Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Powiedziałam mężowi, że boję się cesarki...

Polecane posty

Gość gość

Za kilka dni rodzę i stresuje się porodem. Będę mieć robioną cesarke ze względów zdrowotnych. Powiedziałam właśnie mojemu mężowi, że się boję bólu i tego czy dam radę potem funkcjonować i że boję się znieczulenia itp. Przecież to jest poważna operacja... a on powiedział: "Tyle kobiet miało cesarki i jakoś przeżyło". Zrobiło mi się przykro. Po tym tekście już nie drążyłam tematu... Czy on olał moje uczucia, czy poprostu pocieszył jak facet faceta? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha ty jesteś upośledzona :D co cię obrazilo? Miał powiedziec, że niektóre umarly przy cesarce, byloby lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×