Jak sobie poradzić po urodzeniu dziecka z natrętną własną matką czyli babcią?

To ty wypisujesz brednie \:-D

Autorko czy to prowo? Odpowiedz.,/

Autorko, co u ciebie. Odezwij sie.

13:28 Dlaczego mam opuszczac temat jesli autorka nie ma nic przeciwko temu?

Autorko odezwij sie.

13:28 Dlaczego mam opuszczac temat jesli autorka nie ma nic przeciwko temu? x po prostu wyjdź stąd ze swoimi wywodami.

Po prostu wyjdz stad ze swoimi wywodami. xx A moze ty wyjdz ze swoimi wywodami jesli tak ci przeszkadzam. ciesz sie, ze masz udane nieskomplikowane zycie, ale wiedz, ze sa takie osoby, jak ja czy autorka i nie wszystko jest tylko czarne albo biale.

Żona maminsykna rozwaliła ten temat chyba nikt nie ma wątpliwości,że pisze głupoty po to tylko aby pisać, jeszcze się upiera aby tutaj siedzieć.Autorka czy ma taki problem nie wiem, może to i prowo, a może i nie,jak na prowo trochę za mała aktywnosć autorki, ale jeśli to jedna i ta sama osoba czyli autorka=żona maminsynka to temat jest prowo na 100%. Czyli mamy prowokacje w prowokacji kafeteryjne trole pozim zaawansowany.

Piszesz bzdury.

Dziewczyno zabierz dziecko i jedz do siostry na miesiac :-)

Moze matka tam nie pojedzie :-D :-D :-D

Dziewczyno zabierz dziecko i jedżźna rok w Bieszczady :)

No i po temacie jak każdy został rozwalony przez kafeteryje trolice, lepiej wam teraz?

Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie.

Ja wybralabym siostre :-)

napisz autorko co porabiasz i gdzie jestes z synkiem? czy matka jest z toba?

Żona maminsynka a ja wybrałabym abyś stąd sobie poszła.

Ja mysle , ze to jednak nie prowo. :( Mam taka ciotke jak matka autorki i ona robila to samo ze swoja corka tzn wieczne naloty. Ta dziewczyna za każdym razem ja przyjowala a jej maz jakos to znosil chociaż raz się wyprowadzil :( Była niby taka wspaniala babcia ;) a jak kuzynka poszla do pracy to musiala nianie i pomoc domowa nająć bo babunia nie chciała się wnukami zajac ani nic w domu zrobić ale o wiecznym przychodzeniu pamietala Teraz już dzieci sa duże ( najstarszy się będzie zenic w tym roku) ;) a kuzynka musi się ta swoja matka jedza zajmować na straosc bo ta już zaczela robic pod siebie. Zapomnialam dodac , ze kuzynka jest prawie caly czas na lekach na nerwy.

Racja, Bieszczady sa takie piekne.

{13:58) Ja tez uwazam, ze to nie prowo.

To nie takie proste odtracic wlasna matke.

Ale jakie odtrącić? Poustawiać w zdrowej koejności, matki nikt nie każe odtrącać, tylko nie dać sobie wejsc na głowę.

Autorka widzi to inaczej.

Skąd wiesz jak widzi to autoka siedzisz w jej głowie?

Żona maminsynka a ja wybrałabym abyś stąd sobie poszła. x ona jest taka beznadziejna, ze dziwie się że mąz jej nie zostawil

Autorko gdzie jestes.

14,16 Spadaj trollico. wg mnie to ty jestes beznadziejna.

to malzenstwo moze sie rozpasc, to kwestia czasu, ze maz autorki nie wytrzyma i niejeden to potwierdzi

Rozwody byly sa i beda i najczesciej powodem sa zaborcze matki albo zaborcze tesciowe. Takich historyjek jest na peczki.

Ja mysle, ze to jednak nie prowo, a dziewczna nie odzzwa sie bo wziela dziecko i pojechala w sina dal.