Sprzątacie w domu w takie upały?

Pamiętam lato, jak moja córcia miała roczek a ja byłam w 6 miesiącu ciąży. Upał niesamowity. Dawałam radę posprzątać, ugotować, zrobić pranie. Ale był hardcore, nie powiem. Teraz zrobiłam się leniwa i czasami tylko z wierzchu posprzątam i czytam książkę.

Gratuluje degradacji siebie do roli sprzataczki..

Sprzątam tyle o ile, żeby było w miarę. Część sprzątania zostawiam też dla męża, bo on też tu mieszka i brudzi, więc niech coś porobi. Nie jestem pedantką, nie muszę mieć na błysk. Rozenek mi po chałupie w białych rękawiczkach nie gania. Najważniejsza jest dla mnie podłoga, którą myję praktycznie codziennie, bo maluch mi raczkuje i szuka wszędzie skarbów. Kilkudniowy kurz na tv natomiast mi zwisa. W zeszłym roku w upały byłam w zaawansowanej ciąży. Ze sprzątania więcej, szczególnie tych cięższych robót, zrzuciłam na męża. Do mycia okien opłaciłam kobietę, bo byłabym się sama. Miałam małe kłopoty z równowagą.

Nie. Dwa dni niczego nie zmieniaja. Posprzatam gdy sie ochlodzi. Za to myje sie cztery albo i piec razy dziennie ;)

do tych co pija do autorki ze ma dwuletnie dziecko i znow jest w ciazy. Ja mam 8 miesieczne i juz staram sie o drudiego dzidziusia. I UWAGA to nie bedzie wpadka, jak co poniektórzy uważaja. Autorko a sprzatanie odpusc sobie w takie upały.

U mnie klimatyzacja chodzi więc nie ma źle :-) Jestem w 38 tc i wyszorowałam łazienkę, i ogólnie porządek utrzymuje na bieżąco :-) poza tym to idę spać

No tak jak komuś dziecko przesypa noce od urodzenia i nic nie musi przy nim specjalnego robić to można się starać o trzy naraz nawet. Moje ma rok i dalej wstaje kilka razy w nocy jestem mega zmęczona i nie wyobrażam sobie kolejnej ciąży bo bym się wykonczyla chyba

Ale co Wam przeszkadza, że ktoś chce mieć mała różnice wieku między dziećmi, takie ma pragnienie i koniec, a to naprawdę nie Wasza sprawa, a tym bardziej nie powinnyscie tego komentować w dodatku nieprzyjemny sposób, ale czego się spodziewać po niektórych chamkach z kafeferii.

Zwłaszcza ze ktoś może się decydować na drugie dziecko szybko po pierwszym ze względów zdrowotnych, np ja mam taką sytuację, mam duże problemy z tarczyca mój lekarz powiedział ze im szybciej tym lepiej bo z każdym rokiem będzie mi trudniej donosic ciążę, a ze chce mieć dwójkę dzieci to będę je mieć z różnicą dwóch lat i nic Wam do tego, ale oczywiście nie znając sytuacji takie plotkary obgadalaby by mnie jako sąsiadke czy na ulicy :D

jasne ze tak a w domu nie mam az tak cieplo.to takie pytanie dziwne jakbys sie zapytala nas "myjecie sie w takie upaly ".. heh :P

6:27 Ale nikt Tobie nie kaze miec teraz drugiego dziecka, wiec nie rozumiem po co taki rozgoryczony komentarz w tonie: no tak, jak wy sie opieprzacie przy dziecku to miejcie i 3, ja to sie musze narobic... to nie jest niczyja sprawa kto chce miec ile dzieci i z jaka roznica, moj syn moze i spi w nocy, ewentualnie budzi sie raz, teraz idzie pierwszy zab wiec mamy troche sajgon, ma rok i komunikuje sie ze mna jęczeniem, ogolnie jest trudnym dzieckiem bo juz mi sie buntuje, o wszystko krzyczy, placze jak mu czegos nie dam lub zabiore, no buntownik od urodzenia, a w druga ciaze planuje zajsc jesienia, bo wiedziałam na co sie decyduje zachodzac w pierwsza ciaze i nie robi to na mnie wrazenia, chce miec dwoje dzieci i jednak syn daje mi wiecej radosci niz nerwow. I nie zycze sobie durnych komentarzy na ten temat bo i nikogo o zdanie nie pytam i pozwolenia od kafeterianek nie potrzebuje. Mysle ze nie pisze tylko za siebie.

Ta jasne jakby wam niemowlę naprawdę dało po doooopie to nie chcielibyście szybko myśleć o kolejnej ciąży

No to widocznie nie dalo i z czym masz problem? Tobie dalo, albo masz malo cierpliwosci, ale myslalas ze bedzie rozowo, albo co innego, wiec zostan przy jednym, ktos Cie tu do czegos namawia? Nie? No to po co komentujesz jak szybko ktos zaszedl w druga ciaze? Na szczescie nie twoj problem.

Następne da wam po doopie zobaczcie. Będziecie wstawać 30 razy w nocy do 3 roku jego życia he he he

tu pierdoli, ze nie ma siły na sprzątanie, a tu jedno dziecko za dzieckiem, w łóżku to dobra a jak trzeba coś robić to już zmęczona, ja pierdolę, baby nie do zajebania przez facetów a tu na forum udają lalusie

Mój ma 7miesiecy i jestem ww ciąży 3 miesiące. Nie chciałbym dużej różnicy wieku ale to różnie bywa.nie sprzątam nic.mąż sprząta

Tak tak troluchu:)

To do tej z 9:34 oczywiscie:)

Aa zapomniałam ze kafe jest pełna pasożytów które zachadza w ciążę rok po roku tylko po to żeby nie musieć pracować

9:42 a kto ci powiedzial ze mie pracuje? Ma dg i musze pracowac Nie bardzo mnie "ratuja" nawet najwyzsze skladki i wysoki macierzynski bo jak znikne z rynku to firma zdechnie. A zapomnialam na kafe jest pelno peezdeczek ktorych interesuje cudze zycie. Jakom trzeba byc no lajfem zeby sie interesowac ciaza zlepka liter z kafeterii.

Mnie nie interesuje czyjesz życie ale skoro już się wypowiadasz na forum i stękasz to mi wypada to stękanie skomentować :)

e lalusie, bułkę przez bibułkę a huja całą łapą

Nie stekam. Moj pierwszy post peezdencjo.

No jasne że tak, najlepiej rano posprzątać gdy jeszcze nie jest tak gorąco, ja mam drewniane podłogi nowe z artcore wiec dbam o nie, żeby się szybko nie zniszczyły.

Pewnie, trzeba utrzymywać dom w czystości. :) Ja jakiś czas temu założyłam klimatyzację dzięki http://pionis.pl/montaz-klimatyzacji-wroclaw/ , więc żadne upały nie są mi straszne.

Nie ma opcji w tym roku zamonotwalismy klimatyzację z firmy www.jlm.fr.pl . Te upały są coraz cięższe do wytrzymania.

Ja na drugi rok zbieram na klimę . Upatrzyłem sobię już super firmę z ekstra ofertą www.firmaszalek.pl. Będziemy mieli spokój w upały.