Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kryzys małżeński?

Polecane posty

Gość gość

Witam. Jestem Basia. Moze wy mi cos doradzicie . Jestem z mężem 4 lata po ślubie a razem już 10. Mąż nie okazuje w ogóle uczuć nie przytula nie caluje i nie kocha sie ze mną chyba ze ja zaczne bo on nigdy. Ale dość mam ze to zawsze ja zaczynam chciałabym zeby to on pokazał ze chce.Rozmawialam z nim wiele razy ale on tylko ze ja marudzę i ciągle gadam. Wiem ze nie ma nikogo innego. Nawet nie pomaga jak ubiorę sie w seksi bieliznę on i tak siedzi sobie z piwkiem i nie zwraca na mnie uwagi. Potem kładzie sie spać i obraca sie tylkiem. Każdy powie pewnie ze czemu to ja się nie przytule ale chce poczuć ze on mnie kocha i sam cos zrobi . Ale czekam juz naprawdę dlugo i widzę ze on mnie nie chce a gdy go pytam to mówi ze głupoty gadam. Ciągle wykreca sie praca i ze zmęczony często bardzo późno chodzi spac tak jak wczoraj jak ubralam seksowna bieliznę i widział mnie w niej to ja juz zdążyłam zasnąć. Nie wiem co dalej nic nie pomaga. Moze tez powinnam przestać sie starać jak jemu nie zalezy. Nie chce się czuć tak ze on kocha sie ze mną bo to ja zaczynam a nie ze sam tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wygląda na to, że on ma jakieś problemy. Może Tobie się nie zwierzy, bo się wstydzi. Może jakieś kłopoty w pracy? Nie wiem może podpytaj jego kumpli co i jak. Faceci często zwierzają się właśnie kumplom a dopiero w drugiej kolejności swoim żonom czy narzeczonym. Także zrób tak, a potem jak nie zadziała to zaproponuj mu terapię małżeńską no żeby ratować jak najszybciej Wasz związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pracy ma ciężko to wiem bo mówi i po pracy w domu tez jest dużo do robienia nie raz o tym mu mowie zeby zwolnil ze nie musi tyle ale on i tak swoje ze nikt inny tego nie zrobi . On nawet z bolącą i spuchnieta kostka chodzil do pracy bo to pracus i nie pomaga ani moje ani jego rodziców prośby. Dużo ja tez robię zrby mu bylo lżej ale on tylko uważa ze on wszystko robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli chodzi o terapie malzenska to by mnie wyśmiał no jego zdaniem miedzy nami jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgwalc go :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ale to juz bylo..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zawsze szczery" wyżej pialam ze z nim nie raz o tym rozmawialam i nic to nie daje. Napisałam tu nie po to żeby się żalić tylko spróbować cos zrobić bo moze ktos miał podobna sytuacje i wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze z nim nie raz o tym rozmawialam i nic to nie daje. x widac o kant d**y te twoje rozmowy, dajesz ultimatum i tyle, o ile oczywiscie potrafisz je spelnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby dialog byl tak prostą sprawą, to wszystkie związki bylby perfekcyjne. Przeceiz autorka wspomniala, ze probowala z nim rozmawiac. Jesli druga strona się asekuruje i zamyka, to nic sie zrobisz. Moim zdaniem on ma tez troche dosc - moze jest zmeczony praca, ale tez dodatkowo ma dosc twojego gadania, co Ci wyraznie zakomunikowal. Facet potrzebuje sie emocjonalnie oddalic i moim zdaniem powinnas dac mu czas i przestrzen. Przestan lazic w kolo niego i ciagle pytac i prosic, bo to daje odwrotny skutek. Daj mu przestrzen, niech sobie pouklada w glowie, moze za jakis czas sam przyjdzie do Ciebie. Nie wiemy nic o Waszym zwiazku, wiec ciezko doradzac. Najprawdopodobniej cos go odpych od Ciebie emocjonalnie, dlatego sie dystansuje uczuciowo i fizycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za rade "gość" pewnie masz racje moze ma tez dość ze ciągle mu o tym mowie dam mu czas i zobaczymy. Zrobil sie ostatnio bardzo nerwowy wiec moze przez to tak jest miedzy nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zawsze szczery" nie marudzę on tak mówi zeby nie rozmawiać ze mną ja zaczynam spokojnie . Pytam go czy cos się stalo i np mowie ze brakuje mi jego czułości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem to facet ciągnie do seksu a on jesli ja nie zacznę to w ogóle by tego nie robil wiec to troche dziwne. Juz dwa miesiące nic nie bylo bo ja czekam aż to on w końcu z tym wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i nie wiele wiem ale wiem ze chce aby to on czasem zaczął wtedy będę czuła ze mu się nadal podobam. Wole jak to właśnie facet przejmuje inicjatywę i pewnie wiele kobiet tez tego chce. To właśnie faceci mysla zle ze my lubimy dominować ale nie w łóżku i nie za każdym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugowlosa na szpilkach
Wiesz co ja bym zrobila na Twoim miejscu autorko ,otworzyla drugie piwo i siadla na kanapie kolo slubnego moze nawet zaproponowalabym masaz ;) ..a potem zaczela normalna rozmowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy on pochodzi z rodziny gdzie ojciec albo matka nadużywała alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd się biorą tacy faceci? Kobieta , atrakcyjna w kuszącej bieliznie łazi po domu a ten woli piwo i kanapę . Ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czy ten świat może już bardziej oszaleć bo ja sądzę że chyba już nie!! To nie jest normalne zachowanie zdrowego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś moze to miec cos wspolnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy ile taki stan trwa..jak ponad rok to gleboko bym sie zasanowila o co chodzi? moze czyms go urazilas, zawiodłas, obiecywalas cos, mzoe mialo byc inaczej a jest **??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak on jest DDA poczytaj sobie jakie sa objawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu już mu się znudziłaś, przejadłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×