Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fatusia

odzyskać wygląd, odzyskać życie DUŻA WAGA

Polecane posty

Gość Chocolatte93
Wow, dziewięć kilo, gratulacje Vesselka! Tylko tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roman77
Niestety, teraz coraz więcej osób ma takie problemy. Moim zdaniem najlepszą receptą na problemy z nadwagą jest po prostu zdrowe żywienie. Dzięki temu będziecie w stanie faktycznie zrzucić wagę w zdrowy sposób. W http://arturtopolski.pl/category/przepisy/ masz przepisy na zdrowe jedzenie i kilka porad, które na pewno powinnaś zastosować. Myślę, że to może być coś, czego właśnie szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gKaKa
Chocolatte Ja jestem chętna i zaczynam od 1-go na nowo dietę, także może jakoś się tu ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chocolatte93
Kaka, a jak twoja waga? Utrzymałas w międzyczasie spadek? Co tam w ogóle robiłaś przez ostatnie tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gKaKa
Chocolatte, niestety wszystko mi wróciło po ostatnich tygodniach ;( ale nic to zaczynam od nowa bo wiem,ze jak zachowam trochę rozsądku to mogę osiągnąć upragniony cel. Moja waga to 97kg i cieszę się,że przez wakacje jednak się pilnowałam bo przy mojej tendencji do tycia to mogło być o wiele więcej. Nie zrezygnowałam z aktywności fizycznej bo praktycznie codziennie ruszam się a to rower a to kijki. Od września idę na siłownię i nie ma zmiłuj dieta. Chocolatte a jak u Ciebie? Nadal chudniesz ? Odpoczęłaś trochę w wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaka, fajnie, ze przynajmniej się ruszasz :) Ja cały czas nie moge sie zmobilizować :/ Odpoczywać tez nie odpoczywam, bo ciagle jestem w pracy. Ale owszem, chudnę. Wolniej niz na samym początku, ale nadal. Na dzien dzisiejszy ważę 70 kg. Czyli zrzuciłam jakieś 16 kg. Jeszcze 8-12 kg i będzie super. Teraz przynajmniej mieszczę się w rozmiar M. No i cellulit znika, co jest ogromnym plusem. Dietę trochę zmodyfikowałam i ostatnio folguje sobie z alkoholem, ale poza tym bez większych zmian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś jest kur/wa pasztetem to niech siedzi dalej w jaskini. x Precz z tym opasłym ścierwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś jest pasztetem umysłowym to lepiej, żeby nie wypowiadał się na publicznych forach. Tak, to do ciebie, ziomku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gKaKa
Chocolatte wielkie gratulacje, piękny spadek wagi i ta wytrwałość, zazdroszczę.Ja od kilku dni zmniejszam posiłki aby wejść w dietę bez problemów. Strasznie ciągnie mnie do lodów :( Muszę się bardzo pilnować aby nie podjadać miedzy posiłkami. To u mnie działa a teraz ciągle coś mi w padnie i nie jestem z tego dumna :( Dzisiaj już zjadłam kolacje i trzymaj za mnie kciuki aby już nic mi nie wpadło do reki aby podjeść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaka, cały czas trzymam kciuki :) Wpadaj tu i pisz, będziemy sie wspierać :) Mi tez cos ostatnio trochę ciężej, ale mam nadzieje, ze to tylko chwilowe. Tak czy siak, staram się jakos trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gKaKa
Jestem i tak jak obiecałam zaczynam od dzisiaj. Na śniadanie owsianka z dodatkami a na drugie kilka śliwek i kromka chleba chrupkiego z serem białym i miodem. Obiad już zjem z rodzinom i to będzie mielony z buraczkami i ryżem. Z kolacjami zawsze mam problem, ale chyba jakąś sałatkę wyczaruje z jajkiem. Pije wodę ile tylko mogę zmieścić :) Dziewczyny dołączajcie zawsze w większej grupie raźniej. Chocolatte czasami tak jest,że trochę się nudzi ciągły reżim ale walcz dzielnie bo bardzo ładnie chudniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chocolatte93
Walczę, walczę. Na pewno nie zamierzam poprzestać na tych 16 kg. Cały czas marzy mi się, że zejdę poniżej 60 kg. Więc przede mną jeszcze przynajmniej dyszka do zrzucenia. Zajmie to jeszcze pewnie z 3-4 miesiące, bo nie bede w nieskończoność chudnąc tak szybko, jak przez ostatni kwartał. No a potem czeka mnie jeszcze wyjście z diety i trzymanie wypracowanych nawyków przez kolejne lata. To dopiero bedzie wyzwanie :P A dziś mam małą okazję do świętowania, więc mam się czym chwalić w kontekście jadłospisu. Śniadanie jeszcze zjadłam całkiem przyzwoite, dwie kromki chleba gryczanego z twarogiem kozim i rukolą, do tego koktajl bananowo-jagodowy na mleku krowim. Na drugie śniadanie jabłko i łyżka masła orzechowego. Pozniej trochę przyszalałam :P Na obiad wciągnęłam burgera z kotletem z fasoli i doprawiłam kawałkiem ciasta czekoladowego. No ale coz, czasem trzeba sobie pofolgować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gKaKa
Chocolatte walczę jak tylko mogę, zaczął się weekend i oczywiscie byli znajomi. Ciacha i alkohol :( Ale z ciacha zrezygnowanym z alko nie do końca. Kurcze ciężko z tymi weekendami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minia896
Samodzielnie wykonywane diety często prowadzą do jeszcze większych kłopotów ze zdrowiem i wagą. Wiem to z autopsji wiec przestrzegam i doradzam raczej korzystanie z pomocy doświadczonego dietetyka. Cena za takie wsparcie wcale nie jest taka duża a przynajmniej widać efekty. Osobiście polecam Panią Olę, która robi diety online więc nie trzeba nawet wychodzić z domu :) kontakt hh-life@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gKaKa
Chocolatte chyba nie ma sensu ciągnąć tego wątku tutaj. Nikt sie do nas nie przyłącza,raczej tylko spam :( Ja nadal trwam w postanowieniu i wszystko sobie okładam, myślę,że wyjdę na prostą bo jestem bardzo zmotywowana. Ale poszukam grupy bardziej aktywnej.:) Także powodzenia i tak trzymaj bo jesteś naprawdę super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chocolatte93
Kaka, niestety chyba masz rację :( Coz, trzymam za Ciebie kciuki i życzę Ci powodzenia. Dasz radę! Mam nadzieje, ze za kilka miesięcy, jak juz osiągniesz swoj cel to napiszesz tu, zeby sie pochwalić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 119 to już historia
hej, dawno mnie tu nie było, powód- praca, wakacje, wyjazdy, poza tym zrobiłam sobie też urlop od netu :) przez ostatnie 2 mies schudłam kolejne prawie 11 kg, czyli jakieś 5, 5 kg na miesiąc. W sumie od stycznia 45 kg!!! startowałam z wagi 119 kg, dzisiaj mieszczę się rozm M-L :) nie powiem- to wynik wielu wyrzeczeń, ćwiczeń i samodyscypliny, w krew wszedł mi basen min 3 razy w tyg i dieta, dieta, dieta... czasami na twarozek wiejski już patrzeć nie mogę, ale czego nie robi się dla zdrowia, no i wyglądu. Garderoba jesienno- zimowa cała do wymiany, jakże mnie to cieszy :))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrowieprzedewszystkim
Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu z powodu mono-diety to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Colominal, Vitaslim, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex, Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo no i oczywiście mądre efektywne normalne odżywianie. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) oficjalnie uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2014 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acai Berry Extreme to absolutnie jeden z najlepszych preparatów wspomagających odchudzanie. Produkt zawiera w jednej kapsułce aż 5000 mg jagody acai. Dzięki temu skutecznie wspomaga zrzucanie niepotrzebnych kilogramów. Preparat jest przeznaczony dla osób, które chcą wspomóc proces odchudzania oraz znaleźć w sobie dodatkowe pokłady energii, która jest niezbędna w trakcie trwania kuracji odchudzającej. http://nplink.net/CcPiV5yX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A fatusia się już pewnie w nic nie mieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reguła jest prosta- jesz mniej kalorii niż potrzebujesz, jeszcz zdrowo, ruszasz się :) Brzmi prosto ale najgorzej jest robić to cały czas czyli nie stracić motywacji. Wiem co piszę bo sama przez to przechodziłam a do tego miałam niskie poczucie wartości. Mi bardzo pomógł kurs coachingu od pana Bellensa a dokładniej http://bb-mdi.pl/ Świetnie opowiada o tym jak funkcjonuje umysł i daje dużego kopa do motywacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 119 to już historia
hej, od stycznia schudłam w sumie 53 kg, waże teraz 66 kg, jeszcze 6 kg i dam sobie spokój, to mój cel. Prawie rok zajęla mi ta walka, ale jestem niesamowicie dumna z siebie, noszę rozm 38-40 , to zależy od sieciówki, wszystkie stare ciuchy w rozm 50-52 wyrzuciłam, żeby już nigdy do nich nie wracać. Zmieniłam całkowicie swoje życie, styl życia. Zdaję sobie sprawę, że przwdziwa walka dopiero przede mna, aby utrzymać wagę, ale zmiany jakie w sobie poczyniłam, mam nadzieję będą skutkować na resztę życia. Jem 4-5 małych posiłków i piję bardzo dużo wody. Teraz jest świetny czas aby zacząć walkę, jesteśmy pochowane w płaszczach, kurkach.. pomyślcie do lata to ponad pól roku, jeżeli schudniecie 5-6 kg w mies, to do lata ok30 kg można zrzucić. proponuję rozebrać sie do bielizny i zrobić sobie zdjęcie w lustrze i oglądać je codziennie do obrzydzenia, zacząć walkę i motywować się spadającą wagą, nawet powoli, nawet po kilka kg w mies, ale to już jest efekt :)później wchodzi to w krew, a stare zdjęcie działa jak kop do dalszej walki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 119 to już historia
kurtkach miło być, a nie kurkach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Elka N
Spróbuj zastosować Slimunox. MI bardzo pomogły te tabletki. 4 miesiące i było 20 kilo mniej na wadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Beata P
MI akurat że tak napisze w powrocie do normalności (normalnej wagi, wyglądu) pomógł bardzo Slimunox

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam temat zdrowotny sama go stosuje pomaga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×