Sierpniowe mamy cd. 2016

Milenunia gratuluje! Pozazdrościć tylko! Mój niestety nie załapał ssania, wypada mu ciagle pierś :( moze to przez płaskie brodawki a moze przez to jego krótkie wiazadelko bo z butelka która trzeba ciagnąć tez sobie nie radzi :(

Up Up

Up

Up

Up

Monia a crp idzie w dol?

Muusia po pierwszym dniu spadło do 35 a po drugim nie ruszyło w ogóle :( martwię sie o niego nieziemsko

Monika dzis na pewno beda lepsze wyniki! Moja mala pizdziaga nie dala mi spac os 23:30 -1:30 Obudzila sie o 4 i nie spI!

Dziewczyny jak was czytam to tak zazdroszczę... też już bym tak bardzo chciała tulic swoje maleństwo. A tu nic. Monika nie denerwuj się, dzisiaj na pewno wyniki będą już lepsze.

Gość trzymam kciuki zeby sie jak najszybciej zaczęło!! napisałam wcześniej długiego posta i mi nie zapisalo

Muusia ale płacze czy kwili czy tylko sobie tak leży i patrzy? Mój wczoraj strasznie krzyczał ale okazało sie ze ma zagazowany brzuch, Pani taka rurka ściągnęła mu gazy i było lepiej. Poza tym ma zimne nóżki, albo mówią ze po co czapkę ubrałam. Mama dzwoni pyta czy karmie piersią mimo ze wie ze mały nie moze chwycić i tak jakoś beznadziejnie...ale najważniejsze są jego wyniki

I ty sie w końcu doczekasz ja jeszcze kilka dni temu wariowalam ze go jeszcze nie ma a teraz tule malca.A cos się rozkręca wywołują czy ciągle nic?

Nic się nie rozkręca, lekarze nic nie mówią tylko każą czekać... nie wiem kiedy będą wywoływać...

Monia nis plakala

Mały ma zapalenie płuc :(

Monia skąd mu sie to wzięło? Osłabiony antybiotykiem, niska odporność i choróbsko zaarakowalo. Nie będę c***isac byś sie nie martwiła bo sama bym ze strachu umierala. Trzymaj sie dzielnie.

Mam sporo do poczytania. Jesteśmy w domku i wciąż się aklimatyzujemy. Na spacerki już chodzimy choć narazie krótkie. Córka zazdrosna ale staramy się jej pokazać że jest dla nas bardzo ważna i ją kochamy choć czasu mamy dla niej trochę mniej. Mąż dzielnie wstaje teraz w nocy do córki by mnie odciążyć. Karmienie piersią nam ładnie wychodzi, choć przystawiam go i ściągam laktatorem z czego częściej to drugie. Wczoraj dostał wysypki na brzuszku i martwię się że zjadłam coś co go uczuliło. Staram się pilnować z jedzeniem choć położna środowiskowa mówiła na wizycie żeby jeść wszystko. Jak mu nic nie przygaśnie to w środę pojedziemy do pediatry niech to obejrzy.

Aga a polozna ta wysypkę widziała? Może to potówki? Dzis u mnie była polozna i właśnie mi mówiła ze jesli dziecko smarowane jest oliwka to potówki które mogą sie pojawić bo skora wtedy nie oddycha pojawiają sie w pierwszej kolejności na brzuchu. No ale może to cos innego. U nas corka zrobila sie strasznie niegrzeczna. To chyba nie przez młodego bo juz przed porodem sie rozkręcała ale teraz przechodzi sama siebie. Czasami sie obraża bo zajmujemy sie małym ale oczywiście wszystko jej tłumaczymy. Oj można by pisac i pisac. Młodego raz dziennie dokarmiam mm. Chyba z dnia na dzień będę odstawiać od piersi. Szkoda mi no ale jakos musze funkcjonować.

Nie wiem skąd ale on miał wysokie crp w drugiej dobie, osluchowo był ok i w sumie do teraz jest, dopiero zdjęcie pokazało ze ma zapalenie płuc. Do 7 doby uznają ze to wewnątrzmaciczne

Monika wylecza go! To nic groźnego jak jest w szpitalu pod stala opieka! Mojmaly tez miał i pare innych dzieci jeszcze miało to zaplenid i wszystkie zdrowe byly potem:)

Kurczę jest cos takiego jak wewnątrzmaciczne zapalenie płuc?!

