Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anilorak123

Mamusie na lipiec 2016

Polecane posty

Gość gość
wstaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Hejka mamusie, rzadko teraz cos pisze bo mało czasu przy malutkiej, wczoraj wyszłyśmy ze szpitala. Pierwsza noc jak i dzień w domu bardzo spokojnie, mała budzi sie na jedzenie co 3-4 godz, zje, zrobi kupę i dalej śpi :-) karmie piersią mimo, że w szpitalu miałam mega kryzys w karmieniu ale w domu zalapalysmy fajny rytm. Sutki z początku mega bolały ale już jest lepiej :-) i dzisiaj juz kikut pepowinowy odpadł, na 5 dobe, dzwonilam do szpitala i powiedzieli, że czym szybciej tym lepiej. A jak to u Was wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Ps jeszcze dodam, że szwy meeega ciągną i jakiś zaciek mi się tam zrobił, mam nadzieję, że po zdjęciu szwów na prawde będzie mniej boleć. U Was mniej boli po zdjeciu szwów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Jajka Marta na kikut odpadł wczoraj czyli na 12 dobę. Dziś malutka wsrodku nocy obudziła się z katarkiem. Wszystko miałam pokupowane a jedyna rzecz której zapomniałam to aspirator do noska. Teraz czekam w domku do 9:30 bo wtedy otwierają sklepy i odrazu jadę kupić. Już mi ciężko patrzeć jak biedna się męczy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marta, po zdjęciu szwòw jest ulga natychmiastowa. Ja plakałam z bòlu przez 5 dni, bo nie wiedziałam, że można usunąć szwy rozpuszczalne, a po usunięciu ich mega ulga. Myślałam, ze ze szczęścia, ucałuję położną. Aż dziwiła się, że tak mnie to boli, bo jak je zdejmowała, też plakalam z bòlu. Traumę mam po tym ogromną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialo byc dopajac. Nie wiem po co smak wody zmieniac i przyzwyczajac do slodkiego. To jakies stare metody zywieniowe . Ja dawalam synkowi wode przegotowana a dziadkowie oczy stawiakibze bez cukru czy glukozy daje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
No niestety przy dziecku to tak jest, że co chwilę cos trzeba dokupić, mój mąż to ma już dosyć bo co chwilę wysyłam go po coś do sklepu, muszę pochwalić moją malutką, że w nocy budzi się tylko raz na karmienie i ogólnie jest mega grzeczna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamarianna
Martw, graruluję takiego aniołka :) nasz miewa różne dni, nocki też, ale moja mama mówi, że to złote dziecko w porównaniu ze mną i moją siostrą jak byłyśmy małe :D Czasu w zasadzie prawie nie ma, no chyba, że tak jak wczoraj i dziś śpi i śpi, tylko budzi się na jedzenie i chwilkę zabawy. Mąż po 2 tyg wrócił do pracy i teraz na szczęście codziennie jak go nie ma jest moja mama, raźniej mi i mam możliwość cokolwiek zrobić, bo ona się wnusiem zajmuje :) Powiem Wam, że w piatek minął miesiąc od porodu, czuję się na tyle super, że wczoraj i dziś pozwoliliśmy sobie na seks :) do formy jeszcze daleko, ale fajnie było pobyć wreszcie razem, blisko... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
No moja też fajnie sypią . Jedno karmienie w nocy tylko dziś przez katarek marudna była i jest nadal. No ale co się dziwić jeżeli dziecko tylko przez nosek oddycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie szczęście, ze Wasze dzieci śpią tak długo. Moje dziecko ma prawie rok i budzi się ok 5, 6 x , a jak był mniejszy, to potrafil nawet 10 x się budzić. Szczęściary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej jest tu jeszcze ktoś z terminem na lipiec, będący nadal w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej jest tu jeszcze ktoś z terminem na lipiec będący nadal w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej mamusie. Mam pytanie odnośnie pępka. Kikut juz odpadł ale został strupek w pępku. Dezynfekuje go ale martwi mnie ze to pozostało. Jak to jest u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamarianna
