Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Allessa

Katowice Gyncentrum... komu pomogli 3

Polecane posty

Dorociak ja tez mam problem z utrogestanem i też w sobotę się dziablam. Mam nadzieję że już nie długo będę mogła odstawić . Dzisiaj jadę na wizytę i już jestem całą w stresie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociakachna
Ja wczoraj odwaliłam histerie bo wkladke mialam lekko rozowa, ale chyba wlasnie od dziabniecia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja padnę do piątku. Dopiero wtedy mam wizytę. Normalnie tak się boję, przeryczałam wczoraj cały czas aż do zaśnięcia :( dorciak1805

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Kochane. Proszę się przestać dziabać! :-) Ja z kolei mam tak, że ja zaaplikuję to za 5 minut chce mi się "dwójkę" - mam nadzieję, że rozumiecie o jaką dwójkę chodzi ... Boję się wtedy, że cały lek wypłynie :-) Joafer Smutasek miała mega dużą betę z racji bliźniąt. Ja takiej wielkiej nie miałam. 23 dpt miałam około 18 tysięcy. U każdego jest inaczej. Twoja dobrze rośnie. Powinna podwajać się co dwa lub co trzy dni. Po przekroczeniu 2000 spowalnia i wzrasta coraz mniej. Policz sobie, gdyby rzeczywiście miała rosnąć ksiażkowo to do maksymalnych 250 tysięcy zajęłoby Ci ile? 2x2000 =4000x2=8000x2=16000x2=32000x2=64000x2=128000x2=256000. Czyli na cały przytlrost do maxa czekałabyś tylko 14 dni! A max wychodzi dopiero w 12 tygodniu. Pęcherzyk jest podobno widoczny przy becie powyżej 1500. Ja mam zgoła inny problem. Do gardła od wczoraj przylepiła mi się skórka od czereśni... nie mogę jej odkrztusić. Bałam się spać, żeby nie udusić się przez sen. Taka ze mnie figlara. Dzisiaj idę do lekarza. Ciekawe co wymyśli. .. Miałyście tak kiedyś? Pozdrawiam! Allessa P.s. MaBo powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe Smutasku :-) Always look on the bright side :-) Allessa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, musicie wypiłować sobie paznokcie na krótko i nie będzie problemów z utrogestanem :P Dla mnie jedynym problemem było to, że miałam cały czas mokro po utrogestanie. Ale taki problem to nie problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciak, a co się stało, że tak płaczesz? Może to hormony ciążowe płaczą za ciebie? Ja tak miałam, oglądałam film, film się skończył a ja wyłam jeszcze przez 2 godziny i nie wiedziałam dlaczego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciak, podziwiam, że tak umieliście ukryć tą ciążę. Ja to miałam normalnie chyba na czole napisane "Jestem w ciąży". Nawet ciocia z zagranicy do mnie dzwoniła i mówiła, że jej się śniło, że ja w ciąży jestem. Mimo, że nie miałam jeszcze potwierdzonej na usg, nie umiałam ukryć, że mi beta i test pozytywny wyszedł :P Ale ja to taka papla jestem. Zawsze wyleci mi to co nie chcę powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joafer, ty musisz wyluzować. Wiem, że to trudno, ja też nie potrafiłam. Odkąd się dowiedziałam, że beta pozytywna, cały czas żyłam w stresie. I na dobre mi to nie wyszło. Trzeba wrzucić na luz, i tak nie mamy na to wpływu. Ale u ciebie będzie wszystko dobrze. Betę masz świetną. Kiedy masz tą wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynki ja juz w gyn i czekam na transfer! Pozdrawiam MaBo Ps. Dorciak twoje hormony szaleją! ALlessa powodzenia w pozbyciu sie skorki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociakachna
Allesa a próbowałać z chlebem? takim większym kawałkiem może zahaczy i odklei? Ja jestem turbo alergikiem i jak już maksymalnie swędzi mnie gardło jem coś ostrego typu(dosłownie) i taki mam patent na drapanie heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny za pocieszenie, ale wczoraj dziablam się jak aplikowałam luteinę, i wieczorem zobaczyłam na wkładce taka jasno beżową luteinę która wypłynęła. Dziś rozmawiałam z dr P i mam obserwować się. Tak się boję :( dorciak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allessa, mi kiedyś z owsianki został śmieć w gardle. 2 dni się męczyłam, aż w końcu udało mi się go wyjąć patyczkiem do uszu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allessa... mi jak coś w gardle się przykleiło to zawsze pomagała mi skórka z chleba. A ja dziewczyny do podania utrogestanu pomagam sobie aplikatorem z luteiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny... ja stosuje cały czas utrogestan i mam jeszcze recepte na kolejnych 6 opakowań ale moja gin powiedziała, że możemy przejść już na zwykłą luteine. Mam pytanie-która z Was tak miała takie przejście i w którym tygodniu ciąży? Jakoś się boję tej luteiny bo pamiętam że dr M zawsze mówił że jest "kiepska" i chyba wole jechać do czech. Jak wy miałyście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aneta, powiedz mi, czy jak Ty miałaś plamienie, to coś było z tym związane, np. ból brzucha albo coś innego? I czy dostalas na to leki jakieś? Przyjmujesz duphaston? dorciak1805

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubineye
Dziewczyny ile kosztuje w Czechach Utrogestan? To jest lek dopochowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciak... ja wstałam rano to miałam lekko różowe plamienie-a dzień wcześniej wieczorem zabolał mnie brzuch. Moja gin powiedziała, że albo coś dźwigłam albo się zdenerwowałam. Mam małego krwiaczka ok 1mm I nic na to nie dostałam dodatkowgo tzn biore cały czas utrogestan 3x2 i duphaston 3x1 i kazała leżeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strona???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masza83
Cześć dziewczyny, już dłuższy czas nic nie pisałam bo brakowało sił po samych klęskach. Ale dzisiaj szczęście wróciło do mnie! 9 dni temu miałam transfer swojej ostatniej szansy upragnionej blastocysty, oczywiście nie dałam rady wytrzymać z testowaniem i na betę wybrałam się już 6dpt, dziwaczny lęk a zarazem cień przeczucia wynik 21 (dodam ze już byłam w ciąży z ivf ale straciłam ja w 11t). Dzisiaj powtórka chyba jest ok wynik w 9dpt 72. Trzymajcie kciuki, ta jak ja trzymam za Was Wszystkie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociakachna
Masza gratuluję! ja dziś 14 dpt 227 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×