Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mania

Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 3

Polecane posty

Dzien doby:) Anoolka:) dzieki za kawke chetnie sie napijje:) jesli chodzi o wianki pospacerowalalm troche po parku nad Wisla,posluchalam muzyki przed 20 godzina zaczal sie koncert w amfiteatrze,i wrociclam na chate. U mnie tez skleroza,w niedziele szukalam telefonu przeszukalam kuchnie,przy okazji porzadki w szafach,ktorych nienawidze robic,okzalo sie pozniej.ze "lezy",spokojnie w kieszeni kurtki. Sagus:) Mile wspominam pobyt w Zakopanym,mieszkalam w domu na Olczy,polozonym nad potokiem z okna bylo go widac,oraz slychac jego szum.W mlodosci rodzina wynajmowala kwatere w Szczawnicy,przypomniala mi sie smieszna historia dotyczaca cioci ,ktora wpadla do Grajcarka:),roznie inne glupstwa wyczyniane w tamtym okresie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutka:) Dzieki za fotki,zaraz zajrze na poczte.:) Faktycznie przytylam,wiem ze przyczyna bylo jedzenie na tle nerwowym.Wczoraj bylam w bibliotece,wypozyczylam pare ksiazek zwiazanych z zywieniem w chorobach serca,nadciscnieniu,itp.Jest w nich duzo fajnych,nowych dla mnie przepisow na potrawy ktorych nie znalam do tej pory.Teraz bede prowadzic dwie kuchnie,bo inaczej nie schudne.Meza tez odzwyczailam od soli,cukru,przez krotki okres czasu zmienil nawyki zywieniowe,je takie potrawy jakie serwowano w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutka:) Dzieki za fotki,zaraz zajrze na poczte.:) Faktycznie przytylam,wiem ze przyczyna bylo jedzenie na tle nerwowym.Wczoraj bylam w bibliotece,wypozyczylam pare ksiazek zwiazanych z zywieniem w chorobach serca,nadciscnieniu,itp.Jest w nich duzo fajnych,nowych dla mnie przepisow na potrawy ktorych nie znalam do tej pory.Teraz bede prowadzic dwie kuchnie,bo inaczej nie schudne.Meza tez odzwyczailam od soli,cukru,przez krotki okres czasu zmienil nawyki zywieniowe,je takie potrawy jakie serwowano w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpisy zdublowaly sie ,ida z opoznieniem. Maniu:) ja tez zle znosze upaly,najgorzej bylo w piatek,wiekszosc dnia spedzilam na powietrzu.W sobote wyszlam dopiero wieczorem w dzien chialam odpoczac od nich w domu.Piszesz o Zen,czy to ta kawiarnia w ktorej odbywal sie remont,bo tak mi sie kojarzy. Pomalu koncze w domu balagan ,ciezko oderwac sie od komputera:) Opty:) Yoanka:) Boncia:) Pozdrawiam serdecznie zycze milego dnia i udanego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . Megi nie rób sobie wyrzutów ....Ja byłam zadowolona i tez przytyłam 2kg. Teraz będe pilnować sie z jedzeniem .Tez tak mam ,wieczorem opamiętania nie mam z jedzeniem . Powoli wróci wszystko do normy .Jutro wyjeżdzamy do Chałupek ,córcia dzwoniła, maja bardzo duzo czeresni a szpaki nie próżnują. Teraz wybieram sie na targ ,może będą ładne truskawki ,nie wiele ich mam przygotowanych w zamrażalce . Na razie pa. . Miłego dnia wszystkim Kruszynkom ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrócilismy szczęśliwie niedawno do domku. Mnóstwo wrażeń...ja oczywiście potłuczona a jakże..stara łamaga jestem!! Ale nic poważnego... W wolniejszej chwili poczytam i napisze więcej! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi no były dwa dni troche znosne ale podobno jutro znowu upał :( a mnie znowu strach ogarnia jak je przetrwac :( a jeszcze dwa dni mały chodzi na zajecia i trzeba odebrac a idzie sie po niego ulicą gdzie ani jednego drzewka zacieniającego nie ma :( Nutko juz ogladam a le fajny wypoczynek :D Bonciu no znowu sie obtłukłas ?? Gosciu mnie akurat specjalnie głod wieczorem nie łapie ale i tak d... duza :( Opty no fajny sklep i ceny przystepne ,Koksik juz w zeszłym roku tez w nim poszalał :DJak mały pojedzie to musze pasc na kolana bo działka zarasta a popołudniami to juz sił mi braknie na konkretne roboty :( No własnie ani meszek ani komarow na działce narazie nie ma ale niby padało a cały c zas sucho :( wiec moze ta susza im nie słuzy Anoola a ja miałam krecic na rowerku w domu zeby kondycje wyrabiac bo mielismy przejechac sie rowerkami z Okupantem ale taka licha jestem ze nawet na stacjonarnym po kilku minutach robie za padline wiec na dłuzszą trase nie pojade :( Oj tak teraz strach c zy dobrze zrobią bo jak takie niesłowne to i mozna sie spodziewac ze i nie sa dobrymi fachowcami :( wow kiedys mowias o tym smierdzielu znaczy nie dochodzi nic do niego :( Yoanka znaczy jutro mozemy liczyc ze nas pogonisz bo jak sama tak mało przytyłas to pewnie masz motywacje teraz do chudniecia :D Mi tam cos spadło ale w lustrze znaku nie ma jeno waga cos tam pokazuje :( Prawde mowiac teraz z decydowanie apetyt mam mniejszy i tak jadam chyba z przyzwyczajenia ale mniej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypowiedziałam chwastom wojnę - więc musiałam słowa dotrzymać i za grackę chwycić. Pogoda znośna - to się dobre robiło. Ale postanowiłam ! - mocno działkę zmniejszyć, tak, żeby mi się w jeden dzień dało całą zrobić, bo w tej chwili to ledwie pół... Nie wiem jak to zrobię, ale zima długa - będę myśleć. Maniu - a gdzie Ty chłopa wyprawiłaś ? I Ty jeszcze w swoim gąszczu dajesz radę chwasty zobaczyć ? Zdecydowanie za dobrze Ci te operacje zrobili.... Biedna Bońcia, za młodymi nie mogła nadążyć i sobie kościki nadwyrężyła. Będziesz się w pracy kurować, bo przecież wg Gody - w pracy się odpoczywa ! Nutko, zajrzę na pocztę jak skończę pisać. I tak późno siadłam do pisania i aż tu słyszę, jak Mania mi urąga. Megi - a nie miałaś innego telefonu, żeby do siebie przedzwonić ? To najlepszy sposób na szukanie. Współczuję Ci z tym prowadzeniem dwóch kuchni... mnie się jednej nie chce robić. Anulka - a nawet psiej budy wywietrzyć porządnie nie było można, bo zim... Że też takiemu swój smród nie przeszkadza. A student go nie wąchał ? No i jeszcze mnie wylogowało na dodatek. Przecież wcale tak długo nie piszę ! Spokojnej nocy Kruszynki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- późno już ale w papierach się zasiedziałam :o o Maniu - Ty się nie bój , bo takich straszliwych upałów nie zapowiadali - przynajmniej na południu:) Przetrwamy ! Mi się dzis dopiero chata schłodziła :) A mi tam coś znowu ubyło ale to deka chyba :-P . Zacznę stać :( Teraz pomidory obracam - lubię a i w takie zwrotnikowe dni - jeść mi się nie chce . o Anoolko - oj ja Ci bardzo współczuję śmierdzielaków :( Wiem co to, oj wiem ...ale nawet uwagi nie można było w mojej sytuacji zwrócić :( Ehh było, minęło - staram się do tych chwil nie wracać . Kawusie Ci przy pamięci zostawię ❤️ (_)>(_)>(_)> o Bo później zapomnę . :-P o Taka Kruszynka i gracką wymachiwać zaczyna ! Opty - masz racje zimą podumasz , ale Ty lubisz chwaściory wyrywać :-D o Bońcia - Witanko ! o Megi - ja "robiłam" dwie kuchnie...nie pytaj JAK , bo dziś do tej pory się głowię :o w jaki sposób dałam rade :o Upierdliwe to było ale można było . A teraz ? Nie chce mi się. Ja garów nie lubię - zrobię bo umiem smakołyki dla Ślubaska - ten to codziennie by obracał naleśniki na zmianę z pierogami 😭 - na szczęście ja na słodko nie lubię ...ale jak "placki"naleśnikowe zostaną - to i szpinak i serek pleśniowy się znajdzie i w piekarnik a doopa se rośnie :( o Nutko - no nie mogę jaka woda i jachty !! ❤️ Bajecznie ...I widzisz ? Dałaś radę - cudnie wyglądacie OBOJE;) Rejs boski:) Pięknie tam ! o No pooglądałam se wszystko i pójdę z marzeniami :-P - do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZIMNO!!!!! Kolo 3 nad ranem wlaczylam klime bo wole wydac na prad niz na lekarza. Prad watroby i trzustki nie niszczy :O Jak wyjechalam do roboty, kolo 7 to bylo 4 stopnie :P a rekawiczek nie mam… no bida na calego! Megi 🌻 po co tracilas czas na szukanie telefonu? Trzeba bylo z innego zadzwonic do siebie :O Nutka 🌻 kilka fotek widzialam, sa cudne! Piekne kolory. Boncia 🌻 ja tez w wolnej chwili… bo koniec roku i wszystko na wczoraj chca 😡 Mania 🌻 ja w tych ostatnich dniach tez za padline robie. Dzis nawet Aniol mnie opierniczyl ZA NIE MOJE winy! Bo wszyscy po wszystko do mnie i wsiadl na mnie ze Wietnamczyk ma powiedziec teflonowi ze student tylko wydupia stolek a on nie ze wszystkim wyrabia. Ale co ja? Niech Aniol sam Tamowi lub teflonowi powie! No ale zebym ja z Aniolem miala problem? Tego to najstarsi gorale nie widzieli!!!!! Chyba od pierwszego z piatke se podniose… no na godzine :O:O No nie… jak nieslowne to moze dobre fachowcy i tyle maja zamowien ze wyrobic sie nie moga? Tak tez mozna rozumowac :O Opty 🌻 wybetonuj pol dzialki :D:D:D Ano widzisz, smierdziel jest samotny… pewnie kazda baba od smrodu ucieka! A student sam fiolka nie przypomina! Sagus 🌻 dzieki za kawusie 😘 przyda sie bo jak jestem zagoniona a glodna to chociaz kawa bebechy oszukam. Pyskata, chociaz na kawe wpadnij... (_)> 🌻 (_)> 🌻 (_)> 🌻 (_)> 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam (_) 🌼(_) 🌼(_) 🌼(_) 🌼 (_) 🌼(_) 🌼 Swierzą kawę zaparzyłam ,zapraszam :) Nauczylam sie na wyjeżdzie rano wstawać i teraz wstaje ,choć nie muszę :) Milo mi ze nasz wypoczynek Wam sie spodobal ,jeszcze jest do pokazania wyspa Kos .J.zrobi filmik w późniejszym terminie . Marzenia jednak się spełniają .Wahaliśmy sie miedzy Grecja ,Turcja a Chorwacja ,gdzie wyjechac?! Wybraliśmy Turcje i to takie miejsce podobne do Chorwacji w Grecji tez byliśmy -czyli trzy w jednym :) Zupełnie nieświadomie ,chyba intuicja mna kierowała. Anolko 🌼 ,Ty sie masz w swojej pracy ,trzeba miec konskie zdrowie ,rozwiązac wszystkie problemy .Dopiero teraz rozumiem co to znaczy śmierdziel ,miałam okazje poczuć na wyjezdzie . Boncia 🌼 współczuje ,dobrze ze na pocieszenie masz wyjazd udany . Opty 🌼 z Ciebie energia wypływa ,ciagle jestes zjęta to dobrze ,ja tak miałam ,nie wiedziałam co to odchudzanie.... Sagus 🌼 u nas tez sie ochłodziło ,po tylu upalnych dniach jest czym dychac . Yoana 🌼 pewnie dzis już maratony Ci sie kończą .Nie ogladałam Twoich zdjeć ,nie otrzymałam. Megi 🌼 [ 👄 Maniu 🌼 ,musze do Ciebie zadzwonic ,po powrocie z Chałupek .Mam kilka pytań ,czytam Twoje czytanki i nic nie kumam np.Koksik :) Goda 🌼 Teraz juz zamykam ,jedziemy po owoce ,córcia sie zaliła .....wszystko dojrzewa na raz . Milego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to mam dobrze z zona ex meza :D Znowu mnie w pierozki zaopatrzyla :D Nic tylko papusiac :D Nutka 🌻 popatrz, razem z kawa sie zjawilysmy hihihi No pewnie ze Twoja wycieczka sie podoba. Takie bajeczne widoki i kolory ze tylko zazdroscic! Coz, w Europie wszedzie blisko a mnie wywialo na koniec swiata... jestem szczesliwa na tym moim koncu swiata ale jednak zal ze tak daleko! A tos szczesciara jak dopiero poznalas co to smierdziel ;) No cos Ty, Yoany fotek nikt nie dostal... tylko kilka co Mania nam przeslala. Jak nie dostalas to sprawdz czy na skrzyneczce w jakies smieci w stylu spam nie wpadly. Czasami tak sie dzieje. 