Jest . Wrodzone zapalenie płuc. Mój tak mial

RZSowa czyli chyba chodzi ze takie które powstało w ciąży...do 7 dni jak wykryją to tak uznają. Tu na oddziale leży kilkoro dzieci z zapaleniem to wszystkim wykryli zaraz po porodzie a mojemu dopiero w 6 dobie. Leżał na sali z dziewczyna która na to chorowała..moze tu załapał. A moze miał od razu...do tego juz nie dojdę ale na pewno coś mu było skoro miał podwyższone crp. Wyszły tez bakterie w moczu ale powtórzyli badanie i juz mocz jałowy...tyle ze moim zdaniem jałowy moze być dlatego ze dostał antybiotyk

Muusia i jak maluch to zniósł?

Monika oo moim nie bylo widac ani słychać ze chory i ze mną byl na sali ale inne dzieci byly respirowane czy cos i nie byly z matkami razem. Mój zaś od 3 do 8 prawie nie spala tylko co ja odlozylam to sie budzila. Tak samo wczoraj po poludniu id 15 do 20 !. A myślałam ze sie zdrzemnę z nia. Dzis męża do niej obudziłam to po 2 h mial dość i mnie obudzil. I tak od 5 nie śpię a mój m spi oczywiście . Ja wczorsj dwa razy po 2 h nie spalam w nocy i o 8 juz wstalam. A spróbuj mu to powiedziec to owie ze zal mi d sciska ze on spu a ja nue:/ Mala sie obudzi to specjalnie mu z domu z synem wyjde i.niech sie meczy. Tylko nie wiem czy bede muala sumienie tak ja zostawić bo on nie ma cierpliwości i szybko puszczają mu nerwy:/

Muusia mój tez leży ze mną na sali, chodzimy dwa razy dziennie na inhalacje i trzy razy dziennie na antybiotyk. To mały nie miał wysokiego crp przy tym zapaleniu płuc?

Muusia ile twoja córcia wypija mleka modyfikowanego w jednym posiłku? A mój ma cos z brzuszkiem. Po jedzeniu zaczyna sie prężyć i wierzgać nogami i nie może usnac. Ale nie po każdym. Spróbował by w nocy tak wariować. Położna mowila ze to normalne ze mu się tam wszystko reguluje i normalizuje w brzuszku. Zaproponowała espumisan by mu dawać.

Cześć dziewczyny!:) Jak tam wasze maluchy? Mam nadzieję, że wszystko dobrze i czerpiecie samą radość z macierzyństwa:) U nas różnie, ale zazwyczaj Lenka je i śpi albo je, gapi się dookoła na wszystko i śpi:p i tak w kółko:) W dzień śpi po każdym karmieniu 3-4h, w nocy 5-6h, więc nie jest najgorzej. Jedno co mnie denerwuje, że często nie umie zasnąć. Wije się, kopie, wygina, szuka smoczka, a jak go jej wsadzam to w momencie wypluwa i znowu szuka co doprowadza mnie do szału:) za to jak już uśnie to można przy niej odkurzać czy głośno dyskutować i nic jej nie obudzi:) No i trochę się boję ją karmić bo prawie zawsze mi się krztusi przy karmieniu, kilka razy tak długo nie umiała złapać oddechu, że prawie zawału dostałam ze stresu:) Byliśmy ostatnio w szpitalu na kontroli i z płuckami wszystko jest ok, po zapaleniu płuc ani widu ani słychu, pani dr powiedziała, że mamy ją traktować tak, jakby tego co przeszliśmy z zapaleniem i odmą płucną nigdy nie było.

Dziewczyny używacie leżaczków -bujaczkow dla waszych pociech. Bo my chcemy kupic bo cos podobnego ale w bardzo prostej i zwyklej budowie mieliśmy u córki i sie sprawdziło. Teraz szukam dla małego i nie wiem jaki wybrać Podoba mi się taki ale jak na zywo nie zobaczę to sie nie zdecyduje na zakup przez neta http://allegro.pl/hustawka-lezaczek-bujaczek-kinderkraft-easy-swing-i5500998580.html

Bylam dzis na wizycie patronazowej mala wazy juz ponad 4,5 kg. Pępek jeszcze nie odpadl. Waszym maluchom juz odpadl? Po jakim czasie? Myślałyście jyz nad chrzcinami? Co dziennie na spacery chodzicie? Jak dzieci ubieracie na dwór? Ja dzis zalozylam body z krótki. Geterki i skarpetki. Przykrylam pueluszka bambusową. U mnie troche wietrznie ale ciepło. Jeszcze raz moze wyjde bo wcześniej to głównie w przychodni siedzialam.