czy jest sens iść na basen w ciazy kiedy nie umiem plywac? Troche się zasiedzia

Witajcie Kochane, Jest sens chodzić na basen w ciąży - nie umiem plywac ale przy jakimś makaroniku czy materacu dam rade się popluskać :) chciałam się jakos "poruszać" bo się trochę zasiedziałam w ciąży.

Dlacze go nie. Wrecz powiinas

Mam obawy czy to,ze tak naprawdę nie umiem plywac jest tym bardziej niebezpieczne bo jednak w brzuszku mam małą Księżniczkę, nie chce jej zaszkodzić... Czy jest sens takiego "pluskania się" przy jakims materacyku, ewentualnie same przebywanie w wodzie jest ok? Nie przesiaduję w wannie odkad jestem w ciąży - biore prysznic żeby nie narazić się na żadna infekcję.

To zle robisz, ciepla woda rozluznia miesnie

No właśnie. Samo pluskanie jest na pewno ok. Nawet wtedy gdy nie umiesz pływać ale martwi inna kwestia- mianowicie twoje zdrowie. Ja sama tez chciałam poruszac sie w basenie zeby sie nie zasiedziec ale gin wybił mi to skutecznie z glowy. Bedac jeszcze nie ciazy, miewalam problemy z infekcjami, chciac chronić sie przed grzybica w ciazy powinno umikac sie takich wlasnie miejsc jak basen. Obecnie jestem w 36 tc i wcale sie nie zasiedzialam (na zwoleneniu L4 od.20 tc). Wystarczy pies i spacery 3 razy dziennie po pol godzinki ;))

No wlasnie rozluźnia miesnie i może wywolac przedwczesny poród. Nie mam psiaka a szkoda... nie szukam wymówek ale u mnie jest tak zwana dzungla i jeski chodzi o jakiś spacert to wdycham te spaliny.. żeby zobaczyć kawal zieleni musze trochę kilometrow zrbic dlatego pomyslalam o basenie, ale wlasnie - jednak wiele osob tam chodzi, jakies grzybice na stopach, infekcje - to mnie matwi.

Co prawda od kiedy jestem w ciazy to uzywam duzo chlodniejszej wody (wczesniej mylam sie we wrzatku ;) ..ale lubie sobie czasem polezec w wannie z duza iloscia piany - to takie relaksujace :) Myje sie plynem Laktacyd, czesto zmieniam bielizne, uzywam wkladek, podcieram sie wilgotnymi chusteczkami - takze o infekcji nie ma mowy :) A co do pytania - to pewnie - idz na basen, materac, troche wody.. relaks to relaks :)

Ja jestem na zwolnieniu od 5 tyg.ciązy - gdyż była zagrozona, sporo siedziałam/lezalam spacery były rzadko i teraz nie wiem chciałabym się jakos rozruszać chociażby dlatego żeby porod lepiej znieść i szybciej wrocic do formy.

rosemja a ja slyszalam ze wlasnie wkładki często przyczyniają się do infekcji tym bardziej w okresie letnim, ja przestalam ich uzywac, nosze bawełniane majteczki... staram się uważać na każdym kroku.