Kaczka na taczkę... archiwum 1

no wlasnie,a gdyby bylo wiazace referendum,to mozna by bylo zebrac odpowiednia liczbe podpisow,pojsc na referendum i zablokowac cos takiegoxxI każdy taki d**erel poddawać pod referendum? :DTo by były co tydzień...

Około 4 mln Polaków rozważa emigrację za pracą na Zachód, a blisko 1,5 mln jest na to gotowych - wskazuje najnowszy, ogłoszony we wtorek raport firmy Work Service pt. "Migracje zarobkowe Polaków". Dziś wyjeżdżać chcą głównie ludzie młodzi, ze wschodu kraju, z mniejszych miast i gorzej wykształceni. Co ciekawe, większość badanych twierdzi, że ograniczenie zasiłków nie zmieni ich decyzji o emigracji.xx"Dobła zmiana"... Tak popierają pisiorstwo i chcą uciekac?I czy ktoś teraz powie, że to pis zmusił tych ludzi do emigracji? :D

Prawdziwy ślub Witolda Pileckiego i Marii Ostrowskiej odbył się w 1931 roku. Teraz młodą parę zagrali aktorzy, a "świadkiem" był wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. Czy sądzisz, że takie rekonstrukcje są potrzebne?xW kościele w Ostrowi Mazowieckiej w role rotmistrza Pileckiego i jego wybranki wcielili się aktorzy: Marcin Kwaśny i Małgorzata Kowalska. To oni zagrali te postacie w filmie "Pilecki", który kilka miesięcy temu pokazywany był w naszych kinach. Wśród osób zgromadzonych w kościele byli syn rotmistrza, Andrzej Pilecki, a także wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.xUroczystość wywołała skrajne opinie. Przeciwnicy uważali, że to szopka, szastanie pieniędzmi podatników na akcje propagandowe. Zwolennicy uważają, że to piękna uroczystość, i promocja zasłużonej dla Polski postaci.xO tym, że jest to "niestosowny pomysł" napisali w liście otwartym do władz miasta córka, wnuki i prawnuki rtm. Pileckiego. Inny krewny zwrócił też uwagę na nieścisłości faktograficzne - m.in. błędną datę ślubu (8 maja przypada rocznica aresztowania Pileckiego, a nie jego ożenku).xx"Dobła zmiana"...:O

szkoda,zes tak glosno nie jeczal jak do redakcji wprost lub innych sluzby sie wpierdaczaly i laptopy wyrywaly i inne rzeczy dziennikarzom tychzexxBo oni działali zgodnie z prawem na polecenie prokuratury.

tylko lamentujesz jak facecika z aparatem grzecznie poproszono by sie oddalil z uroczystosci religijnej syna Premier,ktory notabene osoba publiczna nie jest,a ze BOR tak zareagowal moim zdaniem sluszniexxUroczystość religijna jest w kościele.Poza kościołem jest teren publiczny w którym każdy może robić zdjęcia.A BOR nie miał prawa do takiej reakcji bo nie miał ku temu podstawy prawnej.

Bo lubie przytaczać d**erele dotyczące "dobłej zmiany".Nie mogę?:D

Zdjęcia autorów tekstu, całostronicowe przeprosiny oraz zdjęcie Durczoka z lutego zeszłego roku - do tego, poza rekordowym zadouśćuczynieniem, sąd zobowiązał wydawcę i dziennikarzy "Wprost".xTakiej sprawy i tak dużego odszkodowania najprawdopodobniej jeszcze w Polsce nie było. Sąd Okręgowy w Warszawie w nieprawomocnym wyroku przyznał Kamilowi Durczokowi 500 tys. zł zadośćuczynienia (w pozwie dziennikarz domagał się 7 mln zł) oraz nakazał wydawcy „Wprost” publikację przeprosin na okładce tygodnika i trzech kolejnych stronach numeru. Szczegóły przeprosin zostały dokładnie sprecyzowane.xx:D:D:DI tak trzymac Durczok !!!!

otulona_snem dziś Poza kościołem jest teren publiczny w którym każdy może robić zdjęcia.oopoza kosciolem,jest rowniez teren kosciola,przynajmniej w tym konkretnym wypadku bylxxAle równoczesnie jest to teren publiczny na którym każdy może robić zdjęcia bez zezwolenia.

co do prokuratury,nie rozsmieszaj mnie juz z ta cala prokuraturaxxA co w tym śmiesznego, że służby wykonywały polecenia prokuratury?

a przytaczaj na zdrowie oby ci to wyszloxxSkoro tak to dlaczego o to się pytasz?

