jakie cechy zachowania mozna zaobserwować u ludzi inteligentnych i mądrych?

wymiencie te cechy. jakie zachowania sa domeną ludzi inteligentnych? wg mnie obiektywizm,opanowanie , tolerancja,dystans do siebie i świata i poczucie humoru.

Tolerancję to ja bym wykreśliła. Chyba, ze chcesz opis lewaka. Spokojny wywazony ton rozmowy, przeciwieństwo krzykliwej baby na rynku.

Biernosc i niesmialosc, powolne chodzenie.

chyba zartujecie z tą niesmialoscią i biernoscią?to raczej cechy opoznionych umyslowo

18:02 kolejna kobieta, którą jej facet przemianował na k***inistkę? Powiedz mi, co złego widzisz w tolerancji? chcesz sie zarzynać w imię religii albo wyśmiewać z osób, które ci w jakiś sposób nie pasują?

Poczucie humoru świadczy o ciętym języku, wyrobionym przez kontakty z ludźmi, a nie o inteligencji. To jest cecha społeczna. Obiektywizm zgadzam się opanowanie? to ma coś wspolnego tylko z inteligencją emocjonalną. A nie zwyczajną. Dystans do siebie i świata - to co, powiesz osobom z fobią społeczną (zaburzenie), że są głupie, bo odbierają świat w sposób zbyt analizujący?

18:08 rozumiem, ze ty w imie tolerancji chcesz byc zarzniety przez muzulmanow ktorych chcesz tolerowac, bo az tak tolerancyjny jestes? To skoro jestes taki tolerancyjny to dlaczego ci nie pasuje, ze ktos jest rasista? Czije dyskryminowany przez ciebie "panie tolerancyjny i kocham wszystkich!"

18:08 jestes taki nietolerancyjny dla prawicowcow... wstyd lewaku, wstyd.

Większość ludzi bardzo inteligentnych cierpi na problemy natury emocjonalnej i psychicznej, a ci posiadający wysoką inteligencję emocjonalną tym bardziej. Isaac Newton - choroba afektywna dwubiegunowa i urojenia. Albert Einstein - autyzm, fobie. John Forbes Nash (wybitny matematyk) - schizofrenia. Vincent Van Gogh - depresja, zachowania obsesyjno- kompulsywne, fobie. Abraham Lincoln - zaburzenia depresyjne nawracające. Ernest Hemingway - depresja, alkoholizm. Ludwig Van Beethoven - choroba afektywna dwubiegunowa, alkoholik i lekoman. Wolfgang Amadeusz Mozart - zespół Tourette’a. P.S Jeszcze nie spotkałam osoby która miałaby te wszystkie wymienione przez was cechy. Taka osoba byłaby człowiekiem idealnym, a ideały nie istnieją, każdy ma jakieś deficyty.

Nie są głośni, nie wyją jak bydło na ulicach, raczej ich gusta nie wpasowują się w kulturę masową, nie przepadają za łupanką, masówkami, klubami techno, nie jarają się życiem tępych celebrytów, rzadko się śmieją takim głośnym, bezrefleksyjnym rechotem.

troche za duzo zacofania polskiego w tym temacie ogarnijcie sie przecie nie da sie czytac 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

Jakbyś zamiast jadu w mózgu coś jeszcze miał, to załapałbyś kontekst mojej wypowiedzi i zobaczył, że właśnie dlatego piszę o tolerancji. gdyby muzulmanie byli tolerancyjni nie byloby takich jaj. Jedyny przypadek, w jakim tolerancja nie może być zastosowana, to NIETOLERANCJA oddziałująca na innych w sposób krzywdzący

gosc 18.22 madrze napisal reszta to gowno 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

to tolerancja oznacza godzenie się np na mordowanie, albo dotyczy tylko islamistów?. Coś ci się j***e w głowce lala, w tej puszeczce, którą masz na górze żeby ci deszcz do środka nie padał. Bo mózgu to nie masz. To uważasz, że można np kogoś zaje..ać bo lubi pomidorówkę , a ty nie? Bo to też jest tolerancja. Możliwe , żę żyjesz tylko dlatego, żę wokół ciebie jest masa tolerancyjnych ludzi, którym nie przeszkadza obecność głupka

Ja np jestem HSP. Mam analityczny umysł. Gust można powiedzieć nieprzeciętny. Za to problemy z nerwicami, wysoka wrażliwość układu nerwowego, większa podatność na stres itp.

