Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 3

naszej glownej pisarce topikowej i kochanej solinezntce sto lat w radosci i spokoju ducha, wciaz nowych marzen i ich realizacji, zdrowka dla calej milej rodzinki, pracy na tyle, ile sobie zaplanujesz, i wreszcie tej wygranej w Lotka i sto lat ... sto lat niech zyje.... zyje..... naaaaam :) jeden kieliszeczek skradlam, moze w pracy nie zauwaza?:) no to moze jeszcze dodam ...drogi bez korkow i w pracy bezstresowo:)a jak studentow to tylko zdolnych i milych :) u nas tez nie bardzo obchodza sie imieniny, raczej to bardziej polski obyczaj niz litewski, naprzyklad u mnie w rodzinie tylko ja otrzymuje podarki i kwiaty na swoje, inne czlonki rodziny obchodza tylko urodziny

Anoolko, tuniczka sliczna, w moim guscie, bardzo podoba sie rysunek, tez bym sobie taka zakupila:) w pracy za bardzo nie odpoczne, bo teraz musze odpowiadac nie tylko na telefony do mnie , ale i do niego, i rozwiazywac rozne problemy, ktore faktycznie nalezalo by sie jemu, ale jakos to przezyje:) wczoraj u nas taka duchota i wilgoc w powietrzu wisiala, ze i zdrowemu ciezko bylo wytrzymac, a ja niedospana normalnie zasypialam w pracy, nie pomogla ni kawa, ni bieganie po schodach, ni picie wody, cisnienie jak bylo 93/54, to na chwile podnosilo sie i znow bylam, jak senna mucha ... Mania , jak przyjedziecie do Wilna z Opty, to poswiece sie i zrobie wam cepeliny:) Opty a co to za patent Mani na makaron? a z tym stawem to bylo wiele smiechu, u nas po sasiedsku jest taka jedna nie bardzo przyjemna rodzinka, ktorzy ciagle wszystko widza (podgladaja czesto i nawet maja do tego optyke (nie platac z Optykiem od Opty) ...hihi...a moj luby wymyslil, ze bedzie mierzyc glebokosc z wedka, jakos tak zrobil przsuwajacy sie splawik... no i tak plywajac na lodce w roznych miejscach zarzucal ... na jutro sasiad nie wytrzymal z ciekawosci i przybiegl zapytac, czy to moze byc, ze wiosna wpuscilismy male rybki i juz mozemy sobie lowic...bo u niego jeszcze calkiem male mama powiedziala, ze tak , sa tak duze, ze wystarczylo na obiad na 4 osoby :)

Nutko, ja tez robie czasem solone grzyby, wtedy je przechowuje na wsi w piwnicy, ale sole raczej kolpaczki, rydze ..no nie wiem jak sie nazywaja niektore grzyby po polsku, bo u nas pewnie swoje nazwy... naprzyklad musialam zobaczyc, co to za grzyby kurki:) dobrze, ze jest Net :) okazalo sie, ze to moje ulubione wowieruszki :) ciekawe skad ta nazwa, chyba z litewskiego, bo po litewsku wowiere, to wiewiorka ( jak nasza Anoolka)

http://g03.a.alicdn.com/kf/HTB18zl4JXXXXXXSXFXXq6xXFXXXn/7-heads-bouquet-Large-artificial-silk-peony-wedding-bouquet-wedding-party-home-decoration-simulation-latex-flower.jpg Aniu Wszystkiego Najlepszego! Przede wszystkim zdrowia ,,,zdrowia ,,,,zdrowia ,spełnienia marzeń. Teraz jdaę na ryneczek J juz czeka ,zostawiam pozdrowienia Wszystkim Kruszynkom . Milego dnia Za zdrowie Anoolki wypiję wieczorem ,pa

Anoolka :D 100 lat w zdrowiu, radości i chudości :D http://mldecor.pl/wp-content/uploads/2014/07/bukiet-z-piwonii_piwonie-na-%C5%9Blub_bukiet-%C5%9Blubny-2014_bukiet-%C5%9Blubny-z-piwonii_MLdecor_piwonie_piwonia

By to pokręciło http://takiekwiatki.pl/images/bukiety-slubne/bukiety-slubne-2013-14/bukiet-z-piwonii-i-eustomy.JPG

