Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sierpniowe mamy cd. 2016

Polecane posty

Gość gość
No właśnie oby się już zaczęło. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie a wtedy wszystko będzie dobrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monika, jak mi lekarz przed porodem powiedział, że dziecko nie jest małe, to też się przeraziłam. Przytyłam w ciąży 16 kg, a dziecko ważyło 3200. Najważniejsze, to nie dać się położyć do porodu. W miarę Waszych możliwości próbujcie urodzić w pozycji kucznej, albo kolankowo-łokciowej. Trzymam za Was mocno kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up up up up up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
hej dziewczyny, u mnie dalej cisza…a czlowiek juz taki niecierpliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też cisza, jutro jadę do szpitala i zaczynam się denerwować. Myślicie że jak będzie wszystko w porządku to mnie zostawia czy wypuszcza do domu? Wy końcu to będzie dopiero 1 dzień po terminie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenunia
Monika a już myślałam że ty już po, bo nie odzywałaś się-no to czekamy dalej ja też już się strasznie niecierpliwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenunia
chyba zależy od szpitala ale z tego co słyszę dookoła to jak nic się nie dzieje to wypuszczają i kazą na ktg do kontroli przyjeżdzac i dopiero po tyg przyjmują na oddział ale to chyba sprawa indywidualna szpitala czy są miejsca, mnie 6 lat temu przyjeli na oddział w dniu terminu i lezałam dopóki nie urodziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Mi sie wydaje ze Cię zbadają i wypuszcza. U mnie kiedyś przyjmowali w 7 dobie a teraz nie bo nie ma miejsc, dopiero w 9-10. Mi jeszcze odchodzą kawałki czopu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
jak tam dziewczyny Wasze noworodki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Oj monia ja ze swoim dzis miałam ciezkie południe. Cyc i spanie po 10 minut i znów cyc itd. W końcu dalam mu butle i usnąl na dłużej. Obudził sie dostal cyca i śpi do tej pory. Zaraz pobudka i kapanie, cyc i spanie:) Mi cos waga stanęla ale sie nie dziwie bo dużo jem . Musze sie ogarnąć z tym apetytem bo chce nie tyle wrócić do wagi sprzed ciąży ale przydałby sie jeszcze ze dwa trzy kilo więcej zrzucić. Monia a tobie ten czop odszedł i nic poza tym. Może lada moment i sie zacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa to śpi już dziszius więcej niż ostatnio tak ? A ile udało Ci sie już zrzucić? U mnie odszedł czop podbarwiony krwią, w nocy miałam skurcze ale wciąż są nieregularne i nic sie nie dzieje :( muszę jechać jutro do lekarza przedłużyć L4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Hej. Monika trzymam kciuki i reszcie tez dziewczyny Rzsowa jak radzi sobie dzidziuś jak raz pierś raz butla ok? Bo tak myślę że za miesiąc dwa chciałabym mu na noc robić butle. Póki co tylko karmię. Wczoraj miał mega kolkę. Pierwszy syn na mm tez miewal. Człowiek ale z drugim dzieckiem juz inaczej reaguje mniej się stresuje. Nie wiem skąd bo nic takiego nie jem.. ale na to nie ma recepty ani zasad. Kolki są i będą z dietą czy bez. Trzeba to przeżyć. No a dziś zupełnie inne dziecko spało 3h i po jedzonko leży patrzy i spokojne. Mój starszy syn bardzo pozytywnie zareagował na brata. Nawet jak ten darł się to on nic nie mówił. Na to ze śpi z nami tez nic i ogólnie no bardzo bardzo dumna z niego jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Monia spadło mi 9 kg zostalo 5. Chciałabym ważyć 57 kg przy wzroście 171. Przed ciąża ważyłam 59,5. Mały jest kąpany przed 21wszą dostaje cyca i budzi sie koło 2-3 godziny i znów cyc i do 5ej mu starczy . Potem pobudka kolo 8ej i cyc. Śpi dalej do 10ej. I teraz zaczyna sie spanie po kilkanaście minut gora godzina i co chwile cyc. I tak do jakieś 15-16ej. Dzis dostal o tej porze butle bo juz nic w piersiach nie mialami