Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myslicie o 36 letniej kobiecie, ktora jest wdowa od 8 lat

Polecane posty

Gość gość

to ja. Wg innych zdziwaczalam, a ja nadal nie zapomnialam o zmarlym mezu. Ludzie juz przestali mi mowic, zebym znalazla kogos nowego bo po prostu nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli go kochalas to nigdy go nie zapomnisz. Nie ma w tym nic zlego. Nie zmuszaj sie do niczego, to twoj wybor. Jesli tak Ci lepiej to tak sobie zyj, nikomu nic do tego. Ja gdybym miala meza i go stracila tez pewnie wolalabym zostac sama. Minelo dopiero 8 lat wedlug mnie to niedlugo, moze 10, 20 lat bedziesz chciala kogos poznac. A moze nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie wiadomo, lubia sie doczepic takiej samotnej (mieszkam w malej miejscowosci), ktos mnie raz nazwal stara panna, troche mnie to bawi czasem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też to wcale nie dziwi,straciłam męża 4-lata temu w wypadku kochałam go bardzo i nie mogę zapomnieć,wiem jest ciężko ale bliskość z drugim mężczyzną mnie przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pofszechny
trudna sprawa dla kobiety i dla wdowy, należy jej zdanie uszanować , wiele fajnych dziewczyn , które są wdowami po górnikach w woj. śląskim ma taki dylemat , co dalej ? znana dziennikarka Joanna Racewicz ma ten problem , prawdopodobnie chce i ma ochotę na nowy związek i wielu facetów jest chętnych na związek stały ale Joanna ma syna z Janosikiem , jak wiadomo od tragedii minęły już cztery lata , syn Joanny i Janosika rośnie i teraz zaczyna wołać, że chce rozmawiać z ojcem a ojca brak , nie chce żadnego ojca zastępczego , chce prawdziwego , Joanna jest bardzo atrakcyjną kobietą , więc kręci się ten albo inny i zaprasza na rauty i na imprezy , prawdopodobnie Joanna chce sobie ułożyć życie ale w głowie huczy pierwsza randka, pierwsze zaloty, pierwsze uniesienia Janosika i pierwsze zaręczyny , pierwszy seks , takie sprawy kobieta zapamiętuje na zawsze i ma efekt pamięciowy , którego nie można usunąć lub wykasować , syn woła , że chcę porozmawiać z ojcem ale ojca już nie ma wśród żywych , nie ma już Janosika , ale rośnie syn Janosika i prawdopodobnie Joanna zrobi wszystko co jest możliwe aby wychować syna Janosika na wzór ojca , nie korzystając z przygód miłosnych aby syn nigdy nie zarzucił matce, że 'zdradziłaś ojca' i Janosika , generalnie to wdowa ma przechlapane , ponieważ CIAŁO chce ale dusza nie pozwala !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×