mam ułożone fajne życie a tęsknię nie wiadomo za czym

I to jest twoj fundament. Partnerka. Reszte mozna zmieniac. Jak w sklepie z plaszczami. Rzadko pierwszy wybor jest trafny. J

Maria magdalena byla jedyna swego rodzaju I byla w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu a jak sie skonczylo? Do konca nie wiemy

Skubidu. Nie darmo mowi sie serce nie sluga. Rozum mi podpowiadal. Co robisz? To sie nie uda. A serce. Gnalo w swoja strone. Mysle, ze jestes na rozdrozu. Mysl o tym co masz.

Do M. Co znaczy dla Ciebie. Mam wszystko? J

Tz rodzine dom samochod I inne rzeczy potrzebne do xycia a nie wiem Kim Ty jestes-j

Jutro zaloze inny temat gdyz ciezko tutaj pisac-m

Jesli sie robi prawdziwa kariere to nigdy sie nie nastawia na odcinanie kuponow, bo ma sie ochote na ciagly rozwoj. Ty mowisz o dorabianiu sie i cieplych papuciach nie o karierze.

Droga życia nigdy nie jest prosta, życie czasem stawia nas na zakrętach tak mocnych ze potrafią zawrócić jej bieg ale czy zdajemy sobie sprawę z tej szansy ? wielu z nas nie ,jest jakby ślepą uliczką przed która hamujemy czasem nieświadomie a czasem z lenistwa (złe słowo moze z wygody i tego co mamy) po latach czujemy jakiś nie dosyt coś nam brakuje ,nieraz myślę ze ta slepa uliczką to tylko tak wygladała a ja zmarnowałem szansę na wejscię na autostradę . życie nie jest ani trudne ani łatwę to nasze wybory je robią niewiem czy znajdę tą uliczkę znowu bardzo bym chciał ale czy życie zakreci tak bym mógł się cofnąć i ja odnaleść ? pozdrawiam

Ja wjechalam w taka ślepa uliczkę i nie mam już siły cofnąć. Wcześniej był wielki życiowy zakręt i to mnie zmylilo. Po 40 r.z. nie ma już tyle energii co dawniej

Mój przypadek nie pasuje do tematu sorki.

Dzien dobry M, ktory ma wszystko, a pomimo tego szuka. Lubie takich ludzi. Aktywnych, dynamicznych, czasem z nieszablonowymi pomyslami. Czy ja taka jestem? Na pewno kiedys bylam. Tysiace rzeczy robilam, bo chcialam je robic. W mysl powiedzenia. Chciec, to moc. I cieszylam sie tym co mam. Kazdym drobiazgiem. Doceniaj M. to co masz. Nie wiadomo kiedy na skutek swoich lub cudzych wyborow zycie ulegnie zmianie. Niekoniecznie tak jak chcemy. Potem pozostaje akceptacja lub bunt przecim temu co sie stalo. J.

gość dziś w życiu nie ma ślepych uliczek stoją tylko szlabany na drodze (moja przenośnia) od ciebie zależy czy go podniesiesz, jedyna prawda to ta że nie można się cofnąć na drodze życia bo juz nigdy nie bedzie takie same ludzie nie rozumieją wiele przysłów i tej o drodze i innych nieraz czytam "nie wchodzi sie 2x do tej samej rzeki" cytowane jakże czesto z myślą o starym związku , a po prostu w życiu jak w tej rzece nawet jak ją przejdziemy dziś a jutro wrócimy to ta rzeka bedzie ta samą tylko z nazwy a bedzie już całkiem inna albo spokojniejsza czy szybsza głebsza płytsza nigdy juz taka sama na to ma wpłych 1000 czynników i tak samo wżyciu dana osoba po roku czy kilku jest tylko z imienia taka sama może być gorsza lepsza o ileś % nigdy taka sama . co do wieku to sama go ustalasz na jak sie czujesz tyle masz metryka to tylko papier . gość dziś masz racje nieraz ponosimy konsekwencje nie tylko swoich ale i wyborów innych osób z naszego otoczenia , żle jak akceptujemy wszystko lub buntujemy sie całkowicie sztuką jest zaakceptować zmianę w życiu ale nie poddawac sie i nadal robić to co nam sprawia radość o ile to nie rani nikogo . cieszmy sie drobiazgami bo z nich jest stworzona nasza droga w życiu . nieraz droga skręca tak mocno ze myślimy ze zawraca ale ona tylko czasem tak zakreci by przypomnieć coś lub kogoś a czasem coś co tam zgubiliśmy może to być nawet uśmiech czy zdolność cieszenia sie chwila którą utraciliśmy przez jakiś wybór. sorki za filozofowanie pozdrawiam

i to właśnie są baby, mają wszystko a i tak im źle, jesteście wszystkie píerdolnięte, chore umysłowo