Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kkiniaa84

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Polecane posty

Azurro jeżeli komuś chodzi o sam papier z kościoła, to faktycznie lepiej niech nie chrzci dzieci, no bo po co. Mnie też oczywiście irytuje podejście kościoła do in vitro, ale nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko miało nie przyjąć chrztu i I komunii św. Potem może już podjąć świadomą decyzję, że nie chce np. być bierzmowany, ale nie chce żeby miał w razie co pretensje, że w wieku 25 lat będzie przyjmować chrzest i komunie, bo chce wziąć ślub kościelny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusia- już nie potrzeba chrztu , komunii etc., żeby wziąć ślub Kościelny, u księdza są specjalne wnioski, jedna osoba musi być tylko Katolikiem, druga może być kimkolwiek. Mój mąż nie jest Katolikiem tylko agnostykiem i nasz ślub Kościelny różnil się tylko tym, że on nie szedl do spowiedzi i w związku z tym nie bral oplatka od księdza, ja musialam obiecać księdzu że ochrzczę dzieci. Co do chrztu, nie ma co się oszukiwać ale większość rodziców nie jest praktykującymi Katolikami, nie zna Biblii i zależy im przede wszystkim na samej uroczystości, żeby nikt nie gadal że bezbożnicy, albo żeby dzieciom nie bylo przykro jak inne pójdą do Komunii Św., znam tylko jedną parę którą ochrzcila swoje dziecko bo są prawdziwymi Katolikami, reszta to zrobila bo powiedzmy "tak wypada". Mi to wisi z jakiego powodu ktoś chrzci dziecko i z jakiego nie chrzci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azurro wiem, że jest możliwość takiego ślubu bez sakramentów. Nie chodziło mi o sam ślub kościelny tylko o duchową potrzebę uzyskania pozostałych sakramentów. Moim zdaniem, żeby zrezygnować z wiary trzeba ją najpierw poznać, tak jak Twój mąż zrezygnował z wiary świadomie. Moi teściowie mają znajomą, która przyjmowała wszystkie sakramenty w wieku 50 lat, bo jej rodzice są nie wierzący, a ona całe życie miała wrażenie, że coś ja omija i czegoś jej brakuje. Sprawy religii i polityki są generalnie bardzo wrażliwe, dlatego uważam, że każdy powinien podejmować decyzje zgodne z własnym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja ja już nie wiem czego ona bardziej się boi tego, że będzie musiała brać insulinę czy, że ją dr planuje położyć w szpitalu, 100 km od domu ;) Chyba po to, żeby zobaczyć jak reaguje na insulinę. No to ta teraz jak widzi, że ma rano za wysoki cukier to ryczy. Stresuje się, a stres też powoduje wyrzut cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia u nas chrzty tez odbywają się w trakcie mszy. Ale zapytałam księdza czy byłaby możliwość ceremonii po mszy i nie miał nic przeciwko. Co do trzymania dziecka na rękach, zabranianie trzymania wózka obok ławki, to nie konserwatyzm tylko debilizm, wymyślony przez daną osobę na pokaz ..na dodatek przez duchownego pfff ;-) wiadomo ze na ceremonie chrztu wyjmiesz dziecko i podejdziesz do ołtarza z nim. Nie zgodziłabym sie na takie fanaberie..każdy chce żeby ta msza przebiegła w spokoju, skupieniu a nie przy mdlących rękach i dziecku kręcącym się z niewygody..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopka28
Jestem jestem tylko dużo śpię ale podczytuję was. Wizyta 30 sierpnia we wtorek, jak na razie ok ale senna jestem jak nie wiem. Śpię od 21 do 6 rano a potem po południu z 2 godziny. Jestem u siostry, ona nie pracuje, więc raźniej. Remont trwa, mam nadzieję że do 31 skończą. Pozdrawiam Ps. Syllka gratulacje!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azurro ja nie mówiłam, a mój M mówił. Ksiądz mu tylko powiedział, że skoro dziecko już się urodziło to teraz ma o nie dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja IVF nie uważam za grzech więc nie będę się spowiadać. W ogóle to uważam, że nie mam po co iść do spowiedzi. Wkurza mnie też, że muszę mieć rodziców chrzestnych, bo tak chce kościół, jak jest chrzest w szpitalu to nie robią problemu, a tak mam brać dla zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik- kamień z serca, super! dbaj o siebie i kruszynkę. Z wahającej sie bety rosnie Ci silacz pod serduszkiem :) X Dobre to, cennika w kościele nie ma ale minimum trzeba dać tyle i tyle...:P, juz tez sie z tym spotkałam. Na ślubie. X Wydaje mi sie, z chrzcinach i leżeniem dziecka w wózku to lekka przesada, jak dziecko śpi podczas mszy to niech leży w wózku, jak chce to na rękach, to chyba takie naturalne i zależy od rodziców a nie ksiedza. Też byłam na chrzcie po mszy, niech na czas samego obrządku chrztu bedzie na rękach u rodzicow i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krk87
