Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościu12345

opóźnienie w rozwoju?

Polecane posty

Gość gościu12345

Czuję w sobie mentalne opóźnienie w stosunku do moich znajomych. Dlaczego tak sadzę? Moi koledzy mieli pierwsze dziewczyny w wieku 16-17 lat, ja dopiero w wieku 22. Oni podejmowali pierwszą pracę w wieku 16 lat, ja dopiero po 3 roku studiów. Oni już przeżyli swój pierwszy raz a ja (23l.) dalej nic. Na lekcjach w gimnazjum/liceum miałem problemy z zakapowaniem pewnych rzeczy, dopiero po paru latach kapnąłem się o co wtedy nauczycielowi chodziło. Nie czuję się absolutnie na swój wiek - nie myślę jeszcze o ukończeniu nauki, podjęciu stałej pracy, założeniu rodziny. Chciałbym się szkolić dalej bo po prostu nie czuję tego że miałbym być odpowiedzialny, pracować codziennie po 8 godzin albo wychowywać dziecko. Czuję że jestem na etapie swojego brata-maturzysty- tzn. że dopiero teraz dojrzewam do pewnych kwestii. Może wynika to z tego że nigdy nie miałem autorytetów, przyjaciół, nie miałem się na kim wzorować i dopiero teraz jak brat dojrzał to i ja dojrzałem. Proszę o wasze opinie, czy też tak macie/mieliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dojrzewasz w swoim tempie, nie musisz być jak wzyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie miałem autorytetów, przyjaciół, nie miałem się na kim wzorować x Chłopie mam to samo co ty. Nigdy nie miałem się na kim wzorować i dojrzewam wolniej a jestem rok młodszy od ciebie. Przykład: moja matka; jeszcze dwa lata temu sterowała mną, robiłem wszystko tak jak ona chciała i nie widziałem w tym nic złego i po jakimś czasie mnie olśniło, tak z dnia na dzień, przejrzałem na oczy że tak naprawdę to mnie rujnuje a nie pomaga i mimo że mój szwagier kilka razy zwracał jej uwagę to o na i tak sobie nic z tego nie robiła tymbardziej ja. Na pewno gdybym wtedy miał kolegów czy przyjaciół to byłoby inaczej. Być może uświadomiliby mi co i jak a tak sam musiałem to dojrzeć. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×