spal do 18 tej. Potem cyc i na kąpiel miał pobudkę. Tak mniej więcej wygląda jego dzień. Niestety nie należy do tych dzieci które leża i patrzą w sufit. On albo śpi albo je. Wczoraj lezal w dużym pokoju gdzie i tv gral i corka na kompie to nie usnąl. Leżał 1,5 godziny. Ale w samotności nie poleży. Outa z mm nie ma problemu. Kupiliśmy zwykle bebiko. Małemu obojętne czy to smok czy cyc. Byle zjeść :) ja nawet dzis pomyślałam o tej kolce jak mi się tak wybudzał co 10 min z płaczem. Ale dałam butle i wypił 60 ml wiec byl po prostu glodny biedak. Ważyłam go dzis i wyszło ze przybrał 700 gram ale sie teraz tak zastanawiam czy dobrze obliczyłam. Czy aż tak dużo mógł przybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
700 dużo chyba aż za dużo. Ile ci wypije piszesz ze z 60? Fajnie śpi te 5-6h mi położna klepala ze przerwy max 4h no ale mój i tak tyle nie przespi na raz. Zresztą zobaczymy na ważeniu czy jest ok. Najgorsza była noc 2 dni temu. Spałam chyba ok 1h.. strasznie był niespokojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Outa właśnie pisałam ze może źle obliczyłam te 700. Jutro zważę jeszcze raz. A drugiej i trzeciej nocy w domu to jak poszedł spać po kapaniu to go budziliśmy o 4tej bo mi juz piersi pękaly. Ogólnie to on i tak sie nie budzi sam w nocy. Tylko słychac jak mlaska przez sen. Jest brany na śpiocha przeważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój maly tez dobrze reaguje. Hak mala poplakuje to mowi żebym wziela lilianke na ręce albo zeby dać jej smoczka. Jak mąż ja trzyma to wola do niego na ręce a jak ja ja trzymam to tak nie wola. Bylam dzis z synkiem na placu zabaw bo wieki jyz z nim nie wychodziłam. Bylam tez córkę zapisać do przychodni i jutro umowie sie z polozna. My dzis mamy druga rocznice ślubu i wypilam lampkę winka. No ni uciekam spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa to ładnie zleciało, w ogóle szczuplutka jesteś ! :) fajnie ze nie macie problemu ze starszakami i ze zaakceptowały rodzeństwo. Muusia wszystkiego dobrego z okazji rocznicy!!!:) u mnie w nocy spinał mi sie brzuch i nawet przy zmianie pozycji skurcz nie mijał. Bolą mnie tez plecy ale odkąd wstałam nie mam już żadnych skurczy...kurcze mam wszystkie objawy porodu a on nie nadchodzi. Dziś już 6 doba po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monika ja też w nocy miałam skurcze i silny ból pleców ale rano wszystko przeszło... zaraz jadę do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Dziewczyny mam skurcze, dość bolesne + promieniujący ból pleców. Tyle ze skurcze nie są regularne, niektóre są co pół godziny, niektóre co 7 minut . To normalne?ureguluja sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Monia ja popołudniu miałam co 10 -15 minut. Wieczorem ze dwa skurcze nieregularne a po 1wszej w nocy obudziły mnie te co 2 minuty. Wiec może sie zaczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Oby! A w jaki sposób je odczuwałas? Taki silniejszy ból jak na okres który po chwili mija? Bo moje wcześniejsze były dużo lżejsze. Oby tylko sie zaczelo! Znowu takiej nadzieji sobie narobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
U mnie ten bol wygladal tak jakby ktoś ci zaczą ściskać brzuch po bokach w kierunku pępka. I ten bol jest stopniowo rosnący i po kilkunastu kilkudziesięciu sekundach stopniowo maleje. Ale bole takie na okres tez miałam ale po porodzie jak sie macica obkurczała. Z pewnością jak juz będziesz miała te konkretne skurcze to ich nie przeoczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia jeszcze nie wiadomo, już tyle tych objawów miałam i ciagle nic...wydaje mi sie ze to skurcze bo boli brzuch i plecy przez kilka sekund i mija. Ciekawe ile czasu będzie sie rozkrecac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Cisza tu. Chyba w końcu dzieciątko Moniki zdecydowalo sie z nią spotkać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×