Noworodek za szybko przybiera na mleku modyfikowanym !!

Autorko, uwierz, że nie ty jedna spotkałaś się z taką reakcją ze strony lekarza. U mnie na oddziale poporodowym położne kwitowały pytania świeżo upieczonych mam"No tak, ubranka to miałyście czas kupować, a doczytać o tym czy tamtym w Internecie to nie..."

Teraz ma 4 miesiące i wzrostem przerosl 11 miesiecznego sasiada. no to masz się rzeczywiscie czym chwalić. tylko patrzec jak padnie na serce za kilka lat albo z powodu stłuszczonej wątroby.

Te chude dzieci tak mają, nadrabiają wagę i są łakome. Mój urodził się z wagaw2900, do wypisu 2650. KP w miesiąc przybył 1500. Mnie to cieszy że nadrabia wzrostu miał 53 0po porodzie.

autorko czemu nie mozesz kp?

autorko czemu nie mozesz kp?

Mleka mialam mysle pod dostatkiem. Niestety moj syn nie chcial pic przez oslonki silikonowe. Mimo ze ciągle go przystawialam to ciaganal poki z piersi latwo lecialo a pozniej juz sie denerwowal, plakal i nie chcial piersi. Na poczatku karmilam go mieszanie bo odciagalam laktatorem ale wiadomo ze laktator to najlepsa droga do zaniku pokarmu. W ciągu dnia z malym nie mialam czasu wyjsc nawet do wc a co dopiero myslec o odciaganiu. A piersi nie chcial za pierona. A dziewczyny czy takie czeste kupki po modyfikowanym i to ze on ciagle glodny to nie jest jakis objaw tego ze mleko jest zle dobrane lub alergii na mleko? Bo zastanawianlm sie czy skoro twój często robi kupkę to moze to mleko za szybko lub zle mu sie trawi i dlatego taki glodny?

U mojej objawem alergii na mleko były nitki krwi w kupce

Mimo ze ciągle go przystawialam to ciaganal poki z piersi latwo lecialo a pozniej juz sie denerwowal, plakal i nie chcial piersi jejku wszystkie dzieci tak mają,za szybko się poddalas. i bez zadnych nakladek czy laktatorów-tylko piers, wkoncu byscie się zgrali. no ale twoj wybór.

Kurczę, jaka szkoda, że u nas doradztwo laktacyjne jest tak trudno dostępne... To nie były żadne przyczyny niezależne od ciebie tylko zwykła niewiedza i brak pomocy. I normalne zjawiska przy kp. Lekarze pediatrzy to sorry, ale niewiele na ten temat wiedzą. Nie chcę ciebie absolutnie oceniać ani dołować. Pisałam tutaj już wcześniej, że moja córka urodziła się z podobną wagą. Gdybyś jeszcze czasem miała szansę karmić czy teraz czy kiedyś w przyszłości szukaj pomocy i próbuj, odpadły by tobie te problemy. Pozdrawiam!

Bez oslonek raczej przy wkleslych brodawkach sie nie da. Maly kompletnie nie mial za co chycic. Wiem ze dzieci chca byc przy piersi non stop i siedziałam z nim cale dnie i noce próbując mu ja wcisnac ale on jej nie chcial. A to ze dziecko je piers przez 2-3 minuty a później zaczyna sie denerwować i plakac tak ze sie zanosi, zapowietrza i wymiotuje to chyba nie jest normalne. W szpitalu w Krakowie lezalam 5 dni z malym. I przez ten caly czas doradca laktacyjny pomagala mi przystawić malego do piersi. Kupowalam rozne oslonki myslac ze moze inne mu bardziej przypasuja. Babeczka od laktacji sama powoli wymiekala. To ona doradzila mi zeby w domu próbować ale jak maly nadal będzie tak reagowac na piers to zeby sprobowac odciagac i dawac z butli. A ze maly z kazdym dniem piersi nie chcial coraz bardziej nawet jak byla pelnanto zaczelam tak robic. No ale jak bylam w stanie odciagnac po 20ml w 3h to lekarz kazala dokarmiac mm. A mojego mleka bylo coraz mniej. Pije herbatki i pobudzam laktatorem ale juz prawie nic nie mam. Chcialam karmic. Kupilam szumisia, puszczlam muzykę, spiewalam podczas karmienia zeby malego uspokoic i nic. Przez 3 tyg walczylam o karmienie spiac po 2h na dobę ale niestety nie uwazam żeby taki stres jaki maly przeżywał byl zdrowszy od karmienia piersia. Piers powinna sie kojarzyc ze spokojem, cieplem i uspokojeniem a nie z szarpaniem, placzem i wymiotami od zanoszenia sie. I to ze maly sam mnie odstawil uwazam za przyczyne niezalezna ode mnie bo robilam wszystko zeby go karmic.

Jeszcze raz przeczytam ze odciąganie laktatorem to droga do zaniku mleka to padne. Gorszej glupoty nie bylo.

gość wczoraj Bez oslonek raczej przy wkleslych brodawkach sie nie da bzdura jak nic!! ja wlasnie mialam brodawki obie wklęsłe a przystawiałam małą na przemian i mala wyciagneła mi obie!! jak mowił moj gin. wyslac ci zdjecia przed i po teraz jakie mam piękne po karmieniu?? nie twierdze ze było latwo bo nie było i mialam w schowaną na czarną godzinę butelkę i mm w proszku ale przysiegłam ze to musiala by byc naprawde czarna godzina. ale taka nie nastepuje no chyba ze się ma gruzlice pradkującą lub AIDS. w kazdym innym przypadku nawet przy braniu leków, antybiotykow ( sa tez takie dla kobiet karmiących jak juz matka naprawde ma goraczke i musi wziac), przy przeziebieniu, przy zapaleniu piersi, nawet gdy musi miec np zabieg dentystyczny i znieczulenie, w kazdym przypadku mozna kp!! i nie poddawac się dziewczyny,nie szukac wymowek bo potem wlasnie takie sa skutki ze dzieci staja się nadmiernie otyłe. a to wlasnie niedostateczna pomoc laktacyjna,za mało poradni, jest głownie przyczyną. i taki lekarz poleci mm bo bedzie miał dodatkowe punkty do wypłaty.

gość 2016.07.17 Jeszcze raz przeczytam ze odciąganie laktatorem to droga do zaniku mleka to padne. Gorszej glupoty nie bylo. u mne wlasnie tak było. zaczełam odciagac i skonczyło się na mm choc się dobrze zapowiadało. zrobiłam wielką zyciowa głupote bo chciałąm dobrze ale nikt nie powiedzial mi ze dla kobiety wszelkei te głupawe gadzety jak laktatory czy nadładki kapturki czy inny pies to wierutny szajs. kobieta ktora urodzila poradzi sobie z wszelkimi przeciwnosciami takimi jak wklesłe brodawki, nieprawdidłowa pozycja czy głupi lekarze i bedzie karmiła piersią jesli tylko tego bardzo chce!

Oj jakie wy mądre jesteście z tymi swoimi poradami. No naprawdę wystarczy chcieć i już. Same przemadrzale tutaj siedzą.