To ty nie umiesz czytać. Wróć do mojej wypowiedzi raz jeszcze. Skrajny przypadek przytoczyłam dlatego, żeby pokazać, do czego nietolerancja prowadzi. Dlatego, jak się zresztą powtórzę, jedyny przypadek, w jakim tolerancja nie może być zastosowana, to NIETOLERANCJA oddziałująca na innych w sposób krzywdzący. Czyli zabicie za to, ze ktoś lubi pomidorówkę, a ja nie, się klasyfikuje do tej definicji, jak nietrudno się domyślić czytającym ze zrozumieniem :)

Ktoś tutaj bez Korwina nie umie samodzielnie mózgu używać :D

ja komentuję wypowiedz: Tolerancję to ja bym wykreśliła. Chyba, ze chcesz opis lewaka. to tyle jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem, dlatego uzyłam słowa lala, bo ty to zdaje chłopczyk jesteś

ja uwazam ,że inteligentni ludzie często studiują filozofie. jeszcze nie spotkalam tępego i głupiego filozofa-za to prawnika i lekarza tak:)mówie serio.

U ludzi inteligentnych to przede wszystkim : umiejętność "ciętej riposty', trafionych żartów, rozumienia aluzji w rozmowach ( szczególnie tych ukrytych) itd. To o czym piszecie czyli np. : tolerancja, spokój, dystans do siebie itd. -świadczą bardziej o inteligencji emocjonalnej ( nie mającej wiele wspólnego ze zwykłym IQ), ewentualnie mądrości

Też lala :) pogubiłam się, cytujcie wypowiedzi!

ś znam mnóstwo patałachów których umieją ciętą ripostę, a do oświeconych ludzi to oni nie należą

i jeszcze na asp studiują tacy nietuzinkowi ludzie i na religioznawstwie na ujocie-tam to normalnie sami geniusze są..wiem to od wujka wykladowcy.podobno tamtejszy wydzial filozofii i religioznawstwa to zbieranina naiinteligentniejszych i myślących ludzi.takich niesztampowych.wujek mówi ,że prędzej na psychologii czy medycynie trafi się rózowa pusta studentka niż na wydziale filozoficznym:)mój wujek wyklada na ujocie przedmiot ,ktory jest na wiekszosci kierunków więc zna dobrze poziom studentów:)

czy możemy rozdzielić inteligentnych i mądrych ? bo ktoś tu ma się za inteligentnego a jednocześnie jest jest tak zadufany i prymitywny -a że mnie mdli

Poz tym można mieć wysoka inteligencje emocjonalną, a zwykłe IQ poniżej przeciętnej bo EQ i IQ nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego. Można być bardzo inteligentnym "dziwakiem" i świetnie radzić sobie z np. fizyką kwantową, ale nie radzić sobie w zyciu. I odwrotnie. Oczywiście są tez ludzie bardzo inteligentni pod tymi dwoma względami, ale nie zawsze tak jest

Co oznacza trafiony żart? to jest tylko zewnętrzna ocena danej grupy ludzi. dla jednych to będzie dobry żart, dla innych - nie. Chyba że masz na myśli żarty sytuacyjne, które notabene i ja często wygłaszam, ale to nadal jak dla mnie nie jest wystarczający warunek do definiowania kogoś jako inteligentnego. Bo widziałam to u bardzo wielu osób

18:45- pewnie, że tak. Mądrość ma więcej wspólnego z inteligencją emocjonalna, natomiast można być bardzo uzdolnionym i mieć nawet IQ 150, a np. nie mieć dystansu do siebie, mieć niskie poczucie wartości, być nieszczęśliwym, wywyższać się nad innymi itd.

uważam że głębokim sensem istnienia interesują się mądrzy,tylko inteligentni nie są tym zainteresowani zazwyczaj ,

Studiuje filozofię na UJ i tu faktycznie jest dużo osób o duużej wiedzy - ale wiedza to nadal nie jest wyznacznik inteligencji. Niektórym brakuje klasy niestety, przydałoby się wdrożyć tą filozofię w życie, a nie mądrze gadać :)

*tę oczywiście.