Dziękuję Wam wszystkim jeszcze raz za słowa otuchy i dobre rady :) zapisałam się do Dr.Zamory wizyta 06.09. zobaczymy co to będzie. XXX Co miejscowość to inni księża. Znajoma chciała dziecko ochrzcić, ale żyła z partnerem bez ślubu ( dziecko poczęte naturalnie) i ksiądz odmówił jej chrztu. Znowu inna , która żyła z partnerem pod jednym dachem dostawała regularne rozgrzeszenie. Co "Kościół" to obyczaj.... Jeśli nam się powiedzie na pewno będziemy chcieli ochrzcić dziecko , a i znając mnie powiem że jest z IVF niech księżulek coś powie...w Biblii wyraźnie pisze " kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień". Niestety kościół w dużej mierze jest fałszywy i obłudny. Jezus nie żył w luksusach więc i księża powinni żyć skromniej a nie wozić się autami po 100 tys. Pierwsi są do wyciągania ręki po kase, a ilu z nich by dało potrzebującemu z własnej kieszeni?! Temat rzeka dziewczyny :) Życzę powodzenia i szczęścia każdej z Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik- odnośnie pappa, dr mi powiedział że wykonanie ich zależy od nas, jak bedzie jakaś wada nie za wiele zrobimy ale bedzie tylko wiedza. My sie zdecydowaliśmy na nie, gdyby nie to że miałam je w pakiecie w pracy to nie wiem czy bym robiła. Ale z drugiej strony, wynik mnie uspokoił. Jezeli sie zdecydujesz, to nie podchodź do nich ze strachem, bądź dobrej mysli, dlaczego miałabyś miec chore dziecko ?! Dzieci z ivf są tak samo normalne i zdrowe jak te poczęte naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik, wiadomo, ze ostateczną decyzje podejmiesz jeszcze z mężem/partnerem, ale ja myśle , ze powinno wykonywać sie takie testy. Mi lekarz sugerował nawet zrobienie testu Nifty- który po badaniu genetycznym i teście PAPPA okazał sie zbyteczny. Lucy, mi sie wlasnie podoba strasznie Luca , jak Luca Toni taki piłkarz . Moze Marco ? Paolo ? Ivo ? Dużo jest pięknych włoskich imion, ale masz racje , ze w Polsce brzmią dziwnie. Moj M tez uparł sie na Vadima , ale jeszcze negocjujemy. Ja uparłem sie na Borysa :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness?? Halo! Co tam u Was? Julka mnie zaniepokoiła informacja w ulotce, zeby podawać pod nadzorem lekarza, ale podawałam wcześniej i juz wróciliśmy do Delicolu i podajemy. A swoją doga to mega zdzierstwo w aptekach, bo delicol kosztuje ok 45 zł, a w gemini 21zl. Taka przebitka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Aleczka możesz też kupić delicol w normalnej aptece a nie internetowej nawet poniżej 20 zł zależy czy w danej aptece on dobrze schodzi wtedy biorą promocje i taka wychodzi cena u mnie jest za 16.80.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleczka właśnie wiem teraz zamówiłam w Gemini a tak to płaciłam 35zl. Jak w jednej usłyszałam 45 to zrezygnowałam z zakupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz kiedyś pisałam o Delicolu w Gemini za dwie dychy..kupuje tam regularnie Bebilon bo tez wychodzi taniej. Bobotic kapsułki w aptece stacjonarnej ok 20 zl w Gemini ok 10 zl. Sporo rzeczy jest taniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny za grzechy trzeba zalowac. Moje dziecko nie jest grzechem i na pewno nie bede zalowala ze jest z nami. Basik bardzo sie ciesze ze wszystko w koncu sie wyjasnilo i w koncu mozesz cieszyc sie ciaza. Testy robilam i wyszla mi przeziernosc 3.0 ale z krwi bylam w grupie niskiego ryzyka. Takze testy to czysta matematyka. Oczywiscie prywatnie zrobilam dalsze diagnozowanie. Moj synus jest zdrowy. Uwazam ze trzeba robic testy ale podchodzic do tego z dystansem. Azzuro z jakich okolic jestes? Ja mieszkam w okolicy Wenecji. Z przedszkola wiem ze bardzo popularne jest imie Lorenzo. Jesli wolisz polsko -wloskie to moze Tomasso lub Roberto? Dziewczyny duzo zdrowka wam i waszym malenstwom zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Kurcze to jakieś drogie te wasze apteki ja co nie sprawdzę w internetowej Gemini wszystko jest u nas tańsze do której apteki bym nie weszła w mieście a Gemini mam 300 m od mojego miejsca zamieszkania i szeroki kołem ja omijam bo właśnie strasznie drogo jest tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Wiem ,ale jest droższa niż inne apteki w moim mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopka28
