Mamusie na lipiec 2016

Hejka mamusie, jestem już ponad 6 tyg po porodzie, byłam dzisiaj na wizycie u ginekologa, pytałam o antykoncepcje i pani dr zaproponowała mi jakaś zwykłą wkładke na 3 lata za 350 zl lub Mirene na 5 lat, dała mi na nią receptę i powiedziała, że w aptece kosztuje 600zl a ona za założenie bierze 400zł więc łącznie 1000zł i teraz nie wiem co robić, jak poczytałam o skutkach ubocznych to troszkę się przeraziłam, a Wy na jaką antykoncepcje się zdecydowalyscie? Polecacie tą Mirene? Czym ona się różni od normalnych wkładek? Poza ceną i tym, że jest na więcej lat?

Marta, ja we wtorek właśnie miałam zalożoną wkładkę jeydess na 3 lata. Zaplaciłam 1200zł. Mirena jest większa i nie zmieściła się. Bolało b mam tyłozgięcie macicy, ale teraz już jest ok, podczes seksu nieczuć nitek, jest fajnie, 3 lata nie trzeba o tym myśleć :)

Hejka ja po pierwszej ciazy miałam taką na trzy lata i byłam bardzo zadowolona. Ja narazie dostałam tabletki bo jeszcze @ nie mam . Dziś z małą na szczepieniu byłam Dziś ma już 7tyg i 5dni. Przez ostatnie 6tyg przytyla niecałe 500 gr lekarz mówi że mało. A jak wasze przybierają. Moja jak się urodziła miała 3740 a teraz jak prawie ma 8tyg to ma 4400. Przez 8tyg przybrała 660gr to chyba nie jest mało jak to z waszymi jest. Pozdrawiam

Anilorak, nasz przy wyjściu ze szpitala wazył 2710, a teraz przekroczył 5 kg :) mimo, ze strasznie ulewa, to ładnie przybiera na wadze. Alez to ulewanie jest męczące, i to prężenie się przez sen w nocy, mam nadzieję,że niedługo uklad pokarmowy dokrzeje i się to skończy...

Moja karmie piersia lekarz mówi że zdrowa jest tylko ze przy następnym szczepieniu czyli pod koniec października zobaczy jak z tym przybieranoem . Może taki jej urok :-) . Mój starszy syn pamiętam jak ulewal to była masakra jak już gdzieś przedtem pisałam potrafił nawet po 2godz po jedzeniu

Moja w dniu wypisu miała 3650 a jak położna ją ważyła 6 tygodni po porodzie to miała 5090.

u nas Julek w dniu wypisu miał 2620 a po 6 tygodniach 4600.

Dostałyście już pierwszą miesiączkę po porodzie, ja nie karmie piersią, jestem już ponad 7 tyg po porodzie i nadal nic. A dzisiaj pierwsze szczepienie malutkiej, miałyście po szczepieniu jakieś sendacje typu gorączka, nie przespana noc itp?

U nas po szczepieniu było ok. Może była trochę marudna ale do wieczora jej przeszło. To widzę że tylko moja tak wolno przybiera. Mam nadzieję ze to po prostu taki jej urok. Ja teraz postanowiłam zabrać się za siebie. Jak zaczarowane zostało mi poporodzie 6kilo i nie chce odejść. Za miesiąc chrzciny i chce coś zgubić więc muszę zacząć działać :-)

Moja córa od jakiegoś czasu pieknie przesypia noce, podkresle, że jest na mm, zasypia różnie koło 21,22 a nawet 23 ale śpi wtedy ciągiem 8 do 10 godz, ale to co zrobiła dzisiaj było przegięciem, spała 12 godz i obudziła się dopiero jak ją wynudziłam, ale może to po szczepieniu była bardziej senna, generalnie nie wiem czy mam się cieszyć z przespanych nocy czy martwić, położna mówiła, że mam się cieszyć a pediatra, że wybudzac po 6 godz, sama nie wiem, też macie tego typu problemy? Dodam, że mimo tego, że w nocy tak pięknie śpi to w dzień też miewa drzemki i czasem taka drzemka z 3-4 godz trwa .

Nie wiem czy to dobrze czy źle. Moja jest na moim mleku i wieczorem karmie o 20 później 20/23 a potem 3. O 5:30 mąż wstaje do pracy a my razem z nim I znowu karmienie. Potem drzemka, ale jak się po niej obudzi to mało spi w ciagu dnia. Ja karmie srednio cO 3h w ciagu dnia i mala czasami między karmieniami nic nie spi

Z tym długim spaniem, to u nas też tak jest, że Młody zasypia po 19 po kąpieli i karmieniu i budzi się po 6-8h. I potem znów je i dosypia do 6-7. Ja go nie wybudzam tylko czekam aż sam się obudzi jak zgłodnieje. Czasem tylko zaglądam czy wszystko u niego ok :)

Moj w dniu narodzin mial 3500 w dniu wypisu 3460 po 4 tygodniach 4500 a na szczepionce juz 5300 teraz mamy szczepienie 5 pazdziernik zobaczymy ile wazy :-) Ja tez nadal nie mam miesiaczki a jestem prawie 10 tygodni po porodzie na wizycie u gina 24 sierpnia powiedzial ze juz blisko a tu prawie miesiac po wizycie i cisza.... Chrzciłyście już swoje dzieciaczki albo kiedy macie zamiar chrzcić ???

