Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z teściową

Polecane posty

Gość gość
Jak wszystkie pojechały po dziewczynie , brawo . Ile z was mieszka z teściową? Dziewczyna napisała ze płaca czynsz i media , co maja jeszcze płacić ? Wyzywacie dziewczynę od przeróżnych , ale same dziewicami byłyście do ślubu , napewno . Studia zajmują dużo czasu ( jeśli płacą napewno jedno dzieła pracuje na 1/2 etatu ) i napewno u was dziewic do ślubu , mieszkających w kupionych przez was pałacach , gdzie nic nie leży i cały czas czysto jest . Ludzie dajcie żyć , dziewczyno powinnaś z chłopakiem powiedzieć , ze szukacie nowego mieszkania gdzie będziecie mieć więcej prywatności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale żeby łożka za doopą nie pościelić albo gacie po podłodze się walały to chyba przesada. mnóstwo młodych ludzi studiuje i pracuje jednocześnie. Jak zarabia to niech wynajmie i płaci "normalny" czynsz a nie jakies ochłapy bo tyłek wystawia facetowi i ma zniżkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże co za zazdrośnice tu siedzą. Pewnie same samotne, które nienawidzą kazdej kobiety w związku a jeszcze ma mieszkanie taniej? Juz pewnie wam żyłka w d***e pękła. A co do sprzątania i zmywania naczyń. Czy wy kiedykolwiek studiowałyście i pracowałyście jednocześnie?? Wątpię, podejrzewam, ze kazda z tu psioczących wyksztalcenie co najwyżej średnie i zero doświadczenia zawodowego. Tym samym zero ambicji. Ja teraz mam błysk w domu, bo TYLKO pracuje. Jak pracowałam i studiowałam to tez miałam nieumyte naczynia i rozrzucone rzeczy. I nie, nie jestem brudasem. Wy po prostu nie rozumiecie jak to jest dzień w dzień być 14 godzin poza domem. Jak nie wiecie to nie oceniajcie nikogo. Ta co psioczyla o porządku to pewnie kura domowa, której jedynym życiowym celem są zmyte naczynia :) autorce radze- wyprowadzić sie jak najszybciej!!! Nawet na pokój do kogoś, dużo nie zapłacicie. "Teściowa" chyba rzeczywiście ciebie tam nie chce, bo gdybyś jej nie przeszkadzała, to uszanowałaby twoja prywatność, nawet w jej mieszkaniu. Jak ja jadę z mężem na weekend w odwiedziny do teściowej i tam nocujemy to ona rano jak chce wejść cos wziac z szafy to puka... A wiadomo, że nic w jej domu nie robimy. A mogłaby wejść normalnie, przeciez to JEJ dom, jak niektóre tu mogłyby twierdzić. Ewidentnie jej nie pasujesz. Albo ty jako osoba, albo jest toksyczną mamusia, która syna chce tylko dla siebie. W każdym razie uciekaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7;55 zaskoczę Cię- jesteś brudasem. Żadna normalna kobieta nie rzuca ubrań na podłogę. Nie wyobrażam sobie wejśc do kogoś do domu a tam na ziemi brudne gacie i smierdzące skarpety. FUUUj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ubrań na podłogę nie rzucam zwłaszcza brudnych, ale jak jeden dzień nie umyje garów, bo jestem zmęczona, to jestem brudasem tak? Wiesz, zdanie mało ambitnej kury domowej niezbyt mnie obchodzi. Tak, pisz sobie, ze pracujesz na 5 etatach i studiujesz, to tez mnie malo obchodzi. Nie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ta sytuacja nie zmieni sie teścioa na siłe chce ci pokazac, że to jets jej mieszkanie i bedzie to podkreslac na kazdym kroku, ni wazne czy roscisz sobie do niego prawo czy nie-twoja postawa nie ma dla niej znaczenia jedyne rozwiazanie-wyprowadzic sie , wynajac cos innego skoro i tak wynajmujecie jej mieszkanie to co za problem wynajac gdzies indziej?pieniadze i tak płacicie i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We dwoje najlepiej wynajmijcie coś swojego. A najlepiej to kupcie coś swojego, wiem, że to trudne w waszej sytuacji będzie ale dowiedzieć się o kredyt możecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję wam za wszystkie odpowiedzi, ale widać nie rozumiecie problemu. Mamy już zamówionego ślusarza i zmienimy zamki i nie poinformujemy jej o tym. Mam tego dość więc widać do takiej osoby można tylko tak dotrzeć! Jak się odbije raz, drugi, trzeci od drzwi to może dojdzie coś do jej łba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewn jestem ,ze ten temat o prowokacja albo choć ten powyższy wpis o wymianie zamków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyś w moim własnym mieszkaniu za które płacisz psie pieniądze zamki wymieniła to w ten sam dzień na kopach byś leciała. No co za france z tych młodych materacy. roszczeniowe dupodajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapominaj że mieszkam tam z jej synem i jestem NARZECZONĄ więc sorry ale prędzej czy później będę miała współwłasność tego co on!