Jej!!! Ile kwiecia!!!! WSZYSTKIE jestescie kochane!!!! Wczesniej czesc wycmokalam, teraz jeszcze Nutke Gode Yoana ktora jakims CUDEM tu dotarla.... 2 Slodkosci http://i59.tinypic.com/23jjz83.jpg 2 wyzerka http://i58.tinypic.com/53mn1c.jpg 2 I do barku zapraszam po po nowym roku to nie wiadomo co tam bedzie ;) http://i48.tinypic.com/339pw7n.jpg

No, poszło :) Do mamy już z życzeniami dzwoniłam, też Anka :D Paskudnie się czuję, coś w robocie musiałam złapać, w sobotę po południu zaczęła się dość wysoka gorączka i sraczucha z turbo-doładowaniem. Niedziela dosłownie PRZESRANA. Wczoraj na 10 godzin do roboty musiałam, jakoś tam przeżyłam, niby znacznie lepiej, ale taka jakaś zdechła jestem, tylko bym polegiwała, stan podgorączkowy jeszcze się utrzymuje i ogólnie osłabiona jestem.

Anoolka, nie cudem, tylko NIEDZIELĘ mam :P I tyle do zrobienia, że i tak nie dam rady, to se pójdę spać, bo co tu się stresować i w trzy dni plan pięcioletni wyrabiać :P No, no, zastawiłaś stoły , że szaleństwo :D

Goda, podziwiam za przetwory, u mnie na dwie osoby to po prostu się nie chce. Zresztą, co innego, jak masz SWOJE, ja musiałabym kupować w sklepie, targu u nas nie ma, na bazarkach sprzedawcy warzywa i owoce zwykle z Macro albo z Selgrosa mają, taniej tam, niż na giełdzie, więc czy na bazarku, czy w sklepie kupowane - to jedna cholera i chińszczyzna. A rydzami to mnie nie denerwujcie Co najwyżej pieczarki bezsmakowe mogę kupić Jak był pogrzeb pierwszego męża, to ksiądz chciał, "co łaska" bez żadnych widełek, na naszym ślubie sześć lat temu - tak samo. Zachowanie księdza na pogrzebie, na którym była Nutka jest po prostu podłe. I dla mnie zupełnie niezrozumiałe :O Mania, w maju ortopeda zalecił mi Sufrin, na zasadzie - jak nie pomoże, to nie zaszkodzi. To preparat siarki i przestały mi wypadać włosy :) Może też spróbuj, w końcu co masz do stracenia :) Efekt (wyraźny) zauważyłam na początku lipca. Megi, mój gyros, to "gyros" bardzo dietetyczny, bo co może być bardziej odchudzającego, niż chudy cycor kurzy, kapusta pekińska, marchewka, cebula, czosnek i trochę jogurtu ? Opty, do sanatorium taka kolejka wydłużona, bo spoza listy pobyty komercyjne są, na lato cała masa ludzi do sanatorium prywatnie jedzie, a wiadomo - płaci, to ma pierwszeństwo. Sami tak byliśmy z rodzicami w Jarosławcu, w sierpniu. Bońcia, dzieci to mam dosyć na długo :O A na północ Skandynawii to bym się wyprawiła, tylko NIE z MDM. Może któraś chętna ? :) Saguś, poczytałam, że w Grodzie to masakra JUŻ jest. Ale oby było bezpiecznie. http://img1.demotywatoryfb.pl//uploads/201607/1469287933_tks5xy_600.jpg Ziuta, to TY ? Czy jakiś podszyw ? :O

Jak pisałam posta, prawie pod koniec, to mi zniknął, nie wiem, co się stało, musiałam napisać drugiego :O A teraz kielonek za zdrowie Anoolki i do łóżeczka, leczyć się.

Hihi wiadomo ze Opty ten caly barek wyczysci

Maniu ,hihihihi,ale mnie robawiłaś. Tego co ma Anoolka w barku to i rok pobytu za mało. Opty ,zgadzam sie z tym co napisałaś odnośnie księdza,tez takiego znam .Zawsze staram sie nie mierzyć wszystkich jedną miarą . Moja mama tez Anna ,na pewno siostra była z stroikiem ,robi sama z własnych kwiatów ,sliczne . Wysłałam zdjęcia z cześci jej ogrodu .Akurat aparat mi sie rozładował i więcej fotek nie mam . Tuniczka ładna . Jeszcze troche ogórków dokupiłam na małosolne ,juz w słoju. Ja w tym roku nie robiłam pierogów z jagodami ,tylko jagody z makaronem i twarogiem ,super nam smakowało. Anoolko ,poczęstunek super :D :-Dpoczułam sie głodna ,wybywam do kuchni. Yoana współczuję ,ja dziś czuje sie bardzo dobrze i Tobie życze powrotu do zdrowia .Jak nic nie dolega to świat inaczej wygląda ,jest apetyt na życie .Dziś u nas jest chłodno tak jak lubie ,trochę pokropiło . Pa

