Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy co sądzicie o likwidacji gimnazjów

Polecane posty

Gość gość
Pewnie że gówniarze nie będą zadowoleni bo by sie chcieli jak szlajać jak najwcześniej wśród obcych. A tymczasem prawda jest taka że ta cała polityka gimnazjalna tylko zaszkodziła dzieciakom bo smarkule idąc do gimnazjum myślą że są już dorosłe, zaczynają sie malować i ganiać za chłopakami. Najlepsze czasy były jak normalnie podstawówka trwała 8 lat. Stare towarzystwo od zerówki trzymało na wodzy burze hormonów. 15-latki nie ważyły się pomalować do szkoły bo co koleżanki i koledzy powiedzą, co nauczyciele. Smieszne jest twoje pieszczenie się ze smarkulą. Powinnaś sie na nią wydrzeć tak że by aż w pięty poszło to sie odechce obwiniania matki że wcześniej nie urodziła. Gówniara upadła na głowe. Jak dorośnie to pojmie głupote swoich pretensji do matki. Pretensje z kosmosu. Niech kurze ściera i lektury czyta na przyszły rok. Za moich czasów nie było takiego łajdaczenia sie a ty ją jeszcze pocieszasz że smarkula z 5-tej klasy chłopaka na dyskotece nie pozna. Dzisiejsze matki to chore pokolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za roznica dla 15-latki czy jest w gimnazjum czy podstawowce,zeby się umalować? maluje sie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas na wsi na odwrót. Gimnazjum ma dobrą opinię a podstawówka no cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23'56,nie mówi sie o Skandynawii,bo to specyficzne,malo zaludnione kraje i moga sobie pozwolić na co chcą. Mowa o kontynencie.W wiekszosci krajow do szkoły ida szesciolatki,mundurki,lekcje bez dzwonków,codziennie do ok.15ej,itd. Tak,wraca PRL,gdzie wszyscy byli na kupie i lekcje na zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekcje na zmiany miałam ja, właśnie po wprowadzeniu gimnazjum, bo się nagle podstawówka zrobiła za mała i całe trzy pierwsze lata chodziłam na dwie zmiany. Moja siostra prawie 10 lat starsza nigdy tego nie doświadczyła, bo miejsca w podstawówkach wystarczało. A niby to ja jestem z niżu demograficznego. Całe szczęście, że gimnazjum ma być zlikwidowane. Ta szkoła niczego nie wnosi, dzieciaki myślą, że są mega dorosłe bo skończyły podstawówkę, powtarza się materiał z podstawówki, bez sensu zmarnowane 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Likwidacja gimnazjów nie sprawi że chuligaństwo zniknie. Dziewczęta nadal będą się puszczać, obojętnie w jakiej będą szkole czy budynku. Tak samo z papierosami, kto ma palić ten będzie. Wg mnie będzie nadal to samo tylko pod inną nazwą. U nas już burmistrz zapowiedział, że klasy 6-8 będa uczyć się w budynku gimnazjum bo jest nowy, a w podstawówkach braknie miejsca, bo to małe szkółki. Na pewno nic dobrego z tego nie wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem jak najbardziej za likwidacją gimnazjów i powrotu do poprzedniego systemu. Piszecie o zachodzie. OK. Tylko tam jest zupełnie inaczej w szkole - skopiowanie systemu 6+3+3 (4) niczego nie dało. Jeszcze nie tak dawno był system 8+4(5) i było ok. Inna kwestia, że polskiej szkole potrzebna jest nie zmiana systemu, a zmiana programu. Więcej matematyki, ćwiczenie praktycznych umiejętnści. Tyle, ze to nie tylko szkoła a również uczelnie powinny zostać gruntownie zreformowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodziłam do szkoły w systemie 8 klas.I generalnie to była porazka.Starsze terroryzowały młodsze,były haracze,szlugi i pierwsze prochy.Nauczyciele nie umieli zapanowac Stołowka szkolna to był horror.Przeludnienie,na korytarzach 7 i wyrosniete 14 latki.Toaleta to porazka.Moja corka chodzi do gimnazjum,uczy sie jezykow,ma dodatkowe zajecua zgodne z predyspozycjami,druga pojdzie za rok,ale syn edukacje zacznie prawdopodobnie proponowanym systemem.Bardzo mi sie to nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani minister robi nowy(nie znaczy dobry lub lepszy)system w szkolonictwie,ale zero wiesci o programach nauczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie jako rodzica to super informacja. Gdybym byla w wieku przedgimnazjalnym bylabym wsciekla...normale kazda z nas chciala w tym wieku jak najszybciej dorosnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zastanawiam po co twojej córce starsze koleżanki do towarzystwa. Co jak co ale normalnie dziecku w zupełności wystarczają rówieśnicy z klasy. Coś jest z nią nie tak. Jakaś niewyżyta. Szczęscia szuka. Uważaj żeby ci z brzuchem nie przyszła w wieku 13 lat jak Jessica. I ty myślisz że tak poważny organ jak państwo będzie podejmowało decyzję pod kątem błahych kaprysów jakiegoś dzieciaka który chce mieć starsze koleżanki ? Jesteś osobą dorosłą a masz myślenie też takie same jak 10 letnia dziewczynka ? Jakiś niedorozwój panuje wśród obecnych matek. Niedawno tu któraś pisała że podlotki sobie złe makijaże do szkoły robią, że matki powinny je uczyć właściwej sztuki makijażu. Oto mamy głos pokolenia fejsbukowych mamusiek. Tak i może ją jeszcze przeproś, że nie spłodziłaś jej pare lat wcześniej specjalnie z takiego powodu że w odległej przyszłości postanowią zlikiwdować gimnazja a ona nie pozna starszych od siebie, bo powinnaś w szklanej kuli przewidywać takie drobiazgi jak jej kaprysy. Puknij sie w głowe A najlepsze jest to że gówniara myśli że jakbyś zaszła w ciąże pare lat wcześniej to że ona we własnej osobie by wtedy przyszła na świat. Przy twoim zdziecinniałym toku myślenia zaczynam podejrzewać że i ty w to wierzysz autorko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile osób, które wypowiadają się tu i sa za likwidacją gimnazjum, ma dziecko w podstawówce? Przypuszczam, ze niewiele. Zaskoczę was, ale w podstawówkach dziewczyny tez się malują i wyglądają jak małe d****** Są też dzieci menelów, które przychodzą do szkoły z nożem i terroryzują innych. To nie domena gimnazjum. Nie wiem na jakiej podstawie uważacie, że piętnastolatek, który pochodzi z patologicznej rodziny będzie się dobrze zachowywał tylko dlatego, że chodzi dalej do podstawówki a nie do gimnazjum. Nie wierzę, że powrót do ośmioklasowych podstawówek cokolwiek zmieni. Zgadzam sie natomiast, że powinien być zmieniony program, bo teraz to jest dno. Ale nie napisze się dobrych programów i nie wyda się podręczników w ciągu roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie jestem po rozmowie z mamą ucznia przyszłorocznego szóstoklasisty, która przyszła się zapytać, czy będziemy przyjmować uczniów do klasy VII - bo ani ona ani dziecię nie wyobrażają sobie dalszej nauki w obecnej szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://www.tvn24.pl/jeden-na-jeden,44,m/anna-zalewska-w-jeden-na-jeden,656985.html x w 3:30 minucie pada pytanie jak będzie wyglądać sprawa wspólnej nauki 14-15 latka z maluchami i czy nie istnieje obawa, że wzrośnie brutalność wobec najmłodszych. Odpwiedź pani mister załamuje. 13 latek ma się opiekować maluchem:O f**k logic :O ja nie chcę rodzić dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tojaautoirka wczoraj To ja autorka. Mam córkę która idzie do piątej klasy a druga córka do 1 gimnazjum. Młodsza strasznie zazdrości starszej. W sumie jestem za, ale niech obejmie dzieci od pierwszej klasy a nie w połowie cyklu. U nas jest jeszcze inna sytuacja. Mieszkamy na wsi a gimnazjum rejonowe jest w mieście. To ****ardzo ciągnie. Zawsze chciały mieszkać w mieście. A tak jedna pójdzie do gimnazjum, a druga nadal będzie chodzić do szkoły na wsi z dziećmi młodszymi od niej. Naprawdę jest mi jej szkoda. x I tutaj nieświadomie dotknęłaś pewnego problemu. Zdajesz sobie sprawę z tego, że jak wróci te 8 klas, to w podstawówce w twojej wsi nie będzie miejsca i twoje dziecko będzie miało lekcje różnie, nawet w godzinach 14 do 21? Teraz ci nagle swojego dziecka szkoda, a jak krzyczałaś super, super niech likwidują to jakoś o innych dzieciach nie pomyślałaś. Kaczor wymyślił gimnazja i kaczor gimnazja likwiduje. Jak to po kilku latach funkcjonowania, zaczęło się układać. Nauczyciele nauczyli się z tymi buntującymi się dzieciakami radzić i jakoś to od 10 lat dobrze szło, to nagle stwierdzili, że to jest be? Trzeba było o tym myśleć jak to wprowadzali. Bo wprowadziła to ówczesna partia p. Kaczyńskiego, partia AWS! Teraz sobie wygasza, a koszty poniosą samorządy. Jak nie bedziesz mieć odśnieżonej drogi w zimie i dziury w drogach to bedziesz wiedzieć, gdzie gminna kasa uciekła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy jesteście wszystkie chore na głowe te którym ten pomysł się podoba i mają argumenty rodem faktycznie z PRL. Czasy się zmieniają i nic na to nie poradzicie. I taka nastoletnia smarkula czy będzie w 8 klasie podstawówki czy w 2 gimnazjum i tak za chłopakami będzie się już oglądać. Biologia moje panie biologia. Tak jesteśmy skonstruowani my - ludzie. I tacy smarkacze nastoletni będą w tych czasach znęcać się nad pierwszoklasistami bo się będą czuli dorośli w towarzystwie dzieci sami będąc jeszcze dziećmi. Teraz to się dopiero w dooopach poprzewraca smarkaterii zobaczycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasy się zmieniają, to prawda. Mam dziecko w podstawówce i widzę, że dzieciaki są teraz inne. Ale uważam, że przejście do gimnazjum jest takim momentem krytycznym, bo jest nowe środowisko, od nowa popisywanie się i walka o pozycję w grupie. I podejrzewam, że sporo czasu zajmuje ogarnięcie takiej klasy, poznanie od nowa dzieci przez nauczyciela, a czas leci i zamiast skupić się na nauce to młodym odbija. Uważam, że lepiej jak klasa jest już zgrana i uczy się razem przez te 8 lat. Pamiętam jak sama szłam do liceum - to była taka trochę nobilitacja, bo w najstarszych klasach byli dorośli już ludzie i człowiek raczej chciał równać do góry niż się kompromitować głupotą. No ale to były inne czasy, także zdaję sobie sprawę, że być może taka rzeczywistość już nie powróci. U mnie dodatkowo jest taki argument, że nasze gimnazjum rejonowe jest tragiczne, najgorsze w regionie. Jedyna nadzieja, że syn poszedłby do innego albo że w ogóle ominie ten etap.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie tak mowila minister na pytanie agresji wobec najmlodszych uczniów,tzw.fala. Odpowiedziala,ze pomysl podstawowki 8-letniej jest tez po to,by starsze opiekowaly sie mlodszymi szkolniakami. Masakra co ona gada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto tam w tej polityce mysli o uczniach/nauczycielach/rodzicach? Chodzi o to,by wszystko co poprzednie rozwalic.To przeciez 'dobra zmiana'we wszystkim haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem nauczycielem, wcześniej sceptycznie podchodziłam do gimnazjów, podobnie jak do reformy o obniżeniu wieku szkolnego. Ku mojej wielkiej uciesze sześciolatki do szkoły iść nie muszą, ale z gimnazjami jestem...zaskoczona. Trudno jednoznacznie ocenić czy ta zmiana będzie na dobre, dla mnie dzieje się to zbyt szybko. W przypadku mojego dziecka poza dużym stresem jaki się pojawił przy skończeniu klasy 6-tej /egzamin, nowa szkoła/ gimnazjum okazało się dobrym rozwiązaniem. Córka miała okazję pokazać się z innej strony, sama powiedziała, że już w podstawówce wszyscy znali dzieci i niektóre "jechały na opinii", na którą w gimnazjum trzeba od początku zapracować. To zmotywowało ją do nauki. Ponadto poszła do gimnazjum poza rejon, do klasy językowej, poziom wysoki. W podstawówce dzieci w klasie były różne, więc poziom nauczania na pewno byłby niższy w klasie 7,8. Poniekąd się z tym zgadzam. Są też jednak plusy 8-klasowych podstawówek i nie jest to na pewno możliwość opieki dużych nad małymi, bo to brzmi jak nieprzemyślany dowcip. Raczej plusem jest większa kontrola nad uczniami, większa szansa wyrównywania ewentualnych braków, zwiększenie szans zrealizowania materiału. Sama skończyłam 8-klasową podstawówkę i ta opinia nauczycieli z jednej strony może niedobra z drugiej była ważna, bo nauczyciel młodzież znał i wyłapywał wszelkie sprawy szybko. Dzieci też się znały i nikt nikomu na siłę nie musiał imponować, bo już koleżeństwa/przyjaźnie zdążyły się nawiązać. Teraz dzieciaki na siłę starają się w tych gimnazjach rywalizować o wpływy, kreują się na innych niż są na prawdę a nauczyciele zanim ich poznają to już klasa trzecia i kolejna zmiana szkoły. Szkoda tylko, że znowu będzie zamieszanie, zmiana organizacji szkół, etatów itp. Oby dzieciom wyszło to na dobre, bo często w zamieszaniu ich interesu są pomijane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem przeciwko likwidacji gimnazjum. Mój starszy syn właśnie je skończył i gimnazjum to było coś najlepszego, co mogło go spotkać. Wyrwał się z przeciętnej klasy , w której i tak zawsze on albo jego kolega byli najlepsi . Trafił w gimnazjum do super profilowanej klasy, gdzie nie przyjmowano dzieci bez świadectwa z czerwonym paskiem i odpowiedniej średniej Ta klasa teraz na koniec miała średnią powyżej 5. Inteligentne , świetne dzieciaki. Takie, które uczą się i potrafią się też bawić. Klasa na prawdę zżyta. Gimnazjum to nie samo zło. Trzeba tylko dobrze przemyśleć wybór . Sprawdzić opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponoc pisza nowy podrecznik do historii.Pewnie będzie szkoła narodowa,jak tv!!! Wszystko przyniesione w teczce,pośpiech,bez konsultacji ze środowiskiem,pisane przez biurokratów zza biurka.Itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez wszystko jest robione juz pod przyszly elektora PiSu.Żeby było,ze oni coś robili,realizowali obietnice. A to,że to rujnuje kraj,że jest do bani?ich to nie obchodzi.Oni nie ponoszą zadnych konsekwencji.Maja w d..e społeczeństwo.Za chwilę beda drukowac pieniądze,bo te wczesniej przez nas-podatników wypracowane wkrótce sie skończy i ceny pojdą w góre,bo będzie inflacja. Przeciez ta pani jako minister jak i inni nie nadaja sie do rzadzenia! Tylko psuja wszystko jak leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ops... szKODnik już tu zawitały ... A może wyjaśnicie szczurki bawiące się w Katonów czemu ustawę o 6 latkach przepychano na chybcika bez liczenia kosztów i pytania rodziców ? Ha ! A co do gimnazjów -opinie z LO i Uniwersytetów -od 15 lat poziom młodzieży leci na łeb na szyję . Efekt gimnazjów i spłycania programów przez 8 lat (nie)rządu PO . Jeszcze coś -cicho o sojuszniku szKODników czyli ZNP -zmurszałej komuszej mafii belfrów dbającej by w szkołach nie było dobrze... byleby przywileje nauczyciel zostały, reszte mają w dooopie .Marną koncepcje gimbazy (AWS) popsuła I.Dzieżgowska (Unia Wolności) a dobiła Łybacka -SLD ,potem ją pogrzebały Hall i jej nastepczynie (PO) . One pokierowały tym w stronę zidiocenia uczniów i spłycenia programów. Dzis gim to trup i to co robi Kaczor to swoiste cesarskie cięcie . A koszty ? Najglośniej krzyczą dyrektorzy gimów i ich świty ...zgadnijcie czemu haha :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodsza córka chce poznać starszych kolegów mówisz... Powinnaś się raczej zaniepokoić na tę wiadomość jak każda normalna matka tak młodego jeszcze dziecka bo przecież nawet nie podlotka a gdzie tam kobiety, a nie zmartwić się. Problem gimnazjów jest taki że to co kiedyś było skokiem ku dorosłości dla 15 latków to stało się skokiem ku dorosłości dla 13-latków. To w tym punkcie zaczęły się problemy z utratą poszanowania dla nauczycieli i ogólnego zblazowania. Za starego systemu nie było takiej bezczelności wśród dzieciaków jaka sie pojawiła po wprowadzeniu gimnazjów. Ten pomysł nic pozytywnego nie wniósł a sprowokował tylko przedwczesne dojrzewanie i przedwczesny bunt. A autorka na jakim systemie edukacji wychowana że tak sie nienormalnie zasmuciła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co za roznica dla 15-latki czy jest w gimnazjum czy podstawowce,zeby się umalować? maluje sie i tyle. " A żebyś wiedziała że jest olbrzymia. Jakby chodzili do klasy z tymi samymi ludźmi od 6 roku życia do 15 to pewnie że głupio im sie będzie nagle dla nich malować bo chłopaków od dziecka znanych sie traktuje prawie jak braci. Jak dzieciaki idą do nowej szkoły to wiedzą że tu będą traktowani na świeżo bez uprzedzeń, a nowi chłopcy idą na pierwszy żer, oczywiście ze strony chłopaków też to działa, więc już na samą myśl o nowej szkole dla starszych odzywa się istne szaleństwo i hormony zaczynają to ostro dawać o sobie znać bo mają pole do popisu. Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w czym dla twojej córki koleżanki i koledzy z obecnej klasy są złe skoro są jej rówieśnikami ? I czemu myśli że w gimnazjum będą lepsze koleżanki i koledzy ? Odpowiedz sobie na te pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w czym są źli miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×