2 Nawet nie macie pojecia jaka zmeczona wracalam dzis do domu... jeszcze jutro! Musze przezyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja fotek jeszcze nie zgrałam :O jakbym Wam napisała, ile godzin wyrobiłam od przyjazdu, to byście nie uwierzyły, no to nie napiszę :P Rano wróciłam, po drodze do Biedrony wpadłam i takie ustrojstwo przypadkowo kupiłam - dwa kubki do sorbetu, https://www.youtube.com/watch?v=b8h929Yn7Ko Już się mrożą, jak mężowidło wróci, to robię z soku pomarańczowego (też z Biedry). No i jeszcze jeden eksperyment - po przyjściu kawę z masłem wypiłam, podobno nie ma po niej zgagi, fakt, nie ma. Ale nie wiem, czy jakiej rewolucji nie będzie. Na razie nie ma. O tej kawie to już z rok temu czytałam, ale nie miałam odwagi - żeby mnie nie sczyściło :O Bo ta zgaga to jednak po kawie :O A właśnie z łóżka wstałam, mało przytomna jestem. Na szczęście MDM obiad w kasynie zje, to w ten gorąc nie muszę nic robić. A jakby nie zajadł, to i tak ziemniaki z maślanką byłby :P Nie będę zdrowia i urody w kuchni tracić :P Bo zła jestem. Pisałam, ile przytyłam. A ON ? ? ? NIC ! Co za niesprawiedliwość. No dobra, jakoś się muszę ogarnąć, pięty wyszorować :D Może dziś uda mi się zgrać foty.Ale Picasa nie działa :( Znacie może jakiś program do przesyłania fot, żeby GPS mapkę wyświetlał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubki O.K. sok super zmrożony :D Znowu spałam po południu, teraz nie wiem, co będę w nocy robiła :P Jutro niedziela ! Ale mam plany :O I może wizytę/wizytację koleżanki, nie bardzo mi to odpowiada, cicho siedzę i nie przypominam ;) W lipcu będzie u nas przez tydzień bratanica, w sierpniu na kilka dni rodzice, muszę się wziąć za mycie szafek, kafli, sufitów, bo mama to jak sanepid :O No i powoli do zamrażarki coś pakować, żeby później przy garach nie stać. Ale gorąco, to się nie chce gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opty chlop wyjechał na spotkanie klasowe ale dzis juz w rocił wiec luzik sie szybko skonczył:( a w piatek mały jedzie . a co Ty chcesz robic z ogrodem przecie betonu nie wylejesz chyba z e trawnik załozysz i bedziesz kosic , no mozna jeszcze krzakow nasadzic zeby zarosło a z nimi wtedy mniej roboty i podsadzic hostami i luzik zupełny :D u mnie hosty juz mocno zasłaniaja ziemie :D a jak wszystkie sie rozrosna to wyduszą kupe roslin. Ja tam nie tyle moze na chwasty co na przekwity musze wejsc bo juz jest ich za duzo. Sagus jakos nic nie słyszałam na temat pogody w to lato ale juz mi i tak za ciepło i boje sie z e bedzie gorzej niz teraz jest :( Nutko no to zadzwon :D U mnie narazie porzeczk i czerwone sa i musze je zebrac na nalewke bo za duzo nie bedzie bo z jednego krzaka a i agrest zaczyna mi juz smakowac ale jego to zjadam na surowo , wyjatkowo lubie agrest i tak mam od dziecka .Chłopy nie za bardzo entuzjasty wiec sama zjadam :D Anoola no nie wyobrazam sobie zeby Anioł sie Ciebie czepiał :D pewnie zle zrozumiałs bo jakby to była prawda to Ty sie martw bo pewnie Anioł chory :P bo okrutna herezja to była :( No mozna i w druga strona tłumaczyc tyle ze jakby były dobre to by zadzwoniły i przeprosiły . hihi a mi dzis kumpelka na dziake przyniosła pudełeczko klusek ziemniaczanych ale nie mam jak zjesc bo zaraz by szarncza sie zleciała wiec czekam jak pojdą spac :D Yoanka a ja widziałam te kubki ale nawet nie podeszłam do nich bo nawet nie wiedziałam ze takie ustrojstwo istnieje .No jak sanepid sie zjawia to trzeba brac sie za robote chyba ze człek wiekowy jak ja to juz olewam i guzik robie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yoanka juz opędzlowałam bo chłopy w wyrkach :D jeny ale dobre były :D mniodzio niesamowite :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie kruszynki :) wszystko poczytalam, niezle sie posmialam, osobiscie z tych kwiatkow Anoolki :) ale na pisanie czasu nie zostalo, niedawno wrocilismy ze starowki Aachen, zjedlimy (o horror prawie o polnocy) niemieckie kielbaski i niezly deser, i zaraz wybieramy sie ogladac jak wyglada noca oswiecona katedra, chociaz prawde mowiac nogi juz prawie odmawiaja, bo lazilismy po miescie od 9 rano z niewielka przewa na obiad:) Musze przyznac ze Aachen bardzo ladne miasto, co mi najbardziej podobalo sie, bez tych ogromnych lokowych domow i bardzo dbaja o swoje zabytkowe budynki, i jeszcze bardzo zielone miasto... ale mnie wkurzyli ceny niemieckie, wyobrazacie sobie litr dobrego mleka tylko za 52 centy?? kiedy u nas 1.20, albo i wiecej?? no tak oni biedacy nie zarabiaja tyle, co my na Litwie:) wybaczcie za bledy bo na cudzym komputerze i jeszcze bez myszki, to jak slepam a jeszcze w takim pospiechu pisze:) a w Swietej Lipce to jest slicznie i bardzo dobra akustyka, mielismy tam koncert piesni sakralnych, czy jakos tak to sie nazywa? Sagus, z ym brexitem, to jeszcze mysle wielu ucierpi, moja corka ma w Londynie kolezake, wiec nalezy do takiego forum... tam jua wielu ludzi napisalo, za jakimi przykrosciami spotkalo sie od tego dnia...nie wiem dlaczego ale polay akurat bardziej usierpialy niz litwini, moze dlatego , ze ich tam znacznie wiecej? nawet opowiadano o incydentach w szkole:( Nutko, fajnie, ze szczsliwie wrociliscie i zadowoleni z odpoczynku... teraz znow po tym wybuchu w Stambule turysci beda zastanawiac sie,czy warto leciec tam odpoczywac :( Yoanko, wlasnie zawsze sie zastanawiam, dlaczego faceci z tym zarciem maja lepiej , albo nie nabieraja tak szybko, albo jak juz, to szybciej zgubia nabrana wage? tu w Aachen pogoda sprzyja do zwiedzania w dzien bylo +19 C, teraz jest ledwo 13, za malo cieplych ciuchow zabralam ze soba a na wsi dzis bylo 30 i wszystko wysycha:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy tu kawa mrozona, a my zabieramy ze soba termos z zaparzona kawa...hehe...Anoolce tez pewnie taka pasowala by, bo jak widze u niej jeszcze zimniej jest, no ale tam przynajmniej jesien jest:) o matko , ja chyba szalu dostane bez myszki mi wszystko skacze, gdzie tylko chce, ale nie tam gdzie mi potrzeba, nawet poprawic z trudem moge i nie dalo sie zalogowac, ale chyba i tak zgadnie cie kto to pisal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie że zgadniemy Goduś, nie m obawy. Cieszę się, że pogoda Ci sprzyja w zwiedzaniu i miasto się podoba, ....i sił starcza na ganianie ! Fotek trochę porób, chętnie pooglądam, jak wrócisz i się "ogarniesz". A teraz ciesz się miłymi chwilkami - jak najdłuższymi. Maniu, krótki ten luzik. A pogoda nie jest taka zła, ja pracowałam uczciwie i nie było źle. Na koniec przywiozłam czerwone porzeczki - no i trochę mi z nimi w kuchni zeszło. A mój agrest opadł, zrobił się jakiś taki "ugotowany" na krzaku - i prawie wszystko jest na ziemi. Nie bardzo wiem co się stało, nigdy takich numerów nie było. A też lubię jeść prosto z krzaka,mam ten czerwony, dość słodki. Zauważyłam, że mam pomocników w zjadaniu owoców - zaczynają dojrzewać borówki amerykańskie - i już kosy się o nich dowiedziały... Jutro siatki z firanek starych poszyję i krzaki przykryję przed amatorami skrzydlatymi. Anulka - wydaje mi się, że to była luźna uwaga Anioła, a nie jakieś pretensje do Ciebie. A poza tym - te ostatnie dni nerwowe - wszystkim się atmosfera udzieliła. Śmierdziela dzisiaj spotkałam w sklepie przy kasie. Rety - w podkoszulku, owłosiony jak małpa i cuchnął... Uciekłam do innej kolejki ! Nutko - jeszcze raz dzięki za fajne fotki. Nie