Anoolka:) Spoznione ,ale serdeczne zyczenia z okazji imienin,wszystkiego co najlepsze,duzo zdrowia,szczescia,spelnienia marzen./kwiatek/

Oj gorąco,gorąco..ale to nie jest narzekanie..stwierdzenie tylko faktu! Nutko ja przeżyłam też dziwną sytuację kilka lat temu jak zmarł mamy siostrzeniec w wieku 40 lat..no nie ma co ukrywać,że przez alkohol..ale takie kazanie co ksiądz powiedział to nie miło było słuchać wszystkim a co dopiero rodzicom!! To tak poczytałam ,ze spotkanie Kruszynek udane..komary tylko nie zostały nakarmione..a niech piją inną krew od Mani siooo! Anoolka tuniczkę widziałam..fajna! Goda a jak solisz te grzyby...potem w kamiennym garnku i w piwnicy? A te kolpaczki to nie wiem co za grzyb!! Yoanko...ja z dziećmi za pan brat..na weekend zabieram wnuka 7 lat..oj z tym to będzie urwanie głowy ale dobrze sobie radzę..sama sie śmieję,że powinnam być przedszkolanką!! Jeszcze któregoś dnia wezmę bliżniakii ale Domnik będzie ryczał napewno za matką..tak wszyscy myślą,,zobaczymy! Co do wyjazdu do Skandynawi na fiordy naprzykład to ja bardzo chętna!! Moje sanatorium jest finansowane przez KRUS nawet zwracają za podróż! Ja byłam dwa razy w sanatorium jak kręgosłup mi,,siadł"na gospodarce! A teraz podreperuję zdrówko i troszkę się...wyluzuje. Nutko i takiego sampoczucia jak dziś życzę zawsze! Megi zdjęcia dotarły...dzieki...miło było oglądać! Saguś jak sie odnajdujesz w Krakowie? Moja przyjaciółka z Krakowa była dziś na rozpoczęciu..wczesniej padał deszcz ale na mszy nie padało..obejrzałam też w telewizji rozpoczęcie!

Nutka, Twoje życzenia podziałały, już wszystko w porządku :D Mania, to Opty taka czyszcząca ? Myślałam, że wręcz przeciwnie, ale jak tak mówisz, to pewnie wiesz ;) Jakoś udało mi się zmobilizować, zrobiłam gulasz i do zamrażarki bitki z szynki z grzybami. Gulasz, jak gulasz, ale zagęściłam go chlebem litewskim z Oskroby i jak dodałam śmietany, to wyszedł wyjątkowo pyszny sos :) Tylko jak obsmażałam mięso, to strasznie kuchnię zapryskało, niby mam taką siatkową osłonę na patelnię, ale i tak (__!__). Z klimą (___!___) jeszcze większa. Montaż drogi, tzn. wykucie tych otworów, dwa otwory po 16 centymetrów. A ściana ok. 55 cm :O Na stronie firmy jest cennik, montażu - OD 2749 PLUS VAT. Klima 4999 PLUS VAT. Byli ludzie, ściany wymierzyli, zażądali 3500. PLUS VAT. Jakby nie liczyć, 10 000. Jak kombinowałam z klimą, to wyliczenie było max 6 000. Jest różnica :O MDM pociesza, że tyle lat bez klimy wytrzymałam, to i jeszcze wytrzymam. No, wytrzymam. Ale . . . Coraz gorzej upały znoszę :O

Bońcia, to szykuj się na przyszły rok :D :D :D Serio :D Bo kiedy, jak nie teraz :O Jeszcze wieczorem rozmawiałam z mamą, już liczy dni do połowy września, nie daje rady z dwiema wnuczkami, no, lata swoje ma, zwyrodnienia, po złamaniach . . . A dziewczyny usłuchane średnio. W domu to cały czas kary są - szlaban na telewizor, na wyjście na dwór. Mama chciałaby po dobroci, wytłumaczyć, ale nic z tego nie wychodzi :O

Dobry wieczor:) Dopiero teraz przysiadlam odpoczac.Od rana bylam zaganiana,kolejne sprawy do zalatwiena w urzedach,ganialam w ten skwar na piechote z jednego konca miasta,do drugiego.O dzisiejszej solenizantce Ani:) dowiedzialam sie po drodze sluchajac radia,dlatego zajrzalam .