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allium, uwierz- takie osoby istnieją.Znam to z własnego doświadczenia. Mało tego- one zawsze uważają że im sie NALEŻY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyjesz w konkubinacie... jesteś materacem, nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem i nie musze wam tego udowadniać. Jestem już narzeczoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawdę czasami mam problemy z ogarnięciem takich postaw jak autorki . rozumiem , że człowiek jak jest młody to może wielu rzeczy nie wiedzieć ale ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozesz zmieniac zamków na wynajmie;) ale powodzenia skoro uwazasz to za rozwiazanie swojego problemu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś konkubiną:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą dla matki chłopaka takie rozwiązanie może być nawet korzystne - przyjdize , zobaczy zmienione zamki , cudowne narzeczeństwo wyleci z domu " na swoje " , kobieta wynajmie mieszkanie za pieniądze a nie tylko opłaty i wszyscy będą zadowoleni :) a najbardziej autorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co? Wyrzuci mnie? Wtedy straci też swojego syna który wybierze mnie. Więc sorry ale nie ma tak dobrze. Albo się dostosuje albo straci syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamnik w kieliszku
Autorko mieszkanie u kogoś zawsze powoduje prędzej czy później kwasy. Chcecie żyć na własnych zasadach, ok. Tylko weźcie wtedy sprawy w swoje ręce. Wynajmijcie sami mieszkanie płaćcie odstępne i bądźcie 100% samodzielni. Nie bronię matki twojego chłopaka, ale może ona tymi nalotami też chce wam coś powiedzieć lub uświadomić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wyprowadzimy się bo to będzie kasa w błoto! To mieszkanie i tak miało być na syna więc chyba rozumiecie że nie chcę z stamtąd wychodzić. Zobaczymy czy będzie taka skora do walki jak będą wnuki i to ja będę decydowała czy kiedykolwiek spotkają się z babcią czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale sucz z autorki, obyś się flądro nie przeliczyła. Bo mamusia przykręci kurek z kasą niepracującemu synkowi i wyrzuci go na bruk. Ciekawe kogo wtedy wybierze chłopak? Niepracującą roszczeniową krowę cz wygodne zycie na koszt mamusi i studia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie CI współczuję takiej teściowej, ale prawda jest taka, że to jej mieszkanie i może w nim robić co chce. Dobrą wolą jej jest to, że syn może tam mieszkać i TY przy okazji. Choć jestem po Twojej stronie, uważam, że zmiana zamków to najgorsze co możecie zrobić. Jakby mi ktoś wymienił zamki (gdybym była teściową) i bym to zobaczyła za 10 min byłby ślusarz i wtedy naprawdę chciałbym wejść do własnego mieszkania. Rozmowa tu jest jedynym dobrym rozwiązaniem, ewentualnie tak jak ktoś napisał pochodź sobie nago po domu lub niech was zastanie w intymnym monecie wtedy może się nad sobą zastanowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc wczoraj 10:23. Nie ,nie Jestem pedantka :-) i nie uwazam ze ciuch na podlodze to taki szok :-) ale to nie ja zakladam takie durne tematy jak autorka i zale sie jaka mam zla "tesciowa". Pozdrawiam i wiecej poczucia humoru zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak teściowa zobaczy wymienione zamki to jej poczucie humoru pozwoli wezwać slusarza, wymienić zamki i nie dać klucza synowi ani tej francy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli mieszkanie ma być syna, możecie poprosić o przepisanie już teraz tego mieszkania. Puki nie ma na piśmie tak bym się nie przyzwyczajała. Koleżanka mieszkała w mieszkaniu od rodziców cały czas było na mamę zapisane, ale dla wszystkich oczywiste było, że to jej mieszkanie (dla niej też). Po 8 latach, matka zadzwoniła, że przyjdzie zrobić zdjęcia bo wystawia na sprzedaż. Nawet nie zapytała czy oni nie chcą kupić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes zdrowo walnieta,autorko. Ta wypowiedzia z 09:17 i 09;02 udowodnilas jaka z Ciebie fladra. Nigdy nie kaz mu wybierac bo mozesz sie zdziwic nad jego wyborem. Matka ma dostosowywac sie do Ciebie? Juz tyle przezyla,ze nic nie musi a na pewno nie dostosowywac sie do roszczeniowej,flejtuchowatej panny synka. Zastawianie sie wnukami,ktorych nawet jeszcze nie ma jest smieszne. Ona i tak Chcialaby ogladac syna,wnuki a nie Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak wojowałam z tesciowa, jeszcze przed ślubem. Teraz ona widuje wnuki tylko na święta :D a i to nie zawsze :D a mąż jest po mojej stronie, zawsze byl i teraz nie odwiedza matki. Hahaha. Jakie te synowe to suki co? :D piszcie o mnie co chcecie, leje na to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i całe szczęście bo jak twoje bachory odziedziczyły po tobie sukowaty charakter- to tylko chwała że teściowa się odcięła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorwały się super matki , które z czytaniem ze zrozumieniem maja problemy . Obydwoje pracują i studiują . Ani razu nie napisała ze synek na koszt rodziców żyje , ale tutaj moherowe matki się zebrały . Dziewczyno znajdź pokój , zostaw jego matkę . A ty jesteś normalna kobieta , ważne ze z chłopakiem się układa , ale niemysl ze teściowa po ślubie , będzie lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×