Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kkiniaa84

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Polecane posty

Skanusia wielkie gratulacje dużo zdrowia!!!! Annie84 powodzenia kochana, szybkiego powrotu do sprawnośc****ewnie już lezysz na pordowcee Basik moje kciuki już są sine od trzymania!!!! Dziś jestem z tobą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basik - trzymam kciuki za wizytę... x Annie - zapewne jesteś przeszczesliwa z Malutką u boku. Dużo zdrówka dla Was :* x Ja tak Was czytam dziewczyny po cc, to łzy płyną do oczu, bo ja mojego Skarba nie mogłam tulic od razu :( przyłożyli mi go tylko na moment do twarzy.. a żeby maleństwo leżało na mamie podczas szycia to nie ma mowy w tym szpitalu. Jak będzie mi dane po raz drugi zostać mamą muszę wybrać inny szpital.. x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedronko u nas też nie było kangurowania od pierwszych chwil. Pokazali mi tylko synka zaraz po urodzeniu, dali pocalować i szybko zabrali na salę noworodków do inkubatora żeby się dogrzał. Jak wyjechałam z bloku operacyjnego pod drzwiami czekał mąż, przez dwie godziny kursował między mną a synkiem aż w końcu przyszedł razem z nim. Ten czas tak szybko płynął że wydawało mi się że minęło 10 min. Nie wszystko da się zaplanować, czasem jest tak że nie możemy od razu utulić dziecka ale w gruncie rzeczy najważniejsze że mamy zdrowe, piękne, radosne i uśmiechnięte CUDA które na pewno każda z nas przytula codziennie przez większość czasu :) Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania1602 ja melduje się po wizycie :) a więc tak sprawy mają się dobrze i nie dobrze. Zrobiliśmy cześć badań, męża są ok u mnie czekamy tylko mi wyszły obniżone limfocyty B i podwyższone limfocyty T, więc układ odpornościowy mam rozjechany. Zobaczymy co powie pani doktor, tylko że ja ostatnio przechodzę dość często zapalenie ucha to może z tym być związane. Xxx Co się dotyczy naszej dawczyni to podpisaliśmy dokumenty, zapłaciliśmy i też czekamy na odpowiedź na jakim jest ona etapie. Tylko nie podoba mi się jeden fakt że praktycznie nic nie wiem o niej tzn wygląd, napisali tylko że dobrana do męża. A Ty juz coś wiesz więcej :) Nela40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umówieni jesteśmy 26 lipca we wtorek. Więc już coś więcej może będę wiedzieć. Mąż oddaje nasienie do zamrożenia w Gdańsku bo nasza dawczyni jest z Wrocławia, a na transfer to pojadę do Wrocławia. Więc to u nas nie jest takie proste i te podróże mnie już wykańczaja . Pływam z tej Szwecji w tą i z powrotem za chwilę wezmą mnie za przemytnika :) Nela40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nela :) Mam nadzieję, że Cię nie namierzą :) Odezwij się koniecznie po wizycie. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania1602 a Ty z mężem masz już wszystkie badania? I jakie wam lekarz zlecił? Bo ja mam wirusowe, cytologia, mutacje genów, białko i limfocyty a mąż też wirusowe, dna plemnika i test powiązania Nela40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syllkaa
Skanusia wielkie gratulacje :) xxx Mamuśki mam prośbę-czy moglybyscie w stopce pisac date narodzin Waszych maluszków? Jak coś o nich piszecie to ciezko mi czasami się połapać ile to już tygodni czy miesiecy maja dzieciaczki ;) xxx U nas w domu tzw grypa bostonska,Kubuś pewnie najbliższe dwa tygodnie posiedzi w domu,choć wydaje mi się że lagodnie to przechodzi. U mnie 36tc. Jejju jak pomysle że Kuba urodzil się w 30tc to mysle ze teraz urodze 3-4-miesiecznego Kubusia w wersji córeczki :) xxx Ja na poczatku bylam nastawiona na cc,ale po rozmowie z dr, u ktorego bylam na prenatalnych,wybieram porod naturalny. Po pierwsze boje sie jak cholera samego porodu aby odbyl sie bez komplikacji i tego bolu czy dam rade ale dr mi kiedys wlasnie powiedzial ze jesli zamierzam miec trzecie dziecko to lepiej sprobowac urodzic naturalnie a jesli nie chce miec wiecej dzieci to po co mam sie meczyc i wybrac cc. Ja naprawde szybko doszlam do siebie po cc ale jakby mi wiecej razy nie bylo pisane zostac mamą to nawet nie wiedzialabym jak wyglada porod...CO bedzie to bedzie mowi się trudno,musze dac rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za