Idę na skrzynkę, daaawno nie byłam :O Jutro odrabiam to wolne, co miałam, 10 godzin. Pojutrze maraton, w niedzielę - jeszcze gorzej (_)> (_)> (_)> (_)> (_)>

Megi Jak sprzątałam kuchnię, to takiego kawałka słuchałam, fajnie się przy tym krząta :) https://www.youtube.com/watch?v=qaZ0oAh4evU

Opty:) jesli chodzi o moj wyjazd dojdzie dopiero do skutku jak z mezem bedzie lepiej,na ta chwile moge wyjechac jedynie na jeden dzien,ale wazne ze nie jestem uwiazana w nim caly czas. Boncia:)Zeby wstawic fotki sama musze sie troche podszkolic:),dlatego prosze o pomoc mloda.Jak zmarl sasiad z podobnym problemem o jakim piszesz,na pogrzebie "oberwalo " sie tez jego zonie.Tego juz nie jestem w stanie pojac. Yoanka:) Dopiero teraz mi sie przypomialo,ze go gyrosa dodaje sie majonez,ketchup.Pamietam jak przez mgle bo robilam go bardzo rzadko,ale w smaku pyszny.Tez czesto szykuje na zapas,zamrazam pozniej jak znalazl ,nie trzeba stac przy garac,Zwlaszcza w taki skwar jak dzis.

wszystkiego najlepszego dla Anulki....:):*:*:* http://www.fotosik.pl/zdjecie/e9141bb90e0c10a0

imieninki to kwiatki od Megi:)

Nutka:) Odnosnie grzybow,dobrze zbieraly mi sie wiele lat temu kanie.Mieszklam latem w odrodku wypoczynkowym gdzie bylo ich mnostwo.Podobne sa tez opienki,ale to juz blizej jesieni. Maniu:) Z ciekawosci sprawdze co to sa cepiliny,o ktorych piszcie bo nie wiem o co chodzi:)Dzis dopiero uszykowalam troche ogorkow malosolnych,dostalam je w niedziele .U mnie danie z makaronem w roli glownej jest w sobote,do tego pieczarki ,mieso i spokoj na caly dzien. Goda:) Usmialam sie z sasiada:).Pietro wyzej mieszka pan,zainteresowania podobne.Obilo mi sie o uszy przechowywanie potraw w soli ,ale tez nie bardzo sie orientuje w tym temacie. Sagus:) Jozia:) Pozdrawiam serdecznie zycze dobrej nocy i udanego dnia.

oj Mania !!! Ty sobie nagrabisz !!! Anulko, nie słuchaj, ja tę Twoją bibliotekę to raczej będę podziwiać. Dobrze, że chociaż Yoanka ma dobre zdanie o mnie. Byłam dzisiaj u panów artystów na plenerze rzeźbiarskim w sprawie mojego Franciszka. No i mina mi zrzedła mocno. Bo panowie artyści się tak cenią, że to aż nie na moją kieszeń. Niby się z jednym umówiłam, zrobiłby mi na październik, ale jak to wszystko przemyślałam - to jednak się wycofam. Zaliczki żadnej nie wpłacałam, to chyba zobowiązujące nie jest. Mogę zresztą jeszcze do niedzieli pojechać i odwołać. Boję się też, że takie drewno mimo najlepszej konserwacji zacznie pękać na dworze (jak te miski co je Mania widziała) i to już przestaje być fajne. Goda - dobrze ciekawskiemu odpowiedzieliście ! Niech go zazdrość zżera. Bońcia - myślę że kołpaczki to po prostu kapelusze. Mięso mama soliła, ale grzybów nigdy, pewnie się w ten sam sposób robi. Śledzie też kiedyś były solone, nie wiem czy są teraz. Lubiłam takim mleczem posmarować suchy chleb - aż wargi były sztywne od soli... Kiedy to było ! Solenizantko - wystawiłaś takie dobroci, że też się głodna zrobiłam i po kanapkę polazłam... No właśnie, imieniny. Ciekawe, w ilu krajach celebruje się ten dzień ? Też oglądałam trochę mszy na rozpoczęcie ŚDM - zaraz po seniorkowym spotkaniu. Niech kolejne dni miną równie spokojnie. Nutko - niech każdy kolejny dzień tak optymistycznie Cię nastraja ! Zmartwień już dość. Wyślę, bo piszę i piszę, telefony w międzyczasie. Jeszcze mi się zapodzieje.

