo tu nie ma się z czego śmiać. Dla mnie to jest jedynie wstęp do kolejnej tragedii to wszystko. Może dlatego że jestem tradycjonalistka względem relacji damsko-męskich. Możesz sobie nie życzyć moich komentarzy ale chyba na tym polega rozmowa by wymieniać swoje poglądy czasem niezgodne :)

Układ... kojarzy mi się z jakąś ustawką. Myślę że przyjaźń a potem coś wiecej między kobietą a mężczyzną nie jest czymś co można ustawić. Właściwi ludzie przyciągają się. Na caffe piszą o swoich problemach po to by ktoś im podobny się wypowiedział a nie stadko rozwydrzonych małolatów mających na myśli dobry ubaw.

Autorze nie ranisz teraz przypadkiem kogoś?

Znajdą się chętne panie , a za chwilę będą zakładać temat z gatunku facet to swinia!

Poglady jak najbardziej. Ale ni pisz takich słów, że mnie znasz... jeśli przeczytasz od poczatku co napisałem to zrozumiesz że szukam przyjaźni. Śmieszne to jest? Nie masz przyjaciół?

Odpowiem tak... nie mam zobowiązań wobec żadnej kobiety, jestem sam, więc nie ranię. Ale podkreślam... nie oceniam tych którzy mają zobowiązania a szukają.

Nie sądzę by tu pisało "stadko maloltow" Niejeden małolat ma więcej oleju w głowie niż niby dojrzały wiekowo jegomość

Układ, związek każdy może nazywać jak chce ważne jest to co jest pomiędzy ludźmi a nie jak się to nazwie

Autorze więc postawiłeś wszystko na jedną kartę ? Przykro mi.

Facet to świnia... a czemu nie odwrotnie? Bez sensu... przyjaźń to nie gps zakładany na palec.

Jedną kartę? Jaką? Oświeć mnie proszę.

A miłość , to było kłamstwo autorze?

Źle mnie zrozumiałeś nie napisałam że Cię znam, wręcz odwrotnie napisałam że nie znam a tylko zarysowuje mi się twoja osoba. Nie oceniam Cię ani tego co chcesz osiągnąć. Widzę tylko niespojnosc w tym co piszesz to wszystko. Przyjaźń czy romans zobowiązuje. Po twoich kilku wypowiedziach widać że szukasz czegoś lekkiego. Przyjaźń to mocne słowo. Może trzeba było napisać o romansie najlepiej z zawiedziona mężatką. Byłoby bardziej czytelne. A może się mylę? Nie osadzam pisze co czuję. Zresztą uciekam bo miał być jeden wpis a się tego narobilo! :)

Nie rozróżniam kto to gosc a kto gosc... ale mam wrażenie że kolejna osoba która zna mnie lepiej niż ja sam.

Pytanie czy Ty sam siebie znasz, bo jeśli tak to co Cię świat i inni

Gdzie miłość? Bo nie zauważyłem bym pisał o niej...

Ja jestem gosc co pisze ze cie nie zna :D I pewnie dobrze, dla mnie samej :P Sorki nie dokuczam już

To co do mnie pisałeś autorze

...i pewnie dobrze dla mnie samej? Kogo Ty ze mnie robisz? Po paru zapytaniach i odpowiedziach kolejna osoba chętna do oceniania. Masakra. Co z Wami? Nic o mnie nie wiecie a szufladkujecie. Przykre to jest. Czy ktoś Wam kiedyś pisał już na poczatku że tylko i wyłacznie krzywdzicie i że nie ma innego scenariusza?

To autor został namierzony....

...to co do mnie pisałeś autorze? A kim Ty jesteś? Pokaż co ja DO CIEBIE pisałem, poprzyj to jakimś adresem e-mail, z jakiego IP było wysyłane.

Żenada dla mnie ktoś piszący takie słowa jest chyba mało dojrzały i nastawia się na śmieszność.