Nie wiem czy wkleił mi się mój post bo go nie widzę. Wizytę mam 30 albo 1 września muszę sprawdzić. A tak to mega senna jestem. Rano czuję się jeszcze ok tzn śpię od godz 21-21.30 a wstaję tzn budzę się o 6. Teraz jeszcze sobie leżę bo bez sensu wstawać, ale godz 14 i znowu muszę iść spać, jak mam wizytę to walczę ze sobą by nie zasnąć, ale mam tak raczej do 14 więc daję radę. Mam nadzieję, że jak urodzę to mi to przejdzie po pewnym czasie. Nawet nie daję rady się umyć wieczorem i robię to rano albo ok 13. Sama ciąża mi nie przeszkadza, może ten brak ludzi pracy sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julia - cennika nie ma :) obowiązuje co łaska, ale ceremonia jest podczas Mszy niestety, a chciałam po. Na pytanie, że przecież są też chrzty w naszej Parafii po Mszy, to usłyszałam, że to wyjątkowe przypadki, których nie da się ochrzcić podczas Mszy :D Rozwalił mnie na łopatki, ciekawe za ile chrzci takie przypadki ;) Nie chce mi się pałować z tym tematem, więc skoro spełniamy formalne warunki chrztu podczas Mszy, to niech tak będzie ;) Ja się spowiadałam z podejścia do IVF... Mój M. nie, bo nie uważa IVF za grzech.. Każdy ma swoje sumienie :) Ja jeżeli nie dostałabym rozgrzeszenia to mocno zastanawiałabym się nad ochrzczeniem Małego. Spowiedzi nie wspominam na szczęście źle, nie miałam też żadnego kazania i rozgrzeszenie dostałam bez problemu. Jedyne co usłyszałam to to, że rzadko się spowiadałam i że przez to można byłoby uniknąć "grzechu". Dał więc do zrozumienia, że odradzałby podejście do IVF... A na koniec dorzuciłam, że nie żałuję tego grzechu.. Nic nie powiedział i dał rozgrzeszenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Azzurro - myślę, że już tak nie jest.. U mnie wokół zarówno wśród znajomych i rodziny są osoby, które nie ochrzciły dzieci z różnych powodów i nie ma żadnej presji otoczenia.. x Nadzieja - ja też uważam to za debilizm w czystej postaci, dlatego może sobie gadać, a ja i tak zrobię po swojemu.. x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do Gemini to jest jakiś totalny odlot, zabrakło nam żelaza dla Małego i bardziej opłacało mi się zamówić w Gemini jedno opakowanie i zapłacić za przesyłkę niż kupić w aptece stacjonarnej.. W gemini 12 zł, a normalnie 33 zł.. (oczywiście zamówiłam przy okazji więcej i nie tylko żelazo).. Największa póki co przebitkau mnie to na wit. K.. w Gemini 8 zł, a ja płaciłam 42 zł... Myślałam, że wyjdę z siebie. x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananasowa
Miska, bardzo Ci dziękuję za tak wyczerpującą relację cc z Polnej:) wiele rzeczy mi wyjasniłaś i na pewno nie bedę taka zagubiona ;) jeszcze co do męża? na sali operacyjnej nie był obecny, ale jak Was przewieźli, to od razu Wam towarzyszył? musiałaś płacić za "poród rodzinny", czy w przypadku planowenaej cc to nie obowiązuje? jejku, dopiero co szykowałas się do porodu, a już tyle czasu minęło!:) niech Wam się dobrze dzieje! a Maluszek dostarcza wielu pozytywnych wzruszen:) Zocha, dzieki :* kilka dni się zbierałąm, zeby napisac. konczymy zaraz 35tc. w przyszłym tygodniu mam wizytę i jesli Mała się nie odwróciła (a czuję, że nie), to gin wyznaczy termin cc. czuję się dobrze, chociaz noce zaczynają być trudne - brzuch się napina i mnie to budzi, do tej pory tak nie było. poza tym dobrze, mało przytyłam, wiec sprawnosc zachowana. jestem też po pierwszym ktg, ale na razie spokojnie, choć jakies pojedyncze skurcze się pojawiły. wyprawka gotowa, czekamy:) myślę, że wczesniej się rozpakujemy :) a który to tydzien u CIebie? jak się miewacie? wyprawka się kompletuje? MałaMii, trzymam mocno kciuki za Ciebie i myślę o Tobie często :* Kkinia, wierzę, że w koncu się doczekasz:* Mamusie, wdzieczna Wam jestem za wszelkie sugestie dotyczace pielegnacji i karmienia, którymi się tu wymieniacie - niebawem się przydadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach ty mój Ananasku, buziak dla ciebie :-* Jeszcze troszke i będziesz najszczesliwsza osoba na świecie!!!! Kiedy wizyta, wpisze cie w magiczny kalendarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na szybko. Urodziłam 20 sierpnia o 22:48 sn ... moim zdaniem w ekspresowym tempie. Niestety syn ma żółtaczkę, więc opala się i przynajmniej do czwartku zostajemy w szpitalu. Więcej szczegółów jak już wrócę do domu. Pozdrawiamy serdecznie wszystkie ciocie. Darkness77

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×