Józia, obiecałaś ! Podajemy Ci tu rękę żebyś się z dołka wygramoliła, proszę, pisz ! Yoanka, szkoda że się z klimą nie uda. Koszt faktycznie duży. Za takie pieniądze Anin da się wyremontować i wśród drzew zamieszkać. A w przyszłym roku od upałów na fiordy chcesz uciec ? Mania to gdzie się podziewa ? Zapracowałaś się na działce czy w baseniku rozmokłaś ? Dzisiaj to nie była pogoda do pracy, raczej basenik się kłaniał. Jak jechałam do seniorkowa, to nawet na rowerku przyjemnie nie było, a przecież wiaterek owiewał. Ale jak wróciłam - to cudnie się przed domem siedziało. Hej, Makowska ! Jak tam w górach ? Nie tęsknisz za grodem ? Polezę do wyrka. Jeszcze tylko kubaski (_)O, (_)O, (_)O, i dobrej nocy !

Opty no ale przecie o zmarłych nie powinno sie zle mówic tym bardziej ze si e bronic nie mogą wiec te gadanie ksiezy zdecydowanie nie na miejscu :( To ja dziekuje za goscine i ze nie pognałas mnie na pastwe komarow :D Niech juz one lepiej poczekają na Anoole :D Dopadłam dzis Okupanta i pokazałam mu te wieczko popekane no i kombinuje jak je zabezpieczyc :D nie ma strachu bedzie gites :D Anoola no jak to nie bedzie chudosci , jakbys sie zawzieła to na bank bys schudła tym bardziej ze sprzetu masz na peczki :P:P ale jak jeno kanape chcesz niszczyc to potem i dupcia rosnie :P:P Dzis polezlismy z małym załatwiac troche s praw i przy okazji znalazłam kanapy dla chłopakow , akurat takie jak potrzebują , to teraz trzeba dalej działac :D Goda ee makaron ugotowac a jagody podeptac dodac cukru i jogurt i starczy :D robota zadna a smak superowy :D owocka swieze pełne witamin a nie ugotowane znaczy samo z drowie :D No wiesz cepeliny sa kuszace :D znaczy trzeba pomyslec :D Hihi ale Twoja Mama zartownisia :D U nas w domu Mama soliła opienki ale smakowite były :D Yoanka zapisałam nazwe i jutro popytam w aptece bo juz nerwy trace jak czesze wosy i zawsze na grzebieniu , teraz zakupiłąm takie cos z Vichy i codziennie smaruje łeb no i licze ze moze cos podziała:( To naprawde była Ziutka bo gadałysmy z nia przez telefon i obiecała z e sie pojawi . No licze ze czesciej i z wiekszym wpisem bo jak nie to ja juz jej na gółke obiecuję :D Jeny ale bohaterka z Ciebie stac przy garach , mnie starczyło ze ugotowałam fasolke szparagowa i ukrop w kuchni sie zrobił :( No troche duzo za klime wychodzi :( Nutko a co Opty co prawda jeno wącha korki ale jak bedzie do gory nogami to przecie bedzie wąchac to ze srodka :D Bonciu dobra duszyczka z Ciebie jak mnie bronisz przed upierdliwa staruszka ktora by mnie na pozarcie komarom wysłała :D No ja juz na przedszkolanka sie bym nie nadawała bo z wiekiem zdecydowanie cierpliwosc mi znika :( Megi no troche pozno znalazłas czas na odpoczynek , przecie w tym upale tak wrednie sie chodzi :( Hihi cepeliny to wersja pyz z miesem :D

Opty Okupant wyszedł poł godziny temu wiec klikam i klikam marudnie ale co w baseniku sie pomoczyłam to moje zreszta chłopaki tez sie moczyły bo piekiełko było okrutne :(

no, jesteś ! Jeszcze Okupantowi mną głowę zawracasz ? Ale jak kanapki znalazłaś, to super. Tylko tego kotła co Cię czeka - to nie zazdroszczę. Może jednak jakąś metę na spanie znajdziecie ? Myślisz - że do góry nogami samo do gardła spłynie ? Oby nie ! Tak myślałam, że te cepeliny to nasze pyzy. To co na nich - to mi zawsze smakowało, reszta nieszczególnie. No tak, nie zwróciłam uwagi - jesteśmy na nie zaproszone !!! rany, faktycznie, trzeba przemyśleć !!! Ale teraz spać !

