Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wczoraj na grillu sytuacja z kuzynką problem

Polecane posty

Gość gość
Tu autorka - teraz tak myślę, ze może rzeczywiscie źle zrobiłam dając synowi kuzunki te kase ;/ wiedziałam, dlaczego nie dostał od mamy, nie dała bo nie chciała dlatego przyszedł do mnie, jak tak przyszedł i prosił to głupio mi było odmówić bo powiedział, że chce z dziećmi jeść. Qiem, ze ona mu na codzień słodyczy nie daje. Nie ma złej sytuacji fiannsowej, bo sama pracuje i dostaje alimenty na małego. Co do menu - było skromne, tylko kiełbaska z grilla i napoje, piwo bo spotkanie było bardzo spontaniczne i nie szykowlaiśmy nic specjalnego, szczerze nie chciało nam się bo ostatnio strasznie dużo pracowaliśmy i chcieliśmy odetchnąc, zaprosiliśmy na takie popłudniowe spotkanie trochę osób ale bardziej żeby się spotkać a nie jeść i potem jeszcze graliśmy w siatkówkę z dziećmi, wyszło więcej osób niż się spodziewaliśmy, a jedzenie wzięliśmy najmniejszym "kosztem" żeby wyszło na szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze - moje dzieci takie rzeczy jedzą zwykle w gościach właśnie, tak to im nie pozwalam, ale jak gdzieś idziemy albo one same idą to nie będę walczyła z wiatrakami, szkoda mi życia, zresztą sama też tak zawsze żyłam, jadłam wszystko, fast foody też i colę piłam i chipsy jadłam bo już jako dzieci lat 90' przecież były takie rzeczy i uważam, ze wszystko jest dla ludzi i nie ma co porównywać z alkoholem i fajkami. Nie spodziewałam się tylko, że kuzynka się aż tak obrazi i wścieknie na mnie a ja jej nawet nic sensownego nie odpowiedziałam bo mnie wbiło w ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyszło głupio ani autorka się nie postarała jeśi chodzi o menu a kuzynka jeszcze gorsza chyba wie co się jada na grilach i ze to zdrowe nie jest więc albo się przychodzi i nie robi fochów w trakcie psując zabawę innym albo się siedzi w domu, masz nauczkę więcej jej nie zapraszaj trudno i napewno jej nie przepraszaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy wszyscy z tym eko zarciem jestescie nienormalni... Autorko nie przejmuj sie. Grill to grill. Ladnie sie zachowaliscie, goscinnie - dzieciaki nie wyszly glodne. Moi rodzice, siostra meza, tesciowie.... Wszyscy kiedys i dzis zdrowo sie odzhwiamy. Mamy dzieci i kilka razy w roku takie "niezdrowe" imprezy sa, nikomu to nie zaszkodzi. Wszyscy sa zdrowi i zyja, nasze dzieciaki przez lody i pizze nie pakuja sie jeszcze do grobu. Na codzien kazdy nas gotuje sam i zdrowo! Te fanatyczmi tu co wyzej krytykowaly Autorke pewnie same niemowlakom chemiczne sloiczki podawaly bo im zie marchewki ugotowac i zblendowac nie chcialo. Przed chemia se nie ucieknie. Wy mozecie nie dawac chipsow i slodkich napojow, ale w szkole na przerwach prawda jest taka, ze jeden dzieciak podjada i podpija od drugiego ta chemie i rodzice nic na to nie poradza. Wszystko z umiarem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też w tym roku robiłam już grilla dla znajomych i było około 5 dzieci,dla dorosłych były owszem alkohole i kiełbasa z pieczona,ale dzieciakom przygotowałam dwie sałatki jedną ze świeżych warzyw z sosem drugą owocową,kanapeczki w kształcie myszek,szaszłyki z warzyw i delikatnym mięsem,a do picia domowy kompot i woda.Na deser dla wszystkich podałam ciasteczka owsiane z żurawiną.Można? MOŻNA! Tylko trzeba się postarać i mieć świadomość żywieniową.Wierz mi autorko,że dzieciaki były zachwycone menu i wspólną zabawą w ogrodzie i nikt nie wspominał o gotowych,sztucznych słodyczach czy kebabach.Znajomi też byli zadowoleni,że dzieciaki zjedzą zdrowo x i tu jest cały problem jasne że można, jasne że się da tylko komu się chce dzisiaj cokolwiek robić? jak wchodzę po takich rożnych imprezach to zawsze jest wszystko po najmniejszej linii oporu. Kiełbasa, musztarda, paczka kupnych ciastek, chipsy, lody byle jakie, piwo, kolorowe napoje, cola.. Nawet na przyjęciach urodzinowych dzieci same kupne słodycze, chipsy, nawet jakby dziecko chciało zjeść coś innego to nie ma. Takie czasy, byle szybciej, byle taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tylko na wsiach w Polsce na grillu jest cytuje ' c*****e zarcie na granicy z trutka dla szczurow' :o Autorko - jakbys podala grillowanego łososia albo pstraga z warzywami grillowanymi, do tego jakas fajna kolorowa salatke, dipy typu hummus, salsa, ewent jakies mieso w ziolach odpowiednio wczesniej zamarynowane (bez tluszczu, dzieki marynacie nie jest potrzebny) itp, do picia swiezo wyciskany sok z owocow egzotycznych albo koktajl owocowy z lodami, to kazdy by zjadl ze smakiem, i byloby to ZDROWE. jezeli robiac grilla rzucasz najtansza kielbache z biedronki i podajesz cole, to nic dziwnego, ze kuzynka chciala uchronic dziecko przez dodatkowa dawka swinskiego zarcia. jecie jak swinie w Polsce i to widac na kazdym kroku. EOT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa chyba by musiala całą wyplate na takie menu wydac na tyle osób. Juz bez przesady. Luzne spotkani to i kielba na przegryzke, nie będzie stala godzinami po pracy i krecila dan wymyslnych bo chve tez sama miec czas na odpoczynek i relax. Wy tak spraszacie znajomych bez okazji i robicie menu za 100 od osoby zeby koniecznie zdrowo bylo? Juz to widze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jecie jak swinie w Polsce i to widac na kazdym kroku. EO a paniusia to skąd? z madagaskaru chyba w Polsce tak jecie, ohoho, popatrz sobie jak jedzą w Anglii albo w Niemczech, tam na pewno są same wykwintne potrawy :D. Co jest złego w kiełbasce z grilla?! To menu co podałas to huk roboty i full kasy, a w Polsce jest bieda, tak, ludzie ledwo na życie mają a nie na podawanie znajomym od tak łososia albo świeżo wyciskanych soków z owoców tropikalnych, wtf. I co masz do polskich wsi? wyżej ... Jak czytam takie laski to mam wrażenie że żyję w alternatywnej rzeczywiśtości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbys podala grillowanego łososia albo pstraga z warzywami grillowanymi, do tego jakas fajna kolorowa salatke, dipy typu hummus, salsa, ewent jakies mieso w ziolach odpowiednio wczesniej zamarynowane (bez tluszczu, dzieki marynacie nie jest potrzebny) itp, do picia swiezo wyciskany sok z owocow egzotycznych albo koktajl owocowy z lodami, to kazdy by zjadl ze smakiem, i byloby to ZDROWE. jezeli robiac grilla rzucasz najtansza kielbache z biedronki i podajesz cole, to nic dziwnego, ze kuzynka chciala uchronic dziecko przez dodatkowa dawka swinskiego zarcia. jecie jak swinie w Polsce i to widac na kazdym kroku. EOT x niestety ale w PL tak gril wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To menu co podałas to huk roboty i full kasy, a w Polsce jest bieda, tak, ludzie ledwo na życie mają a nie na podawanie znajomym od tak łososia albo świeżo wyciskanych soków z owoców tropikalnych, wtf. x nie zgadzam sie że to z biedy raczej z lenistwa i niskiej świadomości co zdrowe, mieszkam we Wrocławiu, jak patrzę to ludzie żyją w biegu, jak juz maja czas na grila to wolą wydać i kupić wszystko gotowe, nawet zamarynowane już mięso. Gril tak ale zrobić już cokolwiek to się nie chce. Najlepiej jeszcze papierowe talarze, sztućce, żeby goście wyszli, wszystko wyrzucić i siedzieć w necie albo przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grillowanego łososia albo pstraga z warzywami grillowanymi x marzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem chciałaś dobrze a wyszło źle, bo ta kuzynka duzo dziecku zabrania. Mogłaś podpytać ja czy dać mu tez na te lody. Nie wyobrażam sobie wszystkie dzieci maja lody a on by patrzył, tak jak z ta pizza no bylo ja trzeba zapytać czy kawałek pizzy mu by zaszkodził zaraz od kawałka pizzy by nie umarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytłumacz tej twojej kuzynce ze specjalnie mu na te lody nie dałaś a przecież przykro by mu było patrzeć jak inne dzieci lody maja, ja jestem zdania albo jedno dziecko je tego loda albo żadne. Mogłyście wspólnie ustalić przed grillem co będą jeść wasze dzieci a co wy, no ale tak wyszlo. Nastepnym razem niech każdy przyniesie swoje jedzenie na grilla, np ty kiebase ona sałatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×