Ja karmie piersia mała w niedzielę będZie miała 2mies od ponad tygodnia biorę tabletki i dostalam okres. My chrzciny robimy za równy mies czyli 16 października. Jestem w trakcie wybierania jakiegos ubranka dla małej na chrzest. Lenka w zeszły czwartek była wazona no i lekarz stwierdził wtedy ze mało przybrała na wizycie miała 4420 a dziś osiem dni później ma 4480 . Mówię ze mala przybiera a ja się stresuje. A w niedzielę bedz już miała 2mies. Nikt z Was nie ma tak że powoli przybiera dziecko. :-(

Anilorak123 a może Twoja dzidzia ulewa i dlatego mało przybiera. Moj synek w dniu wypisu ważył 3725, dziś ma dwa miesiące waży 5700 i jest tylko na moim mleku. Ale za to mam przeboje co wieczór ok 19-20 płacze, kopie nóżkami i podejrzewam kolkę :/ Uważam co jem a mimo to coś go męczy. Dopiero przy piersi się uspokaja. Natomiast noce przesypia, karmienie ok 21, spi do 2-3 znowu karmienie i śpi do 5. Jak juz sie obudzi to prawie nie śpi do 11 tylko robi drzemki po 30 minut. Dopiero fajnie śpi ok 14 i tak do 17=18. Ale powiem Wam, że już jest fajnie można go zagadać, zainteresować czymś a ja mam czas aby zjeść, wykąpać sie itp :D Pozdrawiam Was gorąco i miłego weekendu. Yanka

Yanka hehe nasza też ma takie godz jedzenia . Ulewac zabardzo nie ulewa. Jak jej się odbije to co poleci ale nie jest to jakaś duża ilość. Mój starszy syn ulewal sporo dlatego mam porównanie. Nasza też już taka ciekawska. Jak do bujaczka zaczęliśmy pałąk z zabawkami to mach rączkami i zaczepił zabawki. Dużo jej śpiewam ,opowiadam naśladują zwierzęta a ona otwiera szeroko buzke aby odpowiadać. Najlepiej hehe wychodzi literka A . Próbuje nas naśladować jak robimy minki. Widać jak się szybko rozwijają nasze dzieciaczki. Co do wagi to pocieszam się tym że mała jest radosna i się prawidłowo rozwija. Miłej i ciepłej soboty życzę mamusie, choć mało kto się juz tu odzywa :-(

Część dziewczyny!jak dobrze usluszec co u Was;)-Anirolak123 nie martw się moja córka też tak mało przybierala a teraz już całkiem fajnie.Karmię ja piersią -mi lekarz kazała jeść więcej białka (mięsa,serów,ryżu i kasz) i dużo przy tym warzyw i picia.Mleko mam teraz tlusciejsze (na odstanym jest śmietanka) i mała zaczęła przybierac-spróbuj może u Was też podziała.Dodatkowo zaczelam gubic kg wiec obupulna korzyść.My przeszliśmy w tym tyg.biegunke-jakiś rotawirus ale łagodna odmiana-nie musieliśmy iść do szpitala bo mala grzecznie piła nawet elektrolity.Wczoraj dowiedziałam się ze musimy iść na 3 dni do szpitala zakaznego na badania przez tą moją toksoplazmoze w ciąży i już jestem w strachu:/Mała po chorobie znów jest radosna.Też mi tak nic nie spala w ciągu dnia i w nocy tylko 5 godz ale teraz już lepiej -nie wiem może pomogły spacerki?Pozdrawiamy wszystkie mamusie

http://allegro.pl/sukienka-mikolajka-mikolaj-swieta-piekna-i6519012225.html

hej dziewczyny, jak tam u Was maluszki? u nas Julek rośnie bardzo szybko. zaczyna już sie do nas uśmiechać. karmicie jeszcze piersią?

Hej Paula suuperr ze się uśmiecha odrazu zapewne też masz usmiech od ucha do ucha . Nasza to jest mała smieszka, uśmiech czasami nie schodzi jej z ust. Ja karmie piersia i mam nadzieję że uda mi się jak najdłużej. Pierwsze dziecko nie karmiła z powodu alergii to tu nadrabiam. Zobaczymy co lekarz powie pod koniec października na szczepieniu ale mam nadzieję ze będzie ok. Miło patrzeć jak nasze maleństwa się rozwijają . Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Zaglądacie jeszcze tu? Jak wasze pociechy? Mój Dominik kończy już 16 tygodni jest super jak ten czas szybko leci ciągle ma uśmiech od ucha do ucha byliśmy w Polsce i grzecznie zostawał z dziadkami ;) teraz wybieramy się na Mikołaja Asia uk

