Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż przyznał mi się że brał dopalacze wiele razy, jestem załamana

Polecane posty

Gość gość

ma 36 lat, dostal nową prace w zeszlym roku i tam go wciągnąl nowy ''kolega'', niczeo nie zauwazylam...tzn widzialam ze jest inny niz kiedys, pobudzony, pewny siebie, ciagle usmiechnięty, szedl spac o 23 a wstawal punkt 6 jak robot, myslalam ze to dzięki nowej pracy, wyszło na jaw jak znalazłam torebeczke foliową z tabletkami i drugą z resztkami proszku, przyznal sie i mowil ze przestanie...ale jak juz tyle czasu bierze to znow bedzie go ciągnelo albo co gorsze zacznie sięgac po alkohol :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym była załamana, obserwuj go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
36 latek o psychice 13 latka... bo dopalacze to raczej hobby gimnazjalistow... coz, 'gratuluję' męza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrzucaj winy na kolege, bo dorosly facet sam pdejmuje decyzje. Chce - to cpa, nie chce - to nie zrobi tego, nawet gdyby ktos chcial na sile go do tego zmusic. Zaproponuj mu wspolne skorzystanie z terapii. Im szybciej on sobie uswiadomi skutki cpania, tym lepiej dla was wszystkich. Jezeli sie nie zgodzi, to masz powazny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wam sie debilki wszystko nie podoba u facetów, trzeba było sie nie zenic jego nałog jego zycie rozumiesz to tepa idiotko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×