Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chciałabym drugiego dziecka, ale nie ma takiej opcji. Smutno mi :(

Polecane posty

Gość gość
Nie piszę ręcznie tylko z komputera więc mogła mi nie wskoczyć duża litera wielka Pani Polko. Jesus co za wariatki pechowiec.gif wy nie macie widzę co robić z wolnym czasem. Weź jeszcze się przywal gdzie zapomniałam przecinka xx A ja piszę dużym palcem u nogi i caplslocka umiem użyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wolę, chcę, widzę, łączą się z tymi samymi przypadkami. Może i genialne, nie wiem, ja tego odkrycia dokonałam już w szkole ;) Ale cieszę się razem z tobą z tej wiekopomnej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaliżcie temat o gramatyce, bo nie o tym jest ten temat. Dla mnie to że kłócicie się o gramatykę a nie rozmawiacie na temat jest przejawem buractwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja używam shift żeby zrobić dużą literę, a że szwankuje mi ten klawisz nie zawsze wyjdzie. I chciałam zauważyć, ze capslock to słowo z języka angielskiego i nie odmienia się go przez przypadki. Więc CAPSLOCKA jest napisane źle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja używam shift żeby zrobić dużą literę, a że szwankuje mi ten klawisz nie zawsze wyjdzie. I chciałam zauważyć, ze capslock to słowo z języka angielskiego i nie odmienia się go przez przypadki. Więc CAPSLOCKA jest napisane źle x Patrz, tym razem Ci wyszło! Użyłaś może podobnie, jak ja dużego palca u nogi? Wpierw wypadałoby ogarnąć polszczyznę, a potem skupiać się na obcych językach, nie tworząc przy tym kurtyny dymnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście obie tak samo stuknięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gęść
Brawo udowodniłyście poprzez te gramatyczne przytyki, że macie klasę. Tylko mam jedno zastrzeżenie przejawem braku kultury jest na przykład rozmowa nie na temat. Osoba która nie zna podstawowych zasad zachowania raczej klasy nie ma. A teraz po tym jak dokopałyście autorce, pokazując swoją wyższość, przejedźcie szczeniaczka, wtedy poczynacie się jeszcze lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jednak to prawda, że w dzisiejszych czasach, trudno być głupim. Konkurencja zbyt duża :-D Pozdrawiam, ta od BIERNIKA ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem za bardzo ludzi, którzy szybko po chcą mieć drugie dziecko. Moje ma 3 latka i nie pasuje mi mieć drugie dziecko tak od razu, bo chce sie skupić na tym jednym póki jest małe, na rozmowach sam na sam, przytulankach, a wiem że jakbym miała teraz drugie to bym sie skupiała na bieganinie, na technicznych sprawach, a nie na pogaduszkach z dzieckiem na kolanach. Ile ja bym miała wtedy z tego macierzyństwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka1
Mam dwoje dzieci z małą różnicą wieku.Mam czas zająć się starszą córeczką i drugim dzieckiem też się zajmuję.Dlatego nie rozumiem przedmówczyni że nie ma czasu dla starszego dziecka żeby przytulić i poświęcić więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadam na powyższe. Ja nie jestem jakąś zagorzałą przeciwniczką posiadania dwóch i więcej dzieci w niewielkim odstępie czasowym, ja rozumiem że jest to jakaś klasyka schematu i podziwiam że ktoś sie decyduje i ogólnie jakoś tam daje rade, ale jednak jakbym ja osobiście miała mieć dwójkę to piszę jakbym ja to widziała a prawda jest taka że ten czas i uwaga musi już być dzielona pomiędzy dzieci. Nie ma co ukrywać że wszystko jest nadal takie o beztroskie. Wiadomo przecież że taki niemowlak jest mocno absorbujący i przez kolejne lata też. Ja piszę tak jak ja czuję, a czuję że na dzień dzisiejszy mój czas z dzieckiem jest tylko nasz, a jakbym miała drugie dziecko to byłabym już bardziej zestresowana. Mam kuzynkę która ma dwoje dzieci w odstępie 3 lat i widzę po niej że jest dużo bardziej znerwicowana, co chwila pokrzykująca i ciągle na nogach. Musi mieć oczy dookoła głowy. Nie ma sie co czarować. Można oczywiście znajdywać czas dla jednego i dla drugiego ale już odbywa się to większym kosztem, a ten wydzielony dziecku czas się zmniejsza proporcjonalnie do tego ile przybywa rodzeństwa. Czyli jakby ktoś miał z pełną świadomością 6-ro dzieci to jest to może i szczytne ale podzielmy sobie ile taki rodzic będzie miał czasu dla każdego takiego dziecka z osobna. Zważając że musi wykonywać też wiele innych czynności życiowych. A już rodzic pracujący to chyba by go nie miał zważając że trudno żeby izolować na te chwile czasu ze sobą inne rodzeństwo aby nie przeszkadzało. Robi sie z tego już taki kurnik troche. Brakuje czasu na rozmowe sam na sam albo jest to od wielkiego święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×