Gościu z 23:24, ten strupek też odpadnie ale trzeba mu pomóc. W kąpieli, kiedy skóra jest namoczona bierzesz patyczek do czyszczenia, ja go psikam octeniseptem i delikatnie 'dłubię' w pępku. Strupek kawalek po kawałku odpada. Tak mnie nauczyła położna jak nas w domu odwiedziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jamarianna dziękuje za odpowiedz. Jestem juz spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
hej dziewczyny, mój mały w nocy budzi się co 3-4 godziny na jedzenie, w dzień też tak ma. Nam pępek odpadł po 7 dniach, też był malutki strupek ale dezynfekowałam go i usuwałam to suchą chusteczką. co do szwów minął już 17 dzień i zostało chyba trzy te w środku. ale nie bolą one. tylko ich czuję., a co polecacie na czerwone rozstępy? coś dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Dzisiaj pierwszy raz była u Nas położna, super babka, dała dużo praktycznych rad. I zdjęła mi szwy, już tak nie ciągnie ale niestety nadal boli :-( położna mówiła, że masakryczne dr mnie zszył i będzie mocne zgrubienie, a supły za mocno miałam ściśnięte dlatego tak bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Widzę, że wszystkie mamusie urodziły i na forum cisza. Napiszcie czasem co tam u Was. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lotka86
Ja jestem od sb w domu z synkiem. Powoli sie docieramy co do kwestii jedzenia. Synek ladnie je moje mleko ale tylko odciagniete z butelki bo nie umiemy sie przystawic (juz w szpitalu byl z tym problem) a na noc je modyfikowane ale widze ze laktacja mi sie rozkręca wiec byc może na noc tez przejdziemy na moje mleko. Dzis byla polozna. Sciagnela mi szwy. Zwazyla synka i od wypisu czyli od sb przybral ponad 200 g. Synek póki co grzeczny pod warunkiem ze ma pelny brzuszek. Ladnie tez spi w nocy. Powoli zaczynamy rozkręcac temat chrZcin Malo wychodzimy bo upalnie ale na wieczór zawsze cos sie tam przewietrzymy. I tyle u nas. Pozdrawiam wszystkie lipcowe mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1611
u nas Julek umie głośno się domagać swojego jedzonka :) już nawet wie że ze smoczka nic nie poleci i go nie chce. tak to grzeczny aniołek. A ile wasze dzieci piją odciągniętego mleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lotka86
Moj pije w ciagu dnia tak co 3 h po 80 - 100 ml mleka mojego a w nocy tak ze dwa razy po 60 - 90 ml mm. Polozna powiedziala zaby go nie dopajac wodą. Ciagle sie zastanawiam czy jest ok z tym jedzeniem. Odnosze wrazenie ze moje mleko jest mało tresciwe i moj synek raczej sie nim nie nasyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mageliza1987
Cześć mamusie! Jak sobie radzicie z Waszymi pociechami? Co słychać? Ja jestem ciągle z synkiem, potrzebuje dużo bliskości i uwagi. Tylko mama i mama, u innych płacze, a u mnie się uspokaja :-) Chrumkało coś w nosie, wezwałam pediatrę do domu - zdrowy. Tzw niemowlęca sapka.. Przejdzie i o dziwo już przeszło ( maść na skrzydełka noska). Zbadała go i wszystko jest ok. Dostałam receptę na kilka rzeczy :-) Mamy z synkiem gorsze i lepsze dni. Czasem pięknie przesypia a czasem śpi po 20 minut i się budzi non stop. Za nami 3 dni kolek, już zażegnanych, parę razy wzdęcia. Spacerujemy, calujemy, przytulamy się :-) Mimo zmęczenia jestem szczęśliwa że go mam :-) Mój mały skarb.. Wzruszam się jak na niego patrzę, kocham go bardzo mocno.. :-) Raduś jest małym żarłokiem - w poniedziałek ma 4 tygodnie, i wypija 120 ml mm co 3-4 godziny :-) Mimi co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Część Mamusie, my z mężem i naszą córeczką też uczymy się siebie nawzajem, w nocy ma stały rytm o 2 sie budzi a potem o 7 rano więc nie jest źle, wczoraj w dzień pierwszy raz chyba coś ją brzuszek bolał bo pare godzin nie chciała zasnąć a kup to chyba z 6 było, zastanawiam się czy to od nektarynki którą zjadłam czy od jogurtu z owocami