Teraz wiem czemu do roboty zaspalam :O Tyle klikaly ze spac nie szlo :P Zartuje :D Goda w swoich zyczeniach zawarlas wszystko czego mi trza! Drogi bez korkow i calej reszty sobie zycze ;) Sluchaj, nawet jak za pracowego kolege musisz to po mojemu i tak latwiej niz praca na wsi! Niskie cisnienie? Wpadnij do mnie, tu to codziennie mi podnosza! Napisalam na bialej tablicy kiedy mam urlop i juz glosy sprzeciwu ze kto zorganizuje swiateczny lunch! Widzisz z jakimi ja sierotami pracuje? Przeciez zamowie, wszystko co trzeba kupie, zalatwie ze przywioza, beda nakladac na talerze…. Tylko ktos musi obrusy polozyc na stole, drinki do lodu i pozniej posprzatac i jeszcze w tym widza problem??? Sieroty jak nic! A jak do mnie przylecisz to cepeliny mi zrobisz? No bo skoro Opty i Mania dostana to ja nie od macochy :P No popatrz! W lesie sobie rosne :O wowieruszka jestem :D Megi dziekuje! Kanie to po mojemu sowy! PYSZNOSCI!!!! Ale tu ich niby nie ma. Mi sie wydaje ze sa ale grzybiarze uwazaja ze tylko rydze i maslaki wiec zeby jakiej sraczki czy czegos gorszego nie dostac – unikam. Boncia dzieci to ja toleruje jak juz mozna z nimi bez krzykow sie dogadac. I lzy tylko ze smiechu…. Nutka dziekuje, i co ciekawego na ryneczku kupilas? Wiesz, ja skromnie, tylko barek pokazalam a co w zamrazalniku i w lodowie to secret! :D Tam tez mozna na dluzej zakotwiczyc. Bo widzisz… ja teraz to moge o gorzale gadac, kupowac a z wypiciem gorzej :O:O SKS! Yoana oj Ty to juz sie masz z ta Twoja robota! Bylo urzendasem zostac :O Mniej sraczuchy przy tym! No widzisz, nie wiem czy w czasie Twojego pobytu jakis rydz sie znajdzie :O W lesie nie ale moze gdzies jakis prawdziwek sie trafi? :P No wiesz, Alaska mi chodzi po glowie to moze i do Skandynawi z Toba??? Zeby to bylo blizej….. 8 godzin lotu jeszcze moge ale wiecej to juz nie na moja stara doope E tam, ja bym dala te 10 tys zeby w nocy spac jak aniolek. Jak sie nie wypocznie to sie lazi jak mucha w smole i na wszytko narzeka. Dzieki za kubaski… Mania jakby Opty z Sagus przylatywala to bym uwierzyla w czystke barku bo Sagus nie raz sie odgrazala ze by tam sobie przysiadla ale Optusia? Toz to chudzinka… powacha korek i trzy dni bez muzyki tanczy! Ozesz Ty upierdliwa!!!! Sama komary nakarm to zanim ja dolece to po Twojej wrednej krwi kopyta wyciagna i bede mogla spokojnie nad jeziorko przejsc :P Stare baby chude zle wygladaja a ja stara baba :P Zamowilas te kanapy dla chlopow? Bo wiesz jak jest, jak sie od razu nie zalatwi to sie dluzej czeka, jak ja na moje smierdzielki! We wrzesniu pierwszy raz widzialam, myslalam ze moze taniej kupie i w grudniu tyle samo zaplacilam a moglam juz na swieta miec :P Opty masz racje, w leb Mani daj! Nie wiem czy gdzies jeszcze imieniny celebruja. Polacy to najchetniej kazdy dzien swietem by oglosili byleby miec wolne :P Z tym wolnym to nie glupia sprawa… no nie chce mi sie juz pracowac… czas zwolnic a nie pozwalaja hamulca choc na pol gwizdka zaciagnac Widze ze mialyscie z Mania kontakt z Jozia… dobrze ze chociaz do Was sie odezwala. Ale mam dobrze! Kawa od pyskatej, kawa od Ciebie :D:D Az sie “buzka” smieje :D w rewanzu stawiam ;) (_)> (_)> (_)> (_)>