Ja chodzę z synkiem na rehabilitację dwa razy w tygodniu (wcześniak 35t5d), bo ma obniżone napięcie. Daje się wyspać, dużo się uśmiecha, uwielbia jabłuszko. Karmię piersią i hippem, pewnie do stycznia-lutego. Przy narodzinach miał 2500, teraz już prawie 6 kilo.

to wyżej to fridka1

Hejka, moja malutka ma już 3 m-ce i tydzień, jest suuuper :-) nadal przesypia całe noce w dzień dużo się uśmiecha i też ma z dwie a nawet trzy drzemki, bez problemu zostaje z dziadkami i już z mężem jesteśmy po paru imprezkach :-) W środę mamy kolejne szczepienie i niedługo wprowadzanie nowych pokarmow i jestem ciekawa jak to będzie, czy brzuszek nie będzie jej bolał, bardzo się ślini i czasem miałam wrażenie, że dziąsełka ją bolą więc smaruje jej teraz dziąsła maścią. Ogólnie to pozdrawiam wszystkie mamusie i piszcie co tam u Was, bo sierpniowki też czytam i tam cały czas mega dyskusje i jak czytam o ich dzieciach to stwierdzam, ze Nasza to dziecko skarb :-)

Powiem wam, że strasznie mnie stresują podróże autobusem z wózkiem. Boję się zimy i żeby mi się malutki nie rozchorował, a na rehabilitację chodzić muszę. Najbardziej lubię jak śmieje się na głos, lubi też swoje odbicie w lustrze. Mieliśmy maraton ze szczepionkami, ogólnie znosi je dobrze, nawet samo ukłucie, zapłacze tylko chwilkę. Na Mikołaja będzie miał pół roku. Jestem trochę przeziębiona i nie wyrabiam z praniem i prasowaniem. Miałam dziś dzień leniucha. Czasami trzeba sobie pozwolić. Moja mama zapowiedziała, że nie weźmie do siebie małego przez pierwszy rok, ale udało nam się trzy razy wyjść z dzidziusiem do restauracji.

Heeeej! A my wczoraj skonczyliśmy 4 miesiące :))) Dominiś dużo się śmieje i usmiecha :) dwuletnia siostra fajnie reaguje naniego. Mówi na niego Mimik, bo jeszcze nie potrafi wypowiedzieć poprawnie całego imienia. Ostatnio poklepala go po główce i powiedziała:"ładny mimik" :))) i całuje go na dobranoc :) Dobrze słyszeć, że Wasze dzieciaki fajnie się rozwijają :) Fridka nie za wcześnie na rozszerzanie diety? Mało które dziecko jest gotowe na to tak wcześnie, zwłaszcza, że to wcześniak... Pewnie pediatra Wam tak doradziła... Niestety 90% pediatrów ma wiedzę sprzed lat. WHO zaleca rozszerzenie diety niemowląt kp czy mm - wszystko jedno - dopiero po skonczonym 6tym miesiącu. Jelitka są wtedy bardzi ej dojrzałe. Ja bym radziła jeszcze poczekać, tylko mu to na zdrowie wyjdzie... Polecam Polecam grupę na fb "rozszerzanie diety niemowląt po 6 miesiącu". ściskam mocno wszystkie mamy!!!

Fajnie, że się odzywacie dziewczyny :-) byłam dzisiaj na szczepieniu z malutką, ma nowego pediatrę i tak jak ta poprzednia kazała wybudzac gdy powiedziałam, ze córeczka przesypia całe noce to ten lekarz powiedział aby absolutnie nie wybudzac i dać spać ile tylko chce bo bardzo ładnie przybiera na wadze i nawet jak nie zje wszystkich porcji to nie ma się co martwic a waży teraz 6640 :-) no ale oczywiście krytykował mnie, że nie karmię piersią mimo, że nie karmię z medycznych względów bo ginekolog przy lekach które brałam zabroniła mi karmić, czy was dziewczyny które karmią mm też tak krytykują niektórzy lekarze? A co do wprowadzania pokarmow to już kazał dawać po łyżeczce dziennie jabłuszka a za dwa tyg marcheweczke. Pozdrawiam mamusie :-)

My juz po chrzcinach po przeprowadzkach z planami na wesele a 16 listopada may 3 szczepienie

Mnie trochę skrytykował szwagier partnera, że jak gdzieś wychodzimy to karmię mm (karmienie kp i mm od samego początku), bo że niby wygodna jestem, a jego żona karmiła 2 lata (dla mnie to przegięcie, ale co kto lubi). Dzięki mm mogę wyjść czasem do fryzjera, na rehabilitację też zabieram mm, cycka daję tylko w domu. Mam gdzieś co kto sobie myśli. Jestem wygodna i się nie wstydzę. Mój syn 6-tego skończy 5 miesięcy. Rozszerzam dietę krok po kroku, już nie będę kombinować. Dopiero po stałych pokarmach zaczął robić regularne kupy, codziennie bo przez jakiś czas jechaliśmy na czopkach i były straszne problemy z wypróżnianiem.

Ostatnio chętnie łapie się za stopy i kolana, przez oba ramiona przewraca się na brzuch, opiera na rękach. Bardzo lubimy płytę z kołysankami Turnaua i Umer, polecam, bo są piękne.