nami dzień pełen wrażeń, nasza córeczka jest najwspanialsza na świecie, wazy 3,5kg i dostała 10pkt. Cały dzień jest ze mną, bo czuje sie wyjątkowo dobrze, pojawił sie juz pokarm, wiec próbuje karmić, a Maleńka chwyta w lot, od razu wiedziała co i jak. Bardzo dziękuje za kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia Wszystko jest ok jak na ten etap. W sumie to 5 tydz i 6 dzień. W środę za tydzień następna wizyta no i okaże się czy dobrze się rozwija, powinno być już serduszko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Annie wielkie gratulacje :D ściskam Was serdecznie !! Martwiłaś sie ze będzie maleńka a to całkiem spory bobasek:-) zdradzisz nam jej imię? X Sylka ale czas zapitala ..:-) zdrówka dla Was !! Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basik bardzo dobre wiadomości :-) Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik!!!! Ale super! Czekamy na serduszko! Annie gratuluje córeczki! To najpiękniejszy czas! Malena, Morela dzięki za cynk z ta kurtynka! W sumie nigdy nikogo nie podpatrzyłam jak karmi, a na kurtynke sama nie wpadłam:) Tez bede tak robic. Jak to dobrze ze mam Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka na pierwszej stronie sa daty porodów. Łatwo sie tam cofnąć. Fajnie ze próbujesz naturalnie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* Annie gratulacje :) Wszystkiego dobrego dla Was :) * Basik super :) * Nela my teraz żadnych badań nie robiliśmy, ale mój dr już nas "trochę" zna, różne badania zlecał wcześniej... Nie wiem czy jeszcze przed procedurą coś dodatkowo zleci. Zamierzam go o to zapytać jak zadzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiczku cudnie że wszystko jest dobrze, niech kciuki odpadają trzymam je dalej czekamy na serdunio!!! :-* Annie gratulacje kochana!!!! ''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miskad spójrz w kalendarz wskoczylas na podium, jesteś pierwsza ;-) Penelopka czekamy na wiesci z wizyty Kiciolka jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Ania1602, Nel40, Kkiniaa- caly czas trzymam za Was kciuki! Juz niedlugo zajmiecie w kalendarzu miejsca w rubryce ciezarowki!! :) X Basik :) X Sylkaa- najwazniejsze, ze wiesz jak chcesz rodzic i zycze, zeby wszystko poszlo po Twojej mysli :) Coreczka w porownaniu z synkiem rzeczywiscie bedzie juz "duza" panna :) Jesli chodzi o grype bostonska to bardzo wspolczuje :( W grudniu dzieci mojego brata mialy, strasznie bolesne chorobsko :( szybkiego powrotu do zdrowia! X Julka, Nadzieja, Biedrona i pozostale mamusie- jak dobrze, ze nas nie opuszczacie i piszecie co u maluszkow :) ja szkoly rodzenia nie zaliczylam, ksiazek w ciazy nie udalo mi sie przeczytac, bo mam straszne problemy ze skupieniem i tak np. nie mialam pojecia o czyms takim jak skoki rozwojowe :) dzieki Wam poszukalam co to jest i bede spokojniejsza :) X Kiniaa- jejku ja chyba nadal w to nie wierze... To juz za chwile!! Jeszcze rok temu bylam gotowa na zycie w dwojke :) Zycie potrafii zaskoczyc! X Annue84- gratuluje zdrowej i pieknej coreczki! No i malutka wcale nie jest tak "mala" :) Cieszcie sie soba! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik- widzisz wszystko bedzie dobrze, siłacz jest w Tobie:) Annie- gratuluje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopka28
Mała waży już 1,1 kg więc ok jak na początek 29 tc, niestety szyjka mi się skraca muszę leżeć za tydz mam kontrolę i jak leżenie nie pomoże to niestety pessar, ale zgodzę się na wszystko. Trochę jestem zła na lekarza bo miałam długą przerwę i poprzednio było ok sam zachęcał mnie do normalnego trybu życia, taki też prowadziłam wiadomo oprócz dźwigania mycia okien ale może wtedy było ok a może wizyty powinny być częściej. Sama nie wiem. Musiałam przespać się godz by dojść do siebie ale cóż teraz się będę oszczędzała . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Penelopka- najwazniejsze, ze z malenstwem wszystko w porzadku :) a co do skracania szyjki to jaka dlugosc mialas ostatnio, a jaka teraz? Odpoczywaj, lez i na pewno wszystko bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny spotkalyscie się z tym że ktoś był zarażonych wirusem opryszczki hsv będąc w ciąży? Z informacji w necie zrozumialam że jest to bardzo niebezpieczne dla płodu, ale chciałabym poznać wasze opinie. Wczoraj koleżance wyszło to w krwi i jest przerażona, dziś będzie miała jakieś dodatkowe badania. Spotkalyscie się z czymś takim. Nigdy bym nie przypuszczala że opryszczka jest taka groźna. Pamiętajcie żeby nikt nie całował waszych pociech mając opryszczke bo z tego co wyczytałam bardzo łatwo można się zarazić a to też bardzo niebezpieczne dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Kkiniaa84- mojego M bratowa mias opryszczke w ciazy, ale miala ja juz na pewno tez przed ciaza i wtedy lekarz powiedzial jej, ze to juz nie jest niebezpieczne. Grozna jest opryszczka, ktora pierwszy raz w zyciu pojawia sie u kobiety w ciazy... Ale pewnie tez nie jest powiedziane, ze na 100% stanie sie cos z dzieckiem. Mam nadzieje, ze kolezanka juz ja miala i moze spac spokojnie! U nas bardzo czesto opryszczke ma tesciowa. Tesciowa ma zakaz zblizania twarzy do buzki malego co najmniej do 3-go miesiaca ;) Moj M tez ma czasami, wiec bedzie musial byc przy tym bardzo ostrozny... Tez czytalam, ze opryszczka dla malego dziecka moze byc bardzo niebezpieczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skanusia Gratulacje kochana! Szybkiego powrotu do pełnej funkcjonalności. Całuski dla malutkiej. Basik No to teraz tylko spokój kochana! Annie Czekamy Kkinia J miałam opryszczkę i mnóstwo dziewczyn na forum. Tak jak pisała Miśka, niebezpieczna jest jeżeli kobieta nie miała jej przed ciążą, a i to nie aż tak bardzo. Wiem, że jeżeli kobieta ma ją podczas porodu to wtedy jest to wskazanie do cc. Chodzi o to żeby nie przeniosła sie na narządy rodne i do malucha. Mi kazał doktor normalnie używać kremów typu Zovirax, albo naturalnie- kit pszczeli- tylko nie mogłam nigdzie dostać. U mnie trochę przebojów. W niedziele bolał mnie brzuch, w poniedziałek byłam u lekarza w luxmedzie (mój na wakacjach), stwierdził, że wszystko ok. We wtorek cała noc nieprzespana z bólu, w srodę pojechałam do szpitala. Z małym ok, u mnie leukocyty w moczu, dostałam no-spę w pupę i jednorazowo antybiotyk. Pierwszy raz nafaszerowałam małego jakimiś lekami- mam nadzieję, że Mu nie zaszkodzi. Dziewczyny, tak się ruszał we wtorek w nocy, że myslałam, że zwariuję. Żebra z lewej strony mam chyba całe otłuczone :) Nie wiem czy ruszał się dlatego, że mnie bolał brzuch, i się zestresował, czy mnie bolał, bo tak bardzo się ruszał. Trudno jest mi czasami... Jestem tutaj sama z Enrico, on nie mówi po polsku i czasami czuje się trochę bezradna... No, ale co tam! Najważniejsze, że jest ok! Straszne jest to, że nie umiem rozpoznać bólów brzucha... Nie wiem, który jest jaki... Lekarz w szpitalu też mi powiedział, że w sumie oni nie wiedzą dlaczego mnie bolał, ani nie mogą stwierdzić czy nie było to zwykłe pobolewanie, bo nie wiedzą jak bardzo jestem odporna na ból... Bo ten mocz to tylko trochę był nie w porządku... No, ale cała noc? To chyba bolało? U mnie rozpoczęty 25 tydzień. Jeszcze troszkę i będzie poza zagrożeniem :) No to sie uzewnętrzniłam... Dziewczynki- pozdrawiam Was wszystkie, trzymam kciuki i za Was, za starania i za przepiękne pociechy, które już są z Wami. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Penelopka ty masz pretensje do lekarza ze nie miałaś wizyty cześciej ?Zastanow sie nad tym co piszesz.wyglada na to ze po raz kolejny okazałas sie kompletnie niedojrzała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia83
Lucy no to trochę Cie maluszek nastraszył ale najważniejsze ze wszystko ok! Dziewczyny ja miałam opryszczkę tuż przed porodem ale nie rozwinęła sie tylko zgasiłam ja od razu maścią ktora w tamtym roku poleciła mi ja farmaceutka w aptece. W dniu porodu juz raczej nie miałam nic. Jak tylko coś zaswędzi to smaruje i sie nie rozwija. Miałam juz przed ciąża. Co gorsza teraz tez mam ale znowu ja zgasiłam. Znika w ciagu 3 dni i juz prawie nie mam, nie zdążyły sie zrobic nawet takie malutkie pecherzyki ani żadna ranka. Nie całuje małego no ale kontakt mamy cały czas. Stresuje mnie to. Penelopka nie oszczędza Cię ta ciąża ale Ty sie oszczędzaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×