tropikalnymi ale ogólnie najgorsze to sa bolące i popękane brodawki, tylko to odbiera mi radość z macierzynstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Hejka mamusia u nas niby ok. Mała grzeczna ,ładnie je moje mleko w nocy ładnie śpi. Tylko z soboty na niedzielę dostała katarek i nadal się utrzymuje. Niby było już ok a dziś w nocy znowu :-( . Ja też przy okazji się zarazilam . Mój mąż ma w domu dwie pociągające dziewczyny :-) . Po niedzieli zostaje sama z małą bo mąż z synem na kolonie jadą na tydz. Będziemy miały babski wieczory :-). Moja dziś na 2tyg i 4dni ale niektóre z nas już mają takie miesięczne a nawet starsze malusZki. jak ten czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Marta ja popękane miałam w pierwszych dniach ale teraz jest ok. Może patrz jak trzyma pierś, może za płytko. Są też chyba jakieś nakładki ale nie bardzo się orietuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliuss
Na popękane brodawki najlepsza jest maść purelan trochę droga ale daje rade;)mi polozna powiedziała że to że zbyt plutkiego przykladania.kazała mi sciskac pierś na taką kanapkę i wtedy przykladac-dobrze jest wtedy gdy nie widać otoczki (lub malo) oraz gdy dziecko ma taką "rybkę " wargi na zewnątrz.Ja używałam nakładek ale one pogarszają laktacje-i trzeba dodatkowo stymulować laktatorem bo może nawet się zatrzymać jak się długo używa.Ja też miałam problemy z przystawianiem(ze niby kiepskie brodawki) a potem przez kapturki z brakiem pokarmu -ale po 3 tyg meki zamowilam sobie polozna laktacyjna do domi i teraz mała je z piersi bez niczego,nie mam pogryzionych brodawek i prawie już nie muszę dokarmiac.A kryzys mialam psychiczny przez to karmienie wcześniej potężny.Wizyta i nas to 150 złotych ale brak bólu i pełny brzuszek małej jest bezcenny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanilia86
Wszystkie mamusie zajęte skarbkami i na forum cisza :-) Julcia jutro kończy miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwykle ucina posty :-( Julcia waży już 5010g Jest przekochana i przecudowna, napatrzec się nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123
Wanilia ja na moje lenke też mogłabym patrzeć i patrzeć. To jest miłość od pierwszego spojrzenia . Nasza jutro 3tyg . Ale nie wiem ile wagi tydz temu miała 3800 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno mnie tu nie było a to dlatego że długo dochodziła do siebie po porodzie kleszczowym a później mały spał w dzień a w nocy rozrabial więc napiszę co u mnie . Od porodu minęło 4tygodnie brzuch jeszcze całkiem nie opadł jeszcze taki flak wisi okropienstwo a synek rośnie waży 3750g więc trochę podrośl mam tylko problem bo wymiotuje mlekiem już zmieniłam mu kilka razy ma całą buzię i ciało w pryszczuch i sapke czyli ma alergię i od 3tyg chódze proszę o nitramigen żeby dali a oni że to nie alergia że to normalne ale ja jestem na sto procent pewna że to to bo u mnie z rodziny każdy miał skazę białkowa. Jutro kolejna wizyta i kolejne prośby. A u was jak dzieci? Bo ja na swego nie mogę się napatrzeć . O porodzie już zapomniałam że był to najgorszy ból jaki Przeżyłam kiedykolwiek te 20godzin męki chłopak chyba już też zapomniał bo czasami powie że o następnym pomyślimy jak będziemy w Polsce a po porodzie zaprzeczał że juz więcej nie chcę dzieci bo straszny był poród. A jak u was wspolzyjecie już? Bolal was ten 1raz? W piątek ide po plastry albo tabletki bo pomału myślę o współżyciu a trzeba się zabezpieczać . Jeszcze myślę o implencie takim na 5lat ale zobaczymy. A i jeszcze mam pytanie do rodzących sn czy was też boli tak krocze? W sensie jak się naprzecie aby zrobić kupe przepraszam za bezpośredniość ale mnie boli jeszcze tak jakby ktoś mnie połamał . A do tego straszne hemoroidy mi wyskoczyły ;( pozdrawiam Asia uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×