Faceci nie narzekajcie że kobiety są złe bo wy sami

w koncu studiujesz, to chyba sie czegos uczysz, prawda?

dowody

ehm, to nie ja, ja już swoje skończyłam

tak wlasnie jestescie rozpoznawalni

nie jesteśmy, to nasza siła (w kupie raźniej ;)

nie smierdzi?

no, tu mnie nie zaskoczyłeś ;) uodporniłam się

na cale szczescie ty mnie zaskakujesz kazdym wpisem, a "twoja grupa" radosnie patrzy i trzyma kciuki

a niepotrzebnie, niepotrzebnie, na wszelki wypadek mam asa w rękawie (nie liczyłabym na zbyt liczną publikę, dzieci o tej porze już śpią)

twoje spia?

tak, wszystkie dwadzieścia sztuk

nie pytalem o szare komorki, te to widac, ze spia

historia koło zatoczyła i zderzyła się z własnym siedzeniem

whatever

no tak, tak, to żeśmy sobie "pogadali" tak na poziomie

tak chcieliscie to tak sobie gadaliscie

idę z żalu łeb popiołem sobie posypać

trala la la la

nie ma dobrego "antagonisty"

Sądząc po stylu wypowiedzi to autorka doskonale wkomponowałaby się w któryś z opisywanych przez siebie ,,związków''. Ale albo brak jej urody albo inteligencji nie tyle emocjonalnej co inteligencji w ogóle. Zastanów się, droga autorko, ile razy w twoim przydługawym poście pojawiają się odniesienia do pieniędzy, statusu materialnego czy społecznego. Ta perspektywa, którą krytykujesz u innych to twoja wyłączna perspektywa. ;)

w twoim przydługawym poście x otoz to

Ta perspektywa, którą krytykujesz u innych to twoja wyłączna perspektywa xx o jak mądrze

zawsze szczery dziś w twoim przydługawym poście x otoz to dziwny jest ten swiat xx masz problemy z ubraniem mysli w słowa, ktoś inny musial to zrobic za ciebie? xx

Moim zdaniem autorka ma rację. Co wy widzicie w tym nienormalnego ? są takie osoby na świecie przecież. a do forsy odniosła się w jednym przykładzie.