Sąd zobowiązał Sylwestra Latkowskiego (ówczesnego redaktora naczelnego „Wprost” oraz dziennikarzy Michała Majewskiego i Olgę Wasilewską do opublikowania na własny koszt na 10. stronie tygodnika całostronicowego oświadczenia z przeprosinami oraz zdjęciami autorów tekstu - podaje Presserwis.pl. Na 11. stronie kolejne przeprosiny na opublikować sam Latkowski, a na 12. stronie AWR Wprost jako wydawca. Na tym jednak nie koniec. Na okładce „Wprost” ma się także zdjęcie Kamila Durczoka (to samo, które było na okładce 16 lutego zeszłego roku) oraz podpis „Wydawca „Wprost” przeprasza Durczoka”. - Oczywiście kwestia finansowa była dla mnie bardzo ważna, bo po tej publikacji po prostu straciłem pracę. Ale równie ważna jest dla mnie bezprecedensowa skala przeprosin, za tę bandyterkę, która się wobec mnie rozegrała - mówi w rozmowie z nami Kamil Durczok.xx:D:D:D

1. Biskup Oslo jest podejrzany o defraudację 50 mln koron (ok. 23,6 mln zł)2. Duchownemu zarzuca się, że zawyżał liczbę wiernych3. Teraz ministerstwo żąda natychmiastowego zwrotu pieniędzyx- Wpisywanie ludzi bez ich wiedzy na listę wiernych, a potem umieszczanie ich w rejestrze, by uzyskać dotacje od państwa, nie jest właściwe - mówi Bard Folke Fredriksen z Ministerstwa Kultury. xx:D:D

Jest równocześnie terenem publicznym.Po co się wypowiadasz w sprawach na których się nie znasz?xWIKI na która się powołujesz...xPrzestrzeń publiczna – wszelkie miejsca dostępne powszechnie, zazwyczaj nieodpłatnie, fizyczna lub niefizyczna przestrzeń w której może znaleźć się każda jednostka społeczna. Zgodnie z definicja prawną przestrzeń publiczna to obszar o szczególnym znaczeniu dla zaspokajania potrzeb mieszkańców, poprawy jakości ich życia i sprzyjający nawiązywaniu kontaktów społecznych ze względu na jego położenie oraz cechy funkcjonalno-przestrzenne.xPrzykładami przestrzeni publicznych są drogi i ulice, place miejskie czy różne stale dostępne budowle i budynki stanowiące własność publiczną. Przestrzeniami publicznymi są też zwykle różne formy krajobrazu przyrodniczego stanowiące własność państwową (np. park narodowy) lub prywatną (np.prywatne tereny w Tatrach) .xJednymi z form przestrzeni publicznych mogą być przestrzenie w całości sztucznie utworzone przez człowieka, takie jak: pomieszczenia otwarte bądź zamknięte (w sensie przestrzennym, lub w sensie czasowej dostępności) budynków użyteczności społecznej, jak np. pasaże centrów handlowych, hole kinowe, dworcowe, hale targowe, muzealne lub inne miejsca udostępniane publicznie przez właściciela lub zarządcę w określonym czasie np. prywatne parkingi czy ogrodzone parki lub ogrody. Ze względu na charakter, stopień dospołecznienia, dostępność, a przede wszystkim restrykcje i ograniczenia w korzystaniu przestrzeń taka z upływem czasu może przestać pełnić funkcji przestrzeni publicznych.xForma własności (tzn. czy coś jest prywatne, czy państwowe) nie ma związku bezpośredniego z tym, czy coś jest przestrzenią publiczną zgodnie z definicją. W pewnych wypadkach restrykcje właścicielskie ograniczają przestrzeń publiczną w mniejszym lub większym stopniu. Przestrzeń taka może być subiektywnie odbierana wrażeniowo przez jednostki społeczne pozytywnie lub negatywnie , albo ambiwalentnie. Odczucia jednostek społecznych determinują stopień dospołecznienia przestrzeni publicznej

Forma własności (tzn. czy coś jest prywatne, czy państwowe) nie ma związku bezpośredniego z tym, czy coś jest przestrzenią publiczną zgodnie z definicją.

otulona_snem dziś xxBo to jest d**erel.Takich "akcji" są setki tygodniowo dotyczące różnych stanowisk państwowych.xxPoprawka...Może nie setki ale dziesiątki...

Haniebne przemówienie Hanny Gronkiewicz Waltz https://www.youtube.com/watch?v=y53v7HSFzdo x lewctwo buractwo

Jak są takowe restrykcje. Tutaj ich nie było bo one muszą być umieszczone w widocznym dla każdego miejscu.Przebywanie pani premier tego nie zmienia.

Jak już pisałem. Nie zabieraj głosu w sprawach na których się nie znasz.Fotoreporterka to jeden z zawodów przez mnie uprawianych na co dzień i w tych przepisach w miarę spokojnie się poruszam bo muszę je znać.

A ja już ci napisałem ale powtórze.To d**erele.Takich spraw dzieją się dziesiątki.Różnego kalibru, mniejsze lub większe.Referendum może dotyczyć spraw waznych dla całego narodu a nie podwyżki dla kilkuset osób...

No dobra. Musze znikac... Na czas jakiś oczywiście.A ty nie dopuszczaj Myrevina do klawiatury bo się chłopisko kompromituje co chwilę...I po co mu to?

{Jak są takowe restrykcje. Tutaj ich nie było bo one muszą być umieszczone w widocznym dla każdego miejscu.} <<<>>> Ano nie muszą. Przed knajpą wystarczy selekcjoner, który wpuszcza jak mu się tam widzi. I żaden debil z gw nie robi z tego powodu larum. EOT.

I dobrze tym razem napisałeś. PRZED knajpą. I gdyby przed tym terenem stał BORowiec informujący i niewpuszczający ludzi na obszar zamknięty to byłoby wszystko OK. I znowu ci nie wyszło... Daj sobie spokój...:O

Post 18:12 jest oczywiście mój. Shatyn.

No komu nie wyszło.. sam oddzieliłeś świątynie od terenu na którym stoi, zatem borowiki stali przed kościołem. No i kto tu się usiłuje za wszelką cenę skompromitować? No i polemika godna Jasia z piaskownicy.

teren zamknięty czasowo lub stale musi być oznaczony lub muszą być ludzie o tym informujący

Myrevin dziś No komu nie wyszło.. sam oddzieliłeś świątynie od terenu na którym stoi, zatem borowiki stali przed kościołem. No i kto tu się usiłuje za wszelką cenę skompromitować? cool.gif No i polemika godna Jasia z piaskownicy. x x A mowa była o terenie poza kościołem. A nie w kościele. I znowu ci nie wyszło. Kto się stara? Ty Myrevinie. I to z dużymi sukcesami ! :D No to znikam... Shatyn

Bruno Shatyn dziś Przezycia rodzinne to przeżywa się w domu a nie w miejscu publicznym. Fotoreporter miał pełne prawo do robienia zdjęć. }} <<<>>> No przecież to piaskownica... :D Ja tam idę. ))) Szukać klawiatury...

:D,ale i tak jest tutaj wesolo :D ))

https://www.google.pl/search?q=grzegorz+celejewski&biw=1540&bih=830&tbm=isch&imgil=3JvstQNH5AbWbM%253A%253B4kdCYnsvilFQWM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fm

ktos mu kinol polamal