przemęczaj się teraz przy przetworach ! Saguś - dobre i deka w dół, ważne że nie w górę. Maniu - te kluski na zimno zjadłaś ? Ślinka mi leci, muszę się przygadać, dawno nie jadłam.... bo placki - to się nie liczy ? Yoanka - nie przesadzasz z tym sanepidem ? Nie wierzę... A w produkcji hurtowych ilości jedzonka masz wprawę - dasz radę ! Też nie wiedziałabym co zrobić z takim kubeczkiem... A nie można w tym zrobić lodów ? Musi być tylko z soku ? Idę do wyrka zmienić pozycję, jakaś zmięta jestem. Dobrej nocy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
! 🌼 o Goda !! Jak fajnie, że wpadłaś ;) Cieszę się bardzo, że się wyrwałaś i zwiedzasz:):) No tak te ceny ...wszędzie te CENY :( Ale zwiedzaj póki aurę macie fajną :) Jutro u nas dołoży sporo . Baw się dobrze :) No a z Brexitem to wszystko powoli - ale nieprzyjemnie było to fakt . Jak przerąbała Anglia z ...Islandią to się śmieją w necie , że zaliczyli w jednym tygodniu 2 x "wyjście" - jedno z Unii a drugie z Euro :-D o Zarwałam noc ...znowu się zaczyna 😭 ale walczyłam z pledzikiem , więc może spać będę :o o Jakosik Maniu zapomniałam zażywać tego climea-forte i nawrót tych potów - nieziemski. Zakupiłam dziś 2 opakowania i na wierchu trzymam by nie zapomnieć brać . No wiesz co...SAMA zjadłaś te kluseczki - no nie wierzę :-D . Ja podgotowałam się na 2 dni , żeby jutro nie odpalać kuchenki :-D .Jeno do podgrzania:) Dziś zrobiłam chłodnik - dobry był - lubię taki ...a u Mamuś była moja ukochana zupa ...no ZWYKŁA najzwyklejsza - jarzynówka - kurde ale jaka :-P o Anoola wszystko do normy dojdzie jak się czerwiec u Was skończy ! No widzisz ? Są dobre ludki - pierożki przyniosą , nie musisz zmęczona po robocie się babrać ;) o U mnie się mocno schładza na wieczór -wczoraj dobiło do 12 stopni , musiałam wstawać okna zamykać ,później otwierać dziś już cieplej . o Nie wiem Yoana jakim programem możesz to "zwalić" ..jeno Picassa był w miarę przyzwoity (miał GPS) . Fajne te to cacko :) Jak będzie chwila to luknę w necie. o Dziś dłubałam i tłumaczyłam translatorem jakiś badziew Ślubasa ale o zgrozo z francuskiego , co za poybany język . Jakoś to poskładałam do kupy , ale zeszło mi czasu w pierony. o Opty -współczuję śmierdziela:( o No spadam - do ranka i już czwartek i JUŻ połowa roku minie...strasznie to zakindala - Wam też ? o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrva, mrozona postawily :O Pikna, nie powiem ale u mnie ZIMA!!!! Dzis rano bylo one, numero uno!!!! JEDEN stopien! Ale nic to, byleby do Anki :P:P Yoana 🌻 ales sie na tym urlopie rozleniwila :P Nie chwal sie iloscia godzin bo jak ktos chce co chwile miec urlop to w przerwach miedzy urlopami musi zapier…. :P Nie moge kubkow obejrzec bo na YT zakladowy szlaban :O:O Ludzie za duzo na tym siedzieli :P Moja zgaga nie po kawie. Bo kawe pije codziennie i jest ok ale jak % wypije do zgada przylatuje :P Czyli moja od %%%% A jak nie zje to mu na dobre wyjdzie. Ale ziemniaczki z maslamka to pyszne na upal. No przestan tak sprzatac bo juz sie boje co za kontrola do mnie wpadnie :O:O W grudniu znaczy sie :P Mania 🌻 Aniol juz sie odczepil :D Powiedzial sorry ze mi sie dostalo, juz zgoda. No on ma urwanie wuja z koncem roku to i na mnie warknal na pismie :P i przez telefon. A powinien na teflona. W koncu ten moj z Bozej laski szef powinien zauwazac sprawy a nie udawac ze nic nie widzi i pozycje strusia (doslownie) przyjmowac. Teraz Ramadan to on niczym innym nie zyje! W pracy gosc a problemy? Niech taka jedna glupia (ja) rozwiazuje bo on nie ma czau sie tym zajac! No nie moge :D:D Zresz w ukryciu????? Oj doopa urosnie i Lapka nie pochwali!!! A chlopy nosa nie maja? To masz lepiej niz ja z psami :D Te zaraz wszystko wiedza :O Goda 🌻 jak po zjedzeniu jeszcze spac nie idziesz to sie nie martw, doopa nie urosnie! Za malo cieplych ciuchow wzielas? Przynajmiej okazja kupic sobie cos nowego ;) A u mnie nie jesten a zima! Od jutra drugi miesiac. Opty 🌻 a tu agrestu nie ma 😭 a tez lubie :P No dzis juz spokojniej. Chyba wszystko co bylo na wczoraj zostalo zrobione, kontrolerzy zadowoleni, mozna dychac ! Sagus 🌻 nocny Marek dzis jestes :D Ja jeszcze nigdy w zyciu nie robilam pierozkow i nie mam zamiaru robic :P W koncu jestem len! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wstałam ! I za kawę pięknie dziękuję, masło dodałam, wczorajszy eksperyment o.k. Właśnie piję, bo od ok. piątej rano bluszcz przy przejściu do mojego mieszkania przycinałam i co większe chwasty wyrwałam, reszta - jak będzie trochę czasu, czyli może w sobotę. Na zewnątrz już 24 stopnie :O Spociłam się strasznie, od razu pod prysznic, a teraz kawka :D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) Zapraszam na poranna kawke:):):) Nutka:) Dziekuje za fotki,bajeczne miejsce obejrzalam z przyjemnoscia.Z waga walcze od poniedzialku ,czuje sie juz znacznie lzejsza.Najgorzej bylo w niedziele,nogi spuchniete nawet w okolicy ud,zaczely obcierac sie jedn o druga.Fakt z w sobote,i w piatek pojadlam "troszke" plackow ziemniaczanych,smazylam na kolacje,i wypadalo sprobowac:) Na jednym oczywiscie sie nie skonczylo. Maniu:) U nas dzis na szczescie jest troche chlodniej, ja tez jak mi sie uda chowam sie na ulicy przed sloncem,nawet na chwile wchodze do jakiegos sklepu zeby sie ochlodzic.Dotarly do mnie fotki ale ze zlotu,byc moze te wyslane jak pisze Anoolka weszly w spam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anoolka, masz rację, niby urlop, a godzin wyrabiam tyle samo, co bez urlopu :O No nie rozumiem, to ONI w Twojej robocie ślepi są ? Może weź sobie ze trzy dni wolnego, że niby chora jesteś, ale w takim nawale pracy, może tym towarzystwem trzeba potrząsnąć, niech należycie docenią pracownika 😡 MDM obiadu może nie zjeść, ale chlebem wtedy się zapcha. Boisz się inspekcji w grudniu ? Luzik ! Przecież piszę, że SANEPID przyjeżdża ! Gdyby nie to, to porządków generalnych nie robiłabym 😠 No właśnie, Opty, nie przesadzam :O To znaczy mama ciężko westchnie i zabierze się do porządków, słówkiem nie powie, że brudno, tylko spojrzy ZNACZĄCO i niby będzie współczuła, że tyle pracuję. Ostatni raz była po mojej operacji, pod oknem opieliła, gazówkę i szafki kazała MDM wystawić i wysprzątała. No. Od tego czasu nie były wystawiane I się nie przetłumaczy, żeby wzięła na wstrzymanie :O A tato ostatni raz był na naszym ślubie chyba :O Ja tam w domu okularów nie zakładam , to i syfu po kątach nie widzę :P Goda, no właśnie, minęły czasy, kiedy Niemcy przez granicę do nas po zakupy przechodzili. Ale zwiedzaj i oglądaj jak najwięcej ! Pozdrowienia dla Siostry 🌻 Mania, Ty wyżeraczu podstępny ! Tego to się po Tobie nie spodziewałam :D Agrest bardzo lubię, mamy dwa krzaczki w Wawrze, jeden czerwony obrodził niesamowicie :D Kubek do sorbetu super ! Wczoraj w jednym sok, w drugim kawa rozpuszczalna z mlekiem i cukrem była. Dzisiaj będzie cydr jabłkowy i zobaczę, co z jogurtu się zrobi. Opty, lody trzeba UKRĘCIĆ, a tu masz tylko kruszony lód. Czyli sorbet/granita. Tylko o mrożeniu kubka trzeba pamiętać. Saguś, też mam smaka na jarzynówkę-śmieciuchę, ale kuchenki nie chce mi się odpalać :O A w przyszłym tygodniu też upalnie ma być. A obiadów w kasynie nie będzie, szczyt NATO, to szorowanie, czyszczenie i malowanie trawy na zielono. Chyba jednak zupę zrobię, jarzynówka - krem mrozi się idealnie :D Też do ZUS idę, muszę wyjaśnić, bo w zeszłym roku porąbałam się i przy wpłacie wstawiłam 2014 rok, w ZUS elektronicznym jest - dwukrotnie opłacony ZUS w sierpniu 2014. A sierpniu 2015 NIC. Mają więc tę kasę, ale nie, muszę osobiście przyjechać i złożyć wyjaśnienie na piśmie i podpisać się w obecności urzędnika. TO PO CHOLERĘ TA PLATFORMA ELEKTRONICZNA, GRZECZNIE QOORVA PYTAM ? Nuta, no właśnie, Turcja :O Też pewnie z TEGO lotniska korzystaliście ? Chciałam też do Turcji, wyjątkowo tanie oferty były, ale MDM się uparł i zamachami straszył. No i miał rację, niestety :O Ale na Krecie super było :D Jeszcze poczty nie odpalałam, bo nie mam kiedy :O Megi, życzę wytrwałości w zmianie nawyków żywieniowych :) Strasznie trudno tego przestrzegać. Książkom za bardzo nie ufaj, zawierz intuicji :) Te wszystkie zasady żywieniowe to o kant tyłka potłuc, co kilkanaście lat zmiana frontu. Pamiętasz ? Masło versus margaryna , jajka - kiedyś szkodziły, bo cholesterol, teraz - przestały szkodzić :) Zdrowy rozsądek i tyle. To napisała wybitna dietetyk Yoana, która wczoraj zjadła kilka kawałków tortu marcepanowego i śledzie w śmietanie :O Bońcia, a Ty co ? Połamana, czy potłuczona tylko ? Chociaż pomachaj do nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rety, ale placka to bym sobie zjadła :) I żeby to jednego :) No to na razie, Kruszynki, coś tu porobić muszę, do ZUS i tak w ogóle. Ale jeszcze przyczłapię, w końcu NIEDZIELA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalapalam sie na kawe Anoolki :) dzieki Yoanka ale ty pracowita z samego rana trudno uwierzyc, ze u was tak cieplo, ja tu pod pierzyna ledwo nie zamarzlam, cala noc padalo i z rana ledwo 11 C bylo, teraz juz jest az 14 i znow zaczyna padac, a my z siostra wybieralismy sie do Belgii na rowerach:( szkoda, ze ona nie ma samochodu, ale z drugiej strony, to by wtedy tylko d...a rosla od takiego zarcia i zwiedzania, a tu tyle km w dzien, ze moze uda sie cos zgubic, fajnie , ze ona mieszka w 25 min od starowki:) siostra dziekuje za pozdrowieniaq i wam tez przekazuje, wlasnie wstala:) a ja juz od kilku godzin jak do pracy, taka stuknieta jestem z tym wstawaniem:) pozdrowienia wsiem:) a ja zdjec Nutki nie widzialam, chyba nie ma mnie w adresach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musialam zrobic przerwe ,staram sie teraz uporac z rannymi porzadkami do 9 godziny,pozniej wiecej czasu mam dla siebie. Yoanka:) Ksiazka wydana w 1998 roku akurat na tapecie mam "Zywienie w chorobach serca",znalazlam fajne przepisy dla siebie,fakt ze na polkach sklepowych nie ma juz wymienianych w niej niektorych produktow.Wydaje mi tylko ze podane w niej porcje zywieniowe, sa w znacznym stopniu zanizone:) Przepisy dosc orginalne znalazlam nawet pizze na spodzie ktorego baza jest takie ciasto jak na placki ziemniaczane.Dobrze ze do zadnej potrawy nie dodaje sie juz soli,a i moj maz sie od niej odzwyczail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opty:) Jesli chodzi o telefon o ktorym pisalam,przez pewien okres byl wylaczony ,dlatego zeby go znalezc,postanowilam przeszukac cale mieszkanie.Mam pamiec wzrokowa,dlatego wazne rzeczy,dokumenty,klade juz w jedno miejsce. Sagus:) tez nie nie chce mi stac przy garach w takie upaly,zupy,i drugie dania przyrzadzam na dwa trzy dni.Codziennie wstawiam tylko ziemniaki.Ograniczam smazenie nalesnikow,bo ciezko sie od nich oderwac.Wczoraj upichcilam dla siebie kalafiorowa,do niej golabki z ryzem i pieczarkami. Anoolka:) Boncia:) Goda:) Pozdrawiam serdecznie,zycze milego dnia i udanego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×