Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam ułożone fajne życie a tęsknię nie wiadomo za czym

Polecane posty

Gość gość
Autrko piszesz z goscia czy skubido nie wiem kto jest kto- m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćviv
To dobrze, ze czegos nam brak, ze za czyms tesknimy:) Taka natura zdrowego czlowieka. chec poznawania, smakowania zycia, to chyba lepsze niz stagnacja i nuda?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlavzego dokladnie 'powinnas cos osiagnac teraz a nie za 15 lat'? To jest dokladnie to samo polskue zasciankowe myslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćviv
W kazdym wieku mozna osiagnac cos waznego i dobrze, ze nadal bedzie sie tesknic za tym czyms;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie osiagnie tego teraz to wskoczy na to miejsce kto inny zycie I milosc nie znosi prozni-m. Popieram autorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam tak samo. Zaczelam za czyms i kims gonic. Efekt. Rozpoczynam zycie od poczatku. Niestety, sama. Dbaj autorko o to co masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskubidu
Czasami piszę z nickiem czasami bez bo zapominam, Nie chodzi o zasciankowe myslenie tylko raz, o realia, dwa o własne cele, które sobie stawiam. Może to źle ale nie wyobrazam sobie robić kariery w olokicach 50 , to dla mnie czas gdy już powinno się odcinać kupony a nie zapierdalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 23.21 nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Miałaś faceta a goniłaś za innym? I w konsekwencji zostałaś sama? To pewnie zabolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskubidu
viv może gdybym była starsza to miałabym inne podejście. Nie mam tak dobrej wyobraźni żeby sobie wyobrazić jak to będzie po 40 , 50 tce i czy bedę miała wtedy siły na realizację marzeń. Teraz wydaje mi się, że nie ale kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćviv
to ja Cię podbuduję;) jestem 50-tka i wciaz jestem ciekawa swiata, wciaz realizuje marzenia i nie mam tu na mysli facetow, bo widze, ze temat zmierza w jednym kierunku:P mam kochanego meza, rodzine, ale ja tez jestem wazna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedziesz miala. Uwierz mi. Nigdy nie jest na to za pozno. Tak. Dobrze zrozumialas. Mialam meza, dla ktorego bylam calym swiatem. A potem pojawil sie On. I...dlugo pisac. Dbaj o to co masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko Nie poznaje ciebie. Albo cie ponioslo albo cos innego zaczelas temat ze jestes szczesliwa ale cos tam. A teraz wyglada to tak jak bys byla totalnie nieszczesliwa. Nie rozumiem sorry- m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest tęsknota za Bogiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskubidu
viv dziękuję, może tak właśnie będzie, moze teraz moja wyobraźnia nie sięga tak daleko, ale jak przyjdzie co do czego, dzieciaki odchowane i zacznie się jazda bez trzymanki, pozytywna jazda bez trzymanki:)] m- nie wiem, może i jestem nieszczęśliwa, a tego nie dostrzegam, tylko ja naprawdę nie mam powodu do tego żeby być nieszczęśliwa. Owszem zdarzały sie nieszczęśćia ale to jak w każdej rodzinie, ale one mnie nie pokonywały. Dominuje szcz ęście,a jednak czegoś brak. Boga? Niewykluczone. 23.39 proszę opisz coś więcej, sama nie wiem co chyba potrzebuję takiego kopa takiego ostrzeżenia że nie powinnam tęsknić za tym co nie będzie moje. Wspólczuję, czuję, ze żałujesz mocno, a czasu nie cofniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
M. Ile Ty masz lat? Czego Ty szukasz, jesli masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skubidu. Nie chce pisac tu na forum calej, pewnie banalnej historii. Dam Ci rade. Rob tak jak Ci serce dyktuje. Zaluje, ze nie bede nigdy z Nim. Tak jakbym chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćviv
23.57 - jezeli odeszlas od meza dla ktorego bylas calym swiatem, to znaczy, ze on dla ciebie nie byl;) nasuwa mi sie taki cytat, gdzies tam przeczytany "nigdy nie zaluj, ze zrobilas cokolwiek, jesli wtedy bylas szczesliwa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam tego samego co autorka tylko mam pare lat wiecej. Ciagle za czyms gonie. Lubie wyzwania I ciagle cos zmieniam I jeszcze mi czegos brakuje chociaz wszystko mam. Taka natura! A autorke lubie za to jaka jest chociaz czasem podaje troche sprzeczne informacje-m. Ale dzieki mnie po 30 forum troche sie uaktwnilo. Nie sadzisz? -m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskubidu
23.57 rozumiem, wybierasz dyskrecję, to zrozumiałe. Może męczylabyś się w związku z mężem. Zaczniesz od nowa, wierzę że dasz radę i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze dam rade. Pomysl ile znasz osob, ktore sobie nie poradzily? Tylko teraz jest taki moment w moim zyciu, ze dokonuje bilansu zysku i strat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Totalnie nie rozumiem who is who?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskubidu
Czasami to co wydaje się być stratą jest zyskiem. I na odwrót. Czasem nie od razu widać zyski, albo straty. Ja nie chcialabym niczego starcić ale zyskać tego co bym chciała nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba najperw odsiac ziarno od plew a potem zobaczyc jak to wyglada-m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
M. Co to znaczy, ze ciagle cos zmieniasz? Czy piszesz o pracy, miejscu pobytu, partnerkach? J.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj sobie biblijna opowiesc o dwoch mezczeznach ktorzy dostali zlote monety-m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskubidu
Do mnie badziej pasuje o Marii Magdalenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skubidu.. W zyciu nie mozna zjesc ciastko i miec ciastko. Jesli wiesz, ze nie mozesz czegos miec, to zrezygnuj. Podstawowa zasada psychologii. Nie masz wplywu, nie dzialaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszstko zmieniam poza partnerka. Ale moze kiedys tez to zrobie. Zycie nie lubi prozni ja tez nie. Dlatego lubie zmiany-m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest ziarnem a co plewem w moim przypadku? To co mam ziarnem, to za czym tęsknię plewem? Powinnam oddzielić i cieszyć się plonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskubidu
Zasada dobra, gdy kieruje się rozumem. A co jeśli do głosu dochodzi